Który przedmiot zastąpi religię? Może edukacja zdrowotna

Uczniowie potrzebują przedmiotu, który podnosi średnią ocen. Do tej pory taką funkcję pełniła religia. W tym roku jednak ocena z tego przedmiotu się nie liczy, dlatego trzeba poszukać innego, który pomoże uzyskać świadectwo z paskiem. Wielu uczniom brakuje niewiele, aby otrzymać promocję z wyróżnieniem.

Świadectwo z biało-czerwonym paskiem przysługuje za średnią 4,75 i wyższą. Dla najlepszych to bułka z masłem. Natomiast uczniowie przeciętni, którym z głównych przedmiotów wpadają trójki, potrzebują kilku szóstek i piątek, aby mieć pasek. Brak szóstki z religii może zadecydować o braku wyróżnienia.

W moim liceum religię zastąpiła filozofia. Uczniowie atakowali mnie, abym wystawił szóstkę, gdyż bez tego nie będą mieli paska. Jednak filozofia jest tylko w pierwszej klasie. W starszych klasach niektórym przychodziło nawet do głowy, aby z powodu walki o pasek prosić polonistę o podwyższenie oceny. A to już gruba przesada. Naciąganie oceny z przedmiotu maturalnego może sugerować, że na maturze też będzie tak dobrze.

Jeśli utrzymana zostanie decyzja ministry edukacji o nieliczeniu oceny z religii do średniej, uczniom będzie potrzebny nowy przedmiot, z którego szóstka będzie niejako pewna. Szkoda, że Barbara Nowacka nie wpadła na pomysł, aby taką rolę pełniła edukacja zdrowotna. Gdyby szóstka z tego przedmiotu była liczona do średniej, nikt by się nie wypisał.

Reklama