Nauczyciele szykują się do protestów. Po wakacjach będzie gorąco
ZNP ogłosił pogotowie protestacyjne. Jeśli rząd do końca sierpnia 2025 roku nie spełni żądań związkowców, 1 września odbędzie się manifestacja nauczycieli w Warszawie przed siedzibą MEN. Cierpliwość belfrów się skończyła.
Żądania ZNP dotyczą podwyżek wynagrodzeń (10 proc. od 1 września) oraz podniesienia prestiżu zawodu nauczyciela (to znacznie szerszy problem). Szczegóły stanowiska związkowców można przeczytać tutaj.
ZNP porzucił okrągłe słowa na rzecz dosadnych. Mówi m. in. coś takiego: „Protestujemy przeciwko rażącej bezczynności organów państwa wobec problemów w edukacji”. Jeszcze mocniej nauczyciele wypowiedzą swoje pretensje podczas manifestacji.
Zapowiada się, że kolejny rok szkolny zacznie się protestów, co źle wróży reformie edukacji, którą szykuje Barbara Nowacka. W roku 2025/2026 nauczyciele mieli przygotować się do zmian, które zaczną wchodzić do szkół od 1 września 2026. Zamiast jednak się szkolić i szykować do reformy, będziemy protestować, czyli sypać piach w machinę rządowych zmian. Ze wzburzonymi nauczycielami żadna reforma się nie uda.
Komentarze
No i gitara. Najpierw wypoczynek w wakacje. A potem walka o jeszcze wyższe pensje. W roku szkolnym
Zanosi się więc na wesołości we wrześniu. Wszystko dzięki belfrom dbającym o dobro edukacyjne pupili. Sądząc nawet po wypowiedziach na tutejszej stronie autorskiej belfra, bądź co bądź, najwyższy na to czas.
Brawo kadro nauczycielska, brawo wszystkie stany!
@Gospodarz
A nie jest Nowacka o małym rozumku uśmiechniętą wersją Czarnka w wersji lewackiej??? 😉 A jak ładnie WYGRANE wybory Trzaskowskiemu&KO przegrała …
Jeżeli po wakacjach będzie gorąco, to czyż trzeba będzie lepszego dowodu na globalne ocieplenie?
Na portalu „Gazety Wyborczej” tekst Radosława Czyża zatytułowany „Zandberg: Szurskie teorie spiskowe, których nie powstydziłaby się komisja Macierewicza”:
„Adrian Zandberg odniósł się w Sejmie do oskarżeń dotyczących przebiegu wyborów i chęci ponownego przeliczenia głosów.
— W Polsce jest ponad 32 tysiące komisji wyborczych i 250 tysięcy ludzi, którzy w tych komisjach ofiarnie, często do późnych godzin nocnych, uczciwie pracowali, licząc głosy. Tym ludziom należy się od Wysokiej Izby szacunek i podziękowanie, a nie sianie „szurskich teorii spiskowych”, których nie powstydziłaby się komisja pana Macierewicza — powiedział Zandberg z mównicy sejmowej.
Podkreślił również, że w przypadku nieprawidłowości istnieją w Polsce odpowiednie procedury i instytucje, które powinny się tym zająć.”
Przecież komuch Broniarz namawiał nauczycieli do głosowania na KO. Do kogo teraz żale nauczycieli? Do umiłowanej władzy? Wybranej głosami środowiska pedagogów?
dzisiaj prokurator z Departamentu Postępowania Sądowego Prokuratury Krajowej wziął udział posiedzeniu Sądu Najwyższego, podczas którego przeprowadzono oględziny kart do głosowania z 3 obwodowych komisji wyborczych. Czynność ta wykazała, że nieprawidłowości wystąpiły we wszystkich komisjach. W 2 komisjach w: Staszowie i Magnuszewie doszło do zamiany głosów pomiędzy kandydatami, głosy oddane na Karola Nawrockiego przypisano Rafałowi Trzaskowskiemu. W obwodowej komisji wyborczej w Mysiadle, głosy oddane na Rafała Trzaskowskiego przypisano Karolowi Nawrockiemu.
Mamy więc kolejną komisję obwodową, w której ktoś pomógł Batyrowi, i pierwszą, w której pomoc uzyskał Trzaskowski.
I co, dalej nie przeliczamy ponownie głosów?
PR
Tegoroczny maj był najzimniejszy od dawna. Czerwiec też bez rekordu, ale w telewizji widać gorące głowy dlatego tyle zamieszania
Ups! Dwie komisje z pomocą Rafałowi! I 12 z boską interwencją dla dobrego oszusta!
https://pbs.twimg.com/media/GuO2oevWUAA6Pg-.jpg
belferxxx
24 czerwca 2025
20:11
Czy ty oby znasz historię bo mam poważne
wątpliwości.
Podczas procesu zabójca przekonywał, że od dawna planował zamach na Józefa Piłsudskiego, a Narutowicz nic dla niego nie znaczył. Jednocześnie pozował na patriotę, który swym czynem uratował ojczyznę przed „żydowsko-socjalistycznym” spiskiem.
Miej litość dla siebie i nie poisz takich dyrdymałów
@maciek.g
No Ty twierdzisz, że piłsudczycy (czy lewica) byli w II RP antydemokratyczni, ale za to druga strona – rozumiem endecy – to hohoho… 😉 No więc nie ma znaczenia czy Niewiadomski (endek) chciał zabić Piłsudskiego, a zabił Narutowicza. Ważne, że zrobiła to ta „demokratyczna” czyli endecka strona i takie metody akceptowała … 😉
@PR
Na pewno będzie bardzo gorąco. ZNP mogłoby, zanim wyjdzie z takimi pomysłami, zamówić sobie jakieś badania opinii. Przynajmniej wśród nauczycieli.
@Gospodarz
Jak ktoś ładnie kilka lat temu zauważył:
„MEN mnie MNIE”.
Sądzę, że jak lekcja korepetycji w Warszawie zamiast 100 franków szwajcarskich będzie kosztowała 200 lub 300, to politycy może trochę się obudzą.
Za E. Dziewońskim: „Wolę być głupi z nadzieją, niż beznadziejnie mądry” 🙂
@Płynna rzeczywistość
Może Pan się uśmiechnie na urlopie:
1.
https://www.youtube.com/watch?v=q-9EIJHQAJI
2.
https://www.youtube.com/watch?v=NyweeeFmYDM
Przez dwa lata jakoś nauczyciele przebiedują. Potem zmieni się władza i stracą ochotę na protestowanie, pewnie okaże się, że jest fajnie. Trochę cierpliwości. Protestować teraz. Za dwa lata może zabraknąć odwagi.
Ważne ! W najbliższych wyborach nauczyciele powinny pokazać czerwoną kartkę tej władzy. Koniecznie !
Żądania ZNP dotyczą podwyżek wynagrodzeń (10 proc. od 1 września) oraz podniesienia prestiżu zawodu nauczyciela.
„Podniesienie prestizu nauczyciela”. Co za durny postulat. Wiem, to zaslona dymna. Kasa wystarczy.
Na portalu „Gazety Wyborczej” artykuł Dominiki Maciejasz zatytułowany „Polski nie trzeba namawiać na 5 proc. Już wydajemy miliardy na obronność. Tylko jak? „Nasza produkcja nie zapewnia nam suwerenności sił zbrojnych””:
„Polska jest prymusem w NATO, jeśli chodzi o wydatki na obronność. Jednak zdaniem ekspertów ponad 200 mld zł, które przeznaczymy w przyszłym roku na modernizację armii, jak na razie jest wydatkowane po omacku.”
Trzeźwy komentarz internauty:
„Jeden z najgłupszych wskaźników „5% PKB” – sugerujący ludziom, że wydajemy 5% dochodów. Dobrze, że w artykule napomknięto, że to 200 mld. I te 5% na to, 5% na zdrowie (miało być 7) itd. Politycy beztrosko podwyższają to niby małe cyferki o 1, 2 w górę…tyle, że ani obronność, ani inne wydatki NIE SĄ FINANSOWANE Z PKB ! Tylko z dochodów budżetowych i długu. Przy dochodach budżetu ponad 600 mld, wydatki na zbrojenia będą stanowić prawie 30%. jest to kosmiczna liczba, to budżet wojenny, i te wydatki oraz rozdmuchane wydatki na socjal wpędzają nas w spiralę długu. Módlmy się, albo błagajmy, by międzynarodowa finansjera jak najdłużej finansowała polski deficyt. Jak kiedyś się jej odechce wyłożyć ileś tam mld pln dla Polski, będzie klapa.”
Tak, „Przy dochodach budżetu ponad 600 mld, wydatki na zbrojenia będą stanowić prawie 30%. jest to kosmiczna liczba, to budżet wojenny”…
@PR
Coś dla ciebie – duuuża warszawska komisja i oszustwa na korzyść Kamali Trzaskowskiego … 😉
https://wiadomosci.onet.pl/kraj/sad-przeliczyl-glosy-w-komisji-nr-113-stwierdzono-nieprawidlowosci/95mr4v6?utm_source=fb_komentarz&utm_medium=social&utm_campaign=fb&utm_term=autor_7
belferxxx
24 czerwca 2025
23:54
endecja odcięła się od tego od razu, (a wiec nie akceptowała). Nawet nikt z polityków obozu Piłsudskiego nie próbował twierdzić, że to było na zlecenie endeków.
O Niewiadomskim było wiadomo, że był człowiekiem niezrównoważonym , porywczy i nie potrafił utrzymać się dłużej w żadnej pracy. Można go określić jako ultra prawicowego . Braun to przy nim baranek. Można budować fantastyczne teorie , tylko po co? Można udowadniać, że ziemia jest plaska, ale każdy wie, że tym tylko ośmieszymy się i pokażemy wszystkim jak mądrzy jesteśmy.
W zamach smoleński wciąż wierzy aż 29% Polaków! Czy można ich nazwać ludzi trzeźwo myślącymi?
Daniel Maikowski pisze na portalu gazeta.pl: „Zapłacimy 275 mln złotych za lot Polaka w kosmos. Czy gra jest warta świeczki?”
Oto kilka komentarzy internautów:
„Najdroższe prywatne wakacje niczemu nie służace!”
„Gdzie NIK się pytam, to jest wywalanie publicznych pieniędzy.”
„Co konkretnie zyskamy???”
odpowiedź innego internauty:
„Wybrani zrobią sobie zdjęcia z kosmonautą. Może trochę drogo wyjdzie, ale przecież zapłaci podatnik…”
Próbuje się przeważać szalę, a ta ani drgnie i wskazówka nie przechyla się w żadną stronę. Czasem widać drobne odchylenia od normy bez wpływu na ogólną sytuację.
Tu więcej jest wiatrów zachodnich, coraz bardziej natarczywych. Te wiatry niosą deszcz.
Dawniej pory roku można było zauważyć. Obecnie zmiany są krótkie i po chłodnym dniu przychodzi wyższa temperatura i gorsze powietrze. Do tego szkodliwe promieniowanie. Słuchając radia często słychać komunikaty ostrzegające przed przebywaniem na otwartym terenie.
Między młotem i kowadłem jest przestrzeń w której wykuwają się piękne przedmioty jeśli kowal jest artystą, a tych co podkuwali konie coraz mniej. Koni też nie widać, a pamiętam jak tłumnie zjeżdżały chłopskie furmanki na miejscowy targ w każdy wtorek i piątek. Ulica była wybrukowana polnymi kamieniami. Od dawna zawitała tu cywilizacja. Droga równa z asfaltową nawierzchnią. Pędzą po tym prostym odcinku z dużą prędkością samochody. Wyginęły koty. Trudno zauważyć jakieś owady. Zagrożenie rozwojem jest ostateczne.
Czy w tej krótkiej fazie cywilizacji nie należy porzucić niepotrzebnych sporów i pozostać przy twórczości Adama Mickiewicza i Henryka Sienkiewicza.
Ponownie przeczytać Pana Tadeusza i Ogniem i Mieczem
@Kalina 24 CZERWCA 2025 17:24
„Odpowiedź brzmiała: ponieważ ci wyborcy po prostu nie wierzą w ani jedno słowo padające z ust ludzi związanych z mediami sympatyzującymi z lewą stroną sceny politycznej. Czyli z TVN, TVP, Gazetą Wyborczą i Polityką.”
To jedno wyjaśnienie. Niestety, media – również te tzw. opiniotwórcze – mamy w ogromnej większości na bardzo marnym poziomie, w dodatku serwowane w mocno propagandowej otoczce,
Drugie czynnik to fakt, że wyborcy – również ci sympatyzujący z tzw. demokratyczną stroną – obserwują od półtora roku popis niekompetencji i nieudolności rządu Donalda Tuska, który bardzo niewiele zrealizował ze swoich wyborczych obietnic.
Wreszcie trzeci czynnik, ale – jak to mówią Anglosasi last but not least – to sama postać kandydata tej strony, Rafała Trzaskowskiego. To bardzo słaby kandydat był.
Jak to trafnie napisał Marek Migalski (portal dziennika „Rzeczpospolita”): „Z faktu, że jest się sympatycznym i uroczym pilotem wycieczek do Bułgarii, nie można bowiem wyciągać wniosków, iż bycie pilotem F-35 też nie powinno być w takim przypadku problemem.”
Osobiście uważam, że bycie prezydentem Warszawy to dla Trzaskowskiego ze dwa szczeble powyżej jego poziomu kompetencji.
Pani Kalino, wydajemy 30% dochodów budżetu na zbrojenia oraz prawie 300 mln dolarów na lot Sławosza Uznańskiego-Wiśniewskiego w kosmos.
A potrzeby edukacji, szkolnictwa wyższego, nauki, służby zdrowia, mieszkalnictwa, kultury czy porządnych, profesjonalnych mediów publicznych, które wreszcie trzeba stworzyć od zera są ogromne…
W dwóch kolejnych komisjach wyborczych pomylono się na korzyść Rafała Trzaskowskiego. Oględzin kart do głosowania dokonał Sąd Najwyższy.
We wtorek (24 czerwca) w ramach postępowania dowodowego na posiedzeniu niejawnym w Izbie Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych Sąd Najwyższy dokonał oględzin kart do głosowania z Obwodowej Komisji Wyborczej nr 4 w Staszowie (woj. świętokrzyskie) oraz Obwodowej Komisji Wyborczej nr 1 w Magnuszewie (woj. mazowieckie).
Z komunikatu SN opublikowanego w środę wynika, że w obu komisjach doszło do nieprawidłowości na korzyść kandydata Koalicji Obywatelskiej Rafała Trzaskowskiego kosztem kandydata popieranego przez PiS Karola Nawrockiego
Zaglądamy znów na portal gazeta.pl („Błędy w dwóch komisja na niekorzyść Nawrockiego. Sąd Najwyższy potwierdza”):
„Sąd Najwyższy w środę 25 czerwca poinformował, że dokonał oględzin kart do głosowania pochodzących z Obwodowej Komisji Wyborczej nr 1 w Magnuszewie (woj. mazowieckie) oraz w Obwodowej Komisji Wyborczej nr 4 w Staszowie (woj. świętokrzyskie). W pierwszej z nich stwierdzono sprzeczność przy przypisaniu i przeliczeniu głosów. PKW podawała bowiem, że na Karola Nawrockiego zagłosowało tam 193 osób, a po sprawdzeniu okazało się, że głosów było 468. Z kolei Rafał Trzaskowski początkowo uzyskał tam wynik wynoszący 467, choć według SN jego poparcie w rzeczywistości wyniosło 192. Podobnie było w Staszowie, gdzie głosy zostały nieprawidłowo przypisane. „Na Karola Tadeusza Nawrockiego w opublikowanych wynikach głosowania podana jest liczba głosów 209, powinno być 360, a na Rafała Kazimierza Trzaskowskiego w opublikowanych wynikach głosowania podana jest liczba głosów 360, powinno być 209″ – podał SN.”
Polskie uczelnie ledwo załapały się do światowej czołówki – w najnowszym rankingu QS Uniwersytet Warszawski zajął dopiero 271. miejsce, a Jagielloński 303. Dla porównania, w pierwszej dziesiątce królują uczelnie z USA i Wielkiej Brytanii
Okazuje się, że polskie uczelnie wyższe przegrywają rywalizację ze szkołami z wielu innych krajów. Wśród nich także: Japonia, Korea Południowa, Holandia, Malezja, Tajwan, Nowa Zelandia, Irlandia czy Szwecja. Wyżej w rankingu znalazły się także uniwersytety z takich krajów, jak: Argentyna, Włochy, Dania, Rosja, Brazylia, Chile i Liban.
Autorzy rankingu “QS World University Rankings 2026” dotyczącego najlepszych uczelni wyższych na świecie wzięli pod uwagę kilka czynników, oceniając ponad 1,5 tys. szkół z ponad 100 krajów z całego globu.
Ocenione zostały między innymi specjalizacje prowadzone przez uczelnie, liczba prowadzonych badań, międzynarodowa różnorodność studentów, a także rozwój uczelni
@maciek.g
KAŻDY (no prawie) by się odciął od ZBRODNI, ale PO FAKCIE, więc to o niczym nie świadczy … 😉
To nie musiało być formalne zlecenie – wystarczyła ATMOSFERA – Niewiadomski poczuł się zbawcą ojczyzny … 😉
@Jacek NH
Międzynarodowa różnorodność studentów? Oooooo….to Harvard straci swoją pozycję prymusa
@Kalina
Od trzynastu lat miejsce na szczycie utrzymuje Massachusetts Institute of Technology (MIT). Imperial College London zajął drugie miejsce, a Uniwersytet Oksfordzki i Uniwersytet Harvarda znalazły się odpowiednio na trzecim i czwartym miejscu. Pierwszą piątkę zamyka Uniwersytet Cambridge
@Jacek NH
Zażartowałam sobie w związku z zakazem Trumpa przyjmowania przez Harvard studentów zagranicznych