Hołdownicy Trumpa
Gdy w Kanadzie i Australii, państwach Brytyjskiej Wspólnoty Narodów, trumpizm przegrał z kretesem w wyborach parlamentarnych, w naszej postkomunistycznej części Europy w pierwszej turze wyborów prezydenckich w Rumunii prowadzi przedstawiciel tamtejszej skrajnej prawicy. I może wygrać w drugiej. Rumunia prócz przeszłości komunistycznej ma rozdział faszystowski, kolaborację z Hitlerem i niezwykle brutalne pogromy antysemickie.
W latach drugiej wojny Rumunią rządził „conducator” Antonescu. Po Monachium Węgry zabrały część południowej Słowacji, zamieszkiwanej przez mniejszość węgierską. Dwa lata później, w 1940 r., Węgry zagarnęły dwie trzecie rumuńskiej Transylwanii. To były „wiedeńskie nagrody” za kolaborację z III Rzeszą. Oba kraje wysłały wojsko na front wschodni, wspierając Wehrmacht. Po upadku bloku komunistycznego w Europie spór terytorialny między Bukaresztem i Budapesztem trwał dalej, nawet po wstąpieniu obu państw do UE.
Taka jest prawicowa polityka realna w znacznej części naszego regionu: nacjonalistyczna i antybrukselska, a w Słowacji i Węgrzech jawnie proputinowska. W Bułgarii taka skrajna prawica też wypączkowała. I w byłej NRD. Najpierw nazizm, później komunizm to było potężne pranie mózgów przeciwko demokracji parlamentarnej. Oczywiście, dawne „demoludy” w ciągu ponad 30 lat praktykowania demokracji konstytucyjnej nie tęskniły za autorytarną przeszłością. Ale konsens polityczny wokół demokracji budowały elity, a lud się udzielał mniej chętnie.
Potencjał populistyczny, zarówno prawicowy, jak i lewicowy, tkwił w społeczeństwach pokomunistycznych od zmiany ustroju. Mógł dojść do głosu przy korzystnym dla niego zbiegu okoliczności. Tak było w Polsce z Tymińskim, Lepperem, Kukizem, Mentzenem. Tak stało się teraz w Rumunii.
George Simion deklaruje się jako wielbiciel Trumpa i przeciwnik Putina. Zwolennik UE, ale tej „suwerenistycznej”, czyli okrojonej do wolnego przepływu kapitału, i NATO, ale pod warunkiem, że trochę odpuści z pomocą dla Ukrainy. Gremialnie głosowała na niego klasa pracownicza w diasporze, czyli klasa ludowa, jak u nas. Polityk jest za przywróceniem dawnych granic, więc ma zakaz wjazdu do Ukrainy i Mołdowy. Gdyby wygrał, Unia miałaby następnego nacjonalistycznego suwerenistę w Radzie Europejskiej. Na szczęście niekoniecznie w tandemie z Orbánem, bo obaj są nacjonalistami skazanymi na konflikt ze względu na roszczenia terytorialne.
U nas po wizycie Nawrockiego w Owalnym jego sztab też widzi już swego kandydata w Pałacu. Niektórzy politolodzy już ogłaszają przełom w kampanii na korzyść Nawrockiego. Myślę, że wątpię. Poczekam na pierwsze sondaże dotyczące posłuchania udzielonego przez „papieża” Trumpa Nawrockiemu. Polacy lubią Amerykę, a ci prawicowi lubią Trumpa, lecz niekoniecznie mieszanie się Waszyngtonu do naszych wyborów. Trump grzebie nie tylko w polskich wyborach, ale nas obchodzą przede wszystkim nasze. Pytanie za milion, a może za piątaka, czy ratowanie przez Trumpa słabego kandydata wystawionego przez Kaczyńskiego pomoże Nawrockiemu czy wepchnie go pod wodę.
Owszem, przyjął go nie tylko Trump, ale też inni dygnitarze, w tym sekretarz Rubio – na całe, jak podają polskie media, dziesięć sekund. Żadnych konkretów (czy Nawrocki w ogóle mówi płynnie po angielsku, bo inaczej płonne jego marzenia o partnerstwie z Donaldem T.) Słowem, wyborcza ustawka pod elektorat w Polsce. Chodziło o rolki i proroctwo Trumpa, że Nawrocki „wygra”.
Będą tym grać, to jasne, ale Trzaskowski, Hołownia, Biejat, Zandberg będą pytać na wiecach i w debatach, jak Nawrocki się godzi na jawną ingerencję Amerykanów w ważne polskie wybory. I czy zdaje sobie sprawę, że jest pionkiem w grze trumpistów o przejęcie kontroli politycznej nad skrajną prawicą w Europie, w tym w Polsce. Co wtedy z naszą suwerennością? Lepsza pod kontrolą trumpistów niż „brukselczyków”? Prosta odpowiedź: pod żadną. Nie o kontrolę tu chodzi, tylko o partnerstwo. Z Białym Domem Trumpa w relacje partnerskie wejść się nie da. Trzeba więc patrzeć na tur Nawrockiego po Waszyngtonie jako na akt hołdowniczy, niegodny kandydata na prezydenta Polski.
Komentarze
Leży mi na sercu los Rumunii i okolic. Spędziłam tam trochę urlopowego czasu wędrując po pięknym choć biednym wówczas kraju przez kilka lat. Pamiętam, że stosunki narodowościowe były splątane, a roszczenia terytorialne Rumunii wobec Mołdawii i Ukrainy uzewnętrzniały się na murach w postaci haseł pisanych sprayem. I odwrotnie – liczna mniejszość węgierska w Transylwanii deklarowała chęć powrotu do Węgier. Musimy pamiętać, że po Wielkiej Wojnie Węgry zostały drastycznie okrojone terytorialnie, a resentymenty z tego powodu są żywe do dziś
Historia już dawno nas nauczyła, że z dobrego komunisty bez trudu moźe być tylko dobry faszysta , a z dobrego faszysty w całkiem oczywisty sposób komuch.
Kilka absolutnych wyjątków potwierdza tutaj tylko regułę. Bo jak z naziola albo komucha zrobić demokratę ? Rzecz już mentalnie jest absolutnie nie możliwa, bo „Ordnung muß sein“, a jaki to „ordnung” to już rzecz całkowicie drugo, albo nawet trzeciorzędna. Są na świecie takie ludziska, co to są przekonane o tym, że trzeba trzymać za mordę i to nawet ich samych. I w tym ostatnim przypadku to nawet mają rację, to co jeszcze jeden, albo drugi będzie im tu zalewał z jakąś demokracją, jak Putin, Orban, Trump, albo inny posraniec , jak oni sami są, przecież im powiedział.
Trumpizm przegrał? W Kanadzie??? To jest chwytliwy slogan, ale również kolosalne uproszczenie. W Kanadzie żaden polityk nie może sobie pozwolić na trumpistyczne sympatie, bo społeczeństwo jest „up in arms” przeciw ekspansjonistycznym zapędom Trumpa. W tej chwili nikt nie jeździ do Stanów i nikt nie kupuje „made in USA”. A na wszelki wypadek, po sprawdzeniu i odstawieniu na półkę, odwraca się juesowski produkt do góry nogami, żeby ostrzec następnego klienta. Takie są obecnie nastroje w społeczeństwie, które od początki swojego istnienia budowane jest na poczuciu, że „nie chcemy być USA”.
Liberalny finansista (nie-polityk), który zstąpił tu na spadochronie (bo od 10 lat nawet nie mieszkał w Kanadzie) i minimalnie wygrał wybory, wygrał w dużym stopniu dzięki medialnemu wzmożeniu. Tuż przed wyborami zasilił CBC dodatkowym zastrzykiem gotówki i CBC z przybudówkami go nie zawiodła, zasypując gradem pochwał i opluwając przeciwników politycznych. Z kolei opluwany przywódca opozycji poprzednio zapowiadał, że gdy zostanie premierem wstrzyma wszelkie dotacje dla „publicznych” kanadyjskich mediów. Nie tylko dlatego, że obrzucają go błotem, bezsensownie przyrównując do Trumpa ale dlatego, że wyborcy od dawna mają dość medialnych przeinaczeń.
Lider opozycji przegrał wybory w swoim okręgu, który reprezentował od 20 lat, bo organizacja (hi hi!) obywatelska zarejestrowała w tym okręgu 90 kandydatów! Jeśli to ma znamion nagonki, to co je ma? Mandatu i tak nie straci, ale rządowe media już trąbią o tym, że powinien zrezygnować. Jest solą w oku. Dla porównania, gdy przywódczyni liberałów w Ontario straciła mandat – bo niedawne wybory w tej prowincji miażdżąco wygrali konserwatyści – media wrzeszczały, że ona „dzielnie” nie rezygnuje. I rozpływały się w pochwałach. Takie są „niezależne” media.
A społeczeństwo w Kanadzie jest podzielone 50/50, obie główne partie w wyborach federalnych znacznie zyskały, przy czym wszystkie mniejsze partie zostały praktycznie zmiecione. Podziały są fundamentalne, a wrogość i zacietrzewienie jakby wzrosły. Jednak stosunek do trumpizmu w Kanadzie raczej wszystkich łączy, a nie dzieli.
@kalina
A trafiła Pani do miasteczek z rumuńskimi Niemcami? Albo na długie tabory romskie jak z filmów? Jeździliśmy do Rumunii, na Węgry i do Bułgarii w moich latach studenckich, innej opcji nie było, bo byliśmy na czarnej liście SB, tylko demoludy. To były lata 70. Wyczuwało się, zwłaszcza w Rumunii, większy strach przed władzą, niż u nas. Może dlatego tylko w Rumunii zamordowano bez sądu komunistycznych przywódców.
Jak wykazuje historia ostatnich kilku lat, hołdownictwo, uniżoność, aż do sprzedajności wobec silniejszych, są zatajane, maskowane i wypierane z siebie przez PiSowskich suwerenistów , rzekomych uczciwych niepodległościowców, niezależnych i dumnych z bycia Polakami.
Obrazek, np. prezydenta nie wszystkich Polaków nachylonego na stojąco nad biurkiem prezydenta USA i samego Trumpa (najlepszego prezydenta w historii USA) rozpartego w swoim fotelu i podpisującego wraz z Dudą ważny dokument międzynarodowy, Wystarczy popatrzeć na okoliczności 15-minutowego spotkania prezydenta Dudy z prezydentem Trumpem gdzieś w jakimś pomieszczeniu za szatnią w budynku, w którym odbywała się coroczna konferencja Republikanów i obejrzeć ostatnie killkunastosekundowe pozowanie do zdjęcia Karola Nawrockiego z Trumpem, kilkusekundowe uściski rąk z Vance’m i Ruby’m oraz dumne i owocne uczestnictwo tegoż Karola w polonijnym pochodzie w Chicago, gdzie rzekomo on był najważniejszą osobą, bo zadawano mu mnóstwo pytań, wykonywano z nim mnóstwo rozmów. To brzmi mniej więcej tak jak Karola opowieść o tym, że rezerwował i używał apartament w Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku dlatego przez tak długi okres, bo w owym czasie prowadził on „intensywną politykę zagraniczną” (?).
Fagasy i ślizgacze są z reguły pogardzani i pomiatani przez swoich nadzorców i promotorów, ale i wykorzystywani jako marionetki do usług i przysług, a przy tym są demonstracyjnie lekceważeni acz zdawkowo chwaleni, są traktowani jako pożyteczni idioci.
TJ
@Red. Szostkiewicz
Byłam świadoma istnienia potomków XIX-wiecznych Niemców, którzy w latach 90. wyjeżdżali do Niemiec. Zostały po nich ewangelickie kościoły o surowych wnętrzach, jakie powstały po zdewastowaniu przez reformatorów religijnych obrazów i rzeźb. Mozaika kultur i narodowości rzeczywiście fascynowała. Zapamiętałam taki obrazek: w Konstancy na plaży stojąca ruina pięknego niegdyś, secesyjnego budynku kasyna, zdewastowanego przez rabusiów (pozostał jedynie olbrzymi, przepiękny i zapewne bardzo ciężki żyrandol, którego nikt nie był w stanie ruszyć) i bawiąca się na marmurowych schodach gromada brudnych, cygańskich dzieciaków. Po wsiach zaś zwykły widok psów trzymanych nie na łańcuchach, ale na krótkich drutach. Prymitywne, okrutne społeczeństwo, w znacznej części mające za sobą zależność od Turcji. Mimo to nie sposób było nie docenić serdeczności i mimo wszystko pogody ducha tamtejszych ludzi
Dużo historii w felietonie. Szkoda, ze Gospodarz nie wspomniał o wspaniałym zachowaniu Rumunów wobec Polaków we wrześniu 1939 roku.
Jeżeli jest demokracja to można mówić co się chce z zachowaniem należnego szacunku dla bliźniego swego.
Podobnie z wyborami. Kandydata ocenią obywatele przy urnach wyborczych. Zdarza się jednak dosyć często, że media próbują zniechęcać do poszczególnych kandydatów, zarówno głównego nurtu jak i tych z końca peletonu.
Można zauważyć jak to się kształtuje obecnie.
Nawrocki co był na początku kandydatem obywatelskim i równym chłopem miał kilka niezręcznych wypowiedzi i to mieszkanie w zanadrzu o którym starał się zapomnieć. Dysponował też lokalem służbowym dosyć swobodnie.
To powinno dyskwalifikować kandydata co przyjął partyjne poparcie, ale tak się nie dzieje.
Rafał Trzaskowski prezentuje partyjne interesy chociaż z drugiej politycznej strony. Tu jednak niezależnie od politycznych sympatii wyborcy mają podstawowy argument przemawiający za głosowaniem na tego kandydata, a jest to możliwość poparcia rządu w trudnych czasach. Było osiem lat tłustych dla PiS-u, to mogłyby być chociaż trzy lata dla Koalicji Obywatelskiej (do wyborów parlamentarnych).
Inni kandydaci, jeśli nie dostaną się do drugiej tury wyborów, powinni mieć na uwadze obecną sytuację międzynarodową i kierować się polską racją stanu.
@japs
Proszę bardzo: https://www.polityka.pl/tygodnikpolityka/klasykipolityki/1592343,1,jak-rumuni-pomagali-polskim-uchodzcom-w-1939-r.read
@Na marginesie
5 maja 2025
15:21
Ciesze sie, ze Mark Carney dal nam przyklad jak z populistami „zwyciezac mamy” 🙂
Dla uzupełnienia ciekawostek historycznych o Rumunii:
1. W 1940r z woli władców Europy – Hitlera i Stalina nie tylko utraciła część Siedmiogrodu na rzecz Węgier ale także Besarabię czyli obszar na którym dziś znajduje się Republika Mołdawii
2. Rumunia była jedynym krajem, który na własną rękę zorganizował Holokaust Żydów. Nie ,,outsourcingowała” tego na Niemców, jak to czynili inni ,,patriotyczni liderzy” ale sami z siebie.
Wg. R. D. Kaplana jest ten kraj w jakiś sposób szalony. Żołnierze rumuńscy dokonywali walecznych czynów u boku Niemców przeciwko Rosjanom by po zmianie frontu z równą zażartością walczyć z Niemcami i Węgrami.
@slawczan
Pierwsza wstrząsająca relacja o rumuńskim Holokauście, jaką przeczytałem, była częścią słynnego na cały świat reportażu niemieckiej Żydówki z Królewca, Hannah Arendt, o procesie Eichmanna w Jerozolimie. Miałem zaszczyt tę książkę przetłumaczyć dla katolickiego wydawnictwa Znak, pierwsze wydanie z ingerencjami cenzury, m.in. Dotyczącymi zbrodni katyńskiej, ukazało się pod koniec PRL, kolejne dwa, w wersji integralnej, już po 1989 r.
@Sławczan
Gwoli prawdy historycznej – Siedmiogród/Transylwania to kraina od wieków węgierska, którą jeszcze w międzywojniu zamieszkiwali Węgrzy i tzw. Sasi (po pozbyciu się Cau
@Sławczan
c.d.
Sasi po pozbyciu się Causescu wyjechali do Niemiec. Siedmiogród zaś został oderwany od Węgier i przydzielony Rumunii po I wojnie. Odebranie go w 1940 stanowiło rewindykację. Do dziś Siedmiogród różni się od poturczeńskich krain rumuńskich swoim europejskim wyglądem i kulturą. Mieszkają tu Węgrzy mówiący swoim językiem i niedobitki Sasów. Wciąż zachwyca XV-wieczny zamek króla Macieja Korwina Vajdahunyadvar, miasta Braszow czy Sybin. N.b. jeszcze 20 lat temu koło zamku straszyła ruina upadłego zakładu przemysłowego, może Rumuni ogarnęli się i sprzątnęli tego stracha. Siedmiogród stanowi kość niezgody między Rumunią i Węgrami, a wobec narastających nacjonalizmów czarno to widzę
Kuje się ,,sierp neofaszyzmu” Słowacja,Węgry,Rumunia Bułgaria, może jeszcze coś na Bałkanach. Wampir Drakulla lubił juchę . Ustasze kuzyni ” oprawców z UPA..posyłali sobie ..Gadżety”z obciętych palców i wydłubanych oczu. Chorwaci ,Czarnogórcy.. itp
Tzw . tożsamość narodowa” ..to ulubione zajecie chłopcow w sutannie. Zawsze jest chwytliwa i działa. Działa wszędzie. Rumuński pop wzywa do tożsamości równie wściekle co slowacki premier Józef Tiso i Miedlar. TOŻSAMOŚĆ musi mieć wroga..
Panowie w sutannach czy to prawosławnych ,czy grekokatolickich czy ,, rzymscy” zawsze spadają na 4 łapy. Zawsze są potrzebni i NIEZWYKLE POKOJOWO USPOSOBIENI.. Bardzo potrzebni przy wojennych mogiłach. Przytulą zbrodniarza,osłonią Barbiego Eichmana i .zawsze są rozgrzeszeni. Dogadają się z ofiarą i katem. Kiedy trzeba manipulują tłumem odwołując się do litości innym razem do odwetu i sprawiedliwości.
Narastanie faszyzmu i nacjonalizmu zawsze wiązało się z tzw ŚWIĘTOŚCIĄ”. Nawet Stalin kazał wozić samolotem nad Moskwą świętą ikonę ,,Dla Ratowania św. Rusi”.
– Drakulla w Tranylwanii źle wróży w Europie. Byłoby tragicznie ghdyby jakiś zaprzyjaźniony ,,Wywiad ” sprokurował konfliikt kilku państw ogarniętym rewizjonizmem z Trianon”. Konflikt o Cypr jest tylko zaleczony. Wszyscy na potęgę się zbroją. Sutanna rzadko nadstawia karku na wojnie. Jej funkcją wysyłanie do nieba ..Nie potrafi też wpłynąć na szacunek do życia.. Broni nienarodzonych , a narodzeni są jak mierzwa z ktorej wyrasta dla nich Niezła Fucha. Odwiecznie,niezmiennie .. pewna jak podatki. Na Chaosie zawsze wygrywają ..Wyjatkiem był Bolszewizm i Jakobinizm …ale po tym znowu odrośli.
Tadeusz Batyr poza skonsolidowaniem swojego najtwardszego aktywu partyjnego swoim amerykańskim wyjazdem również zjednoczy przeciwko sobie demokratyczny elektorat który Trumpa, mówiąc delikatnie niezbyt lubi. A do którego w/g badań należy większość Polaków. Wspominany Batyr może przy okazji podzielić amerykańską Polonię której niezbyt odpowiadało szwendanie się IPN-owskiego czynownika podczas apolitycznej parady 3 maja.
Cynicznie liczę na dodatkowych kilka niedźwiedzich przysług oddanych pisowskiemu kandydatowi przez Trumpa i Muska. Choć trzeba przyznać że amerykańska administracja jak do tej pory i tak się bardzo pilnuje.
@Gospodarz
Ja jestem namiętnym czytelnikiem książek R. Kaplana w których Rumunia zajmuje poczesne miejsce, a to co pisze o Rumunii – widać, że nie tylko zgromadził wiedzę o tym kraju ale też go czuje i rozumie.
Nawet obecna wolta polityczna Rumunów wpisuje się w nurt rumuńskiego ,,szaleństwa”. Najpierw Rumunia, obok Polski była główną rzeczniczką pomocy Ukrainie. Sama udzielała wsparcia logistycznego i sprzętowego Ukrainie by…teraz przejść na pozycje prokacapskie.
cd2.
Z drugiej strony polskie władze, razem z kandydatem Trzaskowskim, również oszczędne są w krytyce Trumpa, co z jednej strony jest irytujące lecz całkowicie zrozumiałe. Bo to na dzień dzisiejszy polska racja stanu. Natomiast na luksus mówienia o Trumpie tego o czym myśli większość może pozwolić sobie kandydatka Lewicy której szanse na objęcie urzędu Prezydenta RP są znikome. A także europoseł (co jest błędem i stratą dla tutejszej bieżącej sceny) Bartłomiej Sienkiewicz.
ps. omyłkowo kliknąłem i chwilowo wylądowałem na blogu etatowego krytyka Dariusza Chętkowskiego, pod którym jest niezłe szambo (znany ultra-prawicowy działacz NH).
@Bartonet
p. Chętkowski wydaje się w ogóle nie sprawdzać / kontrolować tego, co piszą jego „czytelnicy”. Ponieważ jest to jeden z niewielu blogów, pod którymi w ogóle można komentować, stanowi ostatnią przystań dla wszystkich ****, którym gdzie indziej zamknięto przed nosem drzwi lub, jak tutaj, przynajmniej w jakimś stopniu się ich kontroluje.
Dlatego też p. Chętkowskiego co jakiś czas czytam, ale staram się nie przewijać niżej, żeby zaoszczędzić sobie irytacji.
@Bartonet
…. na blogu etatowego krytyka Dariusza Chętkowskiego, pod którym jest niezłe szambo (znany ultra-prawicowy działacz NH).
Chętkowskiemu nie przeszkadzają rasistowskie wpisy, byle nie pisać k****.
Pławią się więc w faszystowskich odchodach nicki; belferxxx, belferzycaxxx, grzerysz i jeszcze paru sporadycznych poj*****.
@ volter 6 maja 2025 9:19
Dobrze to ująłeś. Ten „sakralny nacjonalizm” wisi nad niektórymi obszarami Europy jak topór nad skazańcem.
@AS
Pytanie za milion, a może za piątaka, czy ratowanie przez Trumpa słabego kandydata wystawionego przez Kaczyńskiego pomoże Nawrockiemu czy wepchnie go pod wodę.
Nie pod wodę, pod mętną gnojowicę, którą współtworzył i w której pływał i łowił, a teraz miałby kontynuować jej zasmradzanie, utrwalając nieusuwalny smród kaczych dołów – paśnik tumanowatych pisdnych pachołów…
Jak prawica mówi o suwerenności państwa, to mówi o suwerenności własnej. Aby jej nikt nie kontrolował w sprawowaniu władzy. Jakby się koncentrowali na sprawnym zarządzaniu, dla dobra całej wspólnoty, toby im ta „Bruksela” nie przeszkadzała.
@AS
Nawrocki, nosząc imię Karol, na coś musi liczyć w tych wyborach.
Może to być nawet status sp. Jana Pawła II. Czyli Karola Wojtyły, zanim został 264-tym papieżem.
Wybór Wojtyły na najwyższego dostojnika Stolicy Piotrowej miał szczególny wpływ na wydarzenia w Europie Wschodniej i w Azji w latach 80. i 90. XX wieku. W szczególności mogło to być nawet przyczynowością przemian demokratycznych w Polsce i w innych krajach bloku wschodniego. Od początku swojego pontyfikatu JP II prowadził energiczne działania przeciwko komunizmowi i uciskowi politycznemu.
Po tym jak Jan Paweł II w 2014 został ogłoszony świętym Kościoła katolickiego, trudno dziś nad Wisłą nie liczyć na coś, mając takie samo imię jak Karol Wojtyła nosił od dnia chrztu w 1920 roku.
Ten Karol Nawrocki. On na coś liczy w zbliżających sie wyborach prezydenckich w Polsce.
@Laclos:
Gwoli sprawiedliwości, gdy w Trianon przyznano Siedmiogród Rumunii, to w większości zamieszkiwali go Rumunii. Owszem, Węgrzy mają do dziś tam swoje skupiska, gdzie do dziś mają większość (co Orban skwapliwie wykorzystuje*), ale jak zerknąć na mapę, są to wyspy na „rumuńskim morzu” — Rumunii dominują i dominowali w Karpatach, natomiast w samej kotlinie więcej było Węgrów (ale: sumarycznie przeważali Rumuni; z czasem to się pogłębiło, jak sama zauważasz). Dochodzi tu kwestia „klasowa” — Rumunii byli chłopami/pasterzami, grupą zmarginalizowaną w czasach Węgierskich; a Węgrzy tworzyli miejscowe elity (od klasy średniej w górę).
*) Choć Węgrzy w Węgrzech, Węgrów z Siedmiogrodu mają nie traktować serio i patrzeć na nich z góry.
***
A ja w zasadzie piszę by zrobić PS do wpisu o bilboardach. Bo tym razem jeździłem w innych kierunkach. I jak dojechałem do Skarżyska-Kamiennej i zobaczyłem pierwszy od Krakowa plakat Biejat, to aż wysiadłem by zrobić zdjęcie 🙂
Uderza jak bardzo to regionalne. Jadąc z Krakowa na południowy wschód, przejeżdżałem przez wsie, gdzie były plakaty tylko jednego kandydata — Nawrockiego lub Mentzena (wsie, bo w sąsiednich miasteczkach Trzaskowski mocny, a nawet w typowych wsiach występował, choć nie we wszystkich). Ale już jadąc na północ, przez woj. kieleckie, mazowieckie, czy lubelskie, widziałem dużo mniej Mentzena, mniej Brauna, za to więcej Trzaskowskiego, sporo Hołowni, jak już wspomniałem, występowała w ogóle Biejat, częściej niż lokalnie pojawiał się Zandbeg. Nawet Bartoszewicza jeden plakat widziałem O_O
@Slawczan:
W Rumunii byłem ostatnio chyba 11 lat temu. I pamiętam to „Romania Mare” wypisane przy drogach („Rumunia Wielka” — chodzi o nacjonalistyczną ideę połączenia z Mołdawią). I pamiętam gospodarza w Południowych Karpatach, który bardzo tą „Romania Mare” rzucał, żałował, że politycy z Bukaresztu nie chcą zjednoczenia (bo się im finansowo nie opłaca) i obrażał na każdą uwagę, że np. w pobliskim Siedmiogrodzie żyli nie tylko Rumunii w historii.
Nu @ KMP.. aktualnie w Kaszmirze ,, Niezwykle Pokojowi Słudzy Mahometa uświęcają jakby tożsamość Allaha w obszarze Indii. Hindusi mają gromadę swoich bogów i wyraźnie nie chcą aby jakiś imam ich mamił i dymił jak Braun w dniach Chanuki. Wojna się kroi miedzy dwoma narodami z arsenałem jadrowym.
W USA.. Kukurydziany ” mruży swoje kaprawe ślepia i pyta ile na tym zarobi Ameryka”? I wszyscy od Watykanu po Jerozolimę i Saudowie i Kreml gorliwie zabiegają o POOOKój. Brodaci derwisze i mnisi i Końklawe i Swiatowa Rada Kościołow i Imamy w Teheranie i Krupp i Manesman i Lokhed-Martin i oczywiście … Genowefa Pigwa.” z panem posłem Błaszczakiem oraz Tadeuszem Rydzykiem!
@Gostek Przelotem, 6 MAJA 2025, 15:09
@Graff5, 6 MAJA 2025, 15:26
,,Chętkowskiemu nie przeszkadzają rasistowskie wpisy, byle nie pisać k****.”
W ostatniej prezydenckiej debacie zorganizowanej przez SE również nie było przekleństw a prowadzący z życzliwością i z uśmiechem pozwalali na ciąg wypowiedzi, pod warunkiem zmieszczenia się ich w czasie.
Jeśli to prawda i jeśli ktoś nie rozumie że jest odpowiedzialny za to co się dzieje pod jego blogiem to w takim razie powinni (za niego) zrozumieć to jego przełożeni.
volter
6 maja 2025
9:19
100/100
Trwa zmasowana nagonka na K. Nawrockiego z powodu tego mieszkania na poddaszu; może trochę za ostra, bo znacznie mniej media atakowały byłego premiera Morawieckiego za „zakupy'” ziemi od biskupów, choć w skali finansowej było to o wiele bardziej grandziarskie, ale w pełni popieram ten atak na Nawrockiego, bo po prostu pan Nawrocki okazuje się absolutnie niepoważnym facetem. Taki malutki, żałosny krętacz, co godzina mówi coś innego, jego wyjaśnienia są beznadziejnie infantylne i to jest -moim zdaniem -podstawowy powód do stwierdzenia, że ten człowiek absolutnie nie zasługuje na fotel prezydenta było niebyło prawie 38-milionowego kraju, kraju mieniącego się ponadtysiącletnią tradycją przynależności do Europy. Te jego zawołania o polskości, o patriotyźmie są tak banalne, że zęby bolą; bardziej infantylne, niż popisy Brauna .Wstyd, sromota mieć takiego prezydenta
Niezależnie od tego, kto będzie rządził po Trumpie, Europa musi się usamodzielnić, co jest oczywiście możliwe. Usamodzielnić militarnie w ramach UE, Starej czy Nowej, co się niewątpliwie stanie.
W Polsce Trzaskowski wygra wybory i zacznie się żmudra polityczna praca , tym razem bez grubej kreski, tego bynajmniej oczekują wyborcy.
Pozostaje pytanie czy całe społeczeństwo i strona polityczna to „wytrzymają“. Szczegolnie przy braku opozycji, bo Pisowi ludzie nie będą traktowani jak opozycja, bo dlaczegóż? Lewica nie jest traktowana poważnie i ma trudności z samookreśleniem siebie. Socjaldemokracja faktycznie nie istnieje i karuzela zacznie się kręcić w drugą stronę. Pozostaje drugie pytanie, jak długo?
…Oczywiście, dawne „demoludy” w ciągu ponad 30 lat praktykowania demokracji konstytucyjnej nie tęskniły za autorytarną przeszłością. …
Czyżby?
To dlaczego tak łatwo zakorzenił się „wojtylizm”?
Czystej wody autorytaryzm serwowany techniką werbowania do sekt. Techniką „bombardowania miłością”.
„Demoludy” tęskniły do autorytaryzmu, który znały od stuleci.
„Najbardziej lubimy te piosenki …”
Lektura warta odnotowania:
https://www.empik.com/antysemickie-chrzescijanstwo-nowak-artur-obirek-stanislaw,p1601116044,ksiazka-p?fromSearchQuery=antysemickie+chrze%C5%9Bcija%C5%84stwo
… do czego doprowadziło trwające blisko dwa tysiące lat nauczanie pogardy…
Właśnie widzimy do czego.
https://www.polityka.pl/tygodnikpolityka/kraj/2299081,1,towarzysz-maciej-maciak-sekrety-kandydata-na-prezydenta-fana-putina-i-bialorusi.read
,,A przecież sondaże dają mu zaledwie 0,3 proc. poparcia.”
,,Można sobie wyobrazić co najwyżej wariant rumuński, …Ale to – podobnie jak wygrana Maciaka – Polsce raczej nie grozi.”
Natomiast za pięć lat szmaciak będzie już trzeci. Potem wprowadzi swoje małe ugrupowanie do sejmu stając się pożądanym języczkiem uwagi w politycznych układankach po prawej stronie sceny. Tak więc jest sporo do zrobienia – ostatni dzwonek.
dzieje się niedobrze,swego rodzaju koniec historii!
A kiedy się wypełnił czas, gdy kwitły pomidory
duch walki szarpał serca mas, zbliżały się wybory.
Miodem smarował ten i ów, uśmiechem zdobił gębę.
Zbuduję Polskę z waszych snów! I Zbuduję Potęgę!
I poznał lud że póki co, kandydat cwana sztuka
w owieczki skórze szakali nos, starca wykukał .
Szeregi sprzedajnych franc, wołają Nowosilcowa
Przyjedź nas ratuj Vance. ach piękna twoja broda!
Rzeszów woła , Żoliborz też, Targowiczanie płaczą
I szydło z wora i kąsa pies. Trybunałowi nie płacą.
Skóra na tyłkach marszczyi drży, zasłużonych pierdzieli.
Bez wstydu żebrzą by przybył i im poparcia udzielił.
Mało władzy mało nam kasy. Oni nas wcale nie chwalą.
Gdy Rafał w Belwederze? Dopiero nam dowalą.!
My kochać Trump, yeah off course. I bejsbolówke czapkę
and chewing- gum i wzniesioną Heil Muska łapkę.
Inaczej pójdziem w odstawkę.
@ Jan Hartman
Wygląda więc na to, że kandydat obozu demokratycznego jest skazany na zwycięstwo. Bylebyśmy tylko my, z Jagodna, zrobili, co do nas należy.
Interesujący felieton przedwyborczy Harmana – interesująca analiza sytuacji z delikatnie optymistycznym zakończeniem.
I nie może być inaczej… „bylebyśmy tylko my, z Jagodna, zrobili, co do nas należy„.
@Jagoda
Wojtylizm zakorzenił się w demoludach?
Adam Szostkiewicz
7 maja 2025
19:55
Czy Polska nie należała do demoludów?
@Bartonet
7 maja 2025
9:13
@Gostek Przelotem, 6 MAJA 2025, 15:09
@Graff5, 6 MAJA 2025, 15:26
,,Chętkowskiemu nie przeszkadzają rasistowskie wpisy, byle nie pisać k****.”
Jeśli to prawda i jeśli ktoś nie rozumie że jest odpowiedzialny za to co się dzieje pod jego blogiem to w takim razie powinni (za niego) zrozumieć to jego przełożeni.
To sie juz raz udalo z blogiem, w ktorym namietnie powielano russka propagande (blog moderowany przez niejakiego Tanaka). Ale dopiero po dlugotrwalych interwencjach wielu blogowiczow w redakcji.
„bylebyśmy tylko my, z Jagodna, zrobili, co do nas należy„.
Tak jest! Mobilizacja musi byc jak w Jagodnie 2023.
Aby uniknac kolejek przypomne, ze kazdy wyborca moze zalatwic sobie Zaswiadczenie o prawie do glosowania Z tym zaswiadczeniem moze pojsc do dowolnego lokalu wyborczego na calym Swiecie 🙂 Takie zaswiadczenie dostaje sie od razu dla I i II tury (dwa niezalezne zaswiadczenia):
https://www.gov.pl/web/gov/uzyskaj-zaswiadczenie-i-glosuj-tam-gdzie-bedziesz-w-dniu-wyborow
UWAGA! Nie mylic z Wnioskiem o wpisanie do rejestru wyborcow. Bo wtedy jest sie przypisanym do okreslonego lokalu wyborczego!
@Jagoda:
Nie sądzę by demoludy tęskniły za autorytaryzmem. Ale różnica jest taka, że ująłbym to inaczej — bardzo niewielu ludziom w demoludach robi różnicę demokracja, a tym bardziej rządy prawa. Pamiętam takie wrażenie jeszcze z lat 90-tych, gdy wyraźnie było widać, że ludziom przeszkadzało rosyjskie pochodzenie polskiego komunizmu/realnego socjalizmu i ewentualnie jego niechęć do Kościoła. Ale jakby dać autorytaryzm, czy totalitaryzm katolicki i lokalny, to byłoby wielu chętnych.
***
Dzisiaj w Krakowie też zobaczyłem plakaty Biejat, więc muszę zaktualizować komentarze banerowo-plakatowe.
@Gospodarz
Rzeczywiście jest przesada wciąż uważać sp. Jana Pawła II za ogromnie popularnego w całych demoludach. Nawet mianowanie go świętym przez Stolice Piotrową niedługo po śmierci nie jest już tu uważane za ogromnie ważną rzecz.
Jak zaś dzisiaj w Polsce pamiętamy naszego Wielkiego Rodaka? Chyba jednak nieco żywiej niż w reszcie Europy Wschodniej.
Trochę zbyt mało uwagi poświecono faktowi, że zdjęcie Nawrockiego z Trumpem załatwił m. in. prezes Ordo Iuris, mec. Jerzy Kwaśniewski. A to pokazuje, jaka jest prawdziwa stawka nadchodzących wyborów.
@ls42:
> Kandydata ocenią obywatele przy urnach wyborczych.
Zdradzę Ci, że obywatele mogą też oceniać kandydatów poza urnami wyborczymi, np. dyskutując sobie przy kawie, albo występując w mediach. Ba! Wolno oceniać polityków innych państw, gdzie się nie jest „obywatelem” z prawem głosu — nikt za to nie nakłada kar administracyjnych 😛
> To powinno dyskwalifikować kandydata co przyjął partyjne poparcie, ale tak się nie dzieje.
Pytaj obywateli dlaczego.
> Inni kandydaci, jeśli nie dostaną się do drugiej tury wyborów, powinni mieć na uwadze obecną sytuację międzynarodową i kierować się polską racją stanu.
Ale, zaraz, to ci dwaj nie mają mieć tego na uwadze?
@PAK4
7 maja 2025 7:44
Te wszystkie ,,Romania Mare*” pokazują oszustwo (polityków) i nędzę intelektualną (wyborców) nacjonalizmu.
Gdy nałożyć na siebie mapy tych wszystkich ,,Wielkich” Serbii, Węgier etc…to wyszłaby z tego wielka…ale wojna wszystkich ze wszystkimi. Bałkany już to przerabiały w latach 1912-18 i 1941-1945. Jak widać nauka poszła w las ale pomamić wyborców można…
*Nie wyklinałbym akurat idei Romania Mare bo:
1. Dotyczy ona idei zjednoczenia/wchłonięcia jednego państwa przez drugie a żądań cesji terytorialnych jednego państwa na rzecz drugiego (takie pretensje zgłaszają np. Serbia czy Węgry). To bardziej mołdawskie elity by na tym straciły.
2. Oba państwa zamieszkuje jeden naród (woli Rosjan jako napływowych kolonizatorów bym nie brał pod uwagę)
3. NAJWAŻNIEJSZE: Mołdawia (kraina, księstwo) jest kolebką rumuńskiej państwowości. Tam działali rzecznicy zjednoczenia księstw, są święte monastery. Można przyrównać granicę pomiędzy rumuńską Mołdawią a Rep. Mołdawii do hipotetycznej granicy pomiędzy Poznaniem a Gnieznem.
Siekiera, sztylet, majcher, flacha przy tym Polak krzyżem macha.
Tu kaleki oraz trupy. trza uciekać do chałupy.
Siekiera. motyka , bruk gazrurka, Przemek tańczy znów mazurka
Wznosi modły pleban ksiądz, przemoc się nasila wciąż.
Wrzawa rośnie prezes stęka juchę macie swych rękach
Ciężkie słowa burzą krew .Polak w wódce dzielny lew.
Nie rozróżnia Matołecki mocy jadu zła zawiści
Posły siewcy nienawiści, lubią ten moralny chlew.
Trup w Krakowie w Stolicy trup. Polak ma z Maryją ślub.
Jakub Szela z grobu wstał. Opanował ludzi szał.
Tutaj młotek a tam kos,krew się leje tak jak rosa.
Pyszne mordy w mikrofony, walą bzdury i androny.
Dysertacje pisze KUL, oni czują stratę bóóól.
Ps ,, a tam kosa”
mfizyk
To sie juz raz udalo z blogiem, w ktorym namietnie powielano russka propagande..
Duża w tym zasługa red. Szostkiewicza. Pewnie dlatego jest on często obrażany (epitety typu były inteligent itp.), na blogu Chętkowskiego.
Faszyści o nicku grzerysz i belferxxx nie mówią inaczej o blogu „Gra w klasy” jak „Radio Erewań”.
PS przykład treści publikowanych u Chętkowskiego:
@belferxxx skorumpowany ćpun i fanatyk(jak i ty) płatnych pachołków, agentów, terrorystów i LUDOBÓJCÓW Hitlera Szuchewycza, Bandery&Co rosyjskojęzyczny Żyd z Ukrainy Zełeński
Czy to co się stało na UW nie ma związku z poglądami tego ( wstrzymam sie od słów , które cisną się na usta ) kolegi po piórze ?
@Slawczan:
> wyszłaby z tego wielka…ale wojna wszystkich ze wszystkimi.
Czytałem taką książkę… serbskiego autora, czy autorki, która tłumaczyła, że o wszystkie granice w Europie toczyły się wojny, tyle że zwykle dawno. Granice na Bałkanach są względnie nowe — wojny więc, są pewną próbą nadgonienia historii i utrwaleniem tego, co jeszcze nietrwałe.
> 1. Dotyczy ona idei zjednoczenia/wchłonięcia jednego państwa przez drugie a żądań cesji terytorialnych jednego państwa na rzecz drugiego […] To bardziej mołdawskie elity by na tym straciły.
Rozdzielenie Mołdawii od Rumunii, i w ogóle „mołdawskość” jako kategoria narodowa, to historyczna nowość z XX wieku, którą wytworzył ZSRR. Zresztą nowość dyskusyjna, jak powiedzmy, narodowość jugosłowiańska. I tak, nie chciałyby tego mołdawskie elity, ale rumuńskie elity też się nie palą — Mołdawia jest biedna i zjednoczenie oznaczałoby ogromne obciążenie finansowe Rumunii, która co prawda się bardzo dobrze rozwija, ale to wciąż państwo na dorobku.
> Mołdawia (kraina, księstwo) jest kolebką rumuńskiej państwowości.
Tylko, że tamta Mołdawia jest w większości w dzisiejszej Rumunii. Patrz choćby Jassy.
Stary Profesor
8 maja 2025 8:05
…to pokazuje, jaka jest prawdziwa stawka nadchodzących wyborów.
To przede wszystkim pokazuje zdradziecką mordę ordo curvis i katolickiego nacjonalizmu…
Targowica to był pryszczyk wobec tej katobolszewii, która karmi się zdradą, a dąży do zamordyzmu.
Tylko ślepi tego nie widzą, a już ślepe matoły same idą pod bat… no, ale one gupie.
@Graff5
8 maja 2025
10:19
Chętkowski jest nauczycielem (chyba nadal aktywnym). Ciekawe jak reaguje na takie wypowiedzi w swojej szkole/klasie.
Tu cytat z „O autorze”:
Znany z niekonwencjonalnych sposobów nauczania, obecnie łączy tradycję z nowatorstwem.
https://blog.polityka.pl/chetkowski/o-autorze/
Moze by sie na swoim blogu bardziej skoncentrowal na tradycyjnym przestrzeganiu regul dla wpisow swoich blogowiczow 🙁
https://www.polityka.pl/opolityce/1508316,1,zasady-publikacji-komentarzy.read
@Graff5
8 maja 2025 10:19
Chętkowski pełen niejasnych chęci
tu pierdnie tam mendy zanęci
ostatnie gnidy z forów blogów Polityki
mają tu używanie kacapskie przekaźniki
Chętkowski udaje Greka – nic się nie stało Polacy
daję darmo naszej swojskiej kacapii miejsce pracy
i tak się kręci na łamach kacapski pierdelnik
od woskriesenija 24/7 po poniedielnik…
Хетковский выдает себя за грека — ничего не произошло Поляки
Я делаю это просто для построения драки
И вот как вращается кацапский пepдельник
с воскресенья 24/7 по понедельник
carska
8 maja 2025
14:09
Ładnieś Pan to ujął
Chętkowski na tacy,
faszystowskie c*****
nakryte przy pracy.
O co chodzi z tą umową handlową amerykańsko-brytyjską? Pajac przez 15 minut jedynie tokował, że to wspaniała umowa i że tylko on był w stanie ją wynegocjować. Rozumiem, że Brytyjczycy wpuszczają na swój rynek amerykańską wołowinę i jeszcze coś tam, a wzamian Trump obniża cło do 10%? Jeśli tak, to cwana z niego gapa…
Nawrocki przegrał wybory przez aferę z mieszkaniem. Gdyby nie ta afera to być może wygrał by wybory.