Klasy maturalne zastanawiają się, czy zaprosić nauczycieli na studniówkę

W moim liceum trwają intensywne przygotowania do studniówki. Maturzyści zapraszają przedstawicieli klas młodszych, gdyż taki mamy zwyczaj. Do tradycji należy też zaprosić na ten bal nauczycieli, w tym roku jednak o tym zapomniano. 

Rozeszła się nawet plotka, że to celowe działanie, gdyż studniówka może się odbyć bez udziału nauczycieli. Niedawno byłem świadkiem, jak na lekcję wparowali maturzyści z piękną kopertą w garści i na moich oczach wręczyli tę kopertę trzecioklasistom. Wygłosili przy tym mowę, że będzie im miło gościć młodsze koleżanki i kolegów na balu.

Wielu nauczycieli zostało tak potraktowanych, słychać więc było w szkole dźwięk opadających szczęk, ludzie bowiem byli w szoku. W pokoju nauczycielskim nawet rozgorzała dyskusja, że po takim potraktowaniu powinniśmy odmówić, gdy w końcu sobie o nas przypomną i zaproszą. Obawiam się jednak, że nie zaproszą nas wcale, więc trzeba będzie jakoś inaczej pokazać, że poczuliśmy się obrażeni.

Reklama