Debata wyborcza w szkole. Ale się działo!
W moim liceum doszło do starcia kandydatów w wyborach do samorządu szkolnego. Na prośbę społeczności szkolnej starcie przybrało formę moderowanej debaty i było transmitowane online. Kto nie wcisnął się do auli, mógł obejrzeć w sali lekcyjnej. Zainteresowanie było ogromne, gdyż spodziewano się porządnej walki.
Okazało się jednak, że przeciwnicy w walce o fotel przewodniczącego samorządu nie spełnili pokładanych w nich nadziei. Uczniowie oczekiwali większej polaryzacji kandydatów, mocniejszego języka debaty, no i tego, bez czego polska polityka nie może się obyć, czyli rzucania inwektyw pod adresem przeciwnika.
Piszemy o tym, co ważne i ciekawe
Podział już tak nie dzieli
Wojna Tuska z Kaczyńskim przestaje już angażować Polaków. Zmęczenie personalnym konfliktem nie rozkłada się jednak po równo. I tu spora sensacja naszych badań: ponad 80 proc. wyborców akceptuje odejście Kaczyńskiego na emeryturę.
Zawiedzeni uczniowie mówili, że bardzo brakowało im „rosyjskiej onucy” oraz „niemieckiego pachołka”. Nie sposób też pojąć, dlaczego nie padły takie określenia, jak „ty zdradziecka mordo” albo „jesteś podłą, obrzydliwą kanalią”. Tymczasem nie było żadnej agresji, więc widzowie zaczęli się nudzić. Czarę goryczy przelało pytanie moderatora, co pozytywnego możesz powiedzieć o swoim przeciwniku. Zainteresowanie debatą spadło wtedy do zera.
Po raz kolejny wszyscy przekonali się, że szkoła nie przygotowuje do życia, tylko uprawia straszną fikcję. Takiej walki politycznej, jaką zaprezentowali kandydaci do samorządu szkolnego, czyli kulturalnej, eleganckiej i pozbawionej agresji, w Polsce nie ma. Więc po co to było?
Komentarze
Pan się nie martwi. Wyrobią się.
Niestety….
Kto wie, jak by to wyglądało, gdyby posada, o którą się ubiegali, dawała realne korzyści i wpływy.
„Takiej walki politycznej, jaką zaprezentowali kandydaci do samorządu szkolnego, czyli kulturalnej, eleganckiej i pozbawionej agresji, w Polsce nie ma. Więc po co to było”?
Może posługiwanie się gwiazdkami wychodzi z użycia. Powrot do cyrylicy?
Mauro Rossi
23 WRZEŚNIA 2023
22:39
„Może posługiwanie się gwiazdkami wychodzi z użycia. Powrót do cyrylicy?”
W tym żadnej ironii nie ma, prawda Mawarze? Tu się rozchodzi o krasnyje zwiezdy, of kors. A od tych cyrylica lepsza any time. Wojna ukraińska or not.
Jak tak dobrze pomyśleć jednak.
Ci nasi najwięksi dzisiaj przyjaciele i sojusznicy – z POminięciem pszenicy – tez nie gwiazdek używają, o nie. Czyż tam nie cyrylica prawie ze stuprocentowa w użyciu wojennym jest? Prócz angielskiego, of kors?
Poniższy przykład pokazuje jak bardzo młodzież nie nadąża za profesjonalnymi elitami.
Wywiad rzeka, „Tomasz Lis na żywo”
Tomasz Lis w rozmowie z Beatą Grabarczyk, wyd. … Znak.
Lis: W sobotę, parę dni przed udarem, było wystąpienie noblowskie Olgi Tokarczuk, we wtorek, kiedy lekarze grzebali mi w mózgu, odbierała swojego Nobla. Po przebudzeniu zapytałem, czy odebrała. Ale wcześniej lekarze zadali mi kilka pytań.
Grabarczyk: Żeby sprawdzić, czy kumasz?
Lis: Chyba mieli pewne wątpliwości, bo na pierwsze pytanie, jak się nazywam, odpowiedziałem, że Jarosław Kaczyński.
Grabarczyk: To można powiedzieć: OK, żyje.
Lis: Czyli bez zmian (śmiech). Bo spytałem też, czy odbierając Nobla, Tokarczuk powiedziała: „Jebać PiS”? Ku mojemu smutkowi, nie powiedziała”.
„Uczniowie oczekiwali większej polaryzacji kandydatów, mocniejszego języka debaty, no i tego, bez czego polska polityka nie może się obyć, czyli rzucania inwektyw pod adresem przeciwnika.”
Po prostu „przeciwnicy w walce o fotel przewodniczącego samorządu” nie zaglądają na blogi „Polityki”.
W przeciwnym razie w mig przyswoiliby sobie właściwy język.
Oczywiście jak zwykle niezawodni w dawaniu odpowiednich przykładów są wulgarni ćwierćinteligenci z bloga naczelnego ideologa tygodnika.
Oto np. jak pewna – sądząc po nicku – pani w krótkich, żołnierskich słowach scharakteryzowała pewnego znanego polityka:
„A mnie nie dziwi, że naczelny kmiot, wieśniak tumanowaty, bezmózg i cuchnący śmierdziel zasiada w sejmie… i powiększa gang pisdowatych…”
Prawda, że język bardzo odpowiedni jak na blog tygodnika pragnącego uchodzić za najbardziej opiniotwórczy w czterdziestomilionowym kraju należącym do UE i NATO? Pisałem ostatnio, że blogiem tym powinien zainteresować się Redaktor Naczelny lub któryś z jego Zastępców. Myślę, że potrzebna też będzie pomoc medyka określonej specjalności…
afera PiS nr.68 afera Pegasusa
Powiązani:
Mariusz Kamiński, Ernest Bejda
Opis:
Zgodnie z doniesieniami medialnymi, CBA za 25 mln zł kupiło system inwigilacji Pegasus i nie chce się przyznać, czy go używa. Z materiału wynika, że w trakcie kontroli w CBA Najwyższa Izba Kontroli natrafiła na fakturę opiewającą na kwotę 25 mln zł. Według mediów została ona przeznaczona na zakup systemu Pegasus, który służy do inwigilacji wybranych osób za pomocą smartfonów, z których korzystają.
Źródło:
https://www.wirtualnemedia.pl/artykul/za-25-mln-zl-cba-kupilo-system-inwigilacji-pegasus-ale-nie-chce-przyznac-czy-go-uzywa-nie-kupiono-go-w-celach-testowych-dlaczego
Naziol @Mauro Rossi szybuje jak Pegasus po blogach.
Luda, rykoszetem go.
60+
23 WRZEŚNIA 2023
21:51
– „Tadek, nie ustępuj, nie bądź cykor!”
Ciekawe dlaczego przypomniała mi się, do dziś nie odtajniona, rozmowa innych braci.
60+
24 WRZEŚNIA 2023
0:46
…Kiedy i kto odważy się nazwać bitwę pod Grunwaldem bitwą z wojskami Kościoła katolickiego? Przecież to jest o wiele bliższe prawdy od nazywania strony przeciwnej „Niemcami”.
Nie zrobili tego nawet „komuniści”.
Film „Krzyżacy” wpisywał się w walkę ze „złym” państwem niemieckim.
Ale może przyszedł na to właściwy czas.
Zgodnie z biblijnym: „wszystko ma swój czas…”.
Zabawna dyskusja o wizach
https://wsge.edu.pl/studia-w-jezyku-angielskim/
Ta uczelnia ma lat KILKANAŚCIE minimum, studenci (i mieszkańcy posiadanych przez nią „hosteli”) to w znacznym stopniu Hindusi. Przyjeżdżają z wizami studenckimi, ale żeby tak za bardzo studiowali, nie widać, za to jeżdżą dużo na rowerach jako kurierzy. Konkurencyjne uczelnie(nawet bardziej akademickie !) mają problem, bo zaprzyjaźnione konsulaty blokują wizy ich kandydatom na studentów akurat … Rzecz się toczy(ła) i za PO i za PiS… Po prostu jest popyt na wizy do UE (w tym z Polski), a personel konsulatów lubi zarobić, polityka i zmiany u władzy interesują go mniej … Nawet chyba bodaj Rzepa o tym LATA TEMU pisała
@grzerysz
24 WRZEŚNIA 2023
7:39
A czytasz moze prof. Jana Wolskiego? N.p. ostatni wpis:
https://www.polityka.pl/tygodnikpolityka/kraj/2228214,1,wiza-za-pieniadze-nie-smierdzi.read
Moze bys tak (kulturalnie!) skomentowal?
@ destynat of spirytus:
„Wojsko Klicha przysięgało nad Bzurą, miejscem wojskowej klęski Polaków w walce z Niemcami. ”
Jak to było z tą klęską to poczytaj trochę historii. Była to chyba jedyna z bitew kampanii wrześniowej, w której siły polskie zdołały zepchnąć wroga do defensywy. Wprawdzie po początkowych sukcesach siły polskie ostatecznie zostały pobite, to jednak bitwa znacząco spowolniła niemiecki marsz w kierunku Warszawy i poniekad uchroniła inne siły polskie przed zamknięciem w kotle. Losów wojny to nie zmieniło ale bitwa warta była upamiętnienia.
A mówiąc poważnie- podobno jestes nauczycielem z długoletnią praktyką (jak sam twierdzisz) Czy nie uważasz, że argumentacja typu „a u was Murzynów biją” przystoi może sztubakom (tym z klas 1-4) a poważnemu człowiekowi juz nie ?
To nauczyciel powinien być dla uczniów wzorem do naśladowania a nie odwrotnie !
@ destynat of spirytus:
Może ci się nie podobać, ale w naszej części Europy postęp cywilizacyjny przychodził przeważnie z Zachodu, czyli z krajów niemieckich. I nie kto inny, jak zaborcy (Niemcy w głównej mierze, mniej Austriacy i Rosjanie) po raz pierwszy od czasów Stefana Batorego wprowadzili skuteczną administrację i skuteczny pobór podatków.
Jako nauczyciel powinieneś to wiedzieć.
C.D.
„grunt to zrobić porządek i nauczać, że dzięki zaborowi i szczególnie niemieckiemu drylowi Pomorze i Wielkopolska stały wysoką kulturą i gospodarką. ”
W tym „niemieckim drylu” Michał Drzymała potrafił wygrać spór na państwowa administracją. Bo, pomimo ogólnie antypolskiej polityki rządu pruskiego, przestrzegano tam prawa.
Pomorze miało dobrą gospodarkę w zasadzie wyłącznie dzięki Niemcom, bo od czasów średniowiecza należało do Brandenburgii a później do Królestwa Prus.
Pan „profesor” spał na lekcjach historii ?
Panie profesorku
Serbołuzyczanie, Połabianie, Obodrzyce i inne plemiona słowiańskie zamieszkujące dzisiejsze ziemie niemieckie zostały zniemczone. A dla czego zniemczone a nie spolonizowane? Nie masz pomysłu? Pewnie dla tego, że źli Niemcy ich chrzcili igermanizowali”ogniem i mieczem” na co dobroduszni Polacy nie mogli się zdobyć ?
Naszych przodków mogłoby spotkać to samo, gdyby nie Mieszko i jego syn Bolesław.
Ewentualnie jeszcze moglibyśmy dziś mówic po czesku…
Naprawdę używasz sztubackiej argumentacji.
@DS
W końcu w Polsce w 1921 na ziemiach byłego zaboru pruskiego było 4,2% analfabetów, w Galicji i Kongresówce ok 31,5% a na wschód od nich to aż 64,7% ludności było analfabetami. Spora część z nich nie potrafiła określić swej narodowości i określali się jako „tutejsi”
W 1931 na tych ziemiach na większości tych terenów językiem polskim poslugiwalo się 10-20% mieszkańców.
Wnioski pozostawiam Tobie .
Nowy Maciej Orłoś, polecam
https://www.youtube.com/watch?v=cHQmIBjugJQ
Och, Gospodarz nie na czasie. Teraz obowiązuje
Haniebny paszkwil, obrzydliwy, wpisujący się w coś, co można by określić jako przemysł pogardy wobec Polski. Chodzi o film Agnieszki Holland (gwizdy), chodzi o to, by obrazić polski mundur, by obrazić Polaków, by zrobić z obrony, uczciwej obrony polskiej granicy, ełropejskiej granicy, łunijnej granicy – zbrodnię. W czyim to jest interesie, z czego to wynika? Ja nie ukrywam że, jeśli mogę powiedzieć, że z łatwością mogę rozszyfrować motywację Tuska, to motywacji pani Holland tak do końca nie rozumiem, chociaż stykałem się kiedyś z tym środowiskiem, nie z nią osobiście, z tym środowiskiem wywodzącym się z dawnych stalinowskich komunistów, bo takim człowiekiem był jej ojciec, i coś mi tam do głowy przychodzi, ale nie będę tego w tej chwili omawiał, bo to nie ma sensu, to nie o panią Holland chodzi, chodzi o haniebne przedsięwzięcie, wpisujące się w przedsięwzięcie szersze: Polacy nie mają bronić swoich granic ani na Zachodzie, ani na Wschodzie, czyli co z nami ma być, jest takie pytanie, co nam w gruncie rzeczy proponują, co nam proponuje Platforma Obywatelska czy tam Koalicja Obywatelska, cała ta koalicja antypolska, która dzisiaj skrada się do władzy.
Tak należy prowadzić wrześniową kampanię szkolno-samorządową! Zdaniami w formie z Andrzejewskiego, w treści zaś szli całą noc.
Upór NATO, czyli Amerykanów, w dążeniu do ekspansji na wschód, miał ostatecznie skutki, których Zachód się nie spodziewał. Przy okazji, ujawniła się nasza dwulicowość.
Zresztą Rosjanie już wcześniej zdawali sobie sprawę z nastepujacego stanu rzeczy:
* Istnieje pewien zachodni brak wiedzy o sytuacji militarnej i gospodarczej Rosji;
* manewry, dzięki którym Ukraińcy zostali zmanipulowani (za zgodą Zełenskiego), by nie negocjować z Rosjanami;
* równoczesne zbliżenie Rosji z krajami, które stopniowo odrzucały jednobiegunowy świat, który dominował do tego czasu;
* stopniowa de-dolaryzacja gospodarek, które juz dluzszego czasu chciały uciec przed amerykańskim szantażem; oraz
*rozszerzenie w sierpniu grupy krajow BRICS, w tym niektórych z największych światowych producentów energii: Chiny, Indie, Brazylia, RPA.
To wszystko sprawiło, że nie możemy juz twierdzić iz amerykańska i europejska strategia okazały się wielkim sukcesem.
@wladimirz
Jako dowódca działa w baterii 122 mm haubic M30 wz 38 nie musiał być wybitnym matematykiem – wystarczyła wiedza na poziomie czwartej klasy SP i krótkie szkolenie.
Nastawy do strzelania podawał oficer ogniowy a dowódca działa przekazywał je celowniczemu dodając poprawkę kierunku zależnie od miejsca jego działa w baterii i rodzaju snopu ( zbieżny, równoległy lub dostosowany ) a jeśli dowodził działem kierunkowym to nawet tego nie musiał robić.
Oczywiście przy prowadzeniu ognia z zakrytych stanowisk ogniowych bo do tego głównie służyły te haubice.
Tyle pamiętam ze szkolenia w SOR bo na nich się szkoliliśmy a było to ponad 40 lat temu.
@Orteq
25 WRZEŚNIA 2023
5:39
„…*rozszerzenie w sierpniu grupy krajow BRICS, w tym niektórych z największych światowych producentów energii: Chiny, Indie, Brazylia, RPA.”
Zobaczymy co z tego (nie)bedzie. Bo wiekszosc z krajow BRIC juz od ca. 30 lat probuje zreformowac Rade Bezpieczenstwa ONZ (we wspolpracy z Zachodem). I co ? I nic
Bo szczegolnie Rosja i Chiny sie nie zgadzaja.
https://en.wikipedia.org/wiki/Reform_of_the_United_Nations_Security_Council
PS. Chiny, Indie, Brazylia NIE sa producentami energii tylko ja w wiekszosci importuja.
@ Jacek z Huty
„Komunistów należało wyeliminować po 89 roku, ”
Słusznie. Nie mielibyśmy dziś Jarka a wcześniej Lecha.
@ DS:
„Oni nawet by nie podjęli walki, z góry planowali rejteradę, zakładali, że zostawią połowę Polski na pastwę wroga, sami zaczają się za Wisłą. ”
Nie pozostaje mi nic innego, jak stwierdzić że byś się nadawał na komendanta policji
(czyli najgłupszego gliniarza bo jakim trzeba być głąbem żeby odpalić granatnik na komisariacie )
Nie znasz, bo nikt postronny takich rzeczy znać nie może, całości, tj wszystkich planów wojennych Polski z lat rządów PO ani z żadnych innych lat przynajmniej od 1989 roku.Łykasz, jak tuczna gęś kluski, wszystko co wymyśli propaganda PZPRawicy. W ogóle nie ma pewności, czy minister Płaszczak pokazał jakieś autentyczne plany (jeżeli pokazał to znaczy że dopuścił się przestępstwa) bo nie da się tego zweryfikować. A nawet jeżeli był, to tylko kompletny bałwan może uwierzyć, że armia może zakładać, że uda się jej w razie wojny z całą pewnością zatrzymać wroga na granicy i nie opracowuje planów na najbardziej niekorzystny wariant.
Mad Marx
25 WRZEŚNIA 2023
14:57
” „Komunistów należało wyeliminować po 89 roku, ”
Słusznie. Nie mielibyśmy dziś Jarka a wcześniej Lecha. ”
Obaj zostali tylko spłodzenie przez powojennego komunistę. Czy to czyni ich takowymi?
@mfizyk – 11:06
Top 10 Oil-producing Countries (Updated 2023):
https://investingnews.com/daily/resource-investing/energy-investing/oil-and-gas-investing/top-oil-producing-countries/
Czyżby i w tej sprawie cenzura wkroczyła jakaś?
60+
„Ilu katolickich kapelanów wojskowych zajmowało się uspokajaniem sumień owych 600 tysięcy katolików podczas mordowania katolickich Polaków?”
Nieco światła na tę sprawę rzuca list pasterski wystosowany przez niemieckich biskupów katolickich we wrześniu 1939 roku, tuż po wybuchu drugiej wojny światowej. Napisano w nim między innymi: „W tej rozstrzygającej godzinie zachęcamy wszystkich naszych katolickich żołnierzy, by w posłuszeństwie wobec Führera spełniali swój obowiązek i byli gotowi do bezgranicznych poświęceń. Apelujemy do wiernych o wspólne zanoszenie żarliwych modlitw, aby dzięki Opatrzności Bożej wojna ta skończyła się zwycięstwem”.
@Orteq
25 WRZEŚNIA 2023
16:17
Znowu odpowiadasz nie na temat. Jak juz w sprawie polskiego handlu ludzmi
Udajesz glupa?