Szkoły będą zatrudniać kolejnych specjalistów
Pedagog i psycholog to już standard w szkołach. W moim liceum jest jeszcze pedagog specjalny. Ale to wciąż za mało, aby zaspokoić potrzeby uczniów. Teraz pilnie potrzebny jest socjoterapeuta. Uczyłby dzieci, jak tworzyć relacje rówieśnicze bez stosowania przemocy.
Szkoły sprawiają wrażenie bezpiecznych, gdyż przemoc odbywa się nie na korytarzach czy w salach lekcyjnych, lecz w internecie. Kiedy proszę ucznia, aby schował telefon, czasem słyszę, że musi odpowiedzieć. Brzmi to tak, jakby musiał oddać przeciwnikowi. Gdyby dostał pięścią w nos, musiałby zareagować. To samo robi się teraz przez telefon, nie można pozostawić ataku bez odpowiedzi.
Specjaliści alarmują, że stale rośnie poziom agresji w szkołach. Jest to agresja niewidoczna gołym okiem, więc trudna do wychwycenia. Podobnie było z określeniem skali problemów psychicznych dzieci. Dopiero twarde dane, jak liczba prób samobójczych, przekonały władze oświatowe, że dzieci potrzebują psychologów szkolnych. To jednak nie koniec potrzeb, raczej dopiero początek (o konieczności zatrudniania socjoterapeutów w szkołach tutaj).
Komentarze
W Olimpiadzie Matematycznej dla licealistów zdarzyło się coś nadzwyczajnego – po raz PIERWSZY w 76-letniej historii wygrała ją (I miejsce!) DZIEWCZYNA.
I MEN, gdzie same kobiety pracują, które na dodatek mają na co dzień gęby pełne frazesów o prawach kobiet, równouprawnieniu i takich tam dyrdymałów ma to kompletnie w … nosie. Ministra Nowacka ani jej zastępczyni Lubnauer (ponoć „doktora” matematyki!) uroczystość ogłoszenia wyników olały, zwyciężczyni nie pogratulowały, na stronie MEN cisza. Za to są relacje z PROMOCJI p.Nowackiej na jakichś jarmarcznych imprezach…
Tu link do wyników OM https://om.sem.edu.pl/previous_olympiads/#76@Komunikat_Prasowy
A tu wyniki Olimpiady Informatycznej – też jest ta dziewczyna, ale już nie pierwsza …
https://www.oi.edu.pl/l/32oi_3etap_wyniki/
Na wszelki wypadek – wielkie gratulacje dla MAGDY!
„Ograniczenie użytkowania smartfonów wprowadzają szkoły wraz z rodzicami i uczniami. Taki model działa” – tak na apel marszałka Sejmu zareagowała Barbara Nowacka. Szymon Hołownia wzywał wcześniej do zakazu korzystania z telefonów przez uczniów podstawówek. Minister edukacji podziękowała liderowi Polski 2050 „za inicjatywę”
@Gospodarz
No jeszcze fachowcy od wiązania sznurowadeł, ubierania się… Szkoły specjalne się likwiduje, ale i odtwarza, jak widać…
A kiedyś tego czego ma, co wątpliwe, nauczyć ten socjoterapeuta, uczyło podwórko, drużyna harcerska, sport czy po prostu klasa/szkoła (bez socjoterapeuty!) – i komu to przeszkadzało …
@Jacek NH
Nowacka ma ciąg na kancelarię Trzaskowskiego jako prezydenta RP (może się przejechać, jak RT przegra!) – jedyne decyzje jakie podejmuje to POD PUBLICZKĘ oraz takie do realizacji PO WYBORACH, kiedy już sobie spokojnie nowy, ciepły stołek u RT zajmie …
Magdalena Pudełko, uczennica V Liceum Ogólnokształcące im. Augusta Witkowskiego w Krakowie, zapisała się w historii polskiej nauki.
Magdalena Pudełko jako pierwsza kobieta w historii wygrała Olimpiadę Matematyczną. W trakcie 76-letniej historii tej najstarszej i najbardziej prestiżowej olimpiady w kraju, czyli od roku szkolnego 1949/1950, nigdy nie wygrała jej dziewczyna. Co więcej – uczennica zdobyła maksymalną liczbę punktów!
Kraków górą!
@belferxxx 7 KWIETNIA 2025 19:37
„I MEN, gdzie same kobiety pracują, które na dodatek mają na co dzień gęby pełne frazesów o prawach kobiet, równouprawnieniu i takich tam dyrdymałów ma to kompletnie w … nosie. ”
U nas każą nam – w każdym razie główne mainstreamowe media – mieć poczucie dumy narodowej, gdy polski aktor zagra pięcioplanową rólkę w amerykańskim serialu albo filmie sensacyjnym…
Na portalu „Gazety Wyborczej” kolejny plebiscyt: „”Bogowie”, „Ciało”, „Boże Ciało”…. 25 ekscytujących polskich filmów 25-lecia.”
„Szukamy filmu, który najwięcej mówi o nas albo najbardziej do nas przemawia. Oto 25 tytułów, na które można głosować w plebiscycie na Film 25-lecia
Zapraszamy do udziału w plebiscycie na polski film 25-lecia.
Zapytaliśmy 55 osób, które na co dzień zajmują się kinem, by wybrały swoje dziesiątki. Dostaliśmy łącznie 119 tytułów. Filmów najnowszych, które premierę miały kilka miesięcy temu i takich, które są już dziś klasyką. Obsypanych nagrodami i popularnych. Poważnych i śmiesznych.
Z tych, które wskazywane były najczęściej, powstała lista 25 filmów, do głosowania na które zapraszamy (można wybrać trzy).”
Oto fragmenty dwóch komentarzy internautów:
„… wciskanie „Zielonej granicy” to kpina. Propagandowy małostkowy gniot, który po wyborach 2023 mierzi nawet ówczesną (dla filmu) opozycję.”
„1. Dzień Świra i potem długo, długo nic. Film legenda – jak wygra, co innego, to ten konkurs to towarzyska ustawka.”
Tak, „Dzień Świra” i potem długo, długo, długo nic.
Choć na moją listę najlepszych trzydziestu polskich filmów raczej się nie załapie…
Edukacyjna dyletantka Nowacka wykonująca chwilowo zajęcie ministra/y edukacji PL wije się i wywija w Radiu Zet. Co ciekawe – za autorytet dla siebie w kwestii likwidacji „godzin czarnkowych” uważa … Trzaskowskiego Rafała, póki co wyjątkowo(!) nieudolnie zarządzającego największym i najbogatszym miastem w Polsce, a ubiegającego się o prezydenturę RP …
https://wiadomosci.radiozet.pl/Gosc-Radia-ZET/szefowa-men-zapowiada-jak-najwiecej-zajec-na-swiezym-powietrzu
Wróćmy do rankingów.
W każdym poważnym plebiscycie na najlepsze powieści XX wieku miłośnicy wielkiej literatury wymienią w czołówce „W poszukiwaniu straconego czasu” Marcela Prousta.
Wojciech Kuczok opublikował w tygodniku „Przegląd” (31 marca, 2025) felieton zatytułowany „Proustota życia literackiego”.
Oto jego fragment:
„„Ten cały Proust dobry jest dla snobów nie mogących się wcisnąć na pańskie pokoje, a nade wszystko dla ludzi mających nadmiar czasu” – tak Atanazy Bazakbal w „Pożegnaniu jesieni” Witkacego tłumaczy Heli Bertz swoją niechęć do Proustowskiej frazy. Wyraża mniej więcej to samo, co niegdyś pan przetykający rury w łazience rzekł, zoczywszy mnie w godzinach roboczych przy laptopie. „– A czym się pan zajmuje? – Jestem pisarzem. – Ups. Ja tam nie czytam. Po mojemu tylko darmozjady mają czas czytać książki”. Zaiste, czas na to, by się rozkoszować gładkością zdań Prousta, nader nieśpiesznie zmierzających ku konkluzjom, być może czasem odnalezionym tylko dla klasy próżniaczej, a przecież to w zgodnym pojmowaniu krytyków literacka degustacja najwyższej próby, absolutne wyżyny przyjemności intelektualnej, jakich dostarczyć może literatura piękna.
Owóż sam Marcel, dostarczyciel tego wykwintnego narkotyku dla dusz, zawartego w siedmiu tomach, był dziecięciem zamożnych mieszczan, w domu rodziców mieszkał przez całe życie, nigdy nie musiał się kalać robotą, a z uwagi na wątłe zdrowie w ostatnich latach życia wszystkie dnie przesypiał, nocną aktywność poświęcając pisaniu powieści, ale sypialni w tym celu opuszczać nie musiał. Można zatem rzec, że gdyby nie śmiertelna astma, wskutek której przeżył ledwie pół wieku, miałby jako pisarz życie klawe – z wydawcami nie musiał się wykłócać o forsę, bo „W stronę Swanna” wydał sam, a już za „W cieniu zakwitających dziewcząt” dostał Goncourtów, więc potem chętnych oficyn nie brakowało. Modelowy czytelnik „W poszukiwaniu straconego czasu”, o ile nie para się lekturą zawodowo w ramach prac akademickich, jest zatem człowiekiem, któremu czasu nie brakuje, jest wystarczająco bogaty w wolne godziny, by moczyć magdalenkę w herbacie lipowej i zanurzać się w kolejnych tomiszczach rozterek arystokratycznych rodów, ma też wciąż dosyć energii, by po kilku chwilach przy narracji tak niedynamicznej…”
@belferxxx 8 KWIETNIA 2025 9:08
„Edukacyjna dyletantka Nowacka wykonująca chwilowo zajęcie ministra/y edukacji PL…”
„Trzaskowskiego Rafała, póki co wyjątkowo(!) nieudolnie zarządzającego największym i najbogatszym miastem w Polsce, a ubiegającego się o prezydenturę RP … ”
Smutne to bardzo, ale prawdziwe…
Klasę polityczną to mamy niestety do bani.
Mniej teorii, więcej praktyki.
Wprawdzie już nie trzeba zbierać amerykańskiej stonki, ale podstawowe prace na roli dla każdego mogą być przydatne. Do tego obróbka kamienia. Najważniejsza jest jednak znajomość topografii i umiejętność kopania okopów. Posługiwanie się bronią też może się przydać.
Szwedzi postawili na bunkry przeciwatomowe. W Polsce na takie schronienia nie ma co liczyć, ale miejsca ukrycia i dojście do nich należy ćwiczyć od małego. Zawsze mogą się przydać takie umiejętności przetrwania bo nigdy nie wiadomo co jeszcze na nas spadnie.
@grzerysz
], ważniejszymi do czasu od siebie – tak działa „wodzusiowy” styl polskiej polityki 
Po OBU głównych stronach …
W polityce do władzy doszło pokolenie „polityków” robiących karierę nie dokonaniami, dorobkiem, doświadczeniem i kwalifikacjami, a noszeniem teczek i wchodzeniem w 4 litery , póki co [
Politycy w ogóle, a polscy w szczególe, to klasa próżniacza opłacana z naszych podatków. Często wyłudzający pieniądze z kancelarii Sejmu i Senatu (kilometrówki), nie stroniący od jumy
@Is 42
A Ty dalej te bunkry? Jak pójdzie atomówka to będziesz zdychał w nim NIECO dłużej i tyle pożytku …