Co popijać martellem?

Udostępnij
Wyślij emailem
Drukuj

Nie jest to Prima Aprilis lecz całkiem prawdziwa relacja mimo niefortunnej daty. 

Po raz ósmy odbył się jeden z najbardziej prestiżowych konkursów kulinarnych w Polsce – L’art de la Cuisine Martell. Przez trzy dni marca, w hotelu „Zamek Ryn” zgromadziło się  kilkanaście (chyba15) drużyn reprezentujących najlepsze restauracje w kraju. Ich zmagania oceniali wybitni szefowie kuchni. Byli to m.in.
Adam Chrząstowski, Wojciech Modest Amaro, Grzegorz Labuda, Paweł Oszczyk, Rafał Targosz i Marcin Budynek  tworzący jury techniczne oraz Jerzy  Pasikowski, Giancarlo Russo, Teofilos  Vafidis, Robert Sowa, Wiesław Bober i jedyna pośród nich kobieta Bożena Sikoń – tworzący jury degustacyjne.
Prowadzenie konkursu było zajęciem  Karola Okrasy i Dariusza  Maląga.

L’art de la Cuisine Martell jest to jeden z najbardziej prestiżowych konkursów kulinarnych w Polsce. Tak zgodnie twierdzą szefowie kuchni z Robertem S. na czele. Jego celem jest wyłanianie najzdolniejszych młodych ekip kucharskich z najlepszych hoteli i restauracji w naszym kraju. Co roku w ramach tego konkursu kucharze mają za zadanie przygotowanie potrawy, która najlepiej komponuje się z doskonałym koniakiem Martell. W ciągu jednej godziny powstają wyjątkowe, pełne niespotykanych smaków dania.

Gotowanie jest sztuką umiejętnego łączenia smaków. Drużyny prezentowały więc nowatorskie i kreatywne podejście do przyrządzania potraw oraz ciągłe poszukiwanie i udoskonalanie form. Triumfatorami tegorocznej edycji zostali Krzysztof Bobola i  Maciej Undziakiewicz z restauracji w Zamku „Dubiecko”, którzy odebrali od marki Martell okazały puchar L’art de la Cuisine Martell oraz nagrodę główną – wyjazd do siedziby Martella w Cognac. Nagrodę tę wywalczyli przyrządzając niezwykłą a nawet zaskakującą potrawę. Była to:

Troć norweska w towarzystwie kiszonej kapusty w marchewkowej szacie i cukiniowej sakiewce wypełnionej kaszą gryczaną.

Troć norweska 1,5 kg, kasza gryczana 0,15 , cukinia 0,3 kg, marchew 0,25 kg,
masło 0,1 kg, oliwa z oliwek 0,1 l, limonka 0,4 kg, wino białe 0,1 l
kapusta kiszona 0,3 kg, cebula 0,1 kg, liść szpinaku 0,05 kg, szafran 0,001 kg,
śmietanka 30 %  0,1 l, borowiki 0,1 kg, sól, cukier

Filety z troci norweskiej zamarynować w winie w soli z cukrem. Cebulę zeszklić na maśle z borowikami, następnie połączyć z kaszą i prażyć na sucho. Podlać winem i wodą, ugotować na sypko. Kapustę kiszoną ugotować do miękkości, doprawić – połączyć ze śmietanką. Marchew i cukinię pociąć w cienkie pasy ? zblanszować. Troć zapakować próżniowo i ugotować na parze w temperaturze 57 °C. Z pociętej cukinii uformować sakiewki i wypełnić kaszą. Kapustę uformować w plastrach marchwi. Szafran namoczyć w winie, zredukować na patelni ze śmietanką. Ułożyć kompozycję troci w towarzystwie cukiniowej sakiewki i marchwiowej rolady wypełnionej kapustą. Dekorować  sosem i limonką. 

Piszemy o tym, co ważne i ciekawe

Niepoczytalni?

Stan umysłu Mieszka R., sprawcy okrutnego zabójstwa na UW, może być zupełnie inny, niż wskazują wycinkowe relacje internetowych serwisów. Przy okazji pojawiło się pytanie, gdzie przebiega granica poczytalności sprawcy, od czego zależy kara za zbrodniczy czyn.

Joanna Cieśla

Wszyscy obecni w Zamku, którym udało się choć spróbować owo danie twierdzą zgodnie: do martella – wyborne!

 

Udostępnij
Wyślij emailem
Drukuj