Dwa warianty reformy

Udostępnij
Wyślij emailem
Drukuj

Władze Łodzi przygotowały dwa warianty skutków reformy edukacji. Która wersja wejdzie w życie, zależy od mieszkańców. Łodzianie będą głosować przez internet.

Niestety, nie jest to wybór między „za” lub „przeciw” zmianom w oświacie. Łódź nie sprzeciwi się reformie jako takiej. Gimnazja będą więc likwidowane, a nauka w podstawówkach i liceach wydłużana. Społeczeństwo zabierze głos tylko w sprawach drugorzędnych, chociaż też ważnych (szczegóły tutaj).

Piszemy o tym, co ważne i ciekawe

Kwartet solistów

Po przyjęciu wotum zaufania rząd Donalda Tuska kupił sobie parę tygodni spokoju, ale sam premier nie wychodzi z tej operacji wzmocniony. Stracił sporo autorytetu w oczach swoich wyborców, koalicjantów, nawet macierzystej formacji. Czy zdoła jeszcze odwrócić złą passę?

Rafał Kalukin

Trudno głosować, gdy dane są tak rozbieżne. Rząd twierdzi, że w Łodzi reforma da 75 nowych miejsc pracy dla nauczycieli, a ZNP mówi o 400 etatach mniej. Na razie dyrektorzy tną nauczycielom godziny w planach na nowy rok szkolny. Widocznie są zmuszani do wygospodarowania wakatów. Te niby wolne godziny obejmą nauczyciele z likwidowanych szkół. Ludzie dowiadują się, że będą mieli prawie etat, ale dzięki temu nikt nie straci pracy.

Miło, gdy władza pyta obywateli o zdanie. Jednak to tylko pozory demokracji. W sprawach najważniejszych decyzja została podjęta. To tak, jakby kelner pozwolił mi wybrać między marchewką i buraczkami, natomiast kotlet mielony à la PRL jest obowiązkowy. Przepraszam, ale jakoś straciłem apetyt.

Udostępnij
Wyślij emailem
Drukuj
Reklama