Owczarek Baskerville’ów

Jednym z najbardziej ikonicznych siedlisk lądowych związanych z wilgocią są wrzosowiska Wysp Brytyjskich. Wrzosowiska jako takie potrafią występować w miejscach suchych w mozaice z kserotermicznymi murawami, ale w rejonie atlantyckim najczęściej są odmianą torfowisk. Są wśród nich torfowiska określane jako kołdrowe lub dywanowe, utrzymujące się dzięki wilgotnemu nadmorskiemu klimatowi. Dla ich ochrony w południowo-zachodniej Anglii w 1951 r. ustanowiono Park Narodowy Dartmoor. Niedawno opublikowano raport o stanie jego siedlisk przyrodniczych i jest on druzgocący.
Dartmoor to pagórkowata wyżyna. Roczna suma opadów jest tutaj duża – ok. 1000-2000 mm. Atlantyk działa jak termostat, więc temperatura rzadko sięga upałów, ale równie rzadko spada poniżej zera. To idealne warunki dla powstawania różnego rodzaju torfowisk. W czasach przedhistorycznych mogły je pokrywać deszczowe lasy strefy umiarkowanej podobne do tych z pacyficznego wybrzeża Kanady czy Oregonu. Od czasu prowadzenia gospodarki ludzkiej dominują jednak otwarte wrzosowiska. To tu Arthur Conan Doyle umieścił akcję jednego z najbardziej znanych kryminałów – „Psa Baskerville’ów”.
Otwarte torfowiska w klimacie umiarkowanym z reguły mają charakter półnaturalny. Bez ingerencji człowieka tworzyły archipelag polan wśród lasów. Poszczególne bagna zarastały zaroślami i lasem w jednym miejscu i powstawały wskutek zaburzeń, takich jak powodzie czy naturalne pożary, w innym. Najtrwalsze znajdowały się w miejscach stale podmokłych, których w większości Europy już prawie nie ma wskutek wieloletniej melioracji. Jednym z takich wyjątkowych miejsc jest dolina Rospudy.
Wiele otwartych torfowisk przez setki lat unikało zarośnięcia dzięki koszeniu i wypasowi, więc to działalność dopuszczana, a wręcz pożądana w ramach ochrony tego typu ekosystemu. Są to jednak ekosystemy kruche. Koszenie i wypas wymagają pewnego osuszenia terenu. Im bardziej intensywna gospodarka, tym ten rodzaj ingerencji jest bardziej potrzebny, co może prowadzić do degradacji torfowiska i zamiany go w zwykłą łąkę. Nawet zaś przy zachowaniu uwilgotnienia wystarczającego do utrzymania torfu nadmierny wypas może zaburzyć relacje międzygatunkowe.
Coś takiego stało się w parku Dartmoor. Warunki nie sprzyjają intensywnemu rolnictwu, ale są odpowiednie dla wypasu owiec. Ta działalność wydaje się w Europie archaiczna – kojarzy się z Bliskim Wschodem lub Antypodami. Na Starym Kontynencie wiąże się z obrazem górala i charakterem bardziej agroturystycznym niż poważną gałęzią rolnictwa. Do pewnego stopnia tak jest – liczba owiec z roku na rok spada. W Wielkiej Brytanii również. Ale nie jest to proces równomierny, i to Zjednoczone Królestwo ma dziś najliczniejszą populację tych zwierząt w Europie (nie licząc Turcji).
Obecnie najwięcej owiec – prawie 200 mln – żyje w Chinach. Mniej więcej tyle samo w razem wziętych Indiach, Australii i Iranie. Wielka Brytania jest na dziesiątym miejscu. Według różnych spisów brytyjska populacja owiec liczy 20-30 mln, co stanowi 2,5 proc. populacji światowej. Hodowla nie jest rozłożona równomiernie – większość skupia się na wyżynnych obszarach pogranicza Anglii i Szkocji, Walii i Kornwalii. Niemała część przypada na Dartmoor.
Owce wolą trawy. Podmokłe warunki dobrze znosi trzęślica modra, więc jest preferowana przez hodowców. W miarę rozwoju hodowli ten gatunek trawy wypierał inne rośliny tak, że dziś można mówić o monokulturze. Charakterystyczne dla wrzosowisk wrzosy i borówki zajmują coraz mniejsze płaty. Kiedy zimą trawa rośnie słabiej, również one stają się pożywieniem dla owiec. Powierzchnia pokrywana przez wrzosy w niektórych miejscach parku spadła z 25 do 1 proc. Taka zmiana ma olbrzymi wpływ na faunę. Razem z wrzosowiskami zanikają ptaki takie jak drozd obrożny, różne gatunki kulika, świergotek drzewny czy pokląskwa. Stan prawie wszystkich siedlisk przyrodniczych jest oceniany jako niepożądany.
Wypas, który wydawał się właściwym działaniem na rzecz zachowania parku, stał się problemem. W latach 70.-90. hodowla rozwijała się dynamicznie. Od tego czasu spada, ale nie na tyle, by odwrócić uruchomioną wówczas degradację ekosystemu. Obecnie tylko 7,5 proc. powierzchni parku należy do skarbu państwa. Właściciele prywatni godzą się na pewne ograniczenia hodowli, ale nie takie, które proponują przyrodnicy. Środki na ochronę regularnie się kurczą, dopłaty do hodowli pozostają. Tymczasem produkcja żywności z tego obszaru praktycznie nie ma wpływu na sytuację Wielkiej Brytanii, sięga niespełna 3 proc. Wrzosowiska Parku Narodowego Dartmoor na razie przegrywają z gospodarką, mimo że nie przynosi zauważalnego zysku.
Piotr Panek
fot. Wikipedysta Velvet, licencja CC BY-SA 3.0
Komentarze
Na wrzosowisku,
Po całodziennym igrzysku,
Zostali tylko owca i owczarz.
I choć brzmi to jak potwarz,
Wszystkiemu winne są niezdrowe
Torfowiska kołdrowe.
Zatem wołam – dla zbawienia nacji –
Więcej melioracji!
Ratujcie nasza ojczyzne mila.
Niech zdrowiem i uroda tryska .
Wiec blagam, wszyskich tu obecnych.
Drenujcie torfowiska!
mokradla maja świadomość
https://pmc.ncbi.nlm.nih.gov/articles/PMC4594572/
W naturalnym środowisku
Marzymy o wrzosowisku,
Bo każda jesienna dziewczyna
Od wrzosowiska się zaczyna
I jak w narodowym eposie
Można na niej polec na wrzosie.
Tu nie ma Qba co zartowac.
Sprawa jest bowiem jawnie sliska.
Jak wszyscy beda dymac w plenerze.
To kto osuszy torfowiska?
Efekt przestanie być ujemnym,
Gdy złączysz pożyteczne z przyjemnym,
Bo ruch zwrotno posuwisty
Można w sposób oczywisty
Wykorzystać tak do nawadniania,
Jak i do osuszania.
Narody być może zapłaczą,
Bo owczarek chce być bacą.
Torfowiska Nadwiśla osuszać teraz będzie podręczny sutera Konstytucję zmieniając, co dowodzi, że baranów tam więcej niż owiec.
Lecz wtedy sie przebierze miarka.
Gdy baca zmieni sie w owczarka.
Kiepska przyszłość przed narodami,
W których bałwany chcą być królami.
Zmiany jak wiadomo są nieuchronne. Raz na wozie, raz pod wozem, mówi stare porzekadło.
Przypomnę tym co nie wiedzą, że moi rodzice podróżowali po wojnie z przyczyn wyłącznie politycznych. Dzięki tym podróżom mieszkałem raz tu, raz tam.
W pewnej poniemieckiej wiosce wszystko było na swoim miejscu. Stacja kolejowa, osiedle kolejarzy, szkoła i kościół. Niczym się to nie różniło od miejsca w centrum Polski gdzie się urodziłem, poza pobliskim lasem.
Niemcy przed wojną posadzili na sporym terenie dęby w równych rzędach jak wojsko na defiladzie. Między tymi dębami rosły wrzosy. W tym środowisku były grzyby. Same prawdziwki. Nadzwyczaj urodziwe i smaczne.
Dęby, wrzosy i prawdziwki, tego nie da się zapomnieć.
Każdy las ma swoją specyfikę. Bywają takie jak Puszcza Notecka czy Bory Dolnośląskie, albo te z okolic Tomaszowa lub z Bieszczad. Można być w lasach na Warmii czy tych na terenie Mazur, ale tamten las młodych dębów z wrzosami i prawdziwkami był jedyny w swoim rodzaju. Po kilkudziesięciu latach postanowiłem sprawdzić ten skrawek kraju i nic tam nie było już takie jak dawniej. Część drzew wycięto, wrzosy wyginęły, żadnego prawdziwka nie znalazłem. Moje rozczarowanie było kompletne.
„Dla mnie dzień inauguracji Nawrockiego nie był świętem demokracji, lecz ostrzeżeniem, że dalej trzeba jej bronić.”
Pisze Adam Szostkiewicz.
Czy tak zachowuje się dorosły mężczyzna? Oczywiście ze nie. To jest zachowanie rozkapryszonego dziecka. Wiek metrykalny i wiek emocjonalny nie idą w parze u redaktora Szostkiewicza. Oczywiście niech dalej broni demokracji „tak jak on ja rozumie”. I niech to robi w swojej piaskownicy z napisem „Obcym Wstęp Wzbroniony”. Nie ma miejsca na pluralizm demokratyczny w małym świecie małych ludzi.
Baca znany ze skręcania pupilów
Dostał głosy, aby działać w tym stylu
Lecz gdy pełen obłudy
Również w Dartmoor chciał budy
Dostał w pysk z łapy psa Baskervill’ów
Padają zarzuty, że Karol Nawrocki w orędziu ani słowem nie zająknął się o Ukrainie.
Minister Przydacz wyjaśnił, że prezydent skupił się na sprawach wewnętrznych.
Na Ukrainie skupia się Donald Trump i słusznie postąpił Karol Nawrocki, że się do amerykańskiej polityki nie wtrąca, chociaż amerykańscy politycy mają go na oku, a delegacja z USA była obecna w polskim sejmie w czasie zaprzysiężenia polskiego prezydenta.
Podobno byli też przedstawiciele korpusu dyplomatycznego, ale nie znam składu poza szefem tego korpusu.
PS. Przypomnę tylko o 80-tej rocznicy zrzucenia pierwszej bomby atomowej na Hiroszimę (6 sierpnia 1945 roku). Od tego czasu niejednokrotnie dochodziło do próby sił które na szczęście rozchodziły się po kościach
markot,
fajny limeryk…ale co to znaczy: skrecanie pupilow? Niszczenie juhasow?
@act
skręcić ((kogoś) = oszukać, niecnie wykorzystać
pupil = podopieczny np. juhas, najlepiej z własną kolibą lub szałasem
Pora się zapoznać z nową lingua franca
markot,
jestem w miare na biezaco….ale skrecic kogos? Moze mi zniknelo w zakamarkach pamieci.
Ja np. skrecam tylko ‚rollies’.
W czasie wojny sypało się tytoń na kawałek gazety i robiło skręta, a potem zaciągało.
W cywilizowanych kręgach zamiast gazety używano bibułki.
Po wojnie monopol tytoniowy zadbał o palaczy, ale skręty pozostały w użyciu. Stąd mówiono daj skręta
@act
Oops, wygląda na to, że coś w pośpiechu pokręciłem 🙁
Powinno być raczej:
„Baca znany z kantowania pupilów”
Bo on z nich wykręcał, kroił etc.
Skroić kogoś = wymusić na kimś oddanie pieniędzy, wartościowych przedmiotów etc.
Trzeba będzie więcej treningu 🙄
Skonczylem wlasnie ogladac 8 odcinkow serialu ‚Estonia’.
Estonia (TV series) – Wikipedia https://share.google/aDee4YRKvT9YAqQ0i
Jutro bede szukal informacji, czy cos nowego odkryto po ‚ostatecznym’ raporcie z 1997.
Serial ten to majstersztyk pod kazdym wzgledem.
Oczywiscie nic nie znaleziono nowego skoro serial z 2023….
Torfowiska czyli peatlands owszem w ID są choć nie takie jak w Dartmoor. Najwięcej w Panhandle czyli okolicach Cabin. W zeszłym stuleciu wciąż torf wydobywano, ale to przestało sie opłacać. Obecnie to moczary pod ochroną Idaho Fish and Game. MAGA na straży nienaruszalności wetlands twardo stoi, tam na ptactwo dzikie poluje. Złotogrzywy trudny ma orzech do zgryzienie z prywatyzacja „public land” tu u nas. Nie pozwalamy i już. Kilku co bardziej pomysłowych chciało tu whisky na szkocki wzór produkować, ale że woda się do tego celu nie nadaje, zamiary spełzły na niczym. Bighorn sheep tu ani na lekarstwo, ta bardziej na południe od Lewiston sie trzymają. Sheep hodowlę Scots zaczęli, Basks się przyłączyli, poczem Peruwians, Chileans, Mexicans a nawet Mongols w południowo-wschodniej części stanu owce wypasają. Nie mama zielonego pojęcia czy te owce tam peatlands zagrażają, ale wątpię. Owce do tych w Tatrach podobne, ale psy nie bardzo.
Byłem w Dartmoor w 2009 roku wiosną, kiedy wśród skał kociły się owce, psa żadnego nie było. Tam są żywopłoty z kolcolistu (akurat pięknie kwitły), wrzośca i innych chaszczy, oraz murki kamienne trzymające zwierzynę na pastwisku. Dla wędrowców są odpowiednie przejścia.
Byłem trochę rozczarowany zwyczajnością tej okolicy, ale kiedy nastała mżawka, zimny wiatr i mgła, poczułem trochę nastroju z filmów dziejących się na tych terenach.
Choć prawdę mówiąc kręcono je w Yorkshire, gdzie sceneria jest bardziej dramatyczna 😉
W telewizji spór wokół CPK
Jestem przeciw CPK. Są w każdym województwie lotniska. W miarę możliwości należy inwestować tam gdzie się da na tym zarobić.
Podobnie z wiatrakami. Czy my zarabiamy czy producenci wiatraków?
Inwestycje PiS:
Przekop Mierzei Wiślanej. Gdzie zysk z tej inwestycji?
Liczne muzea. Tylko wydatki.
Trochę dróg. Tu też wydatki na utrzymanie i remonty.
Ale dużo gadania co oni zrobili przez lat dziesięć
Należy popierać rząd w sporze z prezydentem
Jan Hartman ma interesujące uwagi na temat prezydenta Nawrockiego. Uważa ze jest szansa aby tego neandertala jakoś wychować. Cieszy mnie optymizm pana Hartmana. Tez sobie życzę aby prezydent Nawrocki zamienil się w człowieka Zachodu. Aby pozbył się nacjonalizmu, czarnego katolicyzmu, homofobi i wasalstwa amerykańskiego. Chce wierzyc ze Jan Hartman ma intuicje której ja jestem pozbawiony i jej owocem będzie metamorfoza polskiego prezydenta.
Baca zwany alfonsem w Warszawie
Rzekł: ja wnet tę bacówkę poprawię
Plusz, czerwona kanapa
Na bejsbole kanciapa
A rachunek baranom wystawię
Musiał nasz Baca wielce się poświęcić
zamieszkując w tak małej bacówce
by zamieniać wielką bacówkę
w dom schadzek.
W przyszły piątek prezydenci USA i Rosji będą rozwiązywać ukraiński supeł.
Każdy wie, że taki węzeł najlepiej przeciąć, ale jak czytam na Onecie o wymianie terytoriów to nie mam złudzeń co do skutków tego spotkania.
Spotkanie prezydentów ma się odbyć na Alasce. To ważny szczegół. Ostatecznie terytorium to należało kiedyś do carskiej Rosji więc każdy w uczestników może się poczuć jak na swoim.
Operacja Barbaross
To produkcja DW warta oglądnięcia ale nie tak do końca obiektywna. Informacja ze 3 miliony sowieckich wiezniow wojennych zostało zamordowanych przez Niemców
nie jest podana. Zbyt często słowo naziści zastępuje słowo Niemcy. Pomimo tego warto przypomnieć sobie czym jest wojna. Najpierw Niemcy mieli wymordować Żydów potem Cyganów a następnie Polaków. O tych niemieckich planach ten film milczy.
https://www.youtube.com/watch?v=XlzWpy9JgiQ
Slawomirski
Napisz do DW – Deutsche Welle to niemiecki nadawca państwowy dla zagranicy. Finansowany z podatków federalnych. Odpowiedzialny jest Federalny Pełnomocnik ds. Kultury i Mediów.
Istnieje też polska redakcja DW. Mam znajomego dziennikarza, który dla nich pracuje.
…
Jakis czas temu, przed druga tura wyborow prezydenckich w Polsce, zapytalem Copilot (dawna Cortana) o eventualny wynik. Odpowiedz dluzsza strescilem do przestrogi o „pobudce z reka w nocniku” i probowalem opublikowac u ASz, bezskutecznie. Kopie mojego wpisu umiescilem u @Szalonych 😎 aby nie znikla…
Dzis…
https://www.theguardian.com/technology/2025/aug/05/chat-gpt-swedish-pm-ulf-kristersson-under-fire-for-using-ai-in-role
pzdr Seleukos
W tej zagmatwanej sytuacji geopolitycznej, w kraju powinna być współpraca i spokój.
Tymczasem obie strony spierają się o kierunki rozwoju zadłużonego ponad miarę państwa. Jeszcze więcej wydatków z zagranicznych pożyczek to same kłopoty.
Prezydent chce osiągnąć szczyty gigantomanii, a rząd bokami robi i ledwie dyszy.
UE to nie Eldorado. USA na cłach zarabia miliardy dolarów czytam i myślę dlaczego oni, a nie my mamy z pracy pożytek.
Prezydent Nawrocki i premier Tusk wzorem Trumpa i Putina powinni usiąść przy stole i rozmawiać, choćby nawet na Alasce, dopóki wszystkiego nie uzgodnią dla dobra kraju i społeczeństwa
act
7 sierpnia 2025
19:07
Skonczylem wlasnie ogladac 8 odcinkow serialu ‚Estonia’.
Podziwiam.
zezem,
ha ha, w kolejce czeka serial Snowpiercer (2020) – 40 odcinkow, ok. 40 pare minut kazdy.
Ten chyba podziele na kilka posiedzen 😉
Obejrzalem kilka dni temu film o tym tytule z 2013 i strasznie mnie zaintrygowalo, co zrobiono z tematu tego filmu w tak dlugim serialu.
@act
„Estonia” – tragedię znam z relacji tych co przeżyli (bodaj 140 osób).
Serial mogę sobie wyobrazić czyli scenariusz.
Seriali zwłaszcza sensacyjno-kryminalnych nie trawię.
@@
Zacne Panie, cni Panowie, dzis historię Wam opowiem …
Po naszych torfowiskach chodzą słuchy jakoby z kręgów zazwyczaj dobrze poinformowanych przeciekło Złotogrzywy zamierza doprowadzić do zawieszenia broni swapping Alaska for Crimea w nadzieji, iż w ten sposób Pokojowej Nagrody Nobla się dochrapie. Jeśli to nie wypali, ma zamiar nałożyć 125% taryfy na Szwecję. Podobno Kristersson tego świadom na GPT na dalsze przecieki czatuje.
@Calvin Hobbs,
ale co wspolnego ma Pokojowa Nagroda Nobla z Szwecja? Czy „sluchy” podaja jakies wyjasnienie? Ja osobiscie (gdybym oczywiscie mogl i podaje eventualnie jako Nagrode Pocieszenia) dalbym Fryzurze Fields Medal z motywacja „Podstawy nowoczesnej rachunkowosci” Mvh Seleuk
Widziałem wczoraj duński film „Vanskabte Land” (eng. Godland) – wizualnie spektakularny, wciągający, choć niełatwy w odbiorze.
Pod koniec XIX wieku młody duński ksiądz Lucas zostaje wysłany w podróż do odległej części Islandii, aby zbudować kościół i pełnić tam swoją religijną misję. Zabiera ze sobą aparat fotograficzny, którym robi zdjęcia podczas konnej przeprawy przez islandzkie bezdroża, rozlane rzeki i lodowiec, a później portretuje tamtejszych mieszkańców. Im bardziej zagłębia się w nieprzyjazny kraj, tym bardziej oddala się od swojej misji, a przede wszystkim od swojej moralnej wiarygodności.
Języki używane w tym filmie są oryginalne – duński i islandzki.
Jeden z protagonistów, islandzki przewodnik włada obydwoma językami, ale duński nazywa niedzielnym, bo używanym głównie w kościele językiem władzy kolonialnej, którego nie lubi i po którym boli go gardło
Film (138 minut!) otwiera napis mówiący:
W Islandii znaleziono pudełko zawierające siedem fotografii wykonanych techniką mokrej płyty przez duńskiego księdza. Są to pierwsze zdjęcia południowo-wschodniego wybrzeża. Film ten jest inspirowany owymi fotografiami
O filmowaniu na Islandii
Na koniec jest tam trailer do tego filmu.
seleuk|os|
9 sierpnia 2025 19:50
seleuk|os|
9 sierpnia 2025
19:50
Velæverdi,
Złotogrzywy nie będzie sie nad tym zastanawiał. Nobel ze Szwecją mu się kojarzy. Nie dostanie, to mścić się będzie.
markot
9 sierpnia 2025 21:10
Powinieneś to wiedzięć Szanowny, iż język duński jest powszechnie uważany za wynik patologi gardła (hals sygdom), tak jak holenderski za wynik patologi umysłu (sindstilstand).
Po torfowiskach wiatr niesie jakoby Persów wzorem Brukselczycy się domagają
Wit ‚Koff.
Powinieneś to wiedzięć Szanowny, iż język duński jest powszechnie uważany za wynik patologi gardła (hals sygdom), tak jak holenderski za wynik patologi umysłu (sindstilstand)
Toż to perła w koronie , Calvinsiu!
Bardzo mi się podoba
And the people in this fairy tale land were living happily ever after in Diomede Alaska, which become the new nation’s Capital City.
https://media.licdn.com/dms/image/v2/D4E12AQE3UXZ7biZU6Q/article-inline_image-shrink_1000_1488/article-inline_image-shrink_1000_1488/0/1709831506347?e=1760572800&v=beta&t=1EgZuGJxfIKt93Z2gOXcvEulZvNpMtMGgwgP4E7piNo
New Capital in Diomede Alaska. Established by Act of Congress in 2025.
Prophetic isn’t it ?
March 6, 2024
@Calvin Hobbs,
to moze byc tak… Sprawa Nagrody Nobla dla Donalda Trump ma wiele aspectow. Nie wiem oczywiscie co ”sluchy” na wrzosowiskach Idaho plota przy piwku…
Donald Fryzura pomylil Szwecje z Szwajcaria 🙄 I profilaktycznie Szwajcarie oblozyl extra clami, zeby ich zmobilizowac do tej Nagrody Nobla. Teraz Szwajcarzy maja do wyboru dac mu jaka Nagrode Nobla, kupic dwa razy wiecej samolotow, albo pojda na zwarcie (Szwajcarzy) i ”zrobia sancheza” znaczy znajda europejskie samoloty.
Po drugie Calvin to Fryzura nie tylko chce Nagrody Pokojowej. Jemu nalezne sa wszystkie. Tak ze tegoroczny Laureat powinien byc jeden w wszystkich dziedzinach. Zadnych towarzyszacych do podzialu. W medycynie, fizjologi, chemii, dokonania Fryzury podczas pandemi covid sa niezaprzeczalne. On to polaczyl proszek do prania (wybielacz) z soda kaustyczna (do czyszczenia nagrody rur kanalzacyjnych) czym uratowal wiele amerykanskich istnien. Jezeli chodzi o Nagrode Ekonomiczna im Nobla, to Donald Fryzura zrobil szesc(6) razy bankructwo. ”Osiagniecia” takie jak Trump Airlines czy Trump Steaks nie liczac. Jak za takie zyciowe, ekonomiczne osiagniecie nie nalezy nagroda, to ja nie wiem za co nalezy. Szesc bankructw i „wyklada” ekonomie. Bycmoze Calvin nalezalaby ta Nagrode (Riksbanken) dac po polowie z prawodawca Waszej Kleptokracji. Musisz przyznac, to osiagniecie samo w sobie 😎
Donald Trump wymyslil nowy rodzj literacki, tzw ”nowelka prezydenckas”. Wstaje rano z lozka i wali dwie strony nowelki. Pracowity, kazdego dnia…
To jak bedziesz Calvin popijal piwko z ”sluchami” wrzosowisk Idaho, to zwroc ich uwage na caloksztalt. No i wytlumacz, ze Sweden/Swiss to dwa rozne kraje.
Mvh Seleuk
Amerykańska poczta też czasem nie rozróżnia. Dostawałem już przesyłki via Sweden i Swaziland, mimo że na kopercie stało jak byk „Switzerland”.
…
Ten tydzien co teraz nadchodzi, 11/17 sierpien, jest tydzien liczenia jezykow. W zeszlym roku zaobserwowano 28662 jeze. Najwiecej na Gotlandii, bo tam nie ma borsuka. To jest wieloletni project
https://www.wwf.se/
Moja rodzina jezykow zniknela/ przeprowadzila? Spece mowia ze przyczyna moze byc moj robot/kosiarka do trawy. Chyba zrezygnuje zupelnie z wycinania „polanki/tonsurki”. Uwazam ze rodzina jezykow jest bardziej interesujaca. „Moje” jezyki mieszkaly pod kompostowa skrzynia jedna, to mialy tez smakowite robaczki obiadowe na miejscu. Pzdr Seleuk
Polsce szczególnie przydatny
Jest poseł Grzegorz Brunatny.
Co do Strefy Gazy, to wszyscy są zgodni,
Że potrzebny jest tam pokój. Przechodni.
W telewizji emerytowany wamp,
A na Dzikim Zachodzie Trump.
There was in Dartmoor a swamp
Where lived an incredible gump*
Rejecting convention
I fear I must mention
This gump was much smarter than Trump
*dull-witted person