Religia i etyka do średniej

Udostępnij
Wyślij emailem
Drukuj

Nadszedł czas wystawiania ocen. Z matematyki dostateczny, z religii celujący, średnia – cztery i pół. Jak się dobrze pokombinuje, można nawet załapać się na świadectwo z biało-czerwonym paskiem (od 4, 75). Tracą dzieci, które nie wiedzą, jak się robi średnią.

Uczniowie, którym zabrakło kilku setnych do odpowiedniej średniej, zorientowali się, że ich koledzy dostaną takie świadectwo, mimo że uczyli się gorzej. Jak to możliwe? Wystarczyło zadeklarować chęć chodzenia zarówno na religię, jak i etykę (tak, można zdecydować się na obydwa), a potem trochę się postarać, dostać szóstkę z jednego i drugiego przedmiotu, a wyróżnienie ma się właściwie w kieszeni. Rodzina nie będzie pytać o szczegóły, w pełni zadowoli się paskiem na świadectwie. Nagroda Cię nie minie, prymusie.

Piszemy o tym, co ważne i ciekawe

Karol Upadły i afera z mieszkaniem. Nawrocki rozbił się o mur faktów, krzyki PiS nie pomogą

Dzięki Jerzemu Ż. prokuratury wezmą się może wreszcie za tzw. flipperów. I w dużej mierze to dzięki niemu obecne szanse Karola Nawrockiego na zwycięstwo w wyborach są już tylko iluzoryczne.

Jan Hartman

Uczniowie przychodzą i proszą o możliwość poprawienia oceny z polskiego, matematyki czy historii. Teraz? To nie taka prosta sprawa. Przecież to przedmioty maturalne, ryzyko duże, tu ocena musi odpowiadać szansom na egzaminie. Co innego przedmioty niematuralne. Tu może być większy luz. Nie chodziłeś ani na religię, ani na etykę, to masz problem. Za niezaradność się płaci. Sapere auso!

PS Wychowawco, nie zapomnij, że wg przepisów do średniej liczy się ocena i z religii, i etyki (obie oceny, jeśli uczeń takie uzyskał).

Udostępnij
Wyślij emailem
Drukuj