Moralność prawników
Kandydaci na adwokatów i radców zdawali – jak podała radiowa Trójka – nie tylko egzaminy ze znajomości prawa, ale także z etyki. Pisali bowiem komentarz etyczny do akt sprawy. Ciekawe, kto to oceniał i na jakiej podstawie? (info o egzaminie tutaj)
Bardzo ucieszyła mnie wiadomość, że na egzaminie adwokackim i radcowskim wymagana jest znajomość etyki zawodowej. Sprawdzian z etyki wydłuża egzaminy aż o jeden dzień, ale to chyba niska cena za pobudzanie świadomości etycznej. Podobno zdający chwalili sobie tę zmianę, co oznacza, że mieli nadzieję, iż z tego przedmiotu nie zawiodą.
Piszemy o tym, co ważne i ciekawe
Nieźle ubezpieczeni
Raporty Biura Bezpieczeństwa PZU na temat doradców stały się podstawą złożenia zawiadomień do prokuratury. Zawierają jeden wspólny wniosek: „Brak jakichkolwiek dowodów na wykonywane działania, zadań czy świadczonej pracy na rzecz PZU SA”. Czy ktoś to rozliczy?
W moim liceum od wielu lat są prowadzone klasy o profilu prawniczym, często trafia tam potomstwo prawników. W opinii części nauczycieli klasy te uchodzą za najgorsze, tj. przemądrzałe, roszczeniowe, dbające o własny interes, trudne w prowadzeniu, egoistyczne, krytyczne, zarozumiałe, rozmiłowane w sobie, nie do zniesienia, szalone, przewrotne, harde, zuchwałe, pyszne, nieprzejednane, miotane dziwnymi i trudnymi do zrozumienia pomysłami, zbyt inteligentne, niebezpieczne, gwałtowne, zawzięte, butne, chełpliwe, nadęte, nie do skarcenia, niezdatne do ukształtowania przez nauczycieli, mające własne pomysły na życie.
Sam nie wiem, dlaczego tak się dzieje, ale bardzo lubię uczyć w klasach prawniczych. Zresztą nie tylko ja.
Komentarze
Na WPiA jest nawet monograf dotyczący etyki zawodów prawniczych…chociaż we współczesnym społeczeństwie, najbardziej aktualne są tezy, które głosił Friedrich Nietzsche….moim zdaniem….Niemniej, polecam również, Herberta Harta, bądź Hansa Kelsena. Potomstwo prawników nie zawsze idzie na prawa, co niekiedy, jest wyrazem przezorności rodziców
PS Zaiste, za uczenie w tak trudnych warunkach, premia powinna być z automatu 
Pewnie ma Pan racje w konkretnych sytuacjach ale zastosowanie przez Pana generalizacji typu „Moralność prawników” (z insynuowanym podtekstem ze nie jest ona dobra) jest czyms rzucajacym o sciane. To nie wszyscy prawnicy (ich dzieci) maja cechy wymienione przez Pana, tak sie zdarzylo i swiadczy to bardzo negatywnie o tych przez Pana spotkanych, ale nie o wszystkich. Jestem prawnikiem, moja corka jest prawnikiem od prawie 20 lat, zadne z nas nigdy tego typu cech nie posiadalo. Znamy dziesiatki wspanialych prawnikow ktorzy tez tacy nie sa i slyszelismy o tysiacach. Z mojego punktu widzenia Pana artykul bazuje na nieslusznej generalizacji i razacych uproszczeniach.
***
A tak nawiasem mowiac, przyjecie zasad egzaminowania z etyki zawodowej jest otwarciem sie na Zachod. To jest powszechna praktyka w systemie anglosaskim, podejrzewam ze rowniez francuskim czy niemieckim, z tego sie prawnikow rozlicza. Z zawodu wylatuje sie nie tylko za popelnianie przestepstw, rowniez za zachowania ktore przestepstwami nie sa ale sa nieetyczne i kompromitujace.
I tak powinno byc.
Hmm…, „zbyt inteligentne” dzieci – względem czego jest to „zbyt”? Czyżby… niektórych nauczycieli?
Pozdrawiam!
Byłam w klasie o profilu prawniczym w LO, skończyłam studia prawnicze i jestem na aplikacji. Ludzie z rodzaju tych, o których Autor mówi, zdarzają się w każdym środowisku. Nie rozumiem, po co ta generalizacja.
***
Jak słusznie podniósł przedmówca – od kiedy to można być zbyt inteligentnym?
Chciałabym mieć inteligentne dzieci (jeszcze nie mam żadnych), im bardziej, tym lepiej dla nich i dla mnie.
Część z etyki będziemy pisać dopiero w piątek więc trudno tu coś oceniac. Egzamin zaczął się wczoraj, trwa do piątku a etyka jest właśnie w piątek. Ktoś tu popełnił duży błąd i nikt nie mógł się do tej pory wypowiedzieć ani chwalić bo nie wiadomo jak to będzie wyglądało. A cena jest wysoka bo cztery dni pisana po 6 lub 8 godzin w wielkim napięciu i stresie to dużo. Pragnę również zauważyć ze pisanie o etyce nie jest równoznaczne z jej przestrzeganiem więc to takie trochę naiwne myślenie niestety.
Moralność prawników to ponury oksymoron – ta kasta społeczeństwa neofeudalnego w Polsce jest wyjątkowo amoralna. Neofeudalnego, albowiem dawny podział na: szlachtę, duchowieństwo, mieszczaństwo i chłopów został zastąpiony – z chlubnymi wyjątkami – schematem: złodziejska finansjera, zdegenerowani prawnicy, sprzedajni politycy, antynarodowe służby specjalne, a wszystko wspierane tabunem gazeciarzy i kapusiów mainstreamu, przerażonych perspektywą otwarcia kolejnej szafy z trupami ich własnej legendy.
Zatem edukacja od najmłodszych lat, wpajanie w młódź zasad moralnych prawa, które ma służyć wyłącznie sprawiedliwości, a nie bezdusznemu bałwanowi legalizmu, opresji oraz mafijnej zmowie urzędniczych gangsterów, tudzież plemiennym partykularyzmom szowinistów, jest nauczycielskim obowiązkiem, misją oraz pewnie wielką radością.
Inaczej będziemy wciąż mieli do czynienia z tak ostentacyjnie bezczelną amoralnością prawników, jak w przypadku niejakiego p. Rzeplińskiego oraz jego przebierańców.
Red. Marek Ostrowski, jeden z lokalnych cenzurantów, stawia obok dziewięć pytań w sprawie tzw. Trybunału Konstytucyjnego, owego komuszego (nowo)tworu pp. Jaruzelskiego i Kiszczaka (niech im ziemia lekką będzie) i nikt z prawników nie da mu jednej, prostej odpowiedzi w tej materii, więc wypada na mnie, a zatem: wszyscy won! Zabierać się i wypad! Koniec przedstawienia.
Petycję obywatelską w sprawie rozwiązania tego antydemokratycznego towarzycha, uzurpującego sobie totalitarne prawo do decydowania ponad Sejmem oraz Narodem, uczniowie wszystkich klas prawniczych w Polsce mogą podpisać na CitizenGo:
http://www.citizengo.org/pl/signit/33494/view
A kandydaci na radców i adwokatów na bank przyjdą na egzamin ze ściągami, bo skąd mają czerpać wzorce?? Proszę egzaminatorów, żeby zwracali szczególną uwagę na patent „na podeszwę”, dla ułatwienia wskazówki fachowców:
Opis: Zapisana długopisem biała podeszwa buta (od spodu).
Sposób ściągania: „Zawiązujemy buta” lub chcemy się podrapać.
Zalety: Bardzo trudno wykryć.
Wady: Potrzebne pewne miejsce, szkoda buta
Ale wtopa, ups! Wkleiło się podwójnie, sorry za nadmiar.
Doktor Ewo,
już poprawiłem.
Pozdrawiam
Gospodarz
Oksymoron.
„Twój komentarz czeka na moderację.”
Pozdrowienia dla moderatora polityka.pl!
zza kałuży,
proszę nie tracić wiary. Komentarz w końcu przejdzie.
Pozdrawiam
Gospodarz
@ Dariusz Chętkowski
Dobry z Ciebie Samarytanin Gospodarzu – Bóg zapłać!