Żurawie nie lecą, bo one już tu są

Udostępnij
Wyślij emailem
Drukuj

To Miś 2 czyli Marek zameldował pierwszy, że żurawie już do nas przyleciały. A wie to stąd, że wrzask jaki podnoszą te ptaszyska to i umarłego postawiłyby na nogi. Mieszka zaś Marek nie tak wiele kilometrów na północ ode mnie. I też nad tą samą piękną rzeką – Narwią. Zresztą sami się przekonacie (ci, którzy przyjadą) bo u nas, żurawie gniazdują na łąkach tuż za moim płotem. A widok żerujących ptaków jest niezapomniany. Jeden ze stada stoi ze wzniesionym pionowo dziobem do góry i od czasu do czasu wydaje przeraźliwy krzyk. Być może znaczy to w ich języku: „wszystko jest w porządku, jedzcie spokojnie, ja czuwam”. Żuraw ma dość wyłupiaste oczy więc trzymając zadarty do nieba łepek widzi niemal wszystko dookoła. Jest czujny.

Podobno są też już i bociany, a radio donosi, że widziano także i żaby zbiorowo przekraczające jezdnie rozdzielające łąki i bagna. Słowem – wiosna panie sierżancie.

A na wiosnę to i my się ożywiamy. Uczuciowo i kulinarnie. W poniedziałek był bukiet z jarzyn, we wtorek kusiłem Was pierogami ( w tym i z wiśniami), to dziś pomyślmy o czymś prawdziwie wiosennym. A w każdym razie zielonym choćby w nazwie.

Zielone bułeczki
30 dag mąki pszennej i drugie tyle mąki pszennej razowej, 5 dag drożdży, 5 dag masła, 1 szklanka mleka, 1 jajko, 1 łyżeczka cukru, pęczek szczypiorku, pęczek natki pietruszki, 1,5 łyżeczki soli
Drożdże i cukier rozpuścić w mleku i odstawić w ciepłe miejsce do wyrośnięcia. Po 20 minutach dodać mąkę, jajko, sól i stopione masło. Wyrabiać ciasto aż zacznie odstawać od rąk i wówczas znów odstawić w ciepłe miejsce. Gdy dobrze wyrośnie posiekaną uprzedni natkę i szczypiorek wmieszać do ciasta. Uformować okrągłe bułeczki wielkości dużego jajka kurzego, ułożyć na posypanej mąką blasze i poczekać aż wyrosną. Piec 25 minut w temperaturze 150 st. C

Zielona owsianka
0,75  szklanki płatków owsianych, szklanka usiekanych młodych listków pokrzywy, po 2 łyżki usiekanych młodych listków ogórecznika i żywokostu, 4 szklanki bulionu, szklanka śmietanki, łyżka masła, mała cebula, po szczypcie startej gałki muszkatołowej, anyżu, cukru, soli i pieprzu, łyżka soku z cytryny
Wrzucić płatki owsiane do rondla i zalać wrzącym bulionem. Gotować kwadrans. Drobno pokroić cebulę i zeszklić na stopionym maśle. Dodać usiekaną zieleninę, sól, pieprz świeżo zmielony, cukier i chwilę smażyć mieszając. Dodać do płatków i po wymieszaniu gotować 10 minut. Dodać startą gałkę muszkatołową, anyżek, śmietanę i podgrzewać mieszając. Doprawić solą i sokiem z cytryny.

Piszemy o tym, co ważne i ciekawe

Niepoczytalni?

Stan umysłu Mieszka R., sprawcy okrutnego zabójstwa na UW, może być zupełnie inny, niż wskazują wycinkowe relacje internetowych serwisów. Przy okazji pojawiło się pytanie, gdzie przebiega granica poczytalności sprawcy, od czego zależy kara za zbrodniczy czyn.

Joanna Cieśla

Zielone migdały
2 kg szpinaku, 10 dag migdałów, 2 ząbki czosnku, oliwa z oliwek, sól, pieprz
Oczyścić szpinak z twardych łodyżek, umyć, osączyć i polać wrzątkiem czyli blanszować. Odcedzić i przelać lodowatą wodą. Osuszyć i grubo pokroić. Obrać czosnek i zmiażdżyć. Sparzyć migdały, obrać ze skórki, bo gorzka. I pokroić na połówki. Na rozgrzanej oliwie podsmażyć czosnek  i migdały na złoto. Doprawić solą i pieprzem do smaku. Ostudzić. Połączyć szpinak z migdałami z czosnkiem i wymieszać.

Po takich daniach każdemu tylko zielono w głowie.

Udostępnij
Wyślij emailem
Drukuj