Najwięcej uczniów mieszka na wsi i w małych miasteczkach
CKE podała wyniki egzaminu ósmoklasisty w zależności od lokalizacji szkoły. Zdumiewa informacja, że na wsi uczy się więcej dzieci niż w dużych miastach. Gdyby zaś zebrać dzieci wiejskie i małomiasteczkowe, również będzie ich więcej niż dzieci z dużych i średnich miast. Czy władze oświatowe biorą to pod uwagę, gdy tworzą podstawy programowe oraz wymagania egzaminacyjne?
Do egzaminu ósmoklasisty przystąpiło ponad 121 tys. dzieci ze wsi i tylko ok. 80 tys. z dużych miast (powyżej 100 tys. mieszkańców). Ósmoklasistów ze wsi i miast do 20 tys. było w tym roku ponad 180 tys., natomiast z dużych i wielkich miast mniej, gdyż tylko jakieś 145 tys. nastolatków. Choć programy nauczania są wielkomiejskie i nastawione na możliwości dzieci z dużych miast, czyli z łatwym dostępem do korepetycji i kursów, głównym ich adresatem są osoby ze wsi i z małych miejscowości.
Rośnie rynek korepetycji udzielanych na odległość, popyt jest coraz większy. Nauczyciele z dużych miast douczają dzieci wiejskie i z małych miejscowości. Dawniej uczniowie musieli jeździć do miasta po wiedzę, teraz wystarczy, że odpalą laptop lub smartfon. Nadal jednak to kosztuje. Wyniki egzaminu ósmoklasisty pokazują, że z dziećmi wiejskimi nie jest źle (rodziców stać na korepetycje), wypadają lepiej niż ich rówieśnicy z małych miasteczek, których na płatną naukę stać mniej (język polski: wieś – 63 proc., miasteczka – 61 proc., matematyka: wieś – 48 proc., miasteczka – 46 proc.). Przepaść między wsią i małymi miasteczkami a metropoliami występuje tylko w znajomości języka angielskiego: 65/67 proc. a 77 proc. Może to wynikać z różnych postaw wobec obcego języka. Nie znać angielskiego w Warszawie i nie znać w Wólce Lipowej to nie to samo.
Wyniki egzaminu ósmoklasisty 2025 w zależności od lokalizacji szkoły tutaj. A gdyby ktoś chciał porównać z rokiem 2024, to tutaj.
Komentarze
Mysle ze ta dysproporcja bedzie sie powiekszac. Juz dawno zauwazylem ze jeszcze na wsiach sie jakies dzieci rodza, a w duzych miastach niestety. Dla mnie jakas pijaczka z trojgiem w miare udanych dzieci (a znam taka) jest wiecej warta niz te rozne niezwykle aktywne tutaj Kaliny zapewne bezdzietne ale z kilkoma nikomu niepotrzebnymi dyplomami.
@1958
Trudno Panu nie przyznać racji w sprawie Kaliny. Jej dzieci od przeszło 20 lat za granicą, a jej dyplomy psu na budę. Przez przeszło 50 lat usiłowałam upowszechniać wiedzę historyczną. I co? I nico. Co do pańskiej hierarchii wartości – zmilczę, wiadomo, że od jakiegoś czasu społeczeństwo degeneruje się mentalnie
@Płynna rzeczywistość – 3 lipca 2025 – 14:11 (poprzedni wpis)
„Dziwię się, że ktoś Belfra czyta, ale cóż…”
Zdziwienie ze ktoś jeszcze Belfra czyta musi wynikać z nieczytania niczego drukiem. Dzisiejszymi czasy bowiem czyta się, czasem, słuchowo to i owo, jeśli w ogóle
Witamy kolejnego trolla!
Ale, jak to? Wykształceni nie tylko z wielkich miast? I tutaj nastąpiła ostatnio zmiana? Czy zawsze tak było, wbrew propagandzie mainstreamu?
A tośmy się zabawili w cyfrówkę, Gospodarzu. Wszystko by dotrzeć do stanu posiadania naszej oświaty dzisiejszej. Ten zas jest imponujący: miasta i wsie powoli się zbliżają w wynikach nauczania.
Kiedyś przepaść pomiędzy miastami i polska wsią była nie do zlekceważenia. Dzisiaj zaś szkoły tu i tam się powoli wyrównują w wynikach nauczania. To chyba świadczy na korzyść rozwoju kraju.
@Kalina 4 LIPCA 2025 19:49
100/100 🙂
1958
Szanowny 1958, każdy bez wyjątku człowiek na tej planecie ma do zrealizowania siebie – to jego naturalne prawo. Jeśli jego marzeniem jest rozmnażanie gatunku – wolna wola. Wolna wola, Szanowny, a nie urojony i propagowany obowiązek społeczny.
Widać że PO i koalicja słabnie i wzmacnia się PIS i konfedracja więc wielu dziennikarzy zastanawia się kto wygra wybory 2027 i jakie będą koalicje.
Ja mam inną analizę . Dotyczy ona faktu jak długo będzie trwał PiS.
To, że PiS to Partia Kaczyńskiego, którego tam przy władzy utrzymuje tzw zakon PC powinni wiedzieć wszyscy. Gdy zdrowie uniemożliwi Kaczyńskiemu sprawowanie władzy to już po partii. Kaczyński ma już 76 lat, jest otyły i w coraz gorszej kondycji fizycznej (coraz częściej odwiedza szpitale)
Naprawdę jest mało prawdopodobne by dotrwał do 2031 roku ,czyli końca 4 letniej kadencji (po ewentualnym wygraniu wyborów. Marzenia o 40 % poparcia dla PiS o którym bajdurzy można włożyć między bajki).
W 2031 Kaczyński miał by 82 lata, a to wiek którego nie osiąga wielu Polaków. Z obserwacji widzę jak sypie się zdrowie po 75 oku u wielu znajomych (u jednych nagle , a u drugich powoli, ale systematycznie). Jest więc największe prawdopodobieństwo że zrezygnuje (lub umrze) przed 1931 rokiem , a to oznacza koniec PiS (Tam nie ma jednego sukcesora, a wielu i oni skoczą sobie do gardeł ) gdy okręt tonie szczury uciekają i oczywiście wykorzystają inne partie i wyciągną kogo się uda.
Zagrożenia, że PiS przejmie pełną władzę nie ma wg mnie żadnego. Na razie poparcie ma poniżej 30% (ostatnie sondaże dają 28,9) Ze słabnącego PO nikt nie przejdzie do PiS . On może uzyskać jedynie wyborców prawicy, a to będzie trudne, bo oni bardzo urośli. Władzę PiS może uzyskać jedynie koalicyjną z konfederacją (a Kaczyński nie dzielił się władzą nigdy , dlaczego miałby to zrobić teraz) Takiej koalicji trudno wróżyć sukces.
Obecne przymilanie się Hołowni do PiS wskazuje na głupotę marszałka (w sondażach leci na łeb) Dla Kaczyńskiego, to okazja do przechwycenie paru wyborców (trzecia droga nie dotrwa do wyborów).
@ Kalina
Czy „Kalina” to na czasc banderowcow?
Mentalnie zdegenerowany pozdrawia tuskolubna lewaczke.
@ maciek.g
Trump ma 78, a Biden ile miał … 😉 Politykom u władzy medycyna służy… 😉
@ Gospodarz
Te interpretacje wyników E8 jednej przynajmniej rzeczy nie uwzględniają – MOTYWACJI! W Polsce gminno- powiatowej uczeń SP ma do wyboru parę szkół ponadpodstawowych, które walczą o każdego kandydata i każdego przyjmą z pocałowaniem ręki niezależnie od wyniku. Więc ten wynik jest mu obojętny i się do E8 specjalnie nie przygotowuje ani na samym egzaminie specjalnie nie stara . Nie można go nie zdać! Wyjątkiem jest mała (!) relatywnie grupa najbardziej zmotywowanych i zdolnych, którzy aspirują do topowych liceów z internatami(mają!)w wielkich
miastach. A uczniowie z wielkich miast mają do dyspozycji ogromną ofertę edukacyjną, ale na egzaminie trzeba się postarać, a do samego egzaminu przygotować żeby z najlepszych kąsków tej oferty skorzystać… 😉
O czym rozmawiano? – Jak to o czym? O premierze technicznym .
Zakulisowe rozmowy z PSL i Polską 2050 trwają od jakiegoś czasu. Przecież obie te partie wiedzą, że idą na dno i rozglądają się na boki
Amerykanie naciskają, żeby Kosiniak objął tekę premiera. Boją się rządów z Konfederacją, bo nie chcą, by w Polsce był gabinet zwalczający amerykańskie interesy, które w części są interesami żydowskimi. Trump boi się, że partie o zabarwieniu faszystowskim będą rządziły w tej części Europy
Wygląda na to, że na j. polskim chłopcy mieszkają na wsi, a dziewczęta w dużych miastach:
https://pbs.twimg.com/media/GvAYPMPXsAABGGE.jpg
Studniowka
Szanowna Studniowko – zajrzyjmy razem do tej studni. Co to znaczy zrealizowac siebie? Dla mnie to 3 punkty: 1. Milosc 2. Praca 3. Dzieci
Ad 1. W przypadku homo sapiens plci meskiej mysle ze wystepuje tylko gdy ma sie od 10 do 24 lat. Juz w wieku 10 przezywalem prawdziwa milosc z silnymi elementami seksualnymi. A wielce zakochani w wieku 35 lat – to smiech na sali.
Ad 2. Ja bez mojej pracy bym nie istnial. Uwielbiam ja. Ja nawet mam marzenia o pracy. Lezac przed snem zadaje sobie pytanie: to o czym bede sobie dzisiaj marzyl? No i jeden z 5-6 watkow to jest praca.
Ad 3. Dzieci sa czescia spelnionego zycia, pomimo ze nikt nie jest ze swoich dzieci zadowolony. Mam 3: corka w Polsce (ocena 3), syn a USA (ocena 2+), drugi w Australii (ocena 5=). Kobiety mowia: mialam dobry dzien, zrobilam dla dziecka to-tamto, facet mowi: mialem dobry dzien, moj syn osignal to-tamto, wiec moze dlatego ze dalem mu dobre priorytety i kopnalem go w dupe.
Nie wpadnij do studni.
@1958
4 LIPCA 2025
22:46
Bandera był bodajze Stepan. Jak nazywała sie jego zona – nie wiem. A nick „Kalina” jest na cześć Kaliny Jędrusik:)))
W budynku w Ząbkach było 211 mieszkań. Wiele z nich miało solidne drzwi przeciwwłamaniowe. Strażacy mieli wprawdzie stosowne narzędzia do wyważania takich drzwi, mimo to akcja była utrudniona.
Konstrukcja dachu budynku była łatwopalna, a ogień pod kalenicą błyskawicznie się rozprzestrzeniał. Strażacy prowadzili akcję gaśniczą z zewnątrz przy pomocy podnośników i od wewnątrz przy użyciu drabin, bowiem mieszkania na poddaszu były dwupoziomowe, a drewniane schody uległy spaleniu.
Budynek został wybudowany jeszcze w ubiegłym wieku, gdy przepisy przeciwpożarowe nie były restrykcyjne i strefy pożarowe liczono inaczej niż obecnie.
W tym wszystkim najważniejsze było aby nikt z mieszkańców nie ucierpiał, a byli tam też chorzy i niepełnosprawni.
Spaleniu uległ jeden samochód, ale nie wiem czy był tam podziemny garaż.
W każdym razie przepisy budowlane coś z tymi drzwiami przeciwwłamaniowymi muszą zrobić. Chyba bezpieczeństwo mieszkańców jest ważniejsze. Stwierdzono też, że w budynku była instalacja gazowa, a znaleziono butle z gazem co było niedopuszczalne. Dobrze, że te butle nie wybuchły.
Moim zdaniem budynki wielorodzinne powinny być pod szczególnym nadzorem, a ich mieszkańcy stosować się do zwiększonych wymogów bezpieczeństwa.
W mieszkaniach nie powinny znajdować się przedmioty i urządzenia łatwopalne, a jeśli już muszą być to w ograniczonej ilości
@Kalina 5 LIPCA 2025 7:56
„A nick „Kalina” jest na cześć Kaliny Jędrusik”
100/100 🙂
@1958
Dlaczego ten z USA jest na 2 plus, a ten z Australii na 5 z dwoma?
@1958
5 LIPCA 2025
3:39
Ciekawe sa te pańskie priorytety, choc w gruncie rzeczy sa podobne do moich, które nazwałabym: 1. Przyjemność z życia, 2. Przyjemność z zycia, 3. Przyjemność z zycia.
Tą przyjemnoscią z zycia miał byc dla mnie wybór studiów, a następnie praca zawodowa. Tu nie moge sie pochwalić. Chciałam zostac projektantka mody, niestety, skonczyło sie na projektach i wykonaniu kreacji dla siebie, gdyz nie dostałam sie na warszawska ASP:))) I tak zostałam historykiem, co na szczęście nie stanowiło dla mnie większej przykrosci, a z czasem pokochałam moja prace muzealnika i archiwisty do tego stopnia, ze do dziś nie moge sie z nia rozstać, choć powoli dobiegam 80-tki. Dom, rodzina nie interesowały mnie nigdy, do dzis nie umiem nawet ugotowac jajka na miękko. Mężatką byłam praktycznie kilka miesiecy. Dzieci jakos sie przyplatały, na szczęście są na 6-tke z plusem.
Co do dzieci – jestem głęboko przekonana, ze nie kazdy powinien je posiadac.
Kalina
Jak na historyczke to marny wynik. „Kalina” to jakby hymn banderowcow. Z „Kalina” „na ustach” wbijali dzieci na pale ogrodzenia i przecinali pilami ludzi. Viki: „Czerwona kalina hymnem UPA”
belferxxx
4 lipca 2025
23:03
Tym Bidenem tylko potwierdziłeś moją analizę. On ma zlośliwego raka i nie jest w stanie polityce działać. Bidena na siłę trzymano na prezydenckim stołku mimo że kazdy widział jak u niego ze zdrowiem. Liczba filmów wyśmiewających go za witanie się z cieniem i myleniem państw i osób kosmiczna. Trump jest nieco młodszy od Kaczyńskiego i o niebo w lepszej formie fizycznej. Ale nawet dla niego 8 lat to za dużo.
Ludzie myślą że będą żyć wiecznie
@ maciek.g
Trump 14 czerwca skończył 79(!) lat, Kaczyński jest z 1949 bodajże… 😉
@maciek.g.
Trump ma lat 78, a Kaczyński 76
@1958
Pudlo. „Czerwona Kalina” to pieśń Strzelców Siczowych. Ci z UPA sobie mogli to śpiewać. Nawet ja śpiewam, bo to piękna pieśń.
@grzerysz
Też Pan lubił Kalinkę? W latach 60. zaczęłam tak się czesać jak ona i czeszę się do dziś. Niedawno zrezygnowała ze stanowiska naczelna Vogue Anna Wintour, moja idolka. Ona też tak się czesze od 60 lat:))) To się nazywa wierność ideałom:)))
A, Guzowaty miał mnóstwo pieniędzy umarł w wieku 75lat. Sam mówił że dają komfort ale nie są w stanie zapewnić zdrowia i długiego życia.
Jst powiedzenie „lekarzu ulecz się sam” i jak widzimy wcale dłużej nie żyją niż przeciętna.
Postęp medycyny jest, ale wciąż nie umieją leczyć wielu chorób.
Lekarz do chorego – „ze starości pana nie wyleczę”
1958
wspaniale się reprezentowałeś . „lepiej milczeć niż się odezwać i rozwiać wszelkie wątpliwości”
Stare dziady na emeryturę. Młodzi do rządzenia. Dobrze? Oczywiście nie młode, nawiedzone głupki. Zarażone anty humanitarnymi ideologiami!
1958,
Co śpiewali Polacy w Wąsoszu?
Mordowano w mieszkaniach i na ulicach. Kobiety gwałcono i obcinano im piersi. Małe dzieci roztrzaskiwano o ściany Zabitym obcinano palce ze złotymi obrączkami. Z ust wyrywano złote zęby (…) Rzeź trwała trzy dni (…) Z 1200 żydów, jacy znajdowali się w mieście pozostało 15, którzy się ukryli
Przegrody przeciwpożarowe określone są w prawie budowlanym. W tygodniku POLITYKA numer 27/3521 na stronie 30 zamieszczona została fotografia budynku Seminarium Polskiego w Paryżu z dachem mansardowym.
Widoczne są wystające kilka metrów nad dach ściany. To właśnie przegrody przeciwpożarowe czego nie było w spalonym budynku w Ząbkach. O szczegóły dotyczące takich przegród można zapytać AI. Opowiada zrozumiałe.
Jak w Paryżu można to dlaczego w budynku w Ząbkach nie zastosowano?
Mam nadzieję, że się dowiemy.
@Kalina 5 LIPCA 2025 11:40
„@grzerysz
Też Pan lubił Kalinkę?”
Wojciech Młynarski powiedział kiedyś tak o telewizji lat 1960.:
„tam pracowali inteligenci. To znaczy mieli inteligentne pomysły, angażowali inteligentnych artystów, po to żeby inteligentna publiczność ich oglądała. I ten obieg funkcjonował”.
Gdzie teraz szukać inteligentnych pracowników mediów (szczególnie telewizji), inteligentnych artystów i inteligentnej publiczności?
Młynarski zaczął nawet marzyć o „pełnym półinteligencie” – na inteligenta już nie licząc – będąc coraz bardziej otoczony ćwierćinteligentami i niżej…
„Bo się zrobił taki czas
że cię trzeba nad pojęcie,
wracaj do nas, ratuj nas
pełny półinteligencie,
bo się strasznie pienią mi
łypiąc znad herbaty plujki
ćwiartki i szesnastki i
czy ja wiem? Trzydziestodwójki…”
W kraju „sukcesu transformacji” a la Balcerowicz inteligencja to niemal ludzie marginesu. Ot, choćby tacy jak bohaterowie innego wiersza Młynarskiego:
„W ostatnich dniach, dokładnie według
Harmonogramu i wykresu,
Odbyło w naszym się osiedlu
Spotkanie z ludźmi marginesu.
Byli to dwaj przystojni chłopcy,
Oko myślące, buzia gładka,
Znali po dwa języki obce
(W tym polski! Rzecz doprawdy rzadka!).
Mówili krótko, miło, mądrze,
Doprowadzając nas do stresu
Tym, że czytali dużo książek
Dwaj młodzi ludzie z marginesu.
Ubrani byli bardzo biednie
W rzeczy gustowne, choć niedrogie,
Zarobki mieli – mniej, niż średnie,
Dwaj absolwenci filologii.
Za to premiery znali wszystkie
W teatrze, telewizji, w kinie,
Mówili z nagłym w oku błyskiem,
Czy rzecz udana była, czy nie.
Kontakty z nimi, choć pobieżne,
Dały nam poznać w jednej chwili,
Że sądy ich są niezależne
I rzadko któryś z nich się myli.
Ale osiedle ich nie lubi,
Twierdzi, że nie ma interesu,
Żeby się mieli w jego klubie
Wymądrzać ludzie marginesu.
Osiedle woli innych gości,
Tych, którzy są tej ziemi solą,
Nurt główny naszej społeczności,
Tupiący w rytmie disco polo.
U osiedlowej stojąc bramy,
Powtarzam sobie: Niech ja zginę,
Społeczność mamy, jaką mamy…
…ale na szczęście jest margines!
Ta myśl, żarliwa i łakoma,
Nową napawa mnie nadzieją,
Margines zaś siedzi po domach
I cieszy się, że go nie leją…”
O „Kabarecie Starszych Panów” czy legendarnym „Teatrze Telewizji” z lat 1960. i 1970. dziś możemy tylko pomarzyć.
Podobnie jak o zobaczeniu filmu na wysokim poziomie, takim, który mógłby stanąć obok najlepszych dzieł Wojciecha J. Hasa, Andrzeja Wajdy, Jerzego Kawalerowicza, Andrzeja Munka, Tadeusza Konwickiego, Romana Polańskiego („Nóż w wodzie”), Jerzego Skolimowskiego, Krzysztofa Kieślowskiego, Krzysztofa Zanussiego czy choćby Witolda Leszczyńskiego („Żywot Mateusza”) albo Agnieszki Holland („Kobieta samotna”).
@PR
A z tyłu stali funkcjonariusze Einsatzgruppe SS i patrzyli czy „zainspirowany” miejscowy (na tych terenach państwo zmieniało się co kilka – kilkanaście lat!) motłoch robi brudną robotę… 😉
@grzerysz
Dla mnie Młynarski to czwarty wieszcz. To on zauważył, że jeśli ktoś nie czyta książek, to mu to wychodzi na twarz:)))
W środkach komunikacji miejskiej prześladuje mnie zmora: grupki (co najmniej dwie osoby) młodzieży, które rozmawiają między sobą. Temat rozmów i język litościwie pominę. Dodam tylko, że zwykle jedna osoba porozumiewa się krzykiem, a do tego rży (tj. śmieje się) bez wyraźnego powodu. Ucieczki nie ma, chyba że zdecyduję się wysiąść.
Kilka dni temu do tramwaju wsiadło dwóch chłopaków. Jak z wiersza Młynarskiego: rozmawiali bardzo fajnie o jakiejś lekturze anglojęzycznej, której nie znałam. Margines jest, tylko coraz mniejszy
Kalina
Sa dwie wersje „Kaliny” – jest rosyjska (Kalina krasnaja, doroga dlinnaja..) przepiekna, taka rzewna linia melodyczna ktora jak wpadnie w ucho to caly dzien ma sie ja w glowie. I jest wersja ukrainska – dla mnie marna – takie darcie mordy jakiegos prymitywa, ale mozna ja pewnie lepiej wykonac.
Wies wsi nie rowna. Podobnie z innymi skupiskami ludnosci. Wyniki testu z jezyka polskiego wykazuja odchylenie standardowe okolo 18 punktow, zarowno na wsiach jaki i w duzych miastach. To duzo. Wyniki testu z matematyki wskazuja na odchylenie standardowe w wysokosci az 30 punktow, zarowno na wsiach jaki i w duzych miastach. Nalezy pamietac, ze w przypadku rozkladu normalnego (rozkladu Gaussa), 1 std (odchylenie standadowe) od sredniej, to okolo 68% populacji. Niepokojaca jest roznica 60 punktow miedzy slabymi a dobrymi uczniami w tej grupie (w obrebie 1 std od sredniej).
Dzieje spalonego budynku w Ząbkach, a właściwie jego mieszkańców powinny zostać opisane nie tylko w aktach prokuratury, ale też w jakiejś monografii bo jest to temat wielce ciekawy i zajmujący.
Przede wszystkim inwestor, projektant i wykonawca, urzędnicy wydający pozwolenie, bank finansujący przedsięwzięcie, nabór lokatorów, sposób użytkowania lokali, wynajem i podnajem. Historia wszystkich uczestników przedsięwzięcia inwestycyjnego i losy mieszkańców pozbawionych przez pożar wszystkiego.
Jak do pożaru doszło i czy można było wstrzymać zarzewie ognia?
Walka z pożarem, wysiłek strażaków wyłamujących drzwi przeciwwłamaniowe do mieszkań, poszukiwanie ludzi, to jest scenariusz do filmu.
Obecnie policja zabezpiecza wszystkie 211 mieszkań. Właściciele lokali na niższych piętrach będą mogli zabrać z nich niezbędne rzeczy, ale czas na to będzie ograniczony powiedzieli w telewizji.
Ci z górnych kondygnacji stracili wszystko. To dla nich wielka osobista tragedia. Pracuje sztab ludzi pomagających tym poszkodowanym. Organizowana jest pomoc i zbiórka pieniężna. Weźmy udział w tej pomocy
Mieszkaniec przeciwległego skrzydła budynku fotografował początek pożaru naprzeciwko. Nie spodziewał się, że płomień za kilka minut dotrze do jego mieszkania. Opuścił swoje mieszkanie nie zabierając niczego. Wszystko spłonęło.
Tyle przed chwilą w telewizji.
Zaskoczenie było kompletne.
Jeżeli dziecko poczęte nielegalnie forsuje granicę, to zasługuje na kulkę w łeb – to streszczenie wypowiedzi jednego z byłych europosłów i posłów, konfederaty, autora pracy magisterskiej „Wola Boża jako źródło moralności, czyli podstawowe argumenty pozytywizmu teonomicznego”.
No i teraz pytanie, czy wypowiedzi psychopaty warto omawiać z młodzieżą na zajęciach z etyki? Te publiczne – raczej tak.
W sumie to ładne zdanie mi wyszło – czy dziecko poczęto nielegalnie, czy też nielegalnie forsuje ono granicę? Chciałoby się to wyjaśnić, postawić przecinek, ale z jakiej paki? Tymczasem w języku mówionym nie ma z tym zdaniem żadnych problemów!
@Kalina 5 LIPCA 2025 16:52
„Dla mnie Młynarski to czwarty wieszcz. To on zauważył, że jeśli ktoś nie czyta książek, to mu to wychodzi na twarz”
No właśnie. A u nas teraz ludzie zupełnie nie czytają książek… 😉
belferxxx
Kalina
Macie rację
Trump ma lat 78, a Kaczyński 76
nie zmienia jednak to sensu mojej wypowiedzi. Trump jest w znacznie lepszej formie fizycznej od Kaczyńskiego mimo że biologicznie starszy 2 lata.
1958
5 lipca 2025
18:00
teraz po twoim wpisie poszukałem i znalazłem tą kalinę ukraińską. Faktycznie marniutka i nic dziwnego że nikt ze znanych śpiewaków jej nie śpiewa.
kalinkę rosyjską śpiewało i śpiewa wielu najznakomitszych śpiewaków w tym mający skale głosu 4,5 oktawy Ivan Rebroff
@1958
Jest jeszcze polska kalina z liściem szerokim:)))
„Jak w Paryżu można to dlaczego w budynku w Ząbkach nie zastosowano?”
Dlatego, że w Polsce rządzą pato deweloperzy, zblazowani z władzą
zblatowani, chochlik komputerowy
Prawie 46 proc. ankietowanych w sondażu SW Research uważa, że Donald Tusk powinien zakończyć urzędowanie w fotelu premiera. Przeciwnego zdania jest nieco ponad 30 proc. respondentów. Aż jedna piąta badanych nie była w stanie udzielić jednoznacznej odpowiedzi.
Kalina
Grupki mlodziezy i rza bez powodu – Pani Kalino troche wiecej tolerancji – maja siedziec osowiali? Sa mlodzi, pelni testosteronu i enargii i swiat jest piekny to krzycza i rza.
A tych dwoch to jakies swoty albo moze nie daj nieistniejacy Boze pedaly?
A w ogole to „inteligencja – wypierdalac” ja to z wdziekiem ujal klasyk.
Troche sie rozgadalem – ale ja naprawde nigdy nie pije bo rzygam.
@Kalina 5 LIPCA 2025 16:52
„@grzerysz
Dla mnie Młynarski to czwarty wieszcz. To on zauważył, że jeśli ktoś nie czyta książek, to mu to wychodzi na twarz”
Z corocznych raportów Biblioteki Narodowej wynika, że Polacy skandalicznie mało czytają.
W 2023 roku (tego roku dotyczy najbardziej aktualny PEŁNY raport Biblioteki Narodowej) siedem książek lub więcej przeczytało zaledwie 8% badanych (ze wstępnego raportu BN dotyczącego czytelnictwa w 2024 roku, odsetek osób, które czytały siedem lub więcej książek w ciągu roku, wynosi już tylko 7%).
A jak już ta garstka, która oddaje się lekturze sięga po książkę, to jaką literaturę wybiera?
Znowu sięgamy do raportu „STAN CZYTELNICTWA KSIĄŻEK W POLSCE W 2023 ROKU”.
Oto kolejność grup tematycznych preferowanych przez naszych czytelników:
1) Literatura kryminalna, sensacyjna, thriller (28%),
2) Literatura obyczajowa, romanse, powieść erotyczna (22%),
3) Non-fiction: biografie, publicystyka, historia XX w (17%),
4) Poradniki (16%).
„Literatura piękna artystyczna, dawna klasyka przed 1918 r.” to jedynie 8% preferencji, a „Publikacje naukowe, popularnonaukowe, podręczniki – tylko 7%.
Przypominam, że badanie Biblioteki Narodowej dotyczy zarówno wersji papierowych jak i elektronicznych książek…
Wreszcie blog przyjrzał się bliżej wiekowi głównych polityków światowych. Nawet zerknięto na wiek i naszego Kaczora. Ale dlaczego tylko jego? Ważniejszy przecież jest wiek nadchodzącego prezydenta RP. Ten zaś młodziutki wciąż jest.
@1958
5 LIPCA 2025
23:30
Jasne, ze inteligencja wypierdalać. Tylko dokad? Nigdzie nas nie chca
Ciężkie czasy, wiec zebrało mi sie wczoraj na wspominki (moze Gospodarz zniesie:))).
Wczoraj odbył sie w Warszawie pierwszy koncert tegorocznego XXXI Festiwalu „Jazz na Starówce”. Na estradzie kwiat (mocno uszczuplony po serii niedawnych zgonów) polskich jazzmanów (osobiście kocham saksofonistów, jak cudowny Miskiewicz). Nauczona wieloletnim doswiadczeniem, mimo ze koncert rozpoczynał sie o 19-ej, ja byłam juz z moim fotelikiem o 18-ej. I dobrze zrobiłam, bo pół Rynku było juz zajete przez inne cwane foteliki. Skład audytorium jak zwykle – dziadersy. Zero mlodziezy. I wówczas zebrało mi sie na rzeczone wspominki:
Jest krótko po Nowym Roku 1956. Jestem uczennicą I klasy szkoły podstawowej, do tego prymuską. W nagrodę jestem oddelegowana na uroczystą Choinkę w Pałacu Młodzieży świezo oddanego do uzytku Pałacu Kultury i Nauki. Jestem tam samiutka, tłum dzieciaków, zero rodziców, a ja nikogo nie znam. Do tego to mój chrzest bojowy, jesli chodzi o kontakty z rówiesnikami poza szkołą. Nie byłam wypuszczana na podwórko osiedla, na którym mieszkali pracownicy resortów siłowych i (nie)sprawiedliwosci, zebym sie nie bawiła z „dziećmi ubeków):)))
Jestesmy dzieleni na grupy po mniej-wiecej dziesiecioro dzieci i zaczyna sie zabawa. Jest pysznie, póki nie przystępujemy do zabawy, która polega na zagarnieciu na dany znak pieńka, na którym trzeba usiąść. Pieńków jest zawsze o jeden mniej niz dzieci, wiec po kazdej rundzie jedno dziecko odpada. Moze i nie bawiłam się na podwórku z dzieciakami, ale bylam zreczna dzieki ćwiczeniom na trzepaku, wiec w ostatniej rundzie zostałam tylko ja i starsza ode mnie dziewczynka, wieksza i silniejsza. Kiedy padł sygnał, ze nalezy usiąść na jedynym pozostałym pieńku – dziewczynka nawet nie próbowała scigac się, tylko mnie odepchneła i usiadła na pieńku. Żadna z opiekunek nie zereagowała na ten oczywisty przekret sportowy, wiec uznałam, ze tak w zyciu trzeba. I tak sie staram postępować, czy to miejsca na Rynku, czy to bilety na koncert, czy pierwszeństwo we wchodzeniu do autobusu w Londynie. Moja zangliczała synowa jest zawsze oburzona, ze szybko wsiadam nie tym wejsciem, co inni pasazerowie, zeby zając miejsce:))) A niech sobie bedzie. Ja swoje, PRL-owskie wiem!
Obecne poczynania na granicy z Polską rząd Niemiec w umowie koalicyjnej CDU z SPD anonsował w podrozdziale zatytułowanym „Rückführungsoffensive starten”. Owa ofensywa repatriacyjna już pchnęła relacje polsko-niemieckie w stronę najgorszych po 1989 r. A jeśli kanclerz Merz w pełni uruchomi system transferu migrantów, mogą one zaczną przypominać te z czasów II RP – pisze dla Wirtualnej Polski Andrzej Krajewski
Orteq
6 lipca 2025
6:42
Nawrocki dopiero zaczyna przygodę z polityką . Teoretycznie ma szansę by zaistnieć . Ale ja mocno w to wątpię. Musiałby być wyjątkowo inteligentny by wybrnąć z trudnej sytuacji w jakiej się znalazł.
@Kalina 6 LIPCA 2025 11:10
„Skład audytorium jak zwykle – dziadersy”
Mniej więcej dwie dekady temu przez kilka lat systematycznie chodziłem na koncerty abonamentowe do Filharmonii Narodowej. Program był wtedy z reguły atrakcyjny, więc wykupowałem kilka karnetów na różne cykle.
Średnia wieku na widowni to było jakieś 60 lat…
@Kalina
A mnie się bardzo, bardzo podoba, ze do londyńskich autobusów nikt się nie pcha, nikt nie leży nikomu na plecach, nawet jak jest tłok. Podróżowałam autobusami londyńskim o różnych porach, w godzinach szczytu tez i zawsze ktoś mi miejsca ustąpił . W polskich autobusach, w szczególnie warszawskich, to się praktycznie nie zdarza. Wiem to z autopsji .
P.S. Do londyńskich autobusów wsiada się przednim wejściem , trzeba kliknąć karta, papierowych biletów tam nie na.
@Handzia
A ja wsiadam tyłem i co mi zrobicie?:)))
@grzerysz
Do FN nie wykupuję abonamentu, chodzę na koncerty, które mnie interesują. I powiem, że dziś bywa sporo młodych ludzi ok. 30-tki. Jako młoda dziewczyna na każdym koncercie, na którym byłam obecna, spotykałam prof. Aleksandra Bardiniego. Ja bywałam w Filharmonii na wybranych koncertach, więc on musiał bywać na wszystkich:)))
@Kalina
Głowy nikt Ci nie utnie :)))
41-letni mężczyzna zmarł po tym, jak podczas bójki został ugodzony nożem. Do tragedii doszło w miejscowości Nowe (woj. kujawsko-pomorskie). Policja zatrzymała do tej pory 11 osób, z czego osiem to obcokrajowcy
@Kalina 6 LIPCA 2025 13:39
„Jako młoda dziewczyna na każdym koncercie, na którym byłam obecna, spotykałam prof. Aleksandra Bardiniego.”
No tak.
A gdzie teraz można spotkać takiego człowieka jak profesor Bardini?
Na pewno nie w naszym kraju, niestety…
@Kalina 6 LIPCA 2025 13:39
Wracając do prof. Aleksandra Bardiniego.
To był bardzo zajęty człowiek – grywał w filmach, reżyserował w teatrach, wykładał w Państwowej Wyższej Szkole Teatralnej w Warszawie. Często pojawiał się – podobnie jak wielu innych ludzi na poziomie – w telewizji.
Czy wyobraża pani sobie profesora Bardiniego w naszej dzisiejszej telewizji?
Politycy zachodni wciąż straszą globalnym ociepleniem.Zieloni wprowadzą drastyczne rygory z tego powodu i narażają ludzi na ogromne straty więc postanowiłem sprawdzić rekordy temperatury w Polsce . Gdyby było tak jak wieszczą to rekordy powinny pojawiać się niedawno , a tymczasem tak nie jest
39,6 °C Kończewice 11 lipca 1959
39,6 °C Pętkowo 29 lipca 1921
39,5 °C Słubice 30 lipca 1994
39,4 °C Rzeszów 4 sierpnia 1905
rekord padł 66 lat temu
a niewiele mniejsza temperatura była 120 lat temu
w 1905 nie sprzedawano jeszcze słynnego forda T. I co obecnie takie zagrożenie stwarzają te samochody osobowe? (chodzi ocieplenie oczywiście)
coś tu nie gra
Portal interia.pl:
„”Zróbmy wreszcie prawdziwą zmianę, a nie bądźmy tylko zamianą. Odpartyjnijmy TVP i SSP. Zakończymy tym samym czas tłustych kotów i nagonek politycznych za publiczne pieniądze” – apelowała minister Pełczyńska-Nałęcz.”
Czy w naszym kraju da się odpartyjnić TVP?
Wielu obiecywało. A wychodziło jak zawsze…
@ Jacek NH
„Policja zatrzymała do tej pory 11 osób, z czego osiem to obcokrajowcy”.
Trzech polaków trzeba natychmiast zwolnić. Może jakiś „patrol obywatelski” mógłby ich uwolnić z aresztu i zlinczować pozostałych? Przy okazji, kiedyś w Krakowie czterech mężczyzn w wieku od 18 do 23 lat zostało skazanych za zbiorowy gwałt. Wtargnęli do mieszkania pewnego małżeństwa, mężczyznę brutalnie pobili, a jego żonę zgwałcili na jego oczach. Okazało się, że wszyscy czterej sprawcy to katolicy.
Kalina
„W środkach komunikacji miejskiej prześladuje mnie zmora”
Szanowna Pani Kalino lub Szanowna Kalino, jednak brudzia chyba nie piliśmy, bo przestałem brudzić 25 lat temu, więc Szanowna Pani Kalino, chcę się tylko podzielić tym, jak sobie radzę z tą zmorą. Otóż jak wsiadłem w wieku 25 lat na mój pierwszy własny rower (wcześniej wsiadałem na zasadzie „Daj się przejechać”), tak nie zsiadłem do dziś i zsiadać nie zamierzam. Dlatego zmory komunikacji miejskiej – i wiele innych – przestały mnie prześladować chyba na zawsze, skoro ponad pół roku temu skończyłem 80.
@maciek.g
Rzeczywiście coś tu nie gra. Może pan poda rozmiary i powierzchnie alpejskich lodowców w tamtych czasach? Pseudo-nauka na blogu poświęconym nauczaniu! I potem mamy to co mamy…
@grzerysz
W Teatrze Telewizji – tak:))) A propos – nie ma poniedziałkowych spektakli w TVP1. Może to przerwa wakacyjna, mam nadzieję…
Jan Rulewski na portalu dziennika „Rzeczpospolita”:
„Elity stały się ministrantami w kościele kapłana Leszka Balcerowicza. Alternatywy nie stworzyliśmy.”
Hołownia zaskoczył mnie swą głupotą. Jak można nie wiedzieć jak będzie odebrane takie nocne spotkanie z PiS?
Jak chciał efektownie dokonać
seppuku to właśnie to zrobił.
@studniówka
Dawno Pana tu nie było, już się martwiłam. W Warszawie nawet po scieżkach rowerowych jest trudno się poruszać, co dopiero zjechać na jezdnię. No i jesteśmy na blogu o edukacji młodzieży. Warto poczynić spostrzeżenia o jej poziomie:)))
Noc. Knajpa. Polacy i cudzoziemcy. Spór. O co poszło tego nie wiemy. Zginął obywatel naszego kraju ugodzony nożem. Policja zatrzymała uczestników bijatyki.
Są wśród nich obywatele Kolumbii pracujący w Polsce.
To nie pierwszy taki przypadek.
@Kalina 6 lipca 2025 11:10
@Kalina 6 lipca 2025 13:32
Wpis wciąż aktualny, wręcz ponadczasowy:
„@aczkolwiek 22 października 2023 14:56”
https://blog.polityka.pl/szostkiewicz/2023/10/20/wyscig-z-czasem/#comments
Fazit: Osobliwa (żeby nie powiedzieć- odstręczająca ) postać występująca pod kolejnymi wcieleniami nicku (*kalina czerwona*, *kalina*, aktualnie dumnie stylizowane *Kalina*) z dumą obnosi się ze swoim społecznym niedopasowaniem, jednocześnie bez cienia zażenowania szargając dobre imię popularnej i powszechnie lubianej aktorki.
Stary Profesor
Znam, znam. A u was biją Murzynów. Słabe
Zostajemy na portalu dziennika „Rzeczpospolita” i czytamy tekst Michała Szułdrzyńskiego zatytułowany „Hołownia to tylko pretekst. Tylko Tusk może uratować koalicję 15 października”:
„Rozwód koalicji 15 października się jeszcze nie dokonał. Właściwie to jeszcze się nie zaczął, ale już w najlepsze trwa orzekanie o winie. Najbardziej krewcy sympatycy Koalicji Obywatelskiej znaleźli już winnego, marszałka Sejmu Szymona Hołownię.
Dlaczego sympatycy Donalda Tuska tak ochoczo hejtują Szymona Hołownię i dlaczego może to doprowadzić do upadku koalicji 15 października
Jeśli ktoś uważa, że Hołownia jest wszystkiemu winien, ponieważ spotkał się w czwartkową noc z Adamem Bielanem z PiS, chyba przespał ostatnie pięć tygodni. Internetowi fani Koalicji Obywatelskiej hejtowali Hołownię już wcześniej, gdy – zgodnie z konstytucją – zwołał Zgromadzenie Narodowe celem przyjęcia ślubowania od Karola Nawrockiego. Dlaczego tak mocno hejtowano Hołownię?
By to wyjaśnić, musimy na moment się zatrzymać i postawić jeszcze jedną roboczą hipotezę: za obecny kryzys w koalicji odpowiedzialny nie jest Szymon Hołownia. Hołownia jest tematem zastępczym. Jedynym winnym obecnego kryzysu jest Donald Tusk, który nie potrafił zatrzymać rodzącego się w jego partii szaleństwa, nakręcającej się spirali emocji związanej z oskarżeniami o sfałszowanie wyborów prezydenckich.
W kategoriach psychologicznych, to zupełnie zrozumiałe, że po nieoczekiwanej porażce, poszukuje się winnych na zewnątrz. Łatwiej jest postawić tezę o fałszerstwie wyborczym, niż przyznać się do historycznego wyczynu, jakim było położenie kampanii kandydata, który przez całą kampanię prowadził w 99 proc. sondaży opinii publicznej….
Co stało się naprawdę w sensie socjologiczno-politycznym? Dano najbardziej rozgoryczonym wyborcom nadzieję, którą następnie konsekwentnie podsycano, że przegraną Trzaskowskiego da się jeszcze odwrócić. Ale widać było, że w samej Platformie z każdym dniem wiara w to, że coś się da zrobić, była coraz wątlejsza. Ostatecznie rząd Donalda Tuska opublikował – z zastrzeżeniem, co do statusu neo-sędziów – orzeczenie Izby Kontroli Nadzwyczajnej Sądu Najwyższego o ważności wyboru Karola Nawrockiego na prezydenta RP.
Wyborcy, których mamiono, że teoria o fałszerstwie jest na serio, poczuli się nagle zdradzeni. Część zaczęła nawet krytykować Donalda Tuska, za to, że „odpuścił”. Większa część skupiła swój gniew na Hołowni, który po decyzji SN zwołał Zgromadzenie Narodowe. Hejtowanie marszałka Sejmu za spotkanie z Bielanem jest więc ciągiem dalszym tej terapii wyborczej traumy. A przy okazji karaniem Hołowni za jego największy w oczach sympatyków Tuska grzech – że jest podmiotowy, że czasem Tuska krytykuje i nie oddaje mu bałwochwalczej czci.
Tyle że tym razem to oni mogą doprowadzić do tego, czego rzekomo wszyscy chcą uniknąć, czyli do upadku tej koalicji.
I tylko jedna osoba może dziś koalicję 15 października uratować. Tą osobą jest Donald Tusk. Ale by uratować koalicję, musiałby postąpić całkowicie wbrew swojej naturze.
Musiałby wziąć dziś klęskę Trzaskowskiego na siebie. Musiałby przeciąć teorie spiskowe dotyczące fałszerstwa wyborów. Musiałby zaapelować do własnych sympatyków (dotyczy to też posłów, ale i państwowych mediów, ale też internetowych fanów a niekiedy wyznawców), by przestali rozwalać koalicję od środka, hejtując Hołownię.”
Proponujemy uchwalenie ustawy o prawie państwa polskiego do ustalenia listy krajów, których obywateli my nie przyjmujemy – powiedział podczas niedzielnej konferencji prasowej na granicy z Niemcami prezes PiS Jarosław Kaczyński. Jak stwierdził, rozwiązania takie są stosowane w innych krajach, m.in. w Stanach Zjednoczonych.
I to jest pomysł!
Maćku, specjalnie dla Pana:
https://naukaoklimacie.pl/aktualnosci/zmiana-klimatu-w-polsce-na-mapkach-468
Maćku, jeśli Agent Pomarańczowy twierdzi, że globcio to spisek światowego lewactwa, to powinien być to wystarczający powód, by sprawę potraktowac poważnie.
Jeżeli w ciągu 100 lat podnieśliśmy stężenie CO2 do poziomów nienotowanych (że tak napiszę) od początku ludzkości, to proszę się zastanowić, co zostawi Pan swoim wnukom.
Jeżeli średnia temperatura Ziemi wzrosła już po ponad 1 stopień, to proszę się zastanowić, co to ma wspólnego z szybko zniżającym się tupolewem, którego zniżanie ktoś chciał zatrzymać, gdy byli 20 m nad ziemią. I w dodatku przez 1-2 sekundy nie podjął żadnego działania (globcio to spisek!), bo przecież leciał na autopilocie, a autopilot się nie myli.
Czy to koszerne haiku?
Skoro pałac
ma wkrótce
stać się Grand Hotelem
to nie rozumiem tego oburzu
że zorganizowano w nim
jakieś wesele
Bardzo, bardzo dobry materiał. Panie Maćku, jak Pan czegoś nie zrozumiesz, pytaj tu dyplomowanego fizyka, belfraxxx, on to zgrabnie wytłumaczy!
https://naukaoklimacie.pl/aktualnosci/efekt-cieplarniany-abc
Rzeź milionów Żydów w okresie niemieckiej okupacji nie wstrząsnęła sumieniami, niewinna krew nie oczyściła serc. Przeciwnie: hitleryzm zakaził wielu przeciwludzką nienawiścią i na tej nienawiści żerują hieny. Przed wojną – na człowieka, który dowodził, że Żyd jest szkodnikiem dlatego, że jest Żydem – patrzyłem z politowaniem, jak patrzy się na człowieka niespełna rozumu, z odrazą, jak na barbarzyńcę. Dzisiaj, po straszliwym doświadczeniu, które zdradziło, do czego wiedzie ta przeciwludzka bezmyślność i ta nieświadoma siebie żądza mordu – antysemitę uważam za potencjalnego mordercę. Patrzę w twarze znajomych i obcych, krążę wśród ludzi w Polsce, słucham rozmów – i ileż razy ogarnia mnie przerażenie, że żyję wśród obłąkanych i wśród możliwych zbrodniarzy.
(Julian Przyboś. Nie Żyd, nie zasymilowany Żyd, ale polski chłop z Gwoźnicy Dolnej, piąte z siedmiorga dzieci Józefa i Heleny)
Nie ma, ach nie ma, nie ma Żyda, to jest Ukrainiec, Wietnamczyk, Syryjczyk, w ostateczności Niemiec. Nienawiść, obłąkanie są zawsze takie same.
W najnowszym numerze tygodnika „Przegląd” (7 lipca, 2025) pisze Jan Widacki:
„Patrzę na scenę polityczną, na krajobraz po (wyborczej) bitwie, i mój pesymizm jest równie głęboki jak Rów Filipiński. Wybory, jakkolwiek już po wynikach pierwszej tury nie powinny nikogo dziwić, wciąż były przedmiotem złudzeń. Zderzenie z rzeczywistością okazało się bolesne. Nie dość, że Karol Nawrocki wygrał z Rafałem Trzaskowskim, to jeszcze Braun zebrał ponad 1 mln głosów! W pierwszej chwili Tusk zachował się rozsądnie. Wystąpił o wotum zaufania dla swojego rządu, zgodnie z oczekiwaniami dostał je, bo koalicja jeszcze się nie rozpadła. Zaraz po tym powinny nastąpić kolejne kroki pokazujące, że rząd rządzi, że ma wsparcie szerokiej koalicji, że pracuje, ma sukcesy. Nie nastąpiły.
W sytuacji, gdy konieczna była ofensywa medialna, premier przez miesiąc szukał kandydata na rzecznika rządu. W kręgach koalicyjnych mówiono, że będzie to „polityk z górnej półki”. W końcu rzecznikiem został Adam Szłapka. Nie wiem, czy to rzeczywiście „górna półka” Platformy (w takim razie jakie są te średnie półki, nie mówiąc o niższych?), ale rzecznik jest zupełnie niemrawy. A czas wymaga aktywności.”
Szymon Hołownia jest obywatelem zdolnym i energicznym. Prowadząc program „Mam talent” dał się poznać jako wybitny organizator sceny telewizyjnej na której występowało wielu prawdziwych artystów.
Rola prowadzącego obrady w sejmie jest podobna do tej z telewizji, ale o ile artyści byli zdyscyplinowani i poddawali się regulaminowi, nie wypowiadając się niepotrzebnie, to posłowie w sejmie często marszałka nie słuchają, wypowiadają się nie na temat i głosują jak kto chce, mając na uwadze wyłącznie przykazania partyjne. Stąd obrady nie przynoszą pożądanego pożytku. Ta izba ustawodawcza nie spełnia swojej roli mówią obserwatorzy, a wewnętrzne relacje są zagmatwane.
Z kim i gdzie powinien się nie spotykać marszałek sejmu jest teraz przedmiotem medialnej dyskusji. Niektóre spotkania powinny być przeprowadzane pod szczególnym nadzorem. Weźmy jednak pod uwagę, że trudno zabronić marszałkowi odwiedzania znajomych z którymi ma pilną sprawę do załatwienia. Najgorzej jak nie wiadomo o co w tym wszystkich chodzi i czemu to ma służyć. Na ratunek jest już za późno. Trzeba było myśleć wtedy kiedy jeszcze był na to czas.
@PR
Są co najmniej 2 problemy.
1.Np. w Jurze (taki okres geologiczny!) było gorąco jak diabli na Ziemi, a ludzi nie było tylko dinozaury… 😉
2. Na temperaturę na Ziemi wpływa, i to bardzo, aktywność Słońca, która jest zmienna. Wpływa też, i też jest zmienna, aktywność pod skorupą Ziemi etc.
No i teraz jest pytanie , za jaką część (!) zmian średnich temperatur na Ziemi odpowiada efekt cieplarniany, który tu opisano….
Kalina
6 lipca 2025
(osobiście kocham saksofonistów….)
Zgadza się, jak pisał Elia Kazan w zapomnianej już dzisiaj powieści „Układ”: „Dziewczynę zawsze bierze ten co gra na trąbce”
Książka została zekranizowana, główną męską rolę zagrał Kirk Duglas.
Kalina
Szanowna Pani Kalino, kiedyś, jako belfer z konieczności (nakaz pracy) znałem trochę młodzieży tradycyjnej – eleganckiej, zdyscyplinowanej, grzecznej – może dlatego tacy byli, że to była szkoła oficerska. Teraz młodzież jest kształtowana przez rzeczy, co należy rozumieć jako przemożną chęć posiadania. Im rzecz jest szybsza, tym większa chęć jej posiadania. Sprytna młodzież wynajmuje fachowców do przerabiania wlokących się chodnikami 25 km/godz hulajnóg na hulajnogi prujące po chodnikach sześćdziesiątką. Nie wiem skąd żona wytrzasnęła wiadomość, że już jest trzydziestu ileś nieboszczyków zabitych na chodnikach przez prujące hulajnogi. Moja konkluzja jest taka, że nie rozumiem, po co jest państwo z ogromną armią pierdzistołków.
@c.t.
6 LIPCA 2025
21:44
Dzięki za przypomnienie dyskusji na blogu red. Szostkiewicza sprzed dwóch lat:))) Wtedy były jeszcze fajne kłótnie z rzadka jedynie zakłócane przez intruzów, którzy nie dorośli do wymiany mysli na poziomie, obrazujace stan ducha polskiej inteligencji liberalnej.
Z tych „kłótni” mógł sie Pan równiez dowiedzieć o moim stosunku do krytyki: uwaznym i z refleksją. Niemniej przykro mi o tym pisac otwartym tekstem, ale powiewa mi kalafiorem, co mysli o mnie Pan i Panu podobni. Żadnej krytyki merytorycznej, a jedynie wsciekła zawiść, ze ktos ma poglady i cos do powiedzenia, a Pan nic, zero…
@PR
Po co stale zawracać Wisłę kijem, jak ona wysycha?
Żydzi podbili Palestynę, a gdyby osiedlili się na Madagaskarze o ile wszyscy mieliby mniej kłopotów i oni sami też.
Bez urazy
Płynna rzeczywistość
6 lipca 2025
23:11
Ja w swoim życiu już słyszałem wiele teorii i wręcz ponoć niezbitych dowodów i po latach okazały się bujdą i oszustwem. Nie mam wątpliwości, że to co logiczne może być prawdziwe , a to co nie z pewnością prawdziwe nie jest. Kiedyś podpierano się wiarą , a obecnie słowo nauka jest takim wytrychem który ma wizytko otworzyć. Ludzie kupują to co podparte jest słowem stwierdzono naukowo ( najczęściej nie wiedzą co to jest metoda naukowa i jak ogromne ma ograniczenia).
Samo słowo niewiele znaczy , trzeba dowiedzieć się w jaki sposób i kto to potwierdził i jakie są kontrowersje. (są takie wydawnictwa naukowe gdzie jest to ogłaszane)
W nauce ostatecznym sprawdzianem jest doświadczenie (doświadczenia potwierdzające) i niestety nie każdy może je sobie przeprowadzić (kiedyś było łatwiej). Jednak jak coś nie zgadza się z naszymi obserwacjami to oczywiste, że powinniśmy do tego podchodzić nieufnie (logika przede wszystkim , ktoś musi nas przekonać że się mylimy).
W necie można znaleźć prawie wszystko , ale niestety znakomita większość to nieprawdy i półprawdy. Jak czegoś szukamy o nas to interesuje to powinniśmy tak jak naukowiec żebrać możliwie wiele informacji na temat i następnie zobaczyć co jest marginesem i co stanowi większość. następnie ocenić ,czy informacje są logicznie spójne. Te spójne należy przyjąć, ale przy nich się nie upierać (celowo rozpowszechnia się wiele nieprawdy patrz choćby konflikt na Ukrainie).
Nie przekonuje mnie ten ogromny wpływ człowieka na klimat (co obecnie słyszymy na każdym kroku) . Gdyby tak było to ogromne zmiany (przemysł transport, ogrzewanie itd) musiały by już być widoczne dla każdego. a tu rekordy temperatur w Polsce pokazują, że kiedyś było cieplej. To nielogiczne.
Nielogiczności jest ogromna ilość. Teraz Unia walczy z samochodami osobowymi jako niebezpiecznymi dla klimatu. A ja z netu wziąłem ile spala paliwa sam transport morski i okazało się że więcej. O transporcie drogowym jakoś się nie wspomina a to ogromna flota 350 mln samochodów które przecież w odróżnieniu od prywatnych aut ciągle jeżdżą (a o tym cicho). I tak dalej. Widać jasno że ktoś tu oszukuje (po co, wiadomo dla zysku).
Jak ktoś chce pęknąć ze śmiechu to niech czyta (Szostkiewicz na swoim blogu):
„Tusk jest mądrzejszy niż się wydaje jego krytykom po stronie niepisowskiej. Ma szachowe podejście do polityki: kilka ruchów naprzód.”
Tak, Tusk ma szachowe podejście do polityki: kilka ruchów naprzód…
Koń by się uśmiał… 😉 😉 😉
Jak to powiedział redaktor naczelny Wirtualnej Polski o tzw. dziennikarzach tożsamościowych?
To tacy „dziennikarze”, którzy „fakty i logikę zastąpili lojalnością wobec plemienia”… 😉
@Jacek NH
Pan widzę nie łapie sarkazmu…A jeśli chodzi o „bicie Murzynów” to z panem Jarosławem jesteście rzeczywiście specjalistami. Tylko nie zapomnijcie o rękawiczkach, Już jakiś czas temu pan Jarosław przestrzegał przed pasożytami i egzotycznymi chorobami…
@maciek,g
„Ja w swoim życiu już słyszałem wiele teorii i wręcz ponoć niezbitych dowodów i po latach okazały się bujdą i oszustwem.”
Bardzo ciekawe! Proszę o przykłady!
Co się stało to się nie odstanie, mówi stare porzekadło.
Dlatego nie warto tracić czasu na zbędne pogaduszki, tylko należy ratować co się jeszcze da jak słusznie zauważył prezes Jarosław Kaczyński, zgodnie z zasadą „ja wam rzucam myśl, a wy go łapcie”.
Jeżeli sytuacja międzynarodowa będzie stabilna i nic się nie zmieni, musimy pchać ten wózek pod górę, chociaż każdy widzi jak jest ciężko i ludzi twardych i wytrzymałych jak górnik Wincenty Pstrowski ubywa, za to demagogia się szerzy i każdy włos rozdziera się na czworo (czy jakoś tam).
Zatem mamy rząd i wybranego prezydenta. Rząd sprawuje władzę i ma stosowne narzędzia. Ma też poparcie większości obywateli. Niech rząd rządzi i się krytyką nie przejmuje. Ma tylko mieć na uwadze polskie interesy, a nie oglądać się na cudzoziemców i obce ambasady. Jesteśmy bowiem u siebie co oznacza, że mamy prawo robić to co chcemy i nie musimy w tej trudnej sytuacji oglądać się na innych.
Kalina
„Telewizja ESPN we współpracy z WTA pokazała dwie komentatorki Wimbledonu zajadające się makaronem z truskawami. Obie nie wydawały się jednak zachwycone tym połączeniem”.
Szanowna Pani Kalino, od stu lat czytam (coraz mniej, bo rower i żaglowy kajak własnej roboty są ważniejsze) różności nie po to, by się czegoś dowiedzieć, lecz po to, by się choć raz dziennie uśmiechnąć. Pewnie i Pani się uśmiechnie na widok ZAJADANIA SIĘ (czyli wtranżalania z apetytem) tym, czym się nie jest zachwyconym. Uczniom takie ćwiczenia z języka i myślenia na pewno by się przydały.
@Is42
Były pomysły w XIX/XX w., żeby Żydów osiedlić w Ugandzie albo w Brazylii. Madagaskar to pomysł XX-wieczny. Fakt, że padło na Palestynę, wziął się stąd, że było to brytyjskie terytorium mandatowe. Dziś łatwo poznać, że właśnie wjechaliśmy do Izraela. Po kilometrach żwiru i piasku pustyni zaczynają się zielone plantacje i pola uprawne. Jestem przekonana, że gdyby Żydzi osiedli w Ugandzie czy na Madagaskarze, skutek byłby podobny:)))
@studniówka
Makaron z truskawkami? Brrrrrr……
@mopus11
Pamiętam ten film:))) Kwestii z instrumentami dętymi wprawdzie nie pamiętam, ale widzę końcową scenę: Kirk Douglas, który opuścił majętną żonę dla skromnej urzędniczki, wpada na posiedzenie rodzinnej rady, biega w kółko węsząc nosem i powtarza: kasa, czuję kasę:)))
Portal „Gazety Wyborczej” (badanie CBOS):
„58 proc. badanych jest niezadowolonych, że to Donald Tusk stoi na czele rady ministrów, 59 proc. źle ocenia prace rządu. To najgorsze wyniki od powstania gabinetu Tuska.”
Najpopularniejszy komentarz zdaniem internautów:
„Przegrane wybory, zmarnowany czas Targi, podchody, gierki , walka o stołki rekonstrukcje są przejawem bezradności , brakiem planu i wizji na przyszłość. Tak rządzić nie można. Rodzi się wielkie rozczarowanie i strach przed przyszłością.”
Maciek,
Po co Unia finansuje tak horrendalnie drogie „imprezy”, jak wielkie akceleratory cząstek? Czy po to, by nie odkryć żadnej nowej cząstki elementarnej, skoro najbardziej poważana teoria mówi, że znamy i „widzieliśmy” je już wszystkie? Pozwolę sobie przypuścić, że raczej po to, by mieć świetny pretekst do dofinansowania ze środków publicznych swoich firm high-tech, ale i tych zwykłych, co np. prąd muszą dociągnąć czy drogę wybudować.
Więc po co Unia zakazała sprzedaży odkurzaczy o mocy 2kW i czy obecne, o mocy np. 800W sprzątają gorzej? Ano po to, by zużywać mniej energii, a energia to węglowodory, których stareńka Europa ma już bardzo mało, a węglowodory to zależność od Rosji, a Rosja to wojna. Czyli dzięki żarówkom LED, panelom FV czy odkurzaczom 800W wprowadza Pan pokój na świecie i zmniejsza siłę nacisku Chin, USA czy Rosji na Brukselę, czyli i Polskę.
Trochę, ale tylko trochę podobnie jest z polityką klimatyczną. Nawet gdyby zmiany klimatu nie były antropogeniczne (a są!), to zmniejszenie zależności energetycznej od państw trzecich tylko pomaga Unii zachować silną pozycję przetargową.
Czy zajrzał Pan na wykres stężenia dwutlenku węgla w atmosferze w ciągu ostatnich 100 tysięcy lat, z zoomem na ostatnie 200? Może Pan go skomentować?
Był Pa kiedyś w ogrodzie botanicznym w tropikalnej szklarni? Zastanowiło Pana, czemu latem tam jest tak ciepło, mimo że nikt nie włączył ogrzewania?
@PR
Ty już się lepiej nie wypowiadaj o fizyce – na twojej SWGnG na kieleckim za… piu , gdzie sprzedajesz dyplomy przegrywom jak ty. Zwłaszcza, że jesteś „humanistą” … 😉