Magdalena bosa
Bardzo to był sympatyczny wieczór. Po raz kolejny stwierdziłam, że Magdalena Kožená lepiej prezentuje się na żywo niż w nagraniach. Jej głos, w górnych rejestrach zwłaszcza, ma w sobie coś ostrego, ale gdy schodzi w ciemne barwy mezzosopranowe, mięknie i nabiera atrakcji. Śpiewała repertuar ze swojej najnowszej płyty, Lettere amorose, ale nie wyglądała jak na […]