Weź to rozstrój

Przeglądam coraz więcej materiałów o AI w muzyce (bo też więcej się ich ukazuje). I w dziedzinie perfekcyjnej harmonicznie twórczości, idealnych interwałów, mistrzowskich intonacji – mamy przerąbane. Co innego gdy chodzi o rozstrajanie, szukanie blue notes, balansowanie na krawędzi tonacji, dysonanse, niedbałość, garażowość, estetykę błędu. Wielu spośród najciekawszych ostatnio artystów buszuje w tych rejonach – weźmy Still House Plants, tegorocznych gości Ephemery. Z drugiej strony – mamy na świecie bardzo wielu wykonawców, którzy z rejonów jazzowych uciekają w kierunku otwartej formy o rockowym brzmieniu, niektórzy odpływają wręcz na tyle daleko, by – jak Zoh Amba – zapowiadać pożegnanie z oryginalnym instrumentem i ucieczkę w stronę gitary. HIRJJO po swojemu uosabia obie te tendencje, ale jest wykorzystującym rockowe środku wyrazu i wrażliwość ze świata impro polskim power triem o zaskakującym składzie: Kamil Piotrowicz (gitara, wokal), Hubert Karmiński (gitara basowa), Tymek Papior (perkusja). A za nieszablonowym składem (owszem, Kamil Piotrowicz – świetnie znany jako pianista i kompozytor – pokazywał się już z gitarą, ale nie wszyscy mogli zauważyć) kryje się takaż muzyka.     

Zespół powstał z potrzeby realizacji nastoletnich marzeń wykonawstwa gitarowego, post-punkowej, rockowej namiętności, surowego i emocjonalnego noise’u, śpiewnych piosenek o niezrozumiałych tekstach, infantylnych, zepsutych melodiach okraszonych generacyjnym brain rot’em i osobistym nie zdiagnozowaniu w szachowych rozgrywkach – piszą o sobie członkowie HIRJJO. W sumie najlepsze zespoły powstawały z bardziej błahych pobudek. A tu mamy świetnych instrumentalistów dokonujących pewnego resetu, bo wydają ten album pod egidą m.in. garażowego Syf Records. I wciąż poszukujących, może nawet w odważniejszy sposób niż w jazzie. Warto zacząć od utworu tytułowego i znakomitego USA, choć autorzy podsuwają We Could Be Someone Else – również jeden z wyróżniających się utworów – jako przybliżający charakter HIRJJO. Może i słusznie: mogliby być kimś zupełnie innym, ale dokonali tego, czego jeszcze nie potrafią programy wykorzystujące AI w dowolnej postaci – zamiast wpisywać się w oczekiwania dokonali pewnego aktu woli. To warto docenić w pierwszej kolejności. 

Swoją drogą, wspomniana Zoh Amba pojawia się dziś w polskiej premierze – na płycie Mariusza Szypury Chopin Residue, o której trochę już pisałem w POLITYCE. To przedsięwzięcie ze składem, jakiego jeszcze żaden polski artysta nie zebrał. Przynajmniej w alternatywnych rejonach. Dla odbiorców tych ostatnich dziś znakomity premierowy piątek. Dzień po Święcie Dziękczynienia nie obfituje w duże premiery. Algorytmy będą więc wam podsuwać zaskakująco ciekawe i nieszablonowe nowości w różnych językach. Świat przez chwilę jest mniej sformatowany niż zwykle. No i zawsze można dokonać aktu woli, wybierając HIRJJO – nie będzie to błąd.  

A – i jest jeszcze miła niespodzianka w postaci utworu Julka Ploskiego na ścieżce dźwiękowej nowego sezonu Stranger Things. Brzmi to jak błąd w Matriksie, ale sprawdzone info. 

HIRJJO Blunder, laåude/Syf Records

PREMIERY PŁYTOWE TYGODNIA

24.11 Ciuciura, Lubieniecki, Kędra, Strecker, Podpora, Szmeichel, Pączkowska Canti Spazializzati #21: Spiral form, Sound Art Forum / Canti Spazializzati 
24.11 Jon Porras Achlys, Shelter Press
25.11 Algol, Camilo Ángeles, Christian Lillinger, Elias Stemeseder Algol, Buh Records
25.11 Gazelle Twin Summerwater, Invada
25.11 Stacha Kim jestem? Stacha, EP
26.11 Maciej Wirmański Okiść i odwilż / Crown snow-load and thaw
27.11 Fuga EP1
27.11 HIRJJO Blunder, laåude/Syf Records
27.11 Tomáš Šenkyřík 1m², Skupina
28.11 Aida Tarrío e Raül Refree Un final – Que parece un principio, RRR Records
28.11 Feral Atom Przestrzenie, PIAS
28.11 Jakub Zaron Aromatyk, Kayax
28.11 Jesse Sykes And The Sweet Hereafter Forever, I’ve Been Being Born, Ideologic Organ
28.11 Jessie J Don’t Tease Me With A Good Time
28.11 Jimi Tenor Band Selenites, Selenites!, Bureau B
28.11 Makowicz & Medyna New York Flavors
28.11 Mariusz Szypura Chopin Residue, Black Element
28.11 Nicola Conte Viaggio, Far Out
28.11 Pink Siifu ONYX’!, Dynamite Hill
28.11 Rie Nakajima + David Too Is Spring A Sculpture?, Room40
28.11 Sega Bodega I Created the Universe So That Life Could Create a Language So Complex, Just to Say How Much I Love You, Ambient Tweets
28.11 Super Grupa Bez Fałszywej Skromności The Book of Job, Huveshta Rituals

Reklama