Koniec władzy biskupów nad szkołami

Udostępnij
Wyślij emailem
Drukuj

Nie udało się obecnemu rządowi usunąć religii ze szkół, ale jest szansa, że będzie mniej lekcji tego przedmiotu. Jedna godzina w tygodniu zamiast dwóch. Barbara Nowacka skierowała do konsultacji projekt ustawy, który reguluje tę sprawę. Nie spodoba się to kościelnym hierarchom oraz katechetom.

W niektórych szkołach już teraz uczniowie mają tylko jedną lekcję religii. Nie wynika to jednak z ustawy, lecz z dobrej woli biskupa. Jak dyrektor dobrze poprosi, może taką zgodę otrzymać. Bywa jednak, że prośby nic nie dają i szkoła musi organizować dwie lekcje tego przedmiotu.

Piszemy o tym, co ważne i ciekawe

Zniknięcie Anżeliki

Anżelika Mielnikawa, ważna białoruska opozycjonistka, obywatelka Polski, zaginęła. W lutym poleciała do Londynu. Tam ślad się urwał. Udało nam się ustalić, co stało się dalej.

Paweł Reszka, Timur Olevsky, Evgenia Tamarchenko

Uczę w dwóch szkołach, które są oddalone od siebie o rzut beretem. W jednej uczniowie mają dwie lekcje religii, a w drugiej tylko jedną w tygodniu. Widocznie biskup miał taką fanaberię, że jednemu dyrektorowi poszedł na rękę, a drugiemu odmówił. Barbara Nowacka chce odebrać biskupom władzę, jaką mają nad szkołami. Od 1 września 2025 zgoda biskupa nie będzie potrzebna. 

Info o projekcie ustawy i konsultacjach społecznych tutaj.

Udostępnij
Wyślij emailem
Drukuj