2 lis Dziwny, świetny mecz I takiego meczu nie można było obejrzeć na stadionie! Legia w Lidze Mistrzów remisuje ze światowym mocarzem Realem przy pustych trybunach.
11 paź Brawo Armenia Polacy wygrali z Armenią dwa do jednego. Polacy wygrali ze 113. drużyną rankingu FIFA niesprawiedliwie.
8 paź Pod sufit nie skaczemy Dobrze, że Duńczycy mieli do odrobienia trzy bramki, a nie dwie jak kilka tygodni temu Kazachstan. Mogła się przytrafić powtórka scenariusza z Astany, czyli remis, a po przyjrzeniu się tabeli – porażka.
29 wrz UEFA zamyka Legię Na początku listopada przyjedzie do Warszawy Real Madryt, który zagra z Legią w dość kameralnych warunkach, bo bez publiczności. A co! Stać nas na taką ekstrawagancję. Po dwudziestu latach grać w Lidze Mistrzów i zafundować sobie puste trybuny to naprawdę niezły wyczyn.
14 wrz Na początek klęska Przed meczem Legii z Borussią Dortmund przeczytałem w sportowej gazecie, że czeka nas pierwszy z sześciu magicznych wieczorów w Lidze Mistrzów. Było zero do sześciu. Bardzo dziękuję za taką magię i za takie wieczory. Niestety Legia od następnych wieczorów nie ucieknie. Wygląda na to, że poza kasą nic się nie będzie zgadzało po europejskich meczach. […]
23 sie Legia wymęczyła awans Dundalk nie odegrał podrzucanego mu scenariusza. Nie podał legionistom Ligi Mistrzów na tacy, chociaż wiele na to wskazywało po zero do dwóch w pierwszym meczu w Irlandii.
21 sie Olimpijski niedosyt Właśnie niedosyt. To słowo chyba najtrafniej opisuje to, co czuję po polskich występach olimpijskich. Gdy się policzy medale, jest jeden więcej niż na trzech poprzednich igrzyskach.
18 sie Teraz czas Nowickiego? Ciężkie ciosy ugodziły polskiego kibica. Jestem przekonany, że za kilka lat na wspomnienie Rio częściej będzie wracał do mnie obraz męczarni Pawła Fajdka niż większość zdobytych medali.
15 sie Jak dobrze, że jest Anita Idzie jak po grudzie. Dziesiąty dzień igrzysk i dopiero piąty medal. Za to złoty i zdobyty w stylu najlepszym z możliwych.
12 sie Kompromitacja mistrza (?) olimpijskiego Adrian Zieliński pakuje się i wraca do kraju na własny koszt. Rozgrywa się kolejny rozdział dopingowej kompromitacji polskich ciężarowców.