Drzemka maturalna
Dopadła mnie dzisiaj przypadłość starych belfrów, czyli konieczność zdrzemnięcia się w trakcie pracy. Okoliczności były sprzyjające, gdyż trwała matura z matematyki, młodzież w ciszy rozwiązywała zadania, a w drugiej części sali już spał inny członek komisji. No więc mnie też się zamknęły oczy i odpłynąłem.