Brzydkie słowo na g
Nowa płyta Jima O’Rourke’a zależnie od okoliczności i upodobań będzie dla was interesująca albo nie. I to jest banał, ale też świetna wiadomość. Bo nieważna może być kompletnie, wręcz niezauważalna, a pochłaniająca – bez reszty, być może nawet genialna, choć to słowo z trudem dziś przechodzi przez gardło. Geniusz, wirtuoz, maestro, opus magnum – słownik […]