Dobre strony zła?
Nie mam ochoty słuchać radykalnych uczniów, gdy chcą powiedzieć, że Polska nigdy nie była tolerancyjna, nawet w renesansie, i nigdy być nie powinna. Przerywam i nie pozwalam mówić, kiedy proponują, iż mogą mi powiedzieć prawdę o faszyzmie, bo internet najczęściej na ten temat kłamie. Takie treści nie mają prawa zaistnieć na moich lekcjach. Dopóki Polska w Unii, nie pozwalam.
Dawniej myślałem, że propozycja, aby mnie oświecić w sprawach faszyzmu, to typowa młodzieńcza prowokacja. Udają, iż w to wierzą, aby mnie sprowokować do dziaderskiego monologu, że nie po to Polska tyle wycierpiała w czasie okupacji, aby prawnuki ofiar propagowały takie poglądy. Ja sobie pogadam, a oni będą mieli ubaw ze starego. Dzisiaj już wiem, że to nie jest prowokacja. Niektórzy naprawdę wierzą w dobrą stronę faszyzmu i z sympatii do mnie chcą o tym powiedzieć. Przykro im, gdy nie słucham i nie pozwalam słuchać innym. U mnie na lekcjach wciąż króluje Mickiewicz.
Młodzi, którzy propagują nietolerancję, a niektórzy nawet faszyzm, wierzą, że zostaną z uwagą wysłuchani przez takich jak ja dziadersów dopiero wtedy, jak wybiorą swojego prezydenta. Jak w kolejnych wyborach narzucą nam swój rząd. Na razie jeszcze się nie udało, ale zrobiło się o kilka kroków bliżej. Więcej takich kroków i nikt nie będzie pytał starego nauczyciela o pozwolenie. Będę musiał wysłuchać, a nawet pochwalić, jeśli zostało mi trochę oleju w głowie.
Komentarze
Wielkie poróżnienie międzygeneracyjne w Kraju
@Gospodarz
„Faszyzm ” to jest teraz taki popularny epitet tzw. (przez siebie!) demokratów i u nas i w świecie… 😉 Faszystą nazywali Trumpa Klich, Sikorski, Apfelbaum, Trzaskowski & Co. W PL podobnie … Proponuję zapoznać uczniów z czymś innym! Zwłaszcza, że faszyzm, w przeciwieństwie do nazizmu, to Mussolini, a nie Hitler 😉
Faszyści, wszędzie faszyści…
A o komunistach, nic. Cicho, sza? Dziwne?
Ale, o co come on? Spełnił się sen lewaków i liberałów. Młodzi wreszcie poszli głosować. Tyle, że na Mentzena i na Brauna
@PR
A tu w sprawie menela, alkoholika i kryminalisty Jerzego Ż. i jego kawalerki wyborcza(!) opinia jego współpensjonariuszy z DPS … 😉
https://businessinsider.com.pl/wiadomosci/znamy-wynik-karola-nawrockiego-w-dps-w-ktorym-przebywa-pan-jerzy-jest-zaskoczenie/e6xtyrw
Prawo Godwina:
Wraz z trwaniem dyskusji w Internecie prawdopodobieństwo użycia porównania, w którym występuje nazizm bądź Hitler, dąży do 1.
W tradycji użytkowników wielu grup Usenetu wątek, w którym w jednej z wypowiedzi pojawia się porównanie do nazizmu lub Hitlera, uważany jest za skończony, a ponadto uznaje się, że osoba, która użyła tego porównania, przegrała dyskusję
Dlaczego prawica „umie w Internet” dużo lepiej od lewicy? – zadumał się w przedwyborczym tygodniu branżowy portal wirtualnemedia. pl.
W istocie: zasięgi internetowych kanałów, liczba obserwujących profile w mediach społecznościowych, odtworzenia, „lajki”, subskrypcje itd. w wypadku przedsięwzięć związanych z szeroko rozumianą prawicą – czy to politycznych, czy publicystycznych – biją konkurencję na głowę
Stopień dotychczasowego zaangażowania służb w kampanię wyborczą był zaledwie preludium do tego, co będą wyprawiać teraz. Należy spodziewać się nieustannych wrzutek o prorosyjskości PiS i Karola Nawrockiego. Wmawiania, że to walka polskiego patrioty, w domyśle Trzaskowskiego, z radykałem-nacjonalistą, który chce wysadzić Polskę od środka, co jest na rękę Moskwie. W tych działaniach widać także zaangażowanie niemieckiego wywiadu BND. Widać ogromne podporządkowanie rządu Tuska i naszych służb Niemcom. Dlatego nadchodzący wybór to także walka o suwerenność Polski, naszych służb i władz – prof. Piotr Grochmalski, ekspert ds. bezpieczeństwa
Program Kamili Biedrzyckiej pt. „Express Biedrzyckiej”. Festiwal pogardy dla Polaków i demokracji ruszył. Prof. Markowski i Pietrzyk-Zieniewicz obrażają miliony wyborców. „Jesteście faszystami”.
Jaką maskę ma przybrać Trzaskowski przed II turą wyborów? Awantura w koalicji Tuska
„Rafał Trzaskowski bez zbędnej zwłoki powinien skierować swój przekaz do elektoratu konserwatywnego — stwierdził Piotr Zgorzelski, wicemarszałek Sejmu z PSL
„Udawanie prawicy wzmacnia prawicę. Mówienie językiem prawicy wzmacnia prawicę. To przepis na katastrofę wyborczą. To już chyba powinno być dla wszystkich jasne — zareagowała na powyższy wpis Katarzyna Kotula, minister ds. równości, polityk Lewicy
„Panie Rafale. Będę zachęcać wyborców Polski 2050, by na Pana zagłosowali, ale przekonanie ich to Pana odpowiedzialność. Droga do tego prowadzi przez uszanowanie naszych wartości, a do nas lepiej trafiają czyny niż słowa — podkreśliła z kolei Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz, minister funduszy i polityki regionalnej z Polski 2050
OBWE o wyborach w Polsce. „Demokratyczne, ale z zastrzeżeniami”.
Wspólna misja obserwacyjna podkreśliła, że mimo odpowiednich ram prawnych, wiele wcześniejszych zaleceń dotyczących przejrzystości procesu wyborczego w Polsce pozostaje niezrealizowanych.
Szczególne zaniepokojenie budziła niezależność sądów – w tym izby odpowiedzialnej za zatwierdzanie wyników wyborów – co, zdaniem obserwatorów, może podważać zaufanie obywateli do instytucji państwa.
Obserwatorzy zwrócili uwagę, że retoryka kampanii bywała konfrontacyjna, a niekiedy wręcz agresywna.
Polaryzacja społeczeństwa widoczna była nie tylko w tonie debat, ale także w sposobie funkcjonowania mediów, które, jak zaznaczono, pozostają silnie spolaryzowane i często nie zapewniają wyborcom rzetelnych, bezstronnych informacji.
W raporcie podkreślono również, że w wielu miejscach nie zapewniono pełnej tajności głosowania. Zastrzeżenia wzbudziło też zaangażowanie urzędników państwowych w kampanię – granica między obowiązkami służbowymi a agitacją polityczną była często, w ocenie OBWE, zbyt słabo zaakcentowana
Jakich argumentów na pozwolenie dostarczy wyjście Polski z Unii?
Dr Trzaskowski dr Nawrocki dr Mentzen
Dr Duda dr Duda
Dr Kaczyński dr Kaczyński dr Kaczyński
Sapienti sat
Wydaje się ze wielokrotne istotne wystąpienia w 2025 prezydenta Dudy, człowieka o imponującym autorytecie w społeczeństwie, często przeoczanym a przecie to demokratyczny pogromca takich znakomitości sceny jak Bronisław Komorowski i Rafał Trzaskowski, istotnie wpłynęły na przebieg…
Tomasz Pietryga na portalu dziennika „Rzeczpospolita”:
„Tusk, stawiając na Trzaskowskiego, zignorował trend, który w tej chwili dominuje na świecie, uważając, że marketing polityczny wystarczy, aby dostosować kandydata do realiów. To błąd, który może kosztować koalicję prezydenturę, a stawką jest trwałość całego rządzącego układu politycznego.”
Tak, marketing polityczny może wystarczyć, ale na blog „Radio Erewań”… 😉
Za portalem Onet.pl („Zagraniczne media piszą o wyborach w Polsce. „Rząd Tuska stoi na chwiejnych nogach””):
„”Wyniki pierwszej rundy są zimnym prysznicem dla Trzaskowskiego i Tuska” – ocenił niemiecki politolog Kai-Olaf Lang. Jego zdaniem kandydat PO nie potrafił uwolnić się od ciężaru, jakim był zły wizerunek rządu Tuska.”
Tak, kiepski kandydat Trzaskowski nie potrafił uwolnić się od ciężaru, jakim był zły wizerunek rządu Tuska, a szef bardzo marnego gabinetu popełnił błąd nie doceniając trudności z dostosowaniem mizernego kandydata do realiów… 😉
Dlaczego takie zdziwienie? Przecież władza jest taka, jakie jest społeczeństwo.
Po wyborach Grzegorz Braun najczęściej wymieniany w mediach. Czy na wyniku zaważyło zdjęcie ukraińskiej flagi z polskiego ratusza?
Czy polskie flagi są na budynkach we Lwowie?
Donald Trump i Władimir Putin rozmawiają o pokoju w Ukrainie jednak do skutku nie dochodzi. Według amerykańskiego prezydenta o sposobie wprowadzenia rozejmu powinni rozmawiać Rosjanie i Ukraińcy bezpośrednio ze sobą. Udzielanie dobrych rad w tej kwestii wydaje się nie na miejscu.
@grzerysz
100/100
Swój ciągnie do swego , a Tusk dobiera starannie mniej sprytnych i głupszych od siebie… 😉
pisze na tym blogu moje przemyślenia bo Szostkiewicz mnie nie trawi.
gdyby Trzaskowski był takim złym kandydatem na prezydenta, to ocenili by to przede wszystkim warszawiacy, tymczasem
Rafał Trzaskowski zdobył 42,27 proc. głosów w wyborach prezydenckich w Warszawie – PKW podała wyniki ze wszystkich stołecznych obwodów. Drugi był Karol Nawrocki, który uzyskał 18,27 proc.
Wniosek – debaty i dziennikarze wprowadzają ludzi w błąd.
Już nawet 40 latkowie nie pamiętają poprzedniego ustroju i demokracja to dla nich normalność. Oni wolą liderów w swoim wieku i post solidarność się kończy. Stąd fenomen Menzena.
Obecnie już cwaniak polityczny Kaczyński nie będzie w stanie przechwycić pełni władzy o czym marzy. Teraz problemem będzie utrzymać poparcie dla PIS. To samo dotyczy partii PO.
Niemniej jednak póki Kaczyńskiemu zdrowie dopisuje będzie szkodził Polsce i Polakom.
Obecnie dla Polski najkorzystniejszym prezydentem byłby Trzaskowski bo nie dość , że rozumie problemy gospodarcze i społeczne (zarządza przecież ogromnym miastem|) to jeszcze zapewni bezkolizyjną pracę z obecnym rządem w zakresie gospodarki, a to przełoży się na jakość gospodarki.
Kto wygra drugą turę wyborów nie jest jasne. Wyborcy bowiem są manipulowani przez usłużnych dziennikarzy i coraz mniej są skłonni głosować na tzw mniejsze zło.
mimo, że wydawało by się logiczne, że wyborcy lewicy są anty PIS , a Hołowni jako koalicjanta są za PO, to czytając w necie nie jest to wcale takie oczywiste.
nie da się więc z podsumowania obecnego poparcia wiele wyliczyć.
Mimo, że popierający Browna i Menzena są zazwyczaj przeciw postsolidarności nie oznacz że nikogo nie poprą. Ci przywódcy nie maja takiej władzy nad wyborcami jakie wyrobił sobie swego czasu |Kaczyński i
zagłosują nieprzewidywalnie.
Dlatego niewiele da się logicznie wykoncypować. Tu więcej światła rzuca sondaże ale one też mogą mylić bo ludzi często nie mówią sondażystom prawdy.
@maciek.g
W porównaniu z wyborami na prezydenta RP w 2020 roku(przeciw Dudzie!) Trzaskowski stracił w Warszawie PIĘĆ PROCENT czyli 1/20 głosów. W porównaniu z wyborami na prezydenta Warszawy rok temu(!) zaledwie (gdzie Trzaskowski miał ponad 57% !) stracił PIĘTNAŚCIE PROCENT!!! Mało??? 😉 Bo to fatalny prezydent stolicy jest – LENIWY i NIEKOMPETENTNY w zarządzaniu wielką metropolią 🙁
Och, wielu tu komentujących bardzo chętnie opowie, a nawet już opowiada Gospodarzowi prawdę o faszyzmie…
Skąd to się bierze? Z braku wyobraźni. Ludzie patrzą na tydzień, miesiąc do przodu. Widzą Wieluń i Warszawę, i Paryż. Nie widzą Drezna, Hamburga, Berlina i Kołymy.
@maciek.g 19 MAJA 2025 22:40
„gdyby Trzaskowski był takim złym kandydatem na prezydenta, to ocenili by to przede wszystkim warszawiacy…”
Ten temat był już poruszany na tym blogu.
Dla tzw. żelaznych elektoratów ważne jest tylko kogo wystawi do wyborów wierchuszka partii. I na tego się posłusznie głosuje.
Jak wystawi konia albo krowę to głosuje na konia albo krowę…
W Warszawie głosują na PO (KO)…
„Już nawet 40 latkowie….
Oni wolą liderów w swoim wieku i post solidarność się kończy. Stąd fenomen Menzena.”
Nie, fenomen Sławomira Mentzena, albo Adriana Zandberga bierze się stąd, że oni jeszcze nie rządzili. Młodzi mają zdecydowanie dość POPiSu…
„Obecnie dla Polski najkorzystniejszym prezydentem byłby Trzaskowski bo nie dość , że rozumie problemy gospodarcze i społeczne (zarządza przecież ogromnym miastem|) to jeszcze zapewni bezkolizyjną pracę z obecnym rządem w zakresie gospodarki, a to przełoży się na jakość gospodarki.”
Rozumowanie życzeniowe.
Trzaskowski NIE ROZUMIE problemów gospodarczych i społecznych – Warszawą zarządza bardzo kiepsko, uchodzi za NAJGORSZEGO prezydenta stolicy od wielu dekad.
Tak, zapewni bezkolizyjną pracę z obecnym rządem w zakresie gospodarki, ale to NIE PRZEŁOŻY się na jakość gospodarki.
Bardzo kiepski prezydent plus bardzo marny rząd żle rokują gospodarce…
Bardzo kiepski prezydent uległy bardzo marnemu rządowi będzie posłusznie przyklepywał jego wszystkie decyzje, co może mieć skutki fatalne.
Monowładza PO – podobnie zresztą jak monowładza PiS – w obecnych czasach to rzecz niebezpieczna.
@Stary Profesor 19 MAJA 2025 22:55 (w „Radiu Erewań)
„Jedynie Małgorzata Trzaskowska może nas uratować.”
To stwierdzenie tyleż rozpaczliwe, co zabawne… 😉
Kompletny dramat, wyniki wyborów pokazują, że żyjemy w kraju antysemickim (wyniki Brauna) i że jedna trzecia Polaków woli ochroniarza i cwaniaka na prezydenta (bo „nasz”, to znaczy czyj??) niż przyzwoitego i kompetentnego człowieka. My tak naprawdę nie lubimy demokracji, nie cenimy wolności, brzydzimy się równością i tolerancją. Potrzeba nam ciężkiego buta na karku i złudzenia, że jak gangster chodzi do kościoła to jest dobrym człowiekiem.
(Magdalena Środa)
Środa zadała ciekawe pytanie: nasz, czyli czyj? 1/3 polaków i 90% komentatorów tego bloga to kumple / żony mafii? Cwaniacy, którzy dyplom kupili sobie na bazarku, a w życiu codziennym z uśmiechem na ustach oszukują sąsiada. Płacą w sklepie kserówkami banknotów, przy okazji wyzywając kalekich klientów od k…?
@Stary Profesor 19 MAJA 2025 22:55 (w „Radiu Erewań)
Pan Profesor pokłada całkowitą nadzieję w Małgorzacie Trzaskowskiej, a inni z blogu „Radio Erewań” – w całkowitej cenzurze.
Nie wygląda to zbyt dobrze… 😉
Musi być źle. Stankiewicz dywaguje o dymisji Tuska. „Czy jest dobrym premierem na dzisiejsze czasy?”
Zawsze można z uczniami wspólnie obejrzeć „Kabaret”, a potem o nim podyskutować. Osiem Oscarów – nie w kij dmuchał.
Dobre strony zła?
Warto przypomnieć, że Trybunał Konstytucyjny Julii Przyłębskiej w 2018 r. pozwolił Prezydentowi RP (ktokolwiek by nim został w przyszłości), aby ten wg własnego uznania ułaskawiał nie tylko osoby prawomocnie skazane, ale mógł też dowolnie zakazywać wszczynania postępowań albo nakazywać umorzenie już wszczętych.
Ktoś był podejrzany i pyk – już nie jest. Aresztowany? Bez żartów – a od czego prezydenckie prawo łaski.
Wszczęcie śledztwa? Nie ma mowy.
Sky is the limit.
(Ewa Wrzosek)
I o tym, a nie o prestiżu nauczycieli, są te wybory.
Tak czułem, że większość pisujących tu komentatorów ma wykształcenie podstawowe lub zasadnicze zawodowe:
https://pbs.twimg.com/media/GrSrpDzXcAAe2kc.jpg
Trzaskowski ma 2 tygodnie, żeby wyłudzić mieszkanie od jakiegoś emeryta. Może to pomoże?
Sekcja Gimnastyczna
Wyjście Polski z Unii? A kto to wymyślił takie cudo? Miejmy nadzieje ze nikt tego blogu nie będzie obwiniał za takie herezje
@Płynna rzeczywistość 20 MAJA 2025 2:39
„większość pisujących tu komentatorów ma wykształcenie podstawowe lub zasadnicze zawodowe”
A pan takiego nie ma?
To dlaczego pracuje pan w prowincjonalnej Wyższej Szkole Gotowania na Gazie?
A może jest to Wyższa Szkoła Lepienia Pierogów?
Tam orły nie trafiają… 😉
@Płynna rzeczywistość 19 MAJA 2025 23:29
„Cwaniacy, którzy dyplom kupili sobie na bazarku”
A może w prowincjonalnej Wyższej Szkole Zrywania Czereśni, zwanej też Wyższą Szkołą Gotowania na Gazie?
B.często podkreśla się tutaj rolę wyższego wykształcenia, ale nie dodaje się, że to wykształcenie dzisiejsza młodzież w większości zdobyla w szkółkach przykościelnych, zostając socjologami, dziennikarzami, teraupełtami i katechetami.
W przyszłym rządzie (niebawem) premierem będzie Mentzen, a ministrem edukacji Braun. Przepraszam, w czy oni będą gorsi od Tuska i Nowackiej?
Lewica – prawica, lewacy – prawacy, faszyści – naziści, demokracja – dyktatura, racjonalizm – bezmyślność, samodzielne podejmowanie decyzji – bezmyślne wykonywanie procedur, brak umiejętności rozróżniania wyjątku od reguły oraz oceny wagi zdarzenia.
Dziwactw tych we współczesnym życiu coraz więcej i trudno się w tym połapać.
Do tego jeszcze powrót do czasów Inkwizycji – kto się z nami nie zgadza tego na stos i żywcem spalić.
Do tego polityk niszczący wszystkich, którzy są lepsi od niego w że sam mądry nie jest to mamy polityków jakich mamy. . .
Nie musieli emigrować na prowincję, ani kupować aby studiować w wyżej wymienionych szkołach. Szkolnictwo wszelkich stopni /od przedszkola do h c/ trafiło w łapy kleru, który rozdaje tytułu katechetom, aby mogli zasiąść w radach nadzorczych, zostać redaktorami naczelnymi
Portal gazeta.pl:
„Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz przyznaje: Mówimy jedno, a robimy drugie. To nam szkodzi| Gość Radia ZET”
Ano szkodzi. Nie tylko wam… 😉
Znakomity Szymon Holownia największym pechowcem 1. tury. Dostał 4,99 proc głosów i wynik poszedł w Kraj bez 5 na czele.
Na portalu dziennika „Rzeczpospolita” materiał zatytułowany „Estera Flieger: Pięć najważniejszych wniosków po I turze, którą wygrali Jarosław Kaczyński i Donald Tusk”.
Oto fragmenty (wielkie litery moje – grzerysz):
„WNIOSEK PIERWSZY: KOALICJA OBYWATELSKA MA KŁOPOTY
To PiS wciąż cieszy się poparciem społecznym, które w kolejnych wyborach oscyluje wokół 30 proc., a takim osiągnięciem nie mogła się pochwalić żadna inna partia w historii III Rzeczypospolitej. Jednocześnie to od wyniku Karola Nawrockiego zależy przywództwo Jarosława Kaczyńskiego i przyszłość jego partii.
WNIOSEK DRUGI: MŁODZI WYBORCY NIE SĄ ZAINTERESOWANI SPOREM PIS-U Z KO
W II turze znaleźli się właściwie Donald Tusk i Jarosław Kaczyński. Ale młodzi wyborcy pokazali żółtą, jeśli nie czerwoną kartkę duopolowi. Bo wśród nich wygrał Sławomir Mentzen, a drugi był Adrian Zandberg.
Uczestnicy i uczestniczki wyborów w wieku od 18 do 29 lat nie są więc zainteresowani sporem Koalicji Obywatelskiej z Prawem i Sprawiedliwością (najmłodsi wyborcy nawet nie zdążyli się nim jeszcze zmęczyć – z góry go odrzucają).
WNIOSEK TRZECI: BARDZO DOBRY WYNIK GRZEGORZA BRAUNA JEST KLĘSKĄ KLASY POLITYCZNEJ
„Żyjemy w kraju antysemickim” – ogłosiła na Facebooku prof. Magdalena Środa. Filozofka skomentowała w ten sposób wynik lidera Konfederacji Korony Polskiej. Jakże łatwa diagnoza. Przede wszystkim zaś chybiona (nawet jeśli wśród wyborców lidera Korony Konfederacji Polskiej są antysemici). Bo motywacje wyborców są złożone, a Polska nie jest krajem antysemickim.
Jeśli wybór był antysystemowy, jest to klęska klasy politycznej: zaskakująco dobry wynik Grzegorza Brauna wskazuje na jej bezradność wobec tego, co roboczo możemy nazwać radykalnym populizmem (lub chłopskim rozumem na sterydach).
WNIOSEK CZWARTY: TO NIE CZASY NA SZANTAŻ MORALNY
Który mamy rok? Zaplecze Platformy Obywatelskiej od 2015 roku nic nie zrozumiało. Nie tylko potępia Polaków, ale przed II turą ich szantażuje – szczególnie w kontekście deklaracji Adriana Zandberga (kandydat Razem komunikuje, że nie będzie decydował za swoich wyborców). To nie ma już prawa zadziałać.
WNIOSEK PIĄTY: PRZED ADRIANEM ZANDBERGIEM DŁUGI MARSZ
Trudno, żeby lewica uznała te wybory za udane, skoro Zandberga i Biejat wyprzedził Braun. Sondaż exit poll wskazywał na to, że w w pewnym sensie zdecydowanym lewicowym zwycięzcą pierwszej tury został Adrian Zandberg, ale w poniedziałek rano jego przewaga nad Magdaleną Biejat stopniała. Choć się utrzymała. Lewicowi wyborcy więc zdecydowali, a Razem mimo wszystko dostało wiatru w żagle. Powstaje pytanie, jak zagospodaruje ten kapitał Adrian Zandberg, który mocno finiszując, odniósł osobisty sukces: po wyborach wyraźnie widać, że cel partii to wybory parlamentarne 2027 roku. Czy Razem ma szansę zostać kiedyś nową Konfederacją? A czy przynajmniej o to zawalczy?”
„Dałem się ponieść w nurcie krytyki Andrzeja Dudy, a teraz gdy widzę koniec jego prezydentury to mi żal, naprawdę żal, tego rozstania z głową państwa.
Czy to jego wina, że został wybrany na dwie pięcioletnie kadencje? Odbył 264 zagraniczne podróże i wiele krajowych. Uczestniczył w spotkaniach z politykami najwyższego szczebla.
Ostatnio w Watykanie wraz z małżonką uczestniczyli w Ingresie papieża Leona XIV. Przeprowadzili nawet krótką rozmowę. Być może zaprosili papieża do Polski.
Muszę przypomnieć, że prezydent Duda jest specjalistą od krótkich rozmów w czasie których załatwia wiele poważnych spraw. Nawet długie oczekiwanie go nie zniechęca, w trosce o dobro kraju.
Nie wiem kto obejmie schedę po Andrzeju Dudzie, ale widziałem w telewizji jak odpowiadając na pytanie dziennikarza zgłosił poparcie dla Karola Nawrockiego.
Ten kandydat nie zasypia gruszek w popiele. Był w Waszyngtonie. Podobno nawet sam Donald Trump nie zgłosił sprzeciwu przeciwko temu kandydatowi. Dodając do tego grona prezesa Jarosława Kaczyńskiego skala poparcia Karola rośnie.
Na koniec muszę wyrazić uznanie dla pierwszej damy, żony obecnego prezydenta. Nie znajduję żadnego powodu do krytyki. Prezencja i zachowanie było zawsze na miejscu”
PS. Czasem napiszę do „Radia Erewań” coś pół żartem pół serio. Tym razem nie przeszło, więc zupełnie wyjątkowo tu przypomnę.
@PR
@grzerysz
Okazuje się, że wszelkie porównania polskich i rumuńskich wyborów są nieuprawnione. Wybory tam wygrał, co prawda proeuropejski, ale spoza układów prezydent Bukaresztu, który jest jednocześnie matematycznym GENIUSZEM. Był m.in. dwukrotnym ZŁOTYM medalistą MIĘDZYNARODOWEJ Olimpiady Matematycznej i jako taki figuruje na „stronie sławy” tej olimpiady:
https://www.imo-official.org/hall.aspx?column=awards&order=desc&nameform=western&gender=hide&&block=3
Takich ludzi w świecie jest niewielu. A u nas Dupiarz nie potrafi nawet do trzech zliczyć 😉
@PR
No prokurator Wrzosek od przesłuchań w stylu NKWD (z ofiarami!) to prawdziwy demokratyczny autorytet jest … 😉
Zaglądamy na portal Onet.pl.
Tam materiał opracowany przez Dawida Szczyrbowskiego zatytułowany „Niemcy zaskoczeni po wyborach w Polsce. „Wielu wyborców jest wkurzonych””
Oto niewielkie fragmenty:
„Strategia rządzących, polegająca na mobilizowaniu wyborców za pomocą strachu przed prawicowym PiS, tym razem nie wypaliła – pisze Bota. W jej opinii odpowiedzialności za brak reform nie można zrzucać wyłącznie na prezydenta Andrzeja Dudę. W kwestii liberalizacji prawa aborcyjnego koalicjanci „sami się blokują” – uważa autorka artykułu [komentatorka tygodnika „Die Zeit” Alice Bota – grzerysz].
„Wielu wyborców jest wkurzonych, dlatego głosowali na prawicowe i skrajnie prawicowe partie. Wynik drugiej tury wyborów jest nieprzewidywalny” – uważa Viktoria Grossmann z „Sueddeutsche Zeitung”.
Dziennikarka podkreśliła, że dwóch skrajnie prawicowych kandydatów zdobyło ponad 20 proc. poparcia, a blisko 30 proc. wyborców głosowało na Nawrockiego, co jest „godne zastanowienia”, biorąc pod uwagę entuzjastyczne nastawienie Polaków do Europy.
W opinii Grossmann, wielu Polaków jest zdenerwowanych faktem, że od 20 lat mają jedynie wybór między PiS i PO, a konkretnie między Jarosławem Kaczyńskim a Donaldem Tuskiem. „Pomiędzy dwoma starszymi panami, którzy działają w sposób populistyczny, przebiega nie tylko ideologiczna granica między państwem prawa a państwem jednopartyjnym, ale panuje między nimi także osobisty spór” – tłumaczy Grossmann.
Prawicowy obóz zdobył ponad 50 proc. głosów – pisze Gabriele Lesser z „Tageszeitung”. To oznacza, że szanse Trzaskowskiego na zwycięstwo w drugiej turze wydają się być, w jej ocenie, niemal zupełnie nierealistyczne. Komentatorka zwróciła uwagę na „dramatycznie słabe” wyniki kandydatów partii, które tworzą koalicję rządową Tuska.”
Tak, „wielu Polaków jest zdenerwowanych faktem, że od 20 lat mają jedynie wybór między PiS i PO, a konkretnie między Jarosławem Kaczyńskim a Donaldem Tuskiem”… 😉
@PR
Jak to szło : „Miałeś Trzaskowski złoty róg …. ” czy jakoś tak … 😉
60 000 było języczkiem który przechylił szale victorii i brak 60 000 prowadzi do porażek. Nieautentyczność 100 konkretów balastem na losach formacji bardzo demokratycznej.
100 konkretów na 100 dni to najważniejszy dokument demokratyczny lat 2023-2025… Niestety nie studiowany przez zwolenników Partii.
Nie omawiany z wypiekami a nawet bez na twarzy na liberalnych forach…
Roman Giertych wnikliwie skrytykował sondażownie które zapewniały szampański nastrój na długie tygodnie lecz kac w dniu podliczenia głosów.
I jeszcze raz – nieautentyczność podmiotów liberalnego życia (sondazownie i ich klienci).
O tym ze wiedzieli może świadczyć fakt pospiesznego urzeczywistniania liczb w ostatnim sondażu przed głosowaniem żeby różnice nie były już rzędu 6 a tylko 3 punktów od demokratycznej prawdy…
W „Radiu Erewań” twierdzą, że sukces prawicy sprawiły w zasadzie dwa czynniki:
– prosty lud, któremu światli propagandyści KO nie wyjaśnili co i jak ma myśleć i robić,
– duża ilość plakatów kandydatów prawicy.
Przysłowie mówi: „Głupich nie sieją…”
Ale dlaczego aż tylu z nich rodzi się w „Radiu Erewań”?
W spektakularnym konkrecie 60 000 program Partii stał się programem Narodu. Zupełnie odwrotnie niż to było z inna liczba mianowicie 67.
Zawodność sondazowni, mówiąc tajemniczo lub oględnie, nie pozwala nie myśleć o tym ze to jednak PiS cały czas przewodzi wśród polskich formacji.
Tylko 15 proc głosów studenckich trafiło do Rafała.
Rzecz polega na tym ze studenci żyją w warunkach docierania do wiedzy i prawdy o swiecie, za to dostają oceny na egzaminach, no i takie uformowanie przenosi się na wybory.
„Wyborcy to nie są worki ziemniaków” – powiedział dziś dr Mentzen i to oczywiscie tez spodoba się milionom jego wyborców, dwóm milionom chyba.
Portal tokom.pl:
„Wynik pierwszej tury wyborów prezydenckich można odczytać jako czerwoną kartkę dla obozu rządzącego – uważa Jacek Żakowski. W TOK FM publicysta wezwał Donalda Tuska do dymisji. – Wydaje mi się, że w takiej sytuacji i w normalnym, demokratycznym kraju premier odchodzi – stwierdził w powyborczym „Poranku Radia TOK FM”.”
Tak, większość głosów oddanych na prawicę i prawdziwa klęska Trzaskowskiego wśród młodych wyborców to rzeczywiście czerwona kartka dla obozu rządzącego…
Zwycięstwo Nawrockiego nie będzie żadnym końcem świata, typu pora emigrować, faszyzm i tak dalej
Zwycięstwo Trzaskowskiego zlikwiduje wygodną dla Tuska wymówkę: chcieliśmy dobrze, ale się nie dało, bo zły prezydent.
I za to dwa lata nic nierobienia, w kolejnych wyborach się go odwoła
Sondażownia Ibros dla Polityki. Ponad 10 % różnicy. Na korzyść Trzaskowskiego. Propaganda ma swoje granice
Blog smierdzacych symetrystow a i tak uzywam eufemizmu.
60 000 to papierek lakmusowy. Autentyczności programu, sprawności rządzenia, uwaznosci, solidności i rzetelności premiera. Pan premier Morawiecki gdy obiecał 30 000 (20 lat mieliśmy nędzne 5000 czy coś koło tego) to bez fanfar za to z błyskawiczna sprawczoscia!
Żeby spełniać ambitne obietnice programowe wyborcze to trzeba mieć glowe nie od parady!
Trzy były niezwykle doniosłe liczby w historii naszej demokracji w tym wieku. 67, oraz 500 plus i 60 000.
Tak wyszło ze dwie przyniosły sromote PO a jedna ta 500 sławę PiS i sromote PO (bo jeszcze gardłowała ze pieniedzy na 500 nie będzie).
Pieniadze na 500 plus były, są i będą. Ergo, Wielki Kaczorek przerasta cała klasę matematyczna w polityce o glowe.
@act
Lepiej być symetrystą niż DURNIEM czy innym tam FANATYKIEM …. 😉
60 000 z całym bagażem politycznym tak poważnego i niepoważnego niestety konkretu stało się katalizatorem wzrostu wpływów Konfederacji.
belferxxx, 16:29,
jasne, tylko, prosze, wytlumacz mi logicznie, dlaczego bycie ‚DURNIEM’, czy ‚FANATYKIEM’ mialoby byc jedyna alternatywa dla symetryzmu.
@act
Bo tylko DUREŃ albo FANATYK nie wie i nie widzi, że RZECZYWISTOŚĆ jest SKOMPLIKOWANA i SZARA, a nie czarnobiała, rzeczy, ludzie i zjawiska mają plusy i minusy itp. itd. 😉