Pobudka
Hołownia, Zandberg, Mentzen ciężko pracują, by Trzaskowski wszedł do drugiej tury z minimalną przewagą nad Nawrockim albo wręcz jako drugi. Wolą upokorzyć Trzaskowskiego w imię swoich spełzłych na niczym snów o potędze. Co w tym towarzystwie złej woli robi Hołownia? Żyruje obłęd polityczny pod hasłem: bij duopol!