Wcześniejsza emerytura w zamian za likwidację Karty nauczyciela

Udostępnij
Wyślij emailem
Drukuj

Gdy Przemysław Czarnek zapowiedział przywrócenie w oświacie wcześniejszych emerytur, bardzo się to spodobało związkom zawodowym. Tak bardzo, że zapomniały zapytać, ile trzeba będzie za to zapłacić. Dzisiaj już wiemy.

Ceną za przywilej wcześniejszego przejścia na emeryturę (po 30 latach pracy, w tym co najmniej 20 pod tablicą) będzie likwidacja Karty nauczyciela. Czarnek ogłosił, że Karta zostanie zlikwidowana już jesienią. W tym samym czasie mają też wrócić wcześniejsze emerytury.

Karta nauczyciela podoba się najstarszym pedagogom (40+), czyli prawie wszystkim, bo przecież młodych nie ma. Bardziej jednak niż Karta starym podoba się wcześniejsza emerytura. Mogą więc być gotowi sprzedać jeden przywilej za drugi.

Piszemy o tym, co ważne i ciekawe

Zniknięcie Anżeliki

Anżelika Mielnikawa, ważna białoruska opozycjonistka, obywatelka Polski, zaginęła. W lutym poleciała do Londynu. Tam ślad się urwał. Udało nam się ustalić, co stało się dalej.

Paweł Reszka, Timur Olevsky, Evgenia Tamarchenko

Gdy minister edukacji i nauki ogłosił przed weekendem, iż zlikwiduje Kartę nauczyciela, ZNP mocno zaprotestował. Gdy jednak Czarnek jasno powie, że to cena za przywrócenie przywileju wcześniejszej emerytury, związkowcy będą musieli się zdecydować, czego chcą bardziej.

Zapowiedź Czarnka o likwidacji Karty tutaj.

Udostępnij
Wyślij emailem
Drukuj