Niech zwycięży lepiej ubrany
Gdyby ktoś nadal nie był zdecydowany, na kogo głosować w wyborach prezydenckich, powinien przeczytać doskonałą analizę ubiorów obydwu kandydatów. Przeprowadził ją znany i ceniony ekspert modowy Jan Adamski. Może krytyczne uwagi mistrza pomogą niezdecydowanym wyborcom podjąć dobrą decyzję.
Analiza ubiorów obydwu kandydatów tutaj.
Wyborcy kierują się bardzo dziwnymi powodami, przy których kwestie ubraniowe wydają się być sensowne. Mnie dzisiaj przekonywano, że zwyciężyć powinien kandydat najbardziej wierzący. Jeśli ktoś jest wierzący, wtedy wszystko inne przestaje się liczyć. Skoro Jezus wybaczył prostytutce, zapewne też wybaczy Nawrockiemu. Mnie jednak nie interesuje wiara kandydatów. Gdybym musiał wybierać między bardziej wierzącym a lepiej ubranym, wybrałbym lepiej ubranego.
Jan Adamski zwraca jednak uwagę, że nawet w kwestii ubiorów kandydaci idą łeb w łeb. Choć styl Rafała Trzaskowskiego różni się nieco od stylu Karola Nawrockiego, to po przeanalizowaniu wszystkich elementów garderoby wychodzi remis. Przykra sprawa. Znaczy to, że niezdecydowani wyborcy wciąż muszą szukać jakiejś dziedziny, w której mogliby rywalizować obydwaj kandydaci i jeden z nich byłby zdecydowanie lepszy. Może niech się sprawdzą w wychyleniu kufla piwa na czas? W razie czego ja stawiam (szczegóły tutaj).
Komentarze
Pisze Gospodarz:
„Znaczy to, że niezdecydowani wyborcy wciąż muszą szukać jakiejś dziedziny, w której mogliby rywalizować obydwaj kandydaci i jeden z nich byłby zdecydowanie lepszy.”
Dla mnie najważniejszym obecnie kryterium jest który z kandydatów z większym prawdopodobieństwem może uwikłać nas w wojnę na wschodzie.
Po niezwykle naiwnych i niezmiernie szkodliwych wypowiedziach Trzaskowskiego w czasie rozmowy z Mentzenem, nie mam wątpliwości, że tym kandydatem jest obecny prezydent Warszawy.
@belferxxx 27 MAJA 2025 13:59
„O Mentzenie mainstreamowe media i PO-KO oraz „ZL” pisały i mówiły, że jest hitlerowcem, nazistą, rasistą, antysemitą, homofobem i co tam jeszcze. Piwo Trzaskowskiego(&Sikorskiego) z nim dowodzi, że to był pic na wodę”
1000/1000 🙂 🙂 🙂
Tak, jak potrzebne okazały się dodatkowe procenciki poparcia, to stało się nagle oczywiste, że ten Mentzen to swój chłop… 😉
Aleksander Kwaśniewski wygrał wybory prezydenckie, dzięki pięknym, niebieskim koszulom. W których występował podczas kampanii. Inne kwestie poszły na bok. No i może dlatego, że lubił wypić . Choć „walił sake”, jak mało który prezydent. No dobra, Jelcyn był lepszy
A mnie jednak interesuje wiara kandydatów. Skoro jeden wierzy w Boga, a drugi w Lenina. Na przykład
Wspaniała analiza ubiorów obydwu kandydatów. Brawo pan Jan Adamski.
Choć nikt nie przebije Tuska. W czapce, podczas wizyty w Peru. Jak pchał lokomotywę. Klasyka
Fragment ostatniego wpisu w „Radiu Erewań”:
„Z czasow PRL-u wynioslem znajomosc literatury swiatowej i muzyki powaznej. Kto pamieta polskie, znane na calym swiecie teatry eksperymentalne? W radiu mozna bylo sluchac muzyki a nie tluczenia raperow, skazywanych potem za gwalty, czy pobicia.”
Dodam do tego oczywiście znajomość światowego wartościowego kina oraz doskonałego też – obok teatru eksperymentalnego – polskiego teatru tradycyjnego.
No i znajomość ambitnej muzyki młodzieżowej, którą serwował przez dekady choćby nieoceniony Piotr Kaczkowski.
Jeszcze odnośnie wiary kandydatów. Z dużą niecierpliwością czekam na wiadomość. Mówiącą o tym, że to jednak Karol Nawrocki ukrzyżował Jezusa z Nazaretu
Wróćmy jeszcze na chwilę do wpisu internauty w „Radiu Erewań”.
Podkreślił on m.in. istnienie w czasach PRL znanych na całym świecie teatrów eksperymentalnych.
Tak, zdarzało się wtedy, że wyznaczaliśmy drogi rozwoju teatru światowego.
W 1965 roku Jerzy Grotowski opublikował jeden z najważniejszych manifestów teatralnych XX wieku – „Ku teatrowi ubogiemu.”
A teraz wpadamy w zachwyt, jak polski aktor zagra czwartoplanową rólkę w amerykańskim serialu albo filmie sensacyjnym…
Litości!
Jacek NH 27 maja 2025 14:51 pisze: –A mnie jednak interesuje wiara kandydatów. Skoro jeden wierzy w Boga, a drugi w Lenina. Na przykład
Na przykład, jeżeli ktoś wierzy w węże gadające ludzkim głosem i rozdające gołym laskom jabłka w rezultacie czego dana laska zasłania swoje przyrodzenie liściem, to ja wierzące w takie bajki indywiduum dyskwalifikuję.
Na portalu interia.pl dr Jacek Sokołowski, autor głośnej książki „Transnaród. Polacy w poszukiwaniu politycznej formy” wspólnie z dziennikarzami Dawidem Serafinem i Łukaszem Szpyrką w podcaście Interii „Z dwóch stron” zastanawiają się, jak potoczy się druga tura wyborów.
Oto fragmenty wypowiedzi eksperta:
„… PiS spowodował, że wyborcy mają poczucie, że mogą rozliczać ich z obietnic wyborczych.
– PiS złożył taką propozycję, że rozliczymy III RP i dowartościujemy tych, których III RP skrzywdziła. Czy to były transfery socjalne, czy ciąganie niektórych ludzi przed komisję reprywatyzacyjną, generalnie tę obietnicę spełnił – tłumaczy dr Sokołowski.
– Natomiast Donald Tusk obiecał: rozliczmy PiS, przywrócimy demokrację, normalność. I nie mam poczucia, że on tę obietnicę spełnił. Ale jak ludzie zobaczyli przejęcie TVP to część wyborców, głównie Szymona Hołowni się cofnęła i powiedziała, że nie na taką demokrację głosowała. Hołownia przecież teraz stracił dwa miliony głosów – dodaje….
– PiS pomogła bardzo zła ocena rządów Platformy Obywatelskiej, roztrwonienie potencjału Szymona Hołowni. Mam wrażenie, że PiS dostał tę drugą turę, z tą niewielką różnicą głosów w prezencie od losu, a nie dlatego, że miał jakiegoś przemyślanego kandydata – konkluduje.”
Tak, „PiS pomogła bardzo zła ocena rządów Platformy Obywatelskiej”…
Generalnie – zmianę zastąpiła zamiana…
W „Radiu Erewań” do tez internauty, o którym pisałem powyżej, odniosła się zaglądająca czasami i do nas pani:
„Dokładnie podzielam pańską opinię. Ten niesłychany śmietnik, jaki zaistniał w polskiej polityce, ma swoje źródło w wyeliminowaniu kultury wysokiej z przestrzeni publicznej. Do tego dochodzi zaniedbanie edukacji i pauperyzacja nauczycieli. I tak mierzwa daje punkty mierzwie w wyścigu do stanowisk.”
„Wobec licznych zapytań mediów potwierdzam informację, że ABW w toku poszerzonego postępowania sprawdzającego Pana Karola Nawrockiego w 2021 r. zgromadziła materiały dotyczące sposobu i źródeł sfinansowania zakupu mieszkania od Jerzego Ż.
Dysponujący całością wiedzy, w tym między innymi na temat negatywnej rekomendacji funkcjonariusza analizującego akta postępowania, ówczesny Szef Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego Krzysztof Wacławek (obecny doradca Prezydenta RP) podjął decyzję o wydaniu Karolowi Nawrockiemu poświadczenia bezpieczeństwa”.
Czyli już PiS-owskie służby wiedziały, że to oszust. Ale PiSowska ręka PiSowską rękę myje.
@Grzerysz
– PiS złożył taką propozycję, że rozliczymy III RP i dowartościujemy tych, których III RP skrzywdziła.
Kto, jak nie PiS i/czyli Kaczyński, tworzył tę III RP? I on ja chciał rozliczać? A teraz to którą mamy RP, może piątą?
nieprawidłowości obejmują m.in. korzystanie przez Nawrockiego przez 26 miesięcy z 70-metrowego pokoju gościnnego IPN bez żadnych opłat – w przeciwieństwie do wiceprezesa, który zajmował to lokum wcześniej i któremu potrącano z pensji 2 tys. zł miesięcznie. NIK oceniła to jako działanie niezgodne z ustawą o finansach publicznych, które naraziło instytucję na stratę co najmniej 55 tys. zł.
To bardzo podobny przypadek do ujawnionej przez „Wyborczą” sprawy apartamentu de luxe w hotelowej części Muzeum II Wojny Światowej. Nawrocki, gdy był dyrektorem Muzeum, zarezerwował go na 182 dni, mimo że mieszka niedaleko Muzeum. Do dzisiaj nie zapłacił za wynajem.
Biedactwo! Stracił nie swoja kawalerkę, a teraz jeszcze 150 tys. w dziąsło!
Czyżby wyprowadzanie publicznych pieniędzy do znajomych, a przez nich – do własnej kieszeni?
Kolejną kwestią jest wynajem 26-metrowego biura w centrum Warszawy za 242 tys. zł rocznie, z którego nikt nie korzystał. Umowa została zawarta bez możliwości wypowiedzenia, a czynsz kilkukrotnie przewyższał rynkowe stawki. Brak było także dokumentów potwierdzających konieczność przeprowadzki, którą tłumaczono rzekomą rozbiórką dotychczasowego budynku.
Na portalu „Gazety Wyborczej” artykuł Bartosza T. Wielińskiego zatytułowany „Czy to odwet Kaczyńskiego? Wyobraźcie sobie Nawrockiego na szczycie NATO.”
Ja doskonale wyobrażam sobie Nawrockiego na szczycie NATO, natomiast – po tych szkodliwych i niebezpiecznych słowach, które powiedział w rozmowie z Mentenem – zupełnie nie wyobrażam sobie tam Trzaskowskiego…
Ale na artykuł Wielińskiego zwracam uwagę ze względu na interesujący komentarz internauty:
„Sądząc po wczorajszej reakcji Tuska jest źle, a nawet bardzo źle.
A nie pisałem w grudniu? Trzaskowski w PL jest niewybieralny, podobnie jak Harris w USA.
Plastikowa osobowość i produkt marketingowy.
I siostry niczego się nie uczycie, niczego.
Trumpa w USA oskarżali o wszystko – korupcja, szpiegowstwo, gwałty i w końcu „nowy hitler”.
Ale zapomnieli o jednym przy urnie większość głosuje portfelem, a raczej „subiektywnym poczuciem stanu portfela”. Jeżeli różnica pomiędzy zadowolonymi z rządu, a niezadowolonymi jest rzędu 10 % na korzyść tych drugich-to wybaczcie siostry ale „to se ne da”.
Tak było w US i tak jest w PL.
A proponowałem w grudniu – Donald T. spotyka się z Donaldem T., robi giga mega dil na gaz. Wychodzi z ETS (Niemce wyszły bezkarnie z Schengen, to my możem też z czegoś wyjść). Prąd w PL spada o 30%. Tusk pacyfikuje przystawki i robi podmiankę – on startuje na Obera, Rafalala zostaje Premierem. Dla dobra kraju podpisują coś na kształt „ugody paryskiej”. Premier Rafalala od gospodarki i spraw wewnętrznych, a Donald T. bierze bezpieczeństwo i sprawy zewnętrzne z małżonkiem Ann A.
I Tusk wygrałby z palcem w ….”
Tak, Trzaskowski to „[p]lastikowa osobowość i produkt marketingowy”…
Ja proponuję konkurs recytatorski! Kto piękniej zapowie pociąg z Warszawy Wschodniej do Berlina, po polsku i angielsku, ten wygrywa prezydenturę!
Ha, ha – mam was! Nawrocki już ma kluchę pod dziąsłem, więc w angielskim będzie błyszczał! Wiem, widziałem to w „Misiu”. Tam przepowiadaczka pociągów pod dziąsło ładowała sobie kluchę!
A tak poważnie – czy można mieć coś pod dziąsłem tak, by nikt tego nie widział? Z czymś takim można recytować? Znaczy się, rozmawiać? I po co on to coś popija?
24.11.24 r. Nawrocki w autoryzowanym wywiadzie dla GW stwierdził, że nigdy nie palił nałogowo.
https://pbs.twimg.com/media/Gr8YbcmXEAAAL0N.jpg
Chyba że nałogowo kłamie, że mówi prawdę.
Publiczne pieniądze trafiły również do prywatnego klubu bokserskiego Brzostek Top Team z Gdańska, którego właściciel prywatnie zna się z Karolem Nawrockim. IPN sfinansował klubowi uroczystość nadania imienia Jana Biangi – przeznaczono na to 37 tys. zł. NIK wskazał, że nie ma to związku z ustawową misją Instytutu.
@Krzysztof Cywiński
Na jakiej podstawie uważa Pan, że Trzaskowski to też ćpun? Bo prawicowa bańka tak pisze? A kto tę bańkę nakręca? W przypadku Nawrockiego to, że jest od czegoś uzależniony, widział Pan własnymi oczami.
Jutro mamy mieć dzień oświecenia narodowego w którym Sławomir Mentzen wskaże kandydata na prezydenta.
Jaki mamy stan wyjściowy?
Znamy założenia, rozmowy z kandydatami i swobodne wypowiedzi po serii pytań. Jeden z kandydatów poprawnie odpowiadał na postawione pytania, a drugi tylko w połowie bez zastrzeżeń. Druga połowa jak widzimy okazała się nie do przeskoczenia.
Jakie mogą być scenariusze?
Mentzen może wskazać kandydata z którym mu po drodze, albo tylko odnieść się do wypowiedzi ze sprawdzianu. Może też zagrać va bank. Idźcie głosować bez poparcia żadnego z kandydatów co będzie oznaczało poparcie dla mnie i mojego programu.
To byłoby lojajne i sprawiedliwe. Ale tak mógłby powiedzieć dyktator, a przecież Sławomir Mentzen jest politykiem sympatycznym i pragmatycznym. Nie będzie się narażał krytykom. Musi jednak zająć jakieś stanowisko skoro się zobowiązał. Czekam z ciekawością na ten dzień oświecenia narodowego.
PS. Premier Donald Tusk zabiega o wybór Rafała Trzaskowskiego. Ze strony przeciwnej słyszymy żarty o jego podróży do Kijowa w drugim wagonie, czyli małej sile przebicia na arenie międzynarodowej. Na krytykę Nawrockiego odpowiadają zdjęciem tego kandydata z prezydentem USA Donaldem Trumpem. Różne zdjęcia wyskakują w tej kampanii, niewątpliwie jednak zdjęcie z Donaldem Trumpem jest atutem kandydata
PR
Tobie, pilnie potrzebny jest lekarz od głowy. Z tej nienawiści, to ci kiedyś żyłka pęknie. Ostrzegam
@grzerysz
Najważniejszy człowiek w otoczeniu Trzaskowskiego, obok Nowackiej, to niejaki Nitras Sławomir zajmujący chwilowo stołek ministra sportu czyli Muchy z MEN….
Kiedyś był w PO baronem szczecińskim i wtedy jego działacze mieli jakieś problemy z dilerką, nawet ich zatrzymano … 😉 Potem, po konflikcie z innym baronem Gawłowskim (swoje w areszcie odsiedział z mocnym podejrzeniem korupcji!) wysłano go do na europosła. Wtedy wsławił się głównie jazdą do tyłu na niemieckiej autostradzie, co dość powszechnie interpretowano jako wynik działania dragów …
Tenże Nitras nie panuje nad perspektywicznymi skutkami tego co mówi i pisze. Stąd m.in. publiczny tekst na Campusie o „opiłowywaniu katolików” …
Wcześniej, z potrzeby autopromocji, a może i pod wpływem… , pochwalił się swoimi świństwami wyborczymi… W wyborach samorządowych tuż przed końcem kampanii wyborczej przedstawił ŚWIADOMIE nieprawdziwe zarzuty kandydatce na prezydenta Szczecina Teresie Lubińskiej, tak że nie dało się już ich wyjaśnić. I tym „trikiem” się Nitras chwalił 🙁 Może Nitras lepiej (NIECO!) trzyma język za zębami, ale WYBORCZYCH METOD raczej nie zmienił. Stąd jakoś nie mam zaufania do wysypu „kompromatów” na temat kontrkandydata Dupiarza akurat w OSTATNIM tygodniu kampanii … 😉
Pierwsze 19 lat życia spędziłem w ustroju, którego fundamentem była wola Moskwy. Stamtąd płynęła legitymacja „naszej” władzy oraz instrukcje, co ma czynić.
Nie podobało mi się.
Dlatego teraz, kiedy mam wybór między kandydatem, który bezrefleksyjnie będzie realizował wysyłane z – obojętne – Berlina czy Brukseli zalecenia a kandydatem, który będzie wybierał samodzielnie, oczywiście że wybiorę tego drugiego.
@Jacek NH
Tuskowi już z nerwów i strachu mózg w tej kadencji wysiada. PUBLICZNIE na wiecu(!) nazwał kandydata- Trumpa ruskim agentem (i powiedział , że są na to DOWODY) , a teraz zajął się kontrkandydatem swojego cienkopisu (in spe!) w Belwederze Trzaskowskiego 😉
Prosze poprosic Pana Nawrockiego azeby powiedzial kilka zdan w jezyku angielskim oraz jakims innym bo po polsku tez poprawnie nie mowi, np myli polio z palio. Na tym i na wielu innych plaszczyznach z zycia codziennego polega roznica pomiedzy kandydatami.
I wtem do telewizji Polsat News postanowił przyjść Donald Tusk. Nieoczekiwanie dla wszystkich zaczął powoływać się na patoinfluencera i kilkukrotnie skazanego przez sąd byłego gangstera, freak fightera związanego ze światem przestępczym Jacka Murańskiego.
Premier polskiego rządu postanowił jednak relację „Murana” wykorzystać przeciwko kandydatowi PiS. Chwilę później krótką rozmowę z Murańskim wyemitowała TVP
Mamy do czynienia z szaleńcem opętanym nienawiścią, który tak naprawdę już chwyta się wszystkiego i wszystkich. Takim doskonałym przykładem jest to, że na piedestał stawia taką postać, takiego patostreamera, celebrytę, pseudocelebrytę, ale przede wszystkim przestępcę, jakim jest Jacek Murański
„Co trzeba mieć w głowie, żeby w kampanii wyborczej wykorzystywać takie osoby i używać ich jako wiarygodnych świadków, żeby zaatakować swoich oponentów politycznych”. – Największy patus w galach freak fightów jest wskazywany jako autorytet przez Tuska. To pokazuje skalę desperacji
belferxxx do Jacka NH pisze: – Tuskowi już z nerwów i strachu mózg w tej kadencji wysiada.
Różnica sondażowa między Trzaskowskim a Nawrockim mieści się w granicach błędu statystycznego. Wniosek – gdyby przeciwnikiem Trzaskowskiego nie był alfons, ćpun, chuligan kibolski, wyłudzacz mieszkań od staruszka-przestępcy, krętacz, kłamca i kombinator a ktoś inny, np Czarnek, Bocheński, Karczewski, Szydło albo jeszcze jacyś inni, to Trzaskowski przegrałby z kretesem. To jeśli zdarzy się tak, że Trzaskowski wygra to czyja to będzie zasługa? Mediów, „zagranicy” czy może tego, któremu „już z nerwów i strachu mózg w tej kadencji wysiada”?.
@Weland
Jak Trzaskowski, jak Korybut-Wiśniowiecki, zna wiele języków, tyle, że w ŻADNYM nie ma nic SENSOWNEGO do powiedzenia … 😉
Płynna rzeczywistość 27 MAJA 2025 17:18
@Krzysztof Cywiński
Na jakiej podstawie uważa Pan, że Trzaskowski to też ćpun? Bo prawicowa bańka tak pisze? A kto tę bańkę nakręca? W przypadku Nawrockiego to, że jest od czegoś uzależniony, widział Pan własnymi oczami.
Tak sie składa, że widziałem fragment rozmowy „przed piwem”. S. Mentzen zadał pytanie r.Trzaskowskiemu: „Czy zażywał pan lub zażywa narkotyki?”
Odpowiedź R. Trzaskowskiego: „Twardych nigdy”.
1.Mamy więc osobę deklarującą zażywanie narkotyków.
2.Nie wiemy czy zażywa je nadal.
3.Alkoholik /alkoholiczka uzależnieni od piwa lub wina, na ogół, nie uważają się za alkoholików, gdyż nie piją twardego alkoholu: whisky, wódki czy koniaku.
Czy twarde narkotyki to kokaina czy dopiero „strzał w żyłę z hery?
4.Wszędzie na świecie dziennikarze rzuciliby się do odpytywania: gdzie, kiedy i przede wszystkim czy nadal bierze? Od kogo? Za ile? Co? Kiedy ostatnio? Czy podda się testom, tak jak to muszą czynić obligatoryjnie np. kierowcy autobusów na życzenie zwykłego policjanta?
5.Ma więc kontakty z dilerami narkotyków?
Według naszych źródeł Nawrocki nie mógł wykazać, skąd wziął pieniądze na wykup kawalerki Jerzego Ż. Choć kwota nie była duża – 12 tys. zł. – bo tyle po bonifikatach trzeba było wpłacić do kasy miasta Gdańska, to Nawrocki nie wytłumaczył, skąd pochodziły te pieniądze. (Przypomnijmy: w akcie notarialnym Nawrocki podpisał się pod deklaracją, że Jerzy Ż. otrzymał od niego pełną, rynkową kwotę, czyli 120 tys. zł).
To jednak tylko jedna z wątpliwości towarzyszących przejęciu kawalerki – wszystkie sprawiły, że ABW wydała rekomendację negatywną. Mimo to Nawrocki dostał certyfikat, bez którego nie mógłby objąć funkcji prezesa IPN. Zadecydował o tym osobiście wspomniany w komunikacie Dobrzyńskiego płk Wacławek.
Nie był to jedyny przypadek, gdy kierownictwo ABW w czasach PiS, podejmowało takie decyzje wbrew opinii funkcjonariuszy zajmujących się sprawdzaniem kandydatów na ważne stanowiska w państwie i w państwowych spółkach. Jak pisaliśmy, rekomendacji ABW nie dostał prezes Orlenu Daniel Obajtek (dziś europoseł PiS).
Smells like mafia.
@legat
A jak dzięki temu(!) Kamala Trzaskowski przegra, to co powiesz ??? 😉
@PR
Nawrocki dostawał od ABW certyfikat dostępu do tajemnic państwowych NIERAZ!
2 pierwsze(!) razy były za Tuska i Kopacz – ONI też byli z PiS??? ABW też rządził wtedy płk. Wacławek ??? 😉 Jak znam życie, to ABW po prostu przyjęło poprzednie sprawdzenia PRZESZŁOŚCI, a zajmowała się tylko okresem od poprzedniego poświadczenia … 😉 A TERAZ łatwo znaleźć funkcjonariusza żądnego kariery albo z hakami w życiorysie, który będzie twierdził inaczej … 😉
@PR
12 tys. to nawet w 2012 nie było tak dużo – 3 pensje nauczyciela mianowanego czyli wystarczyła pożyczka od znajomych czy rodziny…. 😉
Do tego doszły zarzuty o autoplagiat.
Tu jeden z przykładów:
http://repozytorium.lectorium.edu.pl/bitstream/handle/item/1186/Czerwiec1976.pdf
http://www.repozytorium.lectorium.edu.pl/bitstream/handle/item/1032/Opozycja%20demokratyczna%20w%20PRL%20w%20latach%201976-1981.pdf
Obie publikacje dzieli 5 lat. Każda sprawia wrażenie oryginalnej.
A nos Karolkowi rósł i rósł…
Konfederacja Wolność i Niepodleglosc oraz Konfederacja Korony Polskiej – niech zapisze dla utrwalenia w pamięci. Takie oto konfederacje mamy w Kraju.
@belferxxx
1.R.Mazurek z pewną dozą dezynwoltury, zauważył, że od dziennikarzy głupsi są jedynie aktorzy. Dwóch kuzynów mojej mamy zginęło w obozie koncentracyjnym Oświęcim. Zagotowało się we mnie więc, kiedy ministra Edukacji Narodowej w przemówieniu rocznicowym stwierdziła, że „to Polacy zbudowali obozy koncentracyjne”. Sprawa trafiła do prokuratury. Wyłgała się, że przemówienie (chyba powinno być pomówienie) pisała inna osoba, a ona je jedynie przeczytała. Czy dziennikarze zadali sobie trud ustalenia kim była ta osoba? Uwolnienie ministry z zarzutu, nie zwalnia autora przemówienia z odpowiedzialności służbowo-dyscyplinarnej i karnej.
2.Jakiś czas temu pojawił się zarzut, że pod Wodzisławiem, TVN zamówił i sfinansował za 20 000 zł imprezę neohitlerowców z okazji urodzin Hitlera. Sprawa została wycofana z prokuratury po interwencji ambasady USA, grożącej pogorszeniem stosunków polsko-amerykańskich i wszystkie media w Polsce nabrały „wody w usta”.
3. Polacy to naród dosyć przekorny i obserwując jazdę mainstreamowych przekaziorów, mogą zachować się niekoniecznie tak jakby właściciele i wielkorządcy mediów sobie życzyli.
Podsumowując moje przemyślenia odnośnie zapytania Gospodarza w sprawie wyboru swojego kandydata:
1) Rafał Trzaskowski to dla mnie – w świetle jego wypowiedzi w rozmowie ze Sławomirem Mentzenem – dużo, dużo większe prawdopodobieństwo uwikłania naszego kraju w wojnę,
2) Rafał Trzaskowski – biorąc pod uwagę jego nadzwyczaj marne dokonania jako prezydenta Warszawy oraz fakt, że jest – jak to celnie napisał na portalu „Gazety Wyborczej” internauta -„plastikową osobowością i produktem marketingowym” – plus niekompetentny i nieudolny rząd Donalda Tuska stanowią niezwykle niebezpieczne połączenie, a fakt, że PO, której prezydent Warszawy jest wiceprzewodniczącym, nie dotrzymuje obietnic wyborczych jest dodatkowym, mocnym przeciwwskazaniem.
Według mnie, już każdy z w/w punktów z osobna dyskwalifikuje Trzaskowskiego jako kandydata na prezydenta Polski.
60zl i 40zl ten sam koszyk siedmiu produktów spożywczych w Rotterdamie i Warszawie. Szczególnie chlebusiem i jabłkami ich rozkładamy na łopatki.
Trzaskowski, jak Tusk. Palił, ale się nie zaciągał.
Bujać, to my. A nie nas
Fakt. Trzaskowski umie milczeć w kilku językach
Stary Czesław Miłosz prenumerował Tygodnik Powszechny, Przekrój i The New York Times.
@Płynna rzeczywistość
Obydwa nakłady mojej książki wysprzedały się kilka lat temu, Fundacja „Cała Polska Liczy Dzieciom” od czasu sankcji covidowych zawiesiła działalność.
W ostatnich tygodniach wymieniałem korespondencję z kancelarią premiera RP, a jej kopie wysłałem do kandydatów na urząd Prezydenta RP.
Zareagował tylko… R. Trzaskowski
Panie Premierze
Plaga wizyt w poradniach psychologiczno-pedagogicznych i samobójstw młodych ludzi udręczonych sposobem, w jaki funkcjonują w Polsce szkoły, jest faktem powszechnie znanym. Jedną z istotnych przyczyn tego stanu rzeczy jest wymuszenie takiego sposobu nauczania szkolnej matematyki, że musiała rozplenić się plaga korepetycji z matematyki.
Od Pańskiej decyzji zależy, aby chociaż w minimalnym stopniu sytuacja milionów udręczonych sposobem nauczania matematyki uczniów i ich rodzin mogła ulec poprawie.
Rzecz dotyczy wprowadzenia do programu nauczania szkolnej matematyki dwóch twierdzeń: o konstruowaniu i rozwiązywaniu równań.
Po ich upublicznieniu zostałem zaproszony w r. 2010 do udziału w jednej z audycji TVP, gdzie spotkałem się w niej z ówczesnym Dyrektorem Centralnej Komisji Egzaminacyjnej, członkiem Komitetu Nauk Pedagogicznych PAN, p. prof. dr hab. K. Konarzewskim. Kiedy dowiedział się kim jestem, zakrzyknął, cyt.: „A to Pan jest tym, który zrobił to, co umknęło wszystkim matematykom na świecie!”
Profesor Konarzewski miał na myśli dwa twierdzenia, które dezawuują cały dotychczasowy paradygmat nauczania matematyki w szkole. Ten istniejący paradygmat ponosi totalną porażkę w realiach współczesnego życia: obecna młodzież odmawia bezmyślnego „kucia na pamięć”: młodzi ludzie chcą rozumieć to czego się uczą.
Dla ilustracji rangi słów profesora Konarzewskiego posłużę się w tym miejscu pewną tak bliską Panu Premierowi sportową analogią. Gdyby ktoś zaryzykował stwierdzenie, że w tym stuleciu polska reprezentacja w piłce nożnej zdobędzie mistrzostwo świata, 10 razy, z rzędu, uznalibyśmy rzecz za możliwą tylko teoretycznie, ale wysoce nieprawdopodobną, wręcz niedorzeczną. Za równie absurdalne byłoby uznane przypuszczenie, że ktoś sformułuje i udowodni w matematyce elementarnej w najbliższym stuleciu takie dwa twierdzenia.
Przy takiej okazji ujawniają się najniższe instynkty podszyte zawodową zawiścią i zaczyna walka o podtrzymanie status quo. Podjęto próby zdezawuowania tych twierdzeń, ale ustały one natychmiast, gdy w formie przyrzeczenia publicznego na łamach Belferbloga dr Chętkowskiego, w tygodniku Polityka, ustanowiłem nagrodę w wysokości 10 tysięcy franków szwajcarskich za wykazanie nieprawdziwości wspomnianych twierdzeń. Ukazały się dwa, natychmiast rozprzedane nakłady książki pt. „Matematyka dla humanistów i… innych przypadków beznadziejnych”. W roku 2010 książka kosztowała 120 PLN, co w obecnych realiach dawałoby kwotę ok 300 PLN. Czytelnicy do tego stopnia cenią sobie książkę, że jest nieosiągalna nawet na Allegro. Ponieważ recenzentem książki był Pan prof. dr hab. Jerzy Mioduszewski (pełnił m.in. funkcję Wiceprzewodniczącego Polskiego Towarzystwa Matematycznego), oponenci i adwersarze zmienili więc swoją taktykę: mali i podli ludzie z dostępem do korytarzy władzy, potrafili na tyle manipulować politykami, by książkę z tymi twierdzeniami skazać na swoiste „więzienie” przez zamilczenie.
Przytoczę w tym miejscu sens tych dwóch stwierdzeń:
1.Przyrównując do liczby x dowolną liczbę c (x = c) można za pomocą dodawania, odejmowania, mnożenia i dzielenia skonstruować dowolne równanie.
2.Rozwiązanie równania znajdujemy, pozbywając się zbędnych czynników w kolejności odwrotnej do kolejności wykonywania działań.
Dotychczas matematycy nie potrafili rozwiązywać szkolnych równań, ale z łatwością, dzięki wprawie, by nie rzec „tresurze tradycji pruskiej szkoły”, potrafili w kilku przekształceniach tożsamościowych uzyskiwać rozwiązanie. Dopiero te dwa twierdzenia dają uogólnienie, pozwalające ze zrozumieniem rozwiązywać szkolne równania, a nie odgadywać ich rozwiązanie.
Łatwo jest zrozumieć różnicę, kiedy rozważymy następującą analogię:
1. Wywozimy dziecko na przedmieścia obcego dla dziecka miasta. Następnie informujemy je, że może iść w lewo, w prawo, w tył i do przodu; ma dostać się do centrum miasta.
2. Jeżeli natomiast, krok po kroku przespacerujemy się z dzieckiem z centrum na przedmieścia i zaproponujemy samodzielny powrót do centrum miasta?
Jako historyka z wykształcenia zainteresuje Pana zapewne inna analogia, czyli twierdzenia Pitagorasa. Dzięki słynnej tabliczce Plimpton 322, historycy uzyskali potwierdzenie, że już na 1000 lat przed Pitagorasem, starożytni Babilończycy potrafili dla 15 trójkątów prostokątnych, znajdować trzeci bok trójkąta, gdy znane są dwa pozostałe boki. Dopiero jednak twierdzenie, którego autorstwo przypisuje się Pitagorasowi pozwoliło na uogólnienie i rozwiązanie problemu. To właśnie uogólnienie problemu gwarantuje obecność tego fundamentalnego twierdzenia w programach nauczania. Ponieważ rozwiązywanie równań jest jeszcze ważniejszą umiejętnością – stąd tak ogromna ranga tych twierdzeń w nauce szkolnej matematyki. Najwięcej problemów sprawia młodzieży rozwiązywanie zadań z treścią. Aby je rozwiązywać, trzeba do treści zadania ułożyć jedno, dwa a nawet trzy równania, aby otrzymać rozwiązanie. Powstaje pytanie: jak dziecko ma rozwiązać zadanie z treścią, jeżeli nie potrafi układać i rozwiązywać ze zrozumieniem równań? Prosta analiza wyników egzaminu ósmoklasisty pokazuje, że co najmniej 80% młodzieży ma poważne problemy w tym zakresie.
Spodziewam się, że w tak bulwersującej sprawie skieruje Pan ten wniosek do Ministerstwa Edukacji Narodowej i zechce uzyskać odpowiedzi na trzy pytania:
1.Czy te dwa twierdzenia są prawdziwe?
2.Czy istnieją jakiekolwiek powody, dla których nie należy ich wprowadzić do programu nauczania szkolnej matematyki?
3.Kiedy?
Na koniec chciałbym przywołać ponownie historię.
Jak podają źródła historyczne, Cylon, ówczesny tyran Krotony nakazał spalenie siedziby Pitagorejczyków, a ich samych skazał na wygnanie. Twierdzenie przetrwało i jest obecne w szkolnych podręcznikach na całym świecie: idei naukowych nie można na dłużej przetrzymywać w więzieniu. Pan, Panie Premierze ma okazję uwolnić te twierdzenia „z więzienia” albo… utrzymywać je tam nadal.
Z nadzieją na sprawczość i rzetelność w zbadaniu tej sprawy
Krzysztof Cywiński
PS. Powyższy wniosek wysyłam również listem poleconym.
Andrzej Stankiewicz i Jacek Harłukowicz z Onet-u, to nie są dziennikarze. To płatni funkcjonariusze agitpropu Tuska i wyszczerzonej koalicji 13 grudnia
Czas w internecie, problematyczny i szkodliwy w przypadku wielu młodych, dla starych jest wskazany i zdrowy, mówi neurolog, specjalizacja demencja.
@belferxxx 27 MAJA 2025 18:28
„Tuskowi już z nerwów i strachu mózg w tej kadencji wysiada. PUBLICZNIE na wiecu(!) nazwał kandydata- Trumpa ruskim agentem”
Chyba nie tylko jemu.
Przed chwilą Szostkiewicz („Niepokój”) napisał takie słowa:
„Jeśli w Moskwie, którą Nawrocki odwiedzał, są jakieś kompromaty na niego, to i Rosja mogłaby sterować nim jako prezydentem Polski. Ten jeden wątek wystarczy, by z niepokojem oczekiwać wyniku drugiej tury.”
Tak, „w Moskwie, którą Nawrocki odwiedzał”…
Tak, „Ten jeden wątek wystarczy, by z niepokojem oczekiwać wyniku drugiej tury”…
Takie niezwykle „wyrafinowane” argumenty przed drugą turą wyborów ma czołowy propagandysta „Polityki”…
Co na to Redaktor Naczelny?
Co na to Z-cy redaktora naczelnego?
Jacek NH
27 maja 2025
10:43
„Od czasów Stalina, których nie pamiętam, ale poznaję jako historyk, nie było takiego poziomu kłamstwa, łajdactwa, zakłamania, jakie reprezentuje Donald Tusk i jego ekipa.
A ja żyłem i z autopsji wiem jak było. Nowak podobno profesor historii a tą wypowiedzią zbłaźnił się całkiem i pokazał że jest zerem a nie historykiem.
Ojciec mojej koleżanki ze szkoły w knajpie palnął „kostia to załatwi”. Do domu już nie wrócił. Z knajpy UB zawiozło go na komisariat i wsadziło do piwnicy. Żona szukała ale na policji powiedzieli że nic nie wiedzą. Rano postawiono go przed komendantem i spytano czy wie za co siedział. Odparł że nie ma pojęcia. Tam na ścianie wisiały trzy obraz Bieruta , Cyrankiewicza i Rokossowskiego. Wskazał na Bieruta i spytał czy wie kto to jest. Odpowiedział . No widzę że zna pan naszych przywódców. Następnie o Cyrankiewicza , a potem o marszałka. Tu Komendant ironicznie , a nie kostia?. Następnie pouczył go by się nie mylił i że tym razem potraktowali go bardzo łagodne. Czy wg Pana Nowaka propaganda stalinowców była prawdą? Tam każdy z rządzących wiedział że nie wolno mu powiedzieć inaczej niż wymagała partia ,a partia była jedna.
Czy po śmierci Stalina przestano kłamać? odpowiedz może być tylko jedna – nie.
Fakt, że już ustroju za |Gomólki raczej nie można nazwać zbrodniczym (okres stalinowski oczywiści był zbrodniczy) ale w mediach , szkole itd wolno było mówić i pisać tylko zgodnie z poprawnością polityczna. Cenzura skutecznie wycinała nieprawomyślność. Jeżeli pan historyk twierdzi że to nie kłamstwo o życzę zdrowia bo na rozum już za późno
Tak, tak. Bo Tusk wcale nie ściskał się z Putinem, tylko go dusił
@belferxxx
Zamieściłem dwa wpisy i cenzura je zjadła, a były to tylko fakty: tvnowskie urodziny Hitlera i zapytanie o konsekwencje dyscyplinarno-służbowe i karne dla autora/ki przemówienia ministry Nowackiej. Może to jakiś, że tak się wyrażę, dziennikarz pisał to przemówienie? 🙂
Drugi wpis był do @PR. Może następnym razem?
W Polsce stosunkowo krotko był okres pełnej swobody wypowiedzi i cenzury praktycznie nie było. Po przewrocie oczywiści był wzmożenie opinii publicznej i ktoś kto odważył się krytykować solidarność była hejtowany , a jeżeli coś pozytywne o ZSRR to bezpieczny nie był. Prędko jedna politycy zaczęli zawłaszczać media , i redaktorzy coraz bardziej zaczynali wycinać teksty nie podobające się politykom.
Cenzura ruszyła na całego w okresie ostatnich rządów PiS gdzie zaczęto zamykać blogi pod pretekstem hejtu i rosyjskiej propagandy. Teraz po zmianie na PO sytuacja się znacznie poprawiła , Ale niektóre portale w dalszym ciągu blokują komentarze. Redaktorzy wyraźnie grają pod polityków i naciskają na piszących . to od dawna widać
Kto dostarczył środki na wykup reklam promujących Rafała Trzaskowskiego, a zohydzających Karola Nawrockiego i Sławomira Mentzena? Jaką rolę odegrała w tym opisywana przez WP spółka Estratos oraz jej główny udziałowiec, amerykański fundusz powiązany z Partią Demokratyczną? Co Komisja Europejska planuje z tym zrobić i dlaczego stosuje podwójne standardy?
Między innymi takie pytania do Ursuli von der Leyen, przewodniczącej Komisji Europejskiej, skierował Brian Mast, przewodniczący Komisji Spraw Zagranicznych Izby Reprezentantów USA. Jak wynika z informacji Wirtualnej Polski, list w tej sprawie powędrował już do KE.
Poza Mastem pod listem do szefowej KE podpisała się szóstka kongresmenów, w tym Keitf Self, przewodniczący podkomisji ds. Europy Izby Reprezentantów USA
Z godzinnym opóźnieniem w stosunku do innych wpisów, ale jednak się ukazały.
Vivant Academia! Vivat profesores! 🙂
@maciek.g
Opowiadasz anegdoty ojca koleżanki po prostu.
Posłuchajmy prawdziwego i dość wiarygodnego świadka. Agnieszka Osiecka (matka była pracowniczką MBP!) pisze w swoich pamiętnikach, że wraz ze swoim liceum (oficjalnie!) na … groby powstańców warszawskich na cmentarz. I … NIC… 😉
Co do Rokossowskiego, to akurat warto sięgnąć do wspomnień słynnego żołnierza AK Hedy(Szarego), którego Rokossowski(skądinąd najzdolniejszy marszałek Stalina!) uratował przed wykonaniem wyroku śmierci . W swoim czasie, np. w kwestii planów operacji Bagration, potrafił się samemu Stalinowi przeciwstawić …
@maciek.g
Biorąc pod uwagę, że jeszcze za Gomułki zaczęto emisję w TVP Kolumbów, to z tą cenzurą nie było tak źle. U mnie w klasie był syn kierownika wydziału w KW PZPR, syn uczestnika Akcji pod Arsenałem etc., syn żołnierza wileńskich brygad AK, synowie dwóch pułkowników LWP i wszyscy o tym wiedzieli i sobie dyskutowali, o innych kwestiach politycznych też. Uczyła mnie też żona jednego z głównych „komandosów”w wydarzeniach marcowych – już po nich. I NIC … 😉
Taa… Nie było, jak za komuny. Wolność słowa, brak cenzury. Pełna wolność.
Puknijcie się w głowy. Najlepiej o betonową sosnę
@KC
Pańskie twierdzenia są nieprecyzyjne. Co to jest „dowolne równanie”? Równanie trygonometryczne też? Wielomianowe też? Wielomianowe stopnia większego niż, powiedzmy, 4 – też? Co do punktu drugiego, to równania szkolne oprócz czynników, o ile dobrze pamiętam, zawierają też składniki, chociaż akurat to to szczegół.
To, co Pan odkrył, to znana metoda prezentowania rozwiązań, w której od jakiegoś zdania oczywistego dochodzi się do zwykle nieoczywistej tezy zadania. Taki sposób prezentacji nie mówi jednak o tym, jak dojść do tego „zdania oczywistego”.
Z mojego doświadczenia rodzicielskiego najtrudniejszą kwestią w nauczaniu matematyki na poziomie starszych lat obecnej szkoły podstawowej jest osiągnięcie przez ucznia iluminacji co do tego, „co to jest x”. Co z kolei wymaga osiągnięcia pewnej dojrzałości czysto, jakby to rzec, fizjologicznej: mózg do abstrakcji musi dojrzeć.
@grzerysz
„Rafał Trzaskowski – biorąc pod uwagę jego nadzwyczaj marne dokonania jako prezydenta Warszawy”
– to z wdzięczności za tak marne dokonania, został wybrany na prezydenta Warszawy ponownie już w I turze?
– kiedy Pan był ostatnio w Warszawie?
@KC
Tu piszą, że pytanie dotyczyło konkretnie marychy i „czasów młodości”: https://polskieradio24.pl/artykul/3528310,z-ziolem-mialem-do-czynienia-trzaskowski-przedstawil-postulat-ws-narkotykow
Tymczasem u Nawrockiego problem jest „tu i teraz”.
Gdyby Trzaskowski miał problem z narkotykami czy choćby tak „miękkim” narkotykiem, jak alkohol czy „dziewczynki”, to przecież służby PiS już dawno by to wywlekły, a media by go ukamieniowały.
Czy kandydaci do najważniejszych urzędów powinni podlegać badaniom lekarskim? Tylko pod warunkiem, że wszyscy, i w warunkach zapewniających wynik, mogący stanowić dowód w sądzie. Mnie najbardziej interesowałby wynik badania psychiatrycznego (np. Kaczyńskiego na demencję), ale to jednak zbyt daleko idąca ingerencja w prywatność.
Ja w młodości miałem kontakt z nikotyną. Może z 3 razy 🙂 Alkoholu wypiłem więcej niż powinienem dokładnie raz. Jedno i drugie w czasach szkolnych. Nie ma to żadnego przełożenia na to, kim jestem.
@KC
Dyskusja, na kogo głosować, zeszła na nieistotne szczegóły. Nie ma znaczenia, czy kandydat jest za LGBT czy przeciw, za aborcją czy przeciw, za religią w szkołach czy przeciw – tylko że będzie jednoosobowo reprezentował najwyższy urząd w państwie. A to oznacza, że najważniejsze są jego cechy charakteru. Nawrocki wielokrotnie udowodnił, że kłamie bez zmrużenia okiem. I już to jedno go dyskwalifikuje. Ciążą na nim poważne oskarżenia o czerpanie korzyści osobistych z zajmowanych stanowisk publicznych. Ciążą na nim poważne oskarżenia o członkostwo w grupach przestępczych, włącznie z oskarżeniem o czerpanie korzyści z nierządu. Ciążą na nim poważne oskarżenia o oszustwa (przypadek p. Jerzego).
Jak rozzuchwaliłby go wybór przy takich oskarżeniach o tak dużym stopniu wiarygodności tychże? Gdzie przesunęłaby się granica tego, co można, a czego nie wypada w życiu publicznym? Kraść, kłamać można, o ile jest się u władzy?
Gdy Trzaskowski zaciągał się jointem, Nawrocki uczestniczył w bijatykach kibolskich i zarabiał na stręczycielstwie. Pan to kładzie na wagę i panu się to równoważy? Naprawdę?
Czy Trzaskowski to kandydat moich marzeń? Czy nigdy nie palnął głupoty? Dwa razy nie. Niemniej, spełnia on minimalne warunki, jakie powinien spełniać kandydat na prezydenta. Warunki te spełnia też Zandberg, Biejat, Mentzen, Hołownia i Senyszyn.
O LGBT, religii, wieku emerytalnym są wybory do Sejmu. Rolą prezydenta jest strzec porządku konstytucyjnego w Polsce. Jeśli Sejm zliberalizuje lub zaostrzy prawo aborcyjne wbrew poglądom prezydenta, nie powinno mieć to żadnego przełożenia na jego decyzję. On powinien być tylko urzędnikiem państwowym. Patrzy w przepisy i stwierdza zgodność lub niezgodność z nimi nowego prawa. Może ustawę przesłać do TK, o ile ten istnieje, lub zawetować, a weto to może odrzucić Sejm, co daje jakąś równowagę wśród aktorów władzy. I tyle teoria. Wymienieni powyżej byliby w stanie stać się „urzędnikiem wszystkich Polaków”. Nawrocki to zaś nowogrodzki w czystej postaci, nie ma Pan chyba wątpliwości, że byłby to najbardziej partyjny i niesamodzielny prezydent w historii Polski, przy czym całkowitą zagadką pozostaje, jak by on zachowywał się po zerwaniu się ze smyczy Kaczyńskiemu (lata lecą).
Naprawdę tęskni Pan za rządami jednej, silnej ręki? Podoba się Panu, co zrobił Kaczyński z Sejmem i Senatem (partia wodzowska) i sądami? I np. z funduszami z KPO? Chce Pan więcej tego samego? Budapesztu w Warszawie? Jeśli wybierze Pan Nawrockiego, będzie Pan miał Dudę, Pawłowicz i Przyłębską i w młodości-ćpuna-wicemarszałka, i ministra sprawiedliwości polującego a lekarzy, którzy leczyli jego ojca, tylko dwa, trzy razy bardziej.
Na portalu interia.pl Krzysztof Ryncarz publikuje artykuł zatytułowany „PiS przed Koalicją Obywatelską. Wyniki najnowszego sondażu poparcia”:
„Prawo i Sprawiedliwość wygrałoby wybory do Sejmu, gdyby odbywały się one w najbliższą niedzielę, z poparciem na poziomie 33,61 proc. Na drugim miejscu, z niewielką stratą do PiS, znalazłaby się Koalicja Obywatelska, na którą zagłosować chciałoby 32,04 proc. ankietowanych – wynika z sondażu wykonanego na zlecenie „Super Expressu” przez Instytut Badań Pollster.
Podium zamyka Konfederacja, którą wybrało 16,43 proc. wyborców….
Znacznie gorzej w sondażu wypadły pozostałe partie. Trzecia Droga mogłaby liczyć obecnie na 6,68 proc. głosów, czyli blisko progu wyborczego (dla bloków koalicyjnych wynosi on 8 proc.). Nową Lewicę wybrałoby zaś 6,01 proc. wyborców, a Partię Razem 4,43 proc. Inne ugrupowania wskazało 0,8 badanych.
Sondaż Instytutu Badań Pollster nie jest jedynym, który może niepokoić Koalicję Obywatelską. Według badania Ogólnopolskiej Grupy Badawczej 46,76 proc. ankietowanych negatywnie ocenia rząd Donalda Tuska. Pozytywne zdanie ma o nim 33,18 proc. a neutralne – 20,06.”
Znalazł mi się skład sztabu wyborczego kandydata obywatelskiego: https://wydarzenia.interia.pl/wybory/prezydenckie/news-kto-stoi-za-karolem-nawrockim-znamy-sklad-sztabu,nId,7865206
Oni nawet w tak prostej sprawie nie potrafią nie kłamać. Nowogrodzki tylko dlatego nie jest członkiem PiS, że upartyjnienia zabrania ustawa o IPN. Jak można traktować swoich wyborców jak debili?
Moje oczy przykuło nazwisko Bielan. To ten od NCBiR. Przecież oni walczą o możliwość uniknięcia postawienia im zarzutów prokuratorskich – lub o ułaskawienie.
Zastanawiam się, na co liczy Kaczyński w sprawie lojalności Batyra. Może ma na niego haki, o jakich nikt jeszcze nie słyszał – wątpię. Myślę, że sam jest zaskoczony, kogo zrobił prezesem IPN. Może myśli, że trudno, mleko się rozlało, on nigdy nie przegrywa, a w razie, jakby Batyr naprawdę zaczął fikać, to przecież KO poprze wniosek o detronizację.
W przypadku Trzaskowskiego coś takiego nie działa, bo on jest przewidywalny i zrównoważony.
Sprawa mocno przypomina wybory Trumpa, który w pewnej chwili nawet pochwalił się, coś w rodzaju, że nawet gdyby kogoś zabił, to jego wyborcy się od niego nie odwrócą. U mas jest podobnie, tyle że przynajmniej Batyr nie będzie miał aż takiej władzy i nie będzie działać samodzielnie – to drugie to jeszcze gorzej niż w USA, gniew ludzi obróci się przeciw ręce zamiast głowie.
@Gospodarz
Słuchałem w radiu TOK FM wywiadu z Bosakiem. Niezły aktor. I zrozumiałem, że komentarze pod tym blogiem to jedyne miejsce, w którym bywam, a w których można natknąć się na jego wyznawców.
Kolo niesamowity w bezczelności intelektualnej, a redaktor, wzięty z zaskoczenia, bezradny jak dziecko.
Dlaczego Bosak nie zagłosuje na Trzaskowskiego? Bo Trzaskowski spotkał się z Sorosem, jest więc sterowany z zagranicy, a Bosak chce prezydenta krajowego! Piękny argument, prawda? Więc spotkanie z krajowym Wielkim Bu, a nawet z panienkami z Hotelu Grand to plus, a zagranicznym magnatem finansowym – to dyskwalifikacja. Batyr może jeździć po prośbie do Pomarańczowego, pomarańczowi kongresmeni mogą wyrażać „zaniepokojenie” przebiegiem kampanii wyborczej w Polsce, ale nie daj Boże, żeby Trzaskowski spotkał się z Sorosem lub Merkel!
Skąd wiemy, że Konfederacja nie wejdzie w koalicję z PiS? Bo ma inny program! Witki mi opadły od głębi tej argumentacji. Czyli Konfederacja nigdy nie zamierza przejąć odpowiedzialności za kraj, zawsze będzie w opozycji pobierać diety poselskie i brylować w mediach, chyba że uzyska samodzielną większość i nie będzie już mieć innego wyjścia?
I tak dalej.
Najgorsze, że miałem pełną świadomość, że ten człowiek nie mówi tego, co myśli, tylko uważnie dobiera słowa by powiedzieć to, co jego zdaniem powinni usłyszeć ewentualni wyborcy. Byłby świetnym handlarzem cudownych garnków, odkurzaczy, robotów kuchennych, kosmetyków, magnetyzerów wody i funduszy emerytalnych.
Może niech zwycięży lepiej rozebrany?
Na delegacje Nawrockiego idzie z kieszeni podatników ponad 463 tys. zł. Odwiedza Hawaje, Japonię, Chiny, Australię, Nową Zelandię, Egipt, Kirgistan, Kazachstan, a w Europie – Estonię, Finlandię, Rumunię, Mołdawię, Belgię i Niemcy. W wielu podróżach towarzyszą mu szybko awansowane współpracownice. Wszystko to, jego zdaniem, „wizyty studyjne”.
To się nazywa „dynamiczna polityka międzynarodowa”.
@Płynna rzeczywistość 28 MAJA 2025 1:43
„– to z wdzięczności za tak marne dokonania, został wybrany na prezydenta Warszawy ponownie już w I turze?”
Znowu rżnie pan głupa?
Jego głównym rywalem był Tobiasz Bocheński z PiS.
Jak nie mógł wygrać w I turze?
To był po prostu plebiscyt. Gdyby PO wystawiła konia, też by wtedy wygrał i to w I turze…
„– kiedy Pan był ostatnio w Warszawie?”
Dzisiaj…
@Płynna Rzeczywistość
1.Prawdomówni politycy to oksymoron. A co Pan robi? Oto wskazuję Panu źródło, z którego transmisje robiły wszystkie telewizje:
„Tak sie składa, że widziałem fragment rozmowy „przed piwem”. S. Mentzen zadał pytanie r.Trzaskowskiemu: „Czy zażywał pan lub zażywa narkotyki?”
Odpowiedź R. Trzaskowskiego: „Twardych nigdy”, a Pan linkuje” TVP w likwidacji”.
Jeżeli w miejscu pracy pracownik ma być poddany kontroli na obecność alkoholu lub substancji odurzających i ucieka to są na to i za to sankcje. Nie wspominając o zwykłej stłuczce. W tak poważnej sprawie niechęć kandydata do poddania się takim badaniom lekarskim podejrzenia uprawdopodabnia.
2. Wie Pan ile milionów ludzi w Polsce ma kogoś, kto stracił życie w obozie koncentracyjnym? A ministra ma przecież pracować na wysokim stanowisku w kancelarii Prezydenta. Jeżeli nie wskazuje osoby, która pisała to obrzydliwe przemówienie, to zachodzi istotne podejrzenie, że uniknęła odpowiedzialności karnej, kłamiąc w prokuraturze. Pan to nazywa nieistotnym wątkiem? Że niby nie chodzi o kalesony, i buty?
3.Za klasykiem: rżnie Pan głupa. We wniosku do premiera , jak zastrzegłem, wskazywałem jedynie jedynie sens tych twierdzeń. wskazywałem jedynie sens tych twierdzeń. Kiedy ogłaszałem nagrodę na łamach belferbloga, a specjalnie dla Pana, powtórzę: chodzi o równania liniowe jednej zmiennej x.
Nagroda jest za zakwestionowanie prawdziwości tych twierdzeń lub wskazanie podręcznika, w którym byłyby opublikowane. Dopóki Pan takowego nie wskaże, pański komentarz jest łgarstwem. Ponieważ sprawa się ciągnie 17 lat, więc grozi za to sankcja od 1 roku do lat 3.
@Płynna rzeczywistość
Przesyłam stanowisko i odpowiedź MEN:
Departament Kształcenia Ogólnego
DKO-WPP.4012.20.2025.ER
Warszawa, 09 maja 2025 r.
Pan
Krzysztof Cywiński
E-mail: matma@krzysztofcywinski.pl
Szanowny Panie,
odnosząc się do przesłanej do Ministerstwa Edukacji Narodowej korespondencji w sprawie zmian w zakresie nauczania matematyki w szkołach, informuję.
Zaplanowana przez Ministerstwo Edukacji Narodowej w kolejnych latach tj. od 2026 r. w szkołach podstawowych, a od 2027 r. w szkołach ponadpodstawowych, całościowa zmiana podstawy programowej kształcenia ogólnego i ramowych planów nauczania (w tym również matematyki), jest poprzedzona dogłębną analizą systemu edukacji.
Prace w tym zakresie prowadzi Instytut Badań Edukacyjnych – Państwowy Instytut Badawczy (IBE-PIB), któremu resort edukacji przywrócił rangę jako istotnemu podmiotowi badawczemu, prowadzącemu interdyscyplinarne badania naukowe nad funkcjonowaniem i efektywnością systemu edukacji w Polsce, przygotowującemu raporty i sporządzającemu ekspertyzy.
Instytut Badań Edukacyjnych angażuje się różnorodne działania edukacyjne zakrojone na szeroką skalę, a także spełnia istotną funkcję doradczą i wspiera Ministerstwo Edukacji Narodowej w realizacji działań w zakresie poprawy efektywności polskiej edukacji.
W wyniku podjętych prac zostaną opracowane profile kompetencyjne absolwentów poszczególnych typów szkół, uwzględniające nie tylko niezbędne kompetencje absolwenta
i absolwentki w zakresie wiedzy, ale przede wszystkim umiejętności. W grudniu 2024 roku został przygotowany „Profil absolwenta i absolwentki przedszkola i szkoły podstawowej”. Obecnie prowadzone są przez Instytut Badań Edukacyjnych – Państwowy Instytut Badawczy prace w zakresie opracowania „Profilu absolwenta i absolwentki szkół ponadpodstawowych”. Określając kluczowe kompetencje, wartości i obszary kształcenia, pomaga on młodym ludziom lepiej przygotować się do życia społecznego
i zawodowego. Wskazuje tym samym cel kształcenia. Profil absolwenta jest podstawą, na bazie której jest przygotowywana reforma edukacji.
Prowadzone prace eksperckie uwzględniają fakt, że świat dynamicznie się zmienia, a wraz
z nim musi zmieniać się edukacja i polskie szkoły. Stąd IBE-PIB pracuje nad przygotowaniem eksperckich rozwiązań, w oparciu o wyniki badań, doświadczenia praktyków czy też sprawdzone pomysły wdrożone w innych krajach.
Celem prowadzonych obecnie przez resort edukacji i IBE-PIB działań jest edukacja, która wyznacza nowe standardy nauczania, uwzględnia zmieniające się uwarunkowania rynku pracy, a jednocześnie jest zaprojektowana z troską o uczniów i nauczycieli.
Z poważaniem
Małgorzata SzybalskDyrektor
/ – podpisano cyfrowo/
Najnowsze badania sugerują ze Mentzenisci przesadza o zwycięstwie Trzaskowskiego, tam jakoby prawie po równo dziś. Oni i panie które w 60 proc za merem Warszawy. Panowie mało za Trzaskowskim, ze 40 proc tylko. Ale mezczyzn mniej żyje w Kraju niż kobiet. Takie życie. Pozdr!
Niemiecki chyba Fakt świetna robota reporterska wczoraj czytałem – na osiedlu Karola. Trzech menelu pije piwo, 66 proc za Rafałem. Sąsiadka mówi – ciepły, pomocny. Inna kobieta – plac zabaw dla dzieci zorganizował. Skromni! O Nawrockich. I tak dalej, tak wiec Onet demonizuje. Jednostronnie.
Jeśli chodzi o te uśmiechy w debacie to obaj się uśmiechali ale tylko Trzaskowski agresywnie do drugiego kandydata: i co się pan tak uśmiech! – rzucił. Nie do zaakceptowania odzywka, kontrolująca! Just let me be, można by odrzec mu. Uśmiech Karola był zreszta bardziej charyzmatyczny niż Rafy…
Po prostu Rafał pragnął żeby jego uśmiech nadawał ton w debacie vis a vis nieusmiechajacej się twarzy konkurenta.
Z ostatniej chwili: Kongres zazadal od Brukseli dochodzenia w sprawie finansowania kampanii Trzaskowskiego. Grubo…
Krzysztof Cywiński
Błąd. Na tym blogu nie ma cenzury. Pomylił pan z blogiem Szostkiewicza
No, robi się bardzo ciekawie.
Za portalem gazeta.pl:
We wtorek w Jasionce niedaleko Rzeszowa (woj. podkarpackie) odbyła się amerykańska konserwatywna konferencja CPAC (Conservative Political Action Conference). Po raz pierwszy wydarzenie zorganizowano w Polsce.
Sekretarz bezpieczeństwa krajowego USA Kristi Noem ostrzegała podczas konferencji CPAC przed Rafałem Trzaskowskim.
O Trzaskowskim powiedziała, że „będzie rządził poprzez strach, będzie używał strachu, by promować antywolnościowy program”. Jak stwierdziła, „Donald Trump jest silnym liderem dla nas, ale wy macie możliwość mieć równie silnego lidera, jeśli zrobicie z Karola przywódcę tego kraju”.
O Trzaskowskim można powiedzieć wszystko, ale nie to, że jest silnym liderem… 😉
Jest natomiast – jak to napisał na portalu „Gazety Wyborczej” internauta – „plastikową osobowością i produktem marketingowym”, który nie sprawdził się jako prezydent Warszawy.
No i – sprawa niezmiernie ważna – jego szef od półtora roku przewodzi bardzo niekompetentnemu i nieudolnemu rządowi…
Należy się spodziewać, że – w przypadku zwycięstwa w wyborach – wiceprzewodniczący PO będzie cienkopisem premiera (przewodniczącego PO) przyklepującym decyzje Donalda Tuska.
Byłoby to niezmiernie niebezpieczne dla Polski.
„Pan ukradł pierścionek!”, „Nie, nie obrabowałem sklepu jubilerskiego”
To podstawowy chwyt retoryczny sztabu Nowogrodzkiego.
Po staremu, zwolennicy PO niewiele pochwał mogą wykrzesać ze swoich hubek dla Partii, po staremu płoną ogniem negacji dla PiSu i jego cudownego przywódcy pełnego realnych osiągnięć jak zbudowanie Welfare State.
@grzerysz
Czy kiedykolwiek głosował Pan na Trzaskowskiego? Na Tuska? Na KO/PO?
To jakim cudem jest Pan dziś rozczarowany ich rządami?
Prezencja jest na dosc wysokim 4 miejscu wśród kryteriów wyboru wskazanych przez obywateli, ale daleko jej do pierwszych w rankingu – cech osobowości.
Finalne słowo – już kilkadziesiąt lat obywatele wybierają prezydenta do kompletu z partii rządzącej czyli wygrana Nawrockiego będzie anomalia w świetle takiej prawidłowości.
Jakieś kompletnie sprzeczne procenty poparcia Mentzenowcow dla 2 finalistów w Onecie i WP wiec odmawiam wyciagnięcia wniosków. Co za bałagan w tym….
Problemów Rafała Trzaskowskiego i Donalda Tuska ciąg dalszy.
Jak podaje portal dziennika „Rzeczpospolita”: „Komisja ds. zagranicznych Kongresu USA wyraża obawę co do uczciwości wyborów w Polsce”
Oto kilka fragmentów tekstu:
„Na profilu komisji ds. zagranicznych Kongresu USA opublikowano skierowane do szefowej KE Ursuli von der Leyen pismo, dotyczące wyborów prezydenckich w Polsce. Komisja wyraża zaniepokojenie działaniami, które „mogą zagrozić uczciwości procesów demokratycznych”.
Następnie w piśmie czytamy o doniesieniach na temat „finansowanych z zagranicy reklamach sprzyjających Rafałowi Trzaskowskiemu, kandydatowi Koalicji Obywatelskiej wspieranemu przez premiera Donalda Tuska, co może stać w sprzeczności z polskim prawem (…)”.
„Te działania, które odbywają się pod okiem Komisji Europejskiej, wskazują na kłopotliwe podwójne standardy w podejściu UE do praworządności w Polsce, co wymaga naszej pilnej uwagi” – czytamy w piśmie.
W ostatniej części listu czytamy, że UE jako „gwarant demokratycznych standardów i przestrzegania praw człowieka” w państwach członkowskich ma obowiązek zapewnić, że kraje wchodzące w skład UE przestrzegają zasad praworządności. „A jednak, pomimo głośnej krytyki i decyzji o wstrzymaniu wypłaty ponad 150 mld dolarów Polsce za domniemane naruszenia praworządności pod poprzednimi rządami PiS, (UE) pozostaje zaskakująco cicha mimo jasnych dowodów naruszenia praworządności przez administrację Tuska” – oceniają kongresmeni.
„Ignorowanie działań Tuska wskazuje na podwójne standardy, które mogą podważyć wiarygodność UE jako strażnika demokratycznych zasad” – kończą swój list kongresmeni dodając, że pojawiają się pytania o rolę UE w „zapewnieniu uczciwych wyborów”.”
Nawet szczodra modna w wielkim europejskim swiecie wartości płaca minimalna to rozwiązanie społeczne wdrożone przez światłego Lidera.
@PC
Trzaskowski przewidywalny i zrównoważony ??? 😉
Trzaskowski to LENIWY, EGOCENTRYCZNY NARCYZ, kapryśny i wielkopański, myślący WYŁĄCZNIE o sobie, przekonany, że za jego domniemaną wyjątkowość mu się NALEŻY i … kompletnie wg. Tuska NIEROZUMIEJĄCY polityki … 😉
Poczytaj, co o jego rządach w ratuszu mówili ludzie, którzy z nim MUSIELI współpracować piórem dziennikarki Wprost Joanny Miziołek:
https://tantis.pl/wiezien-ratusza-co-o-potencjalnym-prezydencie-p3627671?utm_source=google&utm_medium=cpc&utm_source=google&utm_medium=css-npopularity&utm_campaign=tier-s-40-20&cd=22201060458&ad=173022215165&kd=&gad_source=1
Po owocach je poznacie, partie, nie po nazwach. Po płodności drzew.
@PR
Rozumiem, że jesteś tak cnotliwy, że w wyborach na przełożonego klasztoru kamedułów bosych byś wygrał w cuglach. Może dlatego jesteś tam gdzie jesteś. Ja znałem (i znam, o ile jeszcze żyją) profesorów UW&PW, którzy mieli zawsze butelki po wódzie w pokoju, ale naukowo trudno im było coś zarzucić, dziennikarzy GW i Newsweeka (szkolni koledzy) którzy nałogowo ćpali i to dużo mocniejsze rzeczy niż marychę …
Świat polityki nie jest klasztorem kamedułów bosych – częściej przypomina dom publiczny albo dyskotekę – i w nim trzeba sobie szybko umieć radzić – taki, unikający problemów i decyzji, Dupiarz niewiele w nim zdziała, a przeciwnie zaszkodzi.
Patrząc na warszawską ulicę to MINIMUM połowa dorosłych Polaków jest uzależniona od nikotyny, sądząc po ilości butelek po małpkach – niewiele mniej od wódy.
Nie oszukuj PO atakuje Nawrockiego za to jaki PONOĆ był około 25 roku życia i wcześniej(dziś ma 42!) bo tu łatwiej o zmyślenia, fałszywych świadków itd. Tusk&Co ZABRNĘLI już tak daleko w „interpretowaniu prawa jak ONI je rozumieją”, że walczą o ŻYCIE – polityczne, a wielu również ŻYCIE NA WOLNOSCI… To było ŚWIADOME działanie Tuska, tylko nie przewidział on, że przy TAK fatalnych kompetencjach rządu, aż tak bardzo do dziś straci poparcie … 😉 Bo te wszystkie Nowackie, Nitrasy, Kotule, Muchy, Henning-Kloski, Wieczorki, Lubnauery, Kiepury, Paszyki, Porowskie, Kulaski, Gdule, Gawkowskie etc. mu SZKODZĄ, szkodząc Polsce … 🙁
Na marginesie: po czym poznajemy „najbardziej wierzącego”? Po kolorze wzniesionej flagi czy też na podstawie osobistej deklaracji?
Korwin Mikke, guru młodych wyborców, oznajmił: Miałem zostać w domu ale premier Tusk powiedział ze to niezwykle ważne wybory, wiec pójdę zagłosować na Naw.
Sławomir Mentzen nagrywa film.
Premiera już za kilka godzin informują media.
Jakim wynikiem zakończy się wyczekiwany dzień oświecenia narodowego ?
Sondaże wskazują na podział wyborców Mentzenia.
Tymczasem wyborcy Grzegorza Brauna murem za Nawrockim
Jak to miło, że nawet oświecona część narodu stosuje maksymę: chyba nie chcesz wierzyć własnym oczom i uszom.
A intelektu używaj do możliwie mądrego uzasadnienia tego stanu.
@PR
No i jeszcze Dupiarz, jak to narcyz, jest TCHÓRZEM – boi się negatywnych ocen i opinii, nawet krytycznej publiczności. Jego otoczenie musi mu KADZIĆ żeby był zadowolony. Łatwo sobie wyobrazić wypracowywanie w takich warunkach jakichś DECYZJI, a jednocześnie jak łatwo będzie można nim MANIPULOWAĆ prostym poklepaniem po plecach i odwołaniem do jego kompleksów NIESPEŁNIONEGO intelektualisty … 🙁
@Płynna rzeczywistość 28 MAJA 2025 9:50
Pamięta pan 100 konkretów na 100 dni rządów?
Ile z nich zostało w tych stu dniach zrealizowanych?
A ile z nich zostało w pełni zrealizowanych przez rok?
Oczywiście zaraz pan powie, że przeszkadzają koalicjanci, że przeszkadza prezydent.
Ale czy Donald Tusk nie wiedział, że rząd będzie koalicyjny?
Czy Donald Tusk nie wiedział, że prezydentem jest Andrzej Duda?
Oczywiście, że wiedział.
Ale „co szkodzi obiecać”…
Wielu też słusznie zauważa, że generalnie miała być zmiana, a wyszła zamiana…
Np. TVP Info była poprzednio tubą propagandową PiS, a teraz jest tubą propagandową PO…
Dlaczego Jacek Żakowski wezwał rząd Donalda Tuska do dymisji, skoro jest takie – pana zdaniem – miodzio?
@belferxxx 28 MAJA 2025 10:19
„Trzaskowski to LENIWY, EGOCENTRYCZNY NARCYZ, kapryśny i wielkopański, myślący WYŁĄCZNIE o sobie, przekonany, że za jego domniemaną wyjątkowość mu się NALEŻY”
100/100 🙂
@KC
Napisał Pan do kancelarii premiera RP, że faktem powszechnie znanym jest plaga wizyt w poradniach psychologiczno-pedagogicznych i samobójstw młodych ludzi, udręczonych sposobem w jaki funkcjonują w Polsce szkoły? I o tej pladze korepetycji?
To się nie może podobać belferxxxowi…
Ostrożnie mijaj Kalisz
Przedstawiciele OGB poprosili Polaków o ocenę rządu Donalda Tuska.
Pozytywne opinie ma 33,18 proc. Polaków
Negatywne – 46,76 proc.
„Ani dobrze, ani źle” odpowiedziało – 20,06 proc.
@Róża
Co Ty wiesz o tym, co mi się może albo i nie może podobać ??? 😉
Emisariusze zewnętrzni wspierają Karola Nawrockiego w kampanii prezydenckiej. Na co liczą?
Powinna się zebrać Rada Starszych i zająć stanowisko kogo Polacy powinni poprzeć, a komu ich głos się nie należy i dlaczego.
Dla mnie lepiej ubrany jest Rafał Trzaskowski. Ma szyk i jest elegancki. Karol Nawrocki wygląda na silnego chłopa, ale na fotelu prezydenckim bardziej się przyda mocna głowa i wytrawne maniery.
Obaj kandydaci nie są przewidywalni. Nie można liczyć na zdecydowaną obronę polskiej racji stanu jaką jest sprzeciwianie się wojnie na Ukrainie i usunięcie obcych wojsk z naszego kraju. Ktoś jednak zostanie wybrany i po owocach go poznamy. Oby to nie były cierpkie jabłka
Amerykanie umierali po naszej stronie w XX wieku chociaż nie mieszkali w Europie, można wiec powiedzieć – za Gdańsk, mimo ze daleko mieli. Francuzi i Niemcy nie bardzo. Tyle historia wypełniająca nasze serca wdzięcznością.
Nie mogli się doprosić Europejczyków respektowania 2 proc PKB na obronność, na nasze wspólne NATO… Bardzo dziwne.
Dzisiaj już wiemy – Europa była nieodpowiedzialna.
@Róża
Kształcącej lektury! 😉
https://www.empik.com/rozpieszczony-umysl-jak-dobre-intencje-i-zle-idee-skazuja-pokolenia-na-porazke-lukianoff-greg-haidt-jonathan,p1347390786,ksiazka-p?utm_source=google&utm_medium=cpc&utm_campaign=19576713828&utm_id=19576713828&utm_term=empik_ksiazka&gclsrc=aw.ds&gad_source=1&gad_campaignid=19576714797&gclid=CjwKCAjw6NrBBhB6EiwAvnT_rnbhIEbNgY7PaJj3WI5cfagQnnGNoXB7d9sJTf3Epn625RYDmQfUKhoCPqkQAvD_BwE
Elon Musk zaczyna krytykować selektywnie politykę Donalda Trumpa…
Ja też miałem zostać w domu, ale „Stary Profesor” („Radio Erewań”) przekonał mnie do głosowania.
Napisał kilka dni temu:
„Może trzeba nie tyle schować dowody „młodziakom” , ile raczej znaleźć i wetknąć w łapę tym , którzy deklarują, że nie pójdą na wybory bo „nie chcą wybierać mniejszego zła”?”
No więc zamierzam znaleźć i wetknąć w swoją łapę dowód i pójść na wybory… 😉
Z portalu polsatnews.pl:
„Były szef ABW odpowiada na doniesienia o Nawrockim. „Premier mija się z prawdą””:
„”Po raz kolejny premier Donald Tusk mija się prawdą” – napisał w specjalnie wydanym oświadczeniu były szef ABW Krzysztof Wacławek. W treści dokumentu odnosi się do ostatnich słów premiera w sprawie „niezbyt rzetelnego” sprawdzenia przez służby Karola Nawrockiego w przeszłości.
Jako były szef Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego wyrażam stanowczy sprzeciw wobec wikłania funkcjonariuszy ABW w kampanię wyborczą oraz nie zgadzam się na publiczne pomawianie funkcjonariuszy w związku z wypełnianiem przez nich obowiązków służbowych w okresie gdy pełniłem funkcję szefa ABW” – stwierdził Wacławek.”
Wyciąganie kwitów na ostatniej prostej to miecz obosieczny – można nim równie dobrze pokaleczyć przeciwnika, jak i samego siebie. Czy więc Donald Tusk nie wyciąga nauki nie tylko z własnych błędów, ale i z błędów przeciwników? A może nie ma wyjścia?
Niektórzy, także zwolennicy tej władzy, dziwią się agresywnemu stylowi premiera i powoływaniu się na świadectwa dość specyficznych postaci półświatka patocelebryckiego – co mogliśmy zobaczyć przede wszystkim w wywiadzie z Bogdanem Rymanowskim.
kt notarialny (umowę przedwstępną) zakupu słynnej kawalerki, Nawrocki i jego żona podpisali 24 stycznia 2012 w gdańskim areszcie przy ul. Kurkowej. Właściciel mieszkania, Jerzy Ż., siedział tam od listopada 2011 r. za napaść seksualną na opiekunkę, która spacerowała z małym dzieckiem w wózku. Gdy pisaliśmy po raz pierwszy o tych okolicznościach, zgłosił się do nas rozmówca znający środowisko trójmiejskiego półświatka. Powiedział m.in.: „Gdy Jerzy siedział w więzieniu, dotarli do niego koledzy Nawrockiego z mafii przejmującej mieszkania. Powiedzieli, że jeśli nie sprzeda kawalerki, to ujawnią współwięźniom, że napastował kobietę z dzieckiem w wózku i zdejmą z niego ochronę. Wtedy Jerzy Ż. podpisał umowę z Nawrockim”. Nie publikowaliśmy wtedy tej wypowiedzi, bo nie mieliśmy potwierdzenia z innego źródła. Ale historia była prawdopodobna, bo przestępcy seksualni są w więzieniach i aresztach mocno zagrożeni przez współosadzonych. Kierownictwo Służby Więziennej stara się ich izolować, ale często mimo to doświadczają agresji, a nawet bywają zabijani.
Olmert który był premierem Izraela 16 lat temu ocenił ze kierownictwo izraelskie popełnia nic innego tylko war crimes w Gazie. Także w tym tygodniu kanclerz Merz po raz pierwszy w powojennej historii Niemiec wygłosił krytyczne uwagi…
Czyli „kaputt” się wykropkowuje, a „du*iarz” przechodzi?
A może to wpływy putinowskiej Rosji sprawiały ze politycy i publicyści milczeli jak zaklęci o brakujących do 2 proc PKB miliardach na obronę naszej Europy, a tylko Trump pieknie przeciw Putinowi zachęcał do 2 do 3 do 5 proc
„Niemiecki odpowiednik ZNP chce kontroli poglądów politycznych nauczycieli.
Niemiecki związek zawodowy oświaty wzywa do działań przeciwko „antydemokratycznym nauczycielom”. Chodzi o sympatyków AfD uczących w szkołach”.
Wypisz, wymaluj. Polski ZNP za komuny. I obecnie również?Niemiecki Związek Zawodowy Edukacji i Nauki (GEW), będący odpowiednikiem ZNP w Polsce, domaga się, aby szkoły sprawdzały „podejrzanych nauczycieli” pod kątem ich poglądów politycznych, a konkretnie „ewentualnych prawicowych postaw ekstremistycznych”
@grzerysz
Tupolewa też ustrzelili Moskale? I Pan się martwi stanem czytelnictwa, nie mając umiejętności weryfikacji wiarygodności informacji i dochodzenia do prawdy?
To, że Nowogrodzki-Nawrocki-Batyr to typ spod ciemnej gwiazdy jest przecież równie jasne jak to, że ewentualny zamach na tamtego tupolewa musiałby opierać się na współuczestnictwie praktycznie całej załogi. Ale, jak widzę, smoleński zamach na Szmajdzińskiego i Jarugę-Nowacką jest równie dla Pana pewny jak to, że Batyr to równy gość, na którego rzuciło się lewactwo z GW i TVN.
Ląduj śmiało, zmieścisz się!
W takiej jesteśmy teraz sytuacji. Rolę Błasika, Gosiewskiego i Wassermanna wzięli na siebie Bielan, Czarnek i spółka, natomiast grzerysz et consortes im w ekstazie kibicują. Tyle że tym razem tym tupolewem lecimy wszyscy.
Ląduj śmiało, zmieścisz się!
Nawrocki zaczął pracę w 2006 roku, wielki Bu miał wtedy 16 lat. Trudno mieć harem prostytutek w wieku 16 lat – wskazuje Andrzej Stankiewicz, odwołując się do wypowiedzi premiera Tuska.
Andrzej Stankiewicz jest współautorem artykułu o prostytutkach w Grand Hotelu. Dziennikarz odniósł się do głośnych słów premiera Donalda Tuska o Jacku Murańskim.
Dziennikarz podkreślił, że „mnie trochę zdumiewa, co premier opowiada”. Stankiewicz stwierdził, że Murański nie zna ani Nawrockiego, ani ludzi pracujących w Hotelu.
W sondażach dochodzi do sprzecznego z etyka i naukowością realizowania psychospołecznego tricku o nazwie „społeczny dowod słuszności”. Chodzi o to by pokazać populacji – np wyborców Konfederacji – ze wielu właśnie zachłysnęło się uznaniem dla danego kandydata. Szczególnie po jakimś wydarzeniu tłucze się te sondaże by ludzie wiedzieli co o wydarzeniu pomyśleć, wraz z innymi he he
Donald Trump trzyma z Izraelem, solidny sojusz, i atakuje Harvard za rzekomy antysemityzm tej uczelni, co ma związek z protestami na campusie przeciw zbrodniom wojennym w Gazie, wszelako.
Mentzen referuje braki które dostrzegł w dwóch finalistach podczas rozmów, ale ich zażył.
Wielka różnica; otoczenie Nawrockiego było bardzo kulturalne, otoczenie Trzaskowskiego zostawiło straszny syf – te słowa Mentzena przejdą do historii demokracji.
@PR
Słowem „DUPIARZ” Kamala Trzaskowski vel Czajkowski określił SAM SIEBIE w mediach!!! Czyli niczego złego z definicji w nim nie ma … 😉
Dzisiaj o 21-szej we Wrocławiu finał piłkarskich zmagań w Lidze Konferencji. Hiszpańska drużyna piłki nożnej Real Betis zagra z Anglikami Chelsea Londyn.
Ma być dwa razy więcej kibiców niż miejsc na stadionie.
Na wrocławskim Rynku urządzono strefę kibica. Od wczoraj trwają tam burdy w których uczestniczą kibice obu drużyn.
Zmobilizowano duże siły policyjne z Polski, Hiszpanii i Anglii, a niesfornych kibiców polewa w Rynku armatka wodna. Jest też jak zwykle wielu turystów z kraju i ze świata. Taki zlot przyjezdnych rzadko się zdarza. Podobno zaczęło się od przypadkowo rzuconej szklanki, a potem poszły butelki i krzesła
PS. Hiszpanie na zielono. Anglicy w niebieskich barwach
Z książki red. Miziołek, którą tu 2 razy linkowałem, wynika, że tak naprawdę politycznie jest awatarem znanego wszystkim z rozsądku i opanowania Nitrasa, bez którego w polityce i PO nie znaczy NIC. Kamala Trzaskowski tylko gładko gada w kilku językach, nie mając NIC do powiedzenia … 😉
Skądinąd brak duetowi Nitras&Trzaskowski zdolności PRZEWIDYWANIA i PLANOWANIA. Facet od SIEDMIU LAT męczy się w stolicy, czekając na NALEŻNY MU DEFINICJI tytuł prezydenta RP. Musi tylko, drobiazg wygrać wybory W KRAJU. I w tej Warszawie co chwila robi rzeczy, które mu to ewidentnie utrudnią – a to każe zdejmować krzyże w urzędach, a to zarządzi w tychże urzędach mowę polityczno-poprawną już nawet nie dla feministek, ale dla transów, to zechce osobne hotele gejom na koszt miasta fundować, a to jego alter ego zechce katolików opiłowywać publicznie, itp. itd. A w polityce międzynarodowej trzeba skutki działań przewidywać nawet nie na lata, a na DZIESIĘCIOLECIA, co najlepiej mają opanowane u nowego światowego hegemona z Chin … 😉 No ale NAUCZYĆ się czegokolwiek od Chińczyków humorzasty Kamala Trzaskowski vel Czajkowski nauczyć się nie jest zdolny 🙁
@PR
Jak twierdzą wszyscy racjonalni ludzie w Polsce, Tupolew padł ofiarą totalnego burdelu i braku szacunku dla procedur, jaki wprowadził w Polsce do spółki POPiS czyli Tusk z Kaczyńskimi. Załoga Tupolewa, wożącego najważniejsze osoby w państwie, miała mniejsze doświadczenia niż piloci zwykłych linii lotniczych (Jaruzelski latał z pułkownikami za sterami, Kaczyński&Tusk z kapitanami i porucznikami!), załoga była niedoszkolona i nie znała, poza kapitanem, języka używanego przez obsługę naziemną w miejscu, do którego się udawali – to obciąża akurat Klicha(tego „pacyfistę” z WiP, co był wtedy ministrem wojny!), który siedzi w Waszyngtonie jako p.o. ambasadora, mimo, że aktualnego prezydenta porównywał z Hitlerem … 😉 Z kolei Kaczyński wykazał się oślim uporem z chęcią lądowania akurat TAM i WTEDY zamiast się dostosować do warunków pogodowych i wylądować gdzie indziej, spóźniając się nieco na rutynową uroczystość … 😉