Zabawa w pomidory

Udostępnij
Wyślij emailem
Drukuj

Zawdzięczamy je hiszpańskim żeglarzom, którzy po odkryciu Ameryki przywozili stamtąd wiele nowinek. Dziś zaś z całkowitą pewnością i przyjemnością myślimy,że są rdzennie europejskie. Otóż pomidory, podobnie jak ziemniaki czy papryka i kukurydza są z całą pewnością zyskiem dodatkowym wypraw do Indii Wschodnich czyli dzisiejszej Ameryki Południowej. I kto wie,czy nie równie cennym jak złote skarby.

Te pyszne w smaku jagody, jakimi są pomidory to cenny składnik wielu dań, trudno nam sobie wyobrazić dziś kuchnię włoska czy francuską bez pomidorów, a i polska kuchnia bez zupy pomidorowej o ileż byłaby uboższa.

Na szczęście nie musimy już dziś mówić za Starszymi Panami „addio pomidory”, bo hodowane w szklarni, choć smak mają znacznie gorszy niż ogrodowe, jednak są w sklepach przez cały rok i znakomicie sprawdzają się w wielu potrawach.

Z pomidorów można robić wszystkie niemal rodzaje dań od zup, sosów i dań głównych po pyszne konfitury o wyrafinowanym smaku.
Oto pomysł na sierpniowy stół: zabawa w pomidory w różnych rolach. Proszę oczywiście o dodanie własnych pomysłów. Moje są tylko zachętą do zabawy.

Pomidory z mozzarellą
Ok.30 dag mozzarelli, 5 sporych mięsistych pomidorów, 2 łyżeczki siekanej świeżej bazylii, winegret przygotowany z: 8 łyżek oliwy z pestek winogronowych, 3 łyżek soku cytrynowego, 1 ząbka czosnku, 1/2 łyżeczki miodu, 1/2 łyżeczki musztardy, soli i pieprzu oraz szczypty ziól prowansalskich. Do przybrania czarne oliwki.

Pomidory sparzyć, pokroić w plastry. Mozzarellę pokroić w niezbyt cienkie plasterki. Przekładać mozzarellę pomidorami. Polać po wierzchu przygotowanym sosem, przybrać siekaną bazylią i oliwkami. Powinno postać około godziny. Jest to doskonałe danie kolacyjne lub przekąska.

Głupi Jaś, bo czerwony
1/2 kg fasoli głupi Jaś, 3-4 średnie pomidory, 1 czerwona cebula, 2 ząbki czosnku, 1/2 szklanki oliwy, sól, 1 łyżeczka majeranku, 2 łyżki siekanej zielonej pietruszki, pieprz, sól, 1 łyżka masła do wysmarowania naczynia.

Namoczyć fasolę w przegotowanej wodzie na całą noc. Gotować w tej samej około godziny do miękkości.

Na rozgrzany olej wrzucić posiekany czosnek i pokorojoną cebulę, następnie pomidory pokrojone w plastry, na koniec siekaną pietruszkę, sól i pieprz, chwilę razem dusić. Wysmarować masłem
żaroodporne naczynie i wyłożyć na nie ugotowaną fasolę, doprawić ją majerankiem, na wierzch wyłożyć uduszone pomidory. Przykryć folią aluminiową lub pokrywką i  wstawić do nagrzanego do temperatury 190 st C piekarnika. Piec około 30 minut.

Piszemy o tym, co ważne i ciekawe

Żałoba w kabarecie

Dotąd rozśmieszała Polskę, teraz ją zasmuciła. Joanna Kołaczkowska była jasnym punktem sceny kabaretowej bazującej na inteligentnym humorze. Ta era już powoli zmierzcha.

Aleksandra Żelazińska

Konfitura z zielonych pomidorów
1 kg zielonych pomidorów, 3 i 1/2 szklanki cukru, kawałek laski wanilii, skórka z 1 cytryny, 1 mały olejek pomarańczowy, 3/4 szklanki wody.

Pomidory pokroić w  grube plastry,wycisnąć na ile się uda pestki.
Wkładać do wrzątku na łyżce cedzakowej i gotować każdą partię 1 minutę ,po czym wyjmować i układać na sicie, aby ociekły.Ugotować gęsty syrop z wody i cukru z dodatkiem wanilii,dodać na koniec olejek pomarańczowy i skórkę z cytryny.Do wrzącego włożyć plastry pomidorów.Smażyć powoli,często potrząsając rondlem,aby owoce nie przywarły do dna.Kiedy plastry pomidorów staną się zupełnie przezroczyste włożyć je do wyparzonych słoików.Zalewać gorącym syropem,zakręcać słoiki.

Udostępnij
Wyślij emailem
Drukuj
Reklama