Uczniowie będą manifestować razem z nauczycielami

Akcja Uczniowska deklaruje wsparcie dla poniedziałkowej manifestacji nauczycieli przed budynkiem MEN. Młodzież zamierza 1 września stanąć ramię w ramię z nauczycielami i domagać się dla nich 10-proc. podwyżek. Uczniowie uważają, że postulaty pedagogów to absolutne minimum.

Paweł Mrozek, założyciel Akcji Uczniowskiej, zwraca uwagę, że „tylko 5 proc. nauczycieli w Polsce ma mniej niż 30 lat. Nauczyciele są wypaleni, niedoceniani, a młodzi nie chcą wybierać tej ścieżki zawodowej” (więcej tutaj). 

Głos Nauczycielski cytuje inne spostrzeżenie Pawła Mrozka: „Jeśli nauczyciel nie ma z czego żyć, jak ma nas uczyć życia?” (więcej tutaj). Akcja Uczniowska deklaruje też poparcie dla inicjatywy obywatelskiej ZNP „Godne płace”, w której chodzi o powiązanie płac nauczycieli ze średnim wynagrodzeniem w gospodarce. 

Jeżeli poparcie młodzieży okaże się faktyczne, a nie tylko deklarowane, szanse nauczycieli na wzrost wynagrodzeń znacznie urosną. Belfrom bowiem rząd może odmówić, natomiast nastolatkom już nie. Donald Tusk znalazłby się w bardzo trudnym położeniu, żeby nie powiedzieć tego dosadniej.

Reklama