Trzeba słuchać mądrzejszych i doświadczonych

Udostępnij
Wyślij emailem
Drukuj

Niby to taka prosta prawda a nie zawsze trafia do przekonania. Gdy w ubiegłym roku pisałem, że chcemy mieć przed domem trawnik to dostaliśmy kilka rad, które winny nas od tego powstrzymać. Nemo i parę innych osób bardziej niż my doświadczonych w kwestiach ogrodniczych uważało, że nic z naszego projektu nie będzie i trawnik pośród sosen oraz modrzewi za nic się nie uda.


Ale my – uparciuchy jedne – przywieźliśmy czarnej ziemi, kupiliśmy nasiona, nawozy i zabraliśmy się do roboty. Późną jesienią, gdy trawa wzeszła, jeszcze byliśmy pewnie zwycięstwa. Ale wiosna wyprowadziła nas z błędu. Oto rezultat nie słuchania dobrych rad przyjaciół.

I tak dobrze, że coś się pod werandą zieleni, że nie zniszczyliśmy konwalii (fot. wyżej) i barwinka. (fot. niżej)

Piszemy o tym, co ważne i ciekawe

Zniknięcie Anżeliki

Anżelika Mielnikawa, ważna białoruska opozycjonistka, obywatelka Polski, zaginęła. W lutym poleciała do Londynu. Tam ślad się urwał. Udało nam się ustalić, co stało się dalej.

Paweł Reszka, Timur Olevsky, Evgenia Tamarchenko

Uroda tego miejsca polega na czymś innym. To jest kurpiowski lasek. A tu przecież piaski, laski i karaski. W za parę miesięcy będą znowu borowiki, kozaki i maślaki. I wtedy posiadacze pięknych, gęstych, zielonych trawników będą nam zazdrościć. To pewne!

Udostępnij
Wyślij emailem
Drukuj