Zasięgi

Od czasu epidemii sudoku świat łamigłówek zdominowany jest przez logiczne zadania diagramowe. Miarą ich atrakcyjności są walory rozrywkowe, czyli dostępność przyjemnej ścieżki logicznej wiodącej do finału. Ocena tej dostępności jest sprawą subiektywną, ale obiektywnie można ocenić jej zakres, a to decyduje o wartości zadania. Inaczej mówiąc, zadanie jest tym lepsze, im więcej można w nim odkryć i wykorzystać w miarę prostych dróg prowadzących do celu. To oczywiście nie jedyne kryterium oceny, bo bywają zadania, w których do celu wiedzie jedna droga, ale ciekawa i wciągająca, choć kręta i nie wolna od ślepych uliczek.
Sudoku jest przykładem zadania, w którym dróg jest wiele, ale zwykle korzysta się tylko z dwóch podstawowych, bo inne zbyt trudno dostrzec i pokonać „na piechotę”. Za najciekawsze można by więc uznać zadania, które oferują przynajmniej kilka dostępnych dla przeciętnego „piechura” dróg, czyli sposobów rozwiązywania. Do takich łamigłówek należy japońskie kurodoko, czyli zasięgi (a w dosłownym tłumaczeniu: „gdzie czerń?”).
Zasady zabawy wygodnie jest opisać od końca, czyli wychodząc od rozwiązania, np. takiego jak na poniższym rysunku z lewej strony.

Każda liczba na diagramie atakuje – jak wieża szachowa – tyle jasnych pól, jaka jest jej wartość (wliczając w to pole z cyfrą wyjściową i pola z innymi cyframi, które także są jasne). Zasięg ataku ograniczają (oprócz boków diagramu) ciemne pola, które nie mogą się stykać bokami, a stykając się rogami nie mogą dzielić diagramu na części – inaczej mówiąc, jasne pola powinny tworzyć jeden spójny wielokąt.
Zadanie powstaje po usunięciu ciemnych pól (prawy diagram na rysunku powyżej), a celem jest oczywiście przywrócenie ciemnych pól zgodnie z podanymi warunkami.
Zasięgi należą z natury do zadań niełatwych. Powiedziałbym, że metody ich rozwiązywania trzeba „okiełznać”. Oto przykład adresowany raczej dla wytrawnych treserów. W rozwiązaniu wystarczy podać liczbę ciemnych pól.

Komentarze z prawidłowym rozwiązaniem ujawniane są wieczorem w przeddzień kolejnego wpisu (z błędnym zwykle od razu). Wpisy pojawiają się co 7 dni.

Reklama