Sylwester w szkole

Dawniej noc sylwestrową można było spędzić w szkole. Zawsze jakaś grupa nauczycieli organizowała imprezę składkową w tym miejscu. Szkoda, aby budynek się marnował. Szkoła idealnie nadaje się na bal.

Nadszedł jednak taki moment, że zaczęto wyprowadzać ze szkół huczne imprezy. Przestały się odbywać dyskoteki, studniówki, sylwestrowe bale, nawet główną część obchodów rocznicy powstania placówki przeniesiono – przynajmniej w moim liceum – do wynajętej sali. Rzekomo z powodu zakazu spożywania alkoholu w szkole. 

Czy budynek szkolny jest placówką edukacyjną non stop? Czy również w czasie, kiedy nie odbywają się lekcje i nie przebywają w nim uczniowie? Czy można urządzić w tym miejscu uroczystość, która nie podpada pod prawo oświatowe, np. wesele? Niektóre szkoły wyglądają tak okazale, że aż się prosi wykorzystać je na huczną zabawę.