Wyborcze pytania retoryczne
Że ludzie tacy jak Grzegorz Braun mogą z poparciem tysięcy swoich zwolenników ubiegać się o prezydenturę „demokratycznego państwa prawa”, mówi wiele o tych zwolennikach i o kondycji państwa i prawa. Każdy ma prawo do swojej opinii, ale nie wszystkie opinie wnoszą coś do debaty publicznej. Opinie wrogów demokracji jako takiej są propagandą systemu autorytarnego, w którym prawa przysługują jedynie zwolennikom i działaczom monopartii. A „gorszym sortom” nie przysługują żadne. Mogą albo wynosić się z Polski, albo przyłączyć do obozu „patriotycznego”. Według ich definicji patriotyzmu, oczywiście.
Jarosław Kaczyński ogłosił właśnie w Gryfinie, że nadchodzące wybory dotyczą uratowania demokracji w Polsce. Jego kandydat na prezydenta ma ją ratować, jak Andrzej Duda. Na czym polega śmiertelne zagrożenie? Na „domknięciu systemu” budowanego przez Donalda Tuska i koalicję 15 X, nazywaną przez PiS konsekwentnie „koalicją 13 XII”. To taki sam chwyt propagandowy jak zawołanie Kaczyńskiego, że Tusk stoi tam, gdzie stało ZOMO, a pisowcy tu, gdzie stali ludzie pierwszej Solidarności. Zwolennicy PiS nie będą przecież sprawdzali, jak było naprawdę. Wierzą Kaczyńskiemu nawet, kiedy wmawia im, że Nawrocki to ofiara nagonki, a Morawiecki to autor polskiego cudu gospodarczego.
Zagrożenie jest realne, ale dla PiS, nie dla polskiej demokracji. Dla demokracji opisanej w naszej konstytucji „domknięcie systemu” jest warunkiem przywracania władzy konstytucji. Obóz „patriotyczny” we współpracy z Dudą ograniczał władzę konstytucji. Chodziło o stworzenie systemu, w którym wola polityczna Kaczyńskiego i jego przybocznych stoi ponad konstytucją i daje im całkowitą swobodę rządzenia. Wszystkie instytucje państwa i prawa mają służyć centralnemu ośrodkowi władzy przy Nowogrodzkiej. Opór ogłosi się zdradą. Opozycję obcą agenturą. Społeczeństwo omami się patriotyzmem na pokaz, prywatę i korupcję we własnych szeregach ukryje, poparcie wyborcze kupi daninami socjalnymi.
Ten program PiS realizował przez osiem lat. Nie udało mu się jednak domknąć swego systemu demokracji kontrolowanej przez Kaczyńskiego. Zabrakło czasu, choć mieli go sporo. Zabrakło dostatecznej determinacji, choć Czarnek, Ziobro czy Macierewicz naprawdę się wysilali. Ponieważ kadry nigdy nie były mocną stroną PiS, popełniano błąd za błędem, np. z siłownią w Ostrołęce czy z handlem wizami, z szalbierskimi transakcjami czasu pandemii czy „polskim ładem” i oczywiście z wymiarem sprawiedliwości. Niekompetentni ludzie dostali ogromną i niekontrolowaną zewnętrznie władzę, chyba że przez media, które właśnie dlatego też miały być zlikwidowane lub wrogo przejęte. Właśnie na wzór Węgier Orbána.
Jeśli pisowskie domknięcie systemu się nie powiodło, to także dlatego, że w Polsce demokratyczna opozycja i stojący za nią elektorat były i są silniejsze niż na Węgrzech, a Polska jest za wielka i zbyt dobrze skomunikowana gospodarczo, edukacyjnie, politycznie, ideowo i społecznie z Zachodem, zwłaszcza z wolną Europą. Trafiła kosa na kamień. Wymowne, że Kaczyński tematu Europy nie podjął wprost w Gryfinie. Nie zaprzeczył ani nie potwierdził, że zamierza wyprowadzić Polskę z Unii Europejskiej.
Wolał wykpić polsko-francuskie porozumienie nuklearne Tuska i Macrona i zdolności militarne Francji i Unii w konfrontacji z Rosją. Rosję, dezinformując, przedstawił jako czwartą gospodarkę świata i państwo silniejsze militarnie. Jaka inna jest wymowa tego podważania polityki zagranicznej Tuska niż antyeuropejska? Kaczyński powtarza tezy Kremla, by uderzyć w Trzaskowskiego jako rzekomego zastępcę Tuska, oddelegowanego przez lidera koalicji do „polityki jeszcze większego poddaństwa” wobec zachodnich mocarstw. To też język Kremla. Nie podjął też tematu Ukrainy. Wykpił jedynie wizytę Tuska wraz z Merzem, Macronem i Starmerem w Kijowie. Od koalicji chętnych woli antyunijną konfederację skrajnej prawicy.
Jak większość eurotrumpistów Kaczyński całkowicie lekceważy Europę, gloryfikuje USA. Ani Tusk, ani Trzaskowski nie podważają wagi przymierza z Amerykanami, ktokolwiek jest w Białym Domu. Ale Unii Europejskiej nie szczypią jak tuba Putina, rzecznik Pieskow, na każdym kroku i jak Kaczyński. NATO i UE to nasze kotwice w przystani Zachód. Ameryce dużo zawdzięczamy, ale w momencie kluczowym, w Jałcie i Poczdamie, też nas opuściła. Dlatego tak słabe są insynuacje pod adresem Francji Macrona, że chyba nie umierałaby za Polskę zaatakowaną przez Rosję? A Francja Le Pen – dziś na szczęście to niemożliwe – która brała pożyczkę od Putina, by nas broniła przed Rosją?
Wydawać by się mogło, że Kaczyński i Trzaskowski zgadzają się w jednym: w nadchodzących wyborach chodzi o wartości demokratyczne. Tylko że przez demokrację rozumieją całkiem inne rzeczy. Kaczyński autorytarny system pisowsko-kościelny, Trzaskowski – demokrację opisaną w naszej konstytucji. W istocie to my, wyborcy, musimy sobie odpowiedzieć na pytanie, kto ma być po Dudzie strażnikiem konstytucji i personifikacją Rzeczpospolitej w kraju i na świecie : Trzaskowski czy Nawrocki? System demokratyczny czy nieliberalny, anty- czy prozachodni?
Wiem, takich pytań nie stawiają sobie masowo wyborcy. Ale dokonując dwa razy wyboru: najpierw czy iść głosować, następnie wpisując na karcie konkretne nazwisko, de facto na te pytania odpowiadają. A odpowiedź zawarta w końcowym wyniku wyborów powie nam znów ważną prawdę o społeczeństwie wchodzącym w drugie ćwierćwiecze XXI stulecia. Jak bardzo nie jest mu obojętne, kto, jak i z jakim planem kieruje państwem polskim?
Komentarze
Proponuję spojrzeć na temat z innej strony. Największym zagrożeniem dla demokracji paradoksalnie jest nią ona sama. Żydożerca i proputinista powinni mieć absolutny zakaz wstępu do wszelkich mediów a ich docelowe miejsce zamiast w telewizyjnym studiu tak naprawdę jest gdzie indziej. Natomiast ci co twierdzą inaczej, opowiadając bajki o wolności słowa zatrzymali się mentalnie w latach 90-tych.
Bartonet proponuję „Wolność“ aktualna przed 89…
Świetny, bardzo piotrzebny teskt. Gratuluję.
Pod pretekstem wolności słowa bezkarnie działają pisowskie szczujnie TvRepublika, w Polsce i inne. Plują jadem i nienawiścią bez żadnych konsekwencji. To jest największe zagrożenie dla demokracji.
CETERUM CENSEO TvRepubblika ESSE DELENDAM
Odchylenie prorosyjskie widoczne w kampanijnych mowach Kaczyńskiego jest faktem i jest słabo postrzegane przez elektorat PiSu, bowiem jest ono artykułowane pośrednio, mętnie, aluzyjnie i koślawo (jak zwykle u Jarosława).
Kaczyński ma w głowie monitoring polityki międzynarodowej, lecz nie sprawuje kontroli nad prawidłową, obiektywną oceną sytuacji. Coś takiego jak obiektywizm nie ma dostępu do jego głowy. On ma w głowie specyficzne standardowe kryteria, dziedzictwo kulturowe 19 i 20, wieku (z epoki koncertu mocarstw), którymi się kieruje przy analizie i ocenie sytuacji, a wszelkie niejasności, trudności i niezrozumienia pokrywa kłamstwem, aluzjami, insynuacjami i zwykłą podpuchą, prostotą interpretacji i łatwizną propagandową zrozumiałą dla jego partyjnych podwładnych i elektoratu.
Głowa Kaczyńskiego jako ośrodek władzy duchowej i politycznej, generowanie w niej ocen, nakazów i zakazów, przekształcanie tego na przekazy dnia (co należy mówić, czego unikać) i ich transmisja w PiSowski naród. Taki schemat krążenia idei (nakazów i zakazów) działał w PiSie przez długie lata, podtrzymywał nienawiść i podział społeczeństwa na dobrych, bo prawdziwych Polaków i złych, bo nieprawdziwych Polaków, wskazywał na PiS jak obrońcę prawa i porządku, jako przewodnika narodu w walce ze złem.
Ten mechanizm nie zostanie zmieniony lub porzucony, bo Kaczyński jako osobowość paranoiczna jest niezmienny.
Prorosyjska retoryka Kaczyńskiego jest intensywna, ale postrzegana bardzo słabo przez elektorat PiSu, ponieważ ukryta jest pod warstwą hurrapatriotycznych, suwerenistycznych zawołań i narodowo-patriotycznej chwalby, wrogości względem Unii Europejskiej, względem Niemiec i Francji, ogólnie wobec Zachodu, o czym on nie mówi wprost jak Putin, ale przemyca tę wrogość w swoich omówieniach, nawiązaniach, insynuacjach. Prorosyjska wrogość do Zachodu zamaskowana patriotyzmem, słabo domyślna, nie rzucająca się w oczy, ale docierająca do podświadomości ludu.
TJ
@Bartonet
12 maja 2025 10:45
To co głosisz niestety nie zadziała. Usunięcie z debaty publicznej Brałnów czy Maciaków doraźnie poprawi jakość powietrza ale…Może wkrótce ktoś inny zażąda usunięcia Zandberga? No ,,głosi on komunizm”? Co prawda Razem to ledwie zwykła socjaldemokracja ale dla miłośników tzw. wolnego rynku postulaty Razem to nawet nie komunizm a bolszewizm w czystej postaci. Nie twórzmy narzędzi, których ktoś będzie mógł użyć dla swoich niecnych celów. Czasem lekarstwo może okazać się groźniejsze od choroby. Pod koniec zmęczonej kryzysem i partyjniactwem Republiki Weimarskiej rząd został obdarzony prawem rządzenia za pomocą dekretów, bez konieczności uzyskiwania akceptacji parlamentu. Rząd H. Brühninga przeszedł do historii a nowym kanclerzem został…Kto potem skorzystał z tego narzędzia tworząc państwo terroru?
Zdecydowanie lepszym sposobem usuwania takich indywiduów jest zwiększenie ,,cenzusu” podpisów i ich wnikliwsza analiza. Mamy też piękne paragrafy o podżeganiu do nienawiści na tle…Podżegania do przemocy etc.
Ps. Brałn ,,robi dobrą robotę” bo podebrał kilka procent poparcia Mencenowi.
Kto wie jakby wyglądała II tura gdyby wszedł do nirj Mencen a nie Batyr
„Problem” Brauna jest tylko jednym z wielu w demokracji o wiele ważniejszy bo fundamentalny jest problem braku odpowiedzialności polityków wobec nas obywateli dlatego mogą kłamać bezkarnie w każdej sprawie aby osiągać swoje cele które nie mają nic wspólnego z realizacją celów naszych obywateli. Więc nasuwa się pytanie co z tym zrobić. Zdefiniować na nowo system demokratyczny aby w końcu zaczął służyć obywatelom a nie bezkarnej kaście polityków z takiego lub innego nadania.
Braun ma poparcie najliczniejszej, najbogatszej, najbardziej doświadczonej nieformalnej partii politycznej jaką jest Krk.
Bywa gościem nie tylko w salkach kościelnych, ale i w szkołach prowadzonych przez zakony. Na przykład Prezentki w Rzeszowie:
https://rzeszow.wyborcza.pl/rzeszow/7,34962,26648321,szesc-lat-w-szkole-katolickiej-a-pozniej-dlugie-lata-wychodzenia.html
Jego poglądy i knajackie zachowania nie spotykają się z potępieniem, pytanego o to wprost przez dziennikarzy, Nycza.
Specjalista od „tęczowej zarazy” wciska tłumowi jako wzór patriotyzmu arcywarchoła Stanisława ze Szczepanowa:
https://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/7,143907,31926295,arcybiskup-jedraszewski-straszy-przed-wyborami-prezydenckimi.html
W tej sytuacji to i tak nie najgorzej, że Braun ma takie poparcie jakie ma.
Oczywiście i pislam i konfederaści to taki nieco rozcieńczony Braun.
Ale to zawsze coś.
Bartonet
12 maja 2025
10:45
100/100
Ograniczonej samoświadomości, w dużej części słabo kumatego elektoratu poddanego nieustannemu zmasowanemu praniu mózgów, nic już nie zmieni.
Tragiczna, z wyjątkami, lista kandydatów na prezydenta państwa wskazująca na ich narodową chorobę – dać trepowi grzędę, mówi wyżej siędę…
Nie jestem gorszy niż obecny klaun – ten, który zachowuje się niepoważnie, robiąc z siebie pośmiewisko – mówi niejeden z aspirantów i zbiera podpisy.
I mamy gonzo… ostre porno…
Polska wybierając umysłowo ograniczonych, karierowiczów czy nawet “alfonsów”… skazuje się na nieuchronny obsuw, niech nie mylą pozory niby potęgi gospodarczej Polski i propagandowe obietnice i pienia debili – to bodaj przed nami najważniejsza dekada, w której będą rozstrzygały się m.in. losy tej części Europy w tym losy Polski w okresie rosnącego chaosu, a w konsekwencji ostrego społeczno-gospodarczego kryzysu.
Potrzebujemy zrównoważonego, w pełni władz umysłowych, inteligentnego prezydenta… a nie przypadkowego łacha…
Kaczyński przemawia z Gryfina do wyborców Nawrockiego
„Mówiąc o bezpieczeństwie Polski, prezes PiS podkreślał, że najważniejsze są dobre relacje z USA. Powstanie silnej europejskiej armii nazwał „marzeniami ściętej głowy”. Przypomniał, że Rosja jest czwartą gospodarkę świata.”
Mój komentarz
Oto jak wygląda ranking gospodarek świata wg PKB:
USA – 27 361 mld USD
1. USA – 27 361 mld USD
1. Chiny – 17 795 mld USD
2. Niemcy – 4 456 mld USD
3. Japonia – 4 213 mld USD
4. Indie – 3 550 mld USD
5. Wielka Brytania – 3 340 mld USD
6. Francja – 3 031 mld USD
7. Włochy – 2 255 mld USD
8. Brazylia – 2 174 mld USD
9. Kanada – 2 140 mld USD
10. Rosja – 2 021 mld USD
Dochód narodowy Unii Europejskiej jako łączny dochód wszystkich krajów UE jest około 13 – 14 razy większy niż PKB Rosji.
Kaczyński w swojej mowie w Gryfinie powielił pierwszy element reguły Putina – Rosja jest wielka i dlatego nie może przegrać militarnie ani gospodarczo.
Kaczyński jeśli chodzi o ekonomię, gospodarkę w politycznej perspektywie widzenia, to on jest noga, nie ogarnia tego tematu w ogóle. I nie tylko tego. Stąd się biorą jego insynuacje, niedomówienia i uogólnienia nie mające związku z rzeczywistością.
TJ
Korekta
Jest
Dochód narodowy Unii Europejskiej jako łączny dochód wszystkich krajów UE jest około 13 – 14 razy większy niż PKB Rosji.
Ma być
Dochód narodowy Unii Europejskiej jako łączny dochód wszystkich krajów UE jest około 9 razy większy niż PKB Rosji.
TJ
Nie trzeba daleko szukac,
https://tvn24.pl/krakow/krakow-plansza-agitacyjna-karola-nawrockiego-na-korytarzu-uken-to-inicjatywa-solidarnosci-st8450438
Szczęść Boże Amoniaczku! Gdzieżeś pan bywał?
Demokracja pozwala na bardzo dużo i niestety musi ponosić tego skutki. Przecież Orban i Fico i kilku podobnych to też demokraci. Ziobro,Kaczyński również.
Demokracja pozwoliła Adolfowi H. zbudować bojówki i posłusznie oddała mu władzę.
Demokracja lubi sama siebie nazywać demokracją nawet wtedy gdy jest Trumpizmem. Kaczyzm to też szczególna hybryda demokracji. Upomina się o demokratyczne prawa wtedy gdy sama jest opozycją. Nie wstydzi się publicznego prezentowania ewidentnych kłamców i złodziei i nazywa ich czasem ,,Darem Bożym”
Moralne wydmuszki wołają TU Jest POLSKA! ..jakby ktoś nie wiedział i potrzebna jest dopiero autoryzacja Janusza Kowalskiego i Matoeckiego. Najgorzej ze demokracja płaci z kieszeni narodu za takich demokratów jak np .Braun.
Gdyby zapanowała anarchia…bojówki na ulicach pozwoliłyby zobaczyć różnicę.
Pańscy ulubieńcy Korona , Końfederastia i przybudówki, Rycerze Międlara i Jaszczur.. póki co jeszcze trochę się hamują. Muszą .. Narwana młodzież od pifka i marychy za budką czeka. Stadiony pełne kandydatów na bohaterów. Sutanny gotowe do ceremonii żałobnej.
Ozdoba gotowy do popychania. Prezes gotowy do zadawania fałszu.
Kot Prezesa gotowy na nerwicowe ściskanie ogona po kolejnych nerwowych wiecach.
@Slawczan, 12 MAJA 2025, 12:08
Rozumiem że jeśli ktoś komuś na ulicy da w mordę to nienależny z tego powodu robić rabanu bo dojedziemy do takiej sytuacji że za samo krzywe spojrzenie będzie można pójść siedzieć. Tak?
Mniej więcej tak wygląda powielenie tej wyświechtanej retoryki, którą właśnie zaprezentowałeś, przez nawiedzonych dinozaurów mentalnie zakotwiczonych w przed-cyfrowych latach 90-tych. A w między czasie różne odcienie faszyzmu zwane eufemistycznie ,,populizmem” coraz bardziej zalewają świat.
@volter
Niedopatrzenie, ten pan już tu więcej grasował nie będzie.
Większe niedopatrzenie panie Redaktorze to rodzice tego pana. W dalszej kolejności katecheta i nauczyciele.
@Bartonet
12 maja 2025 14:24
W obliczu siły Twojej argumentacji…cóż pozostaje mi mieć nadzieję, że ustawodawca uchwali tak pożądane przez Ciebie prawo. No i że ,,nasi” władzy raz zdobytej nigdy nie stracą (co jest niestety możliwym w demokracji przeca) bo wtedy może nastać jakiś Zły Wódz i też skorzysta z tej ustawy. W końcu rządy PiS pokazały jaki wpływ na kształtowanie rzeczywistości nas WSZYSTKICH mogą mieć paranoje i mniemania JEDNEGO zaburzonego starszego pana. Nic by mu nie stało na przeszkodzie by ,,zususować” Twoją ustawę pod swój strychulec.
@tejot
12 maja 2025 13:25
Oto jak wygląda ranking gospodarek świata wg PKB:…
Tak w rzeczy samej wygląda ranking gospodarek wg PKB dla roku 2023 wyrażonego w cenach stałych 2015 US$.
Pokazuje on faktyczny potencjał wytwórczy krajów.
Kurduplowi podsunięto jednak ranking gospodarek wg parytetu siły nabywczej (PPP) w poszczególnych krajach (uwzględniający różnicę cen towarów i usług) i wtedy:
01 China……………….31 230 mld constant 2021 international $
02 United States……24 977
03 India………………..13 173
04 Russian Fed……….5 816
05 Japan………………..5 717
06 Germany…………..5 260
07 Brazil………………..4 016
08 Indonesia………….3 906
09 France……………….3 689
10 United Kingdom….3 593
11 Italy…………………….3 105
12 Turkiye………………2 925
13 Mexico……………….2 839
14 Korea, Rep…………2 607
15 Spain…………………2 289
16 Canada………………2 274
Zapomniano (?) powiadomić kurdupla, że siła nabywcza polskiej waluty kończy się po przekroczeniu granicy państwa.
A za zakup towarów i usług w innych krajach płacimy wg kursów wymiany dolara amerykańskiego, euro itd…
Więc ostrożnie z tym ujęciem parytetowym porównań PKB.
Nie mówię już o wiarygodności danych PKB rosyjskich, chińskich czy indyjskich…
@Slawczan:
Ale to jest to popularne na prawicy „Okno Overtona” — w debacie publicznej akceptowane są wypowiedzi w pewnym zakresie, od lewej akceptowalnej skrajności, po prawą akceptowalną skrajność. Zresztą, popularne na prawicy, bo prawica bardzo świadomie próbuje poszerzyć zakres akceptowalności po prawej stronie. Konfa w to gra od lat (czy hajlowanie jest halo, czy nie halo, czy nazwanie się „mussolinistą”, już zwalnia od posadzenia o faszyzm?); gra w to Braun (widziałem ten fragment debaty, gdy bardzo wyraźnie sondował Mentzena, czy „Żydokomuna” jest już akceptowalnym słowem w debacie publicznej, czy jeszcze trochę nie). BTW. Gdy pojawiło się Razem, też padły głosy o potrzebie poszerzenia okna Overtona na lewo. Zresztą, ja się tu z Tobą zgodzę, że słuszne, skoro na prawicy dyskutujemy o akceptacji faszyzmu i antysemityzmu, a na lewicy o doproszenie się agendy socjaldemokratycznej do publicznego prezentowania się.
W każdym razie, okno Overtona mieliśmy (patrz: dozwolona dyskusja o JPII za jego życia), mamy i raczej będziemy mieli*. I w zasadzie daliśmy sobie je bardzo przesunąć na prawo, skoro dzisiaj prezes Kaczyński mówi Braunem sprzed dwóch lat.
*) Mam tu wątpliwość, czy social media nie robią z jednego okna Overtona, setki okien Overtona dla różnych społeczności. Poszerza to niby możliwość dyskusji (ale też akceptacji dla zachowań karygodnych), ale tylko „niby” — skoro nie rozumie się i nie akceptuje tego, o czym mówią inni.
PS.
Piszę o „oknie Overtona”, ale poza jego przesuwaniem/rozszerzaniem/zwężaniem, jest jeszcze technika „psich gwizdków” — wyrażeń i zachowań radykalnych, ale zrozumiałych tylko dla „swoich”.
PS.2.
Ale Braun popełniał przestępstwo. W sejmie z gaśnicą. W Oleśnicy. Teraz Kowalski z Bąkiewiczem popełnili je w Warszawie. To jest obliczone na immunitet, ale immunitet ma bronić tylko od prześladowań, a nie od uczciwego sądu. Jest więc nadzieja, która nie potrzebuje nowych praw.
@volter:
Gdy moja żona wróciła z dłuższego wyjazdu na Zachód i spotkała ją opryskliwość urzędniczki, zaczęła opowiadać, jakie to inne standardy są na Zachodzie. Usłyszała w odpowiedzi: „Ale tu jest Polska!”
Ilekroć widzę baner Brauna to mi się przypomina to „tu jest Polska”, jako usprawiedliwienie własnego chamstwa.
Afery Nawrockiego i innych, to ” drobiazg” z tym co może się stać po wyborze prezydenta. Art. 129 Konstytucji stanowi, że ważność wyboru Prezydenta Rzeczypospolitej stwierdza Sąd Najwyższy. Co będzie, jak Izba Kontroli Nadzwyczajnej uzna, że wygrał Nawrocki w sytuacji, gdy strona demokratyczna orzeczeń tej Izby nie uznaje. Jakby tego było mało , to skoro tak czyni, to również nie powinna uznać orzeczenia przeciwnego, a mianowicie wygranej Trzaskowskiego.
Wygląda na to że aktualnie nie ma organu, który autorytatywnie stwierdziłby, kto jest zwycięzcą wyborów. I co wtedy ?
Głupoty wygadywane przez Kaczyńskiego mogą po prostu wynikać z braku piszących mu przemówienia. A nawet gdyby byli jeszcze chętni żeby by to czynić, on raczej nie czyta już, w swoim wieku, za wiele. Wiec najprawdopodobniej sam sobie gryzmoli przemówienia.
I znowu stare niweypowiedziany wprost mity, ze za poziom polityki i demokracji odpowiedzialni sa tylko politycy. A ich wyborcy to niewinne uwiedzione owieczki 🙁
Nie, bo politycy i woborcy to system, ktory sie nawzajem napedza. Albo w dobrym albo w zlym kierunku. Wiec w obronie demokracji byloby tylko logicznym nie tylko antydemokratycznym polityko ale rownierz antydemokratycznam wyborcom zabraniac dzialalnosci (np. popierania).
Ani politycy ani ich wyborcy NIE sa „swietymi krowami”!
@byniek
Niby tak, ale trochę to kazuistyka, bo zatwierdzenie wyniku wyborów to formalność wynikająca z danych liczbowych przedstawionych przez PKW. Problemem większym moim zdaniem, będzie ogłoszenie przez PiS i KN, że mu rzekomo ukradziono zwycięstwo. Fake-dowody znajdą, zacznie się kontestacja.
Ta debata była torturą. Natomiast dwie główne stacje TVP i TVN chciały ją jeszcze bardziej przedłużyć zapraszając do studia… polityków. Zamiast ekspertów. Telewizor sam się wyłączył. To tylko po raz kolejny potwierdza coraz bardziej śmiele stawianą tezę że przedwyborcze sito należy wielokrotnie wzmocnić. Dobranoc.
Kaczyński kłamie, insynuuje, sypie oszczerstwami, manipuluje zmyślonymi danymi, sprzyja wrogiemu nam państwu ośmielając tym samym ludzi mu podległych do robienia tego samego. A społeczeństwo jest tragicznie bezradne wobec tego wszystkiego. Bezradne wobec przestępstw, bo to nie są jakieś prima aprilisowe żarty w wykonaniu Kaczyńskiego i spółki, tylko poważne przestępstwa. Przestępstwa na szkodę poszczególnych osób, społeczeństwa i na szkodę państwa. Ten analfabeta nie jest aż takim zaradnym cwaniakiem jak go kreują. To ci którzy stoją po drugiej stronie barykady są aż tak beznadziejni, że pozwalają się poniżać i bezradnie zgadzają się by im niszczono życie. Ten trujący atmosferę kaczy styl trwa już 20 lat. Doświadczamy niekończącej się goryczy, rozczarowania i wstydu, a życie upływa. Serce się kraje.
Nie możemy opuszczać rąk, ale musimy mieć świadomość naszej nieprawdopodobnej porażki. Za pewien czas będziemy musieli się zmierzyć ze skutkami tego stanu rzeczy. Musimy odpowiedzieć sobie na pytanie, dlaczego, jako społeczeństwo, nie jesteśmy w stanie wygenerować wystarczająco licznej grupy ludzi, która stanęłaby na wysokości zadania.
@mfizyk:
A media? Zwłaszcza social media, ale nie tylko.
Mamy wizję polityki jako spektaklu. A Braun tworzy spektakl. Rozrywkowy dla jednych, oburzający (ale oglądany) dla innych. Media przez lata zapraszały „świrów”, bo to się dobrze sprzedawało. A nawet, gdy nie zapraszały świrów, to często prezentowały politykę na zasadzie prywatnych wojenek polityka A z politykiem B.
Do @Bartoneta: piszesz, że: „Ta debata była torturą. Natomiast dwie główne stacje TVP i TVN chciały ją jeszcze bardziej przedłużyć zapraszając do studia… polityków. Zamiast ekspertów. Telewizor sam się wyłączył.” Absolutna zgoda. Ja od dawna głoszę pogląd, że takie debaty przed pierwszą turą potrzebne są przede wszystkim mediom. Mają darmowy lans. Główni kandydaci są już bardzo zmęczeni(szczególnie R. Trzaskowski),a z tej paplaniny w mediach nie wynika nic sensownego. Takie debaty lansują częściowo tych z dołu peletonu, bo zdobywają popularność, ale my, jako obywatele z tego nie mamy nic, kompletne nic. Potrzebna jest wyłącznie debata przed drugą turą i nie na zasadzie teleturnieju. To jest pasjonujące dla dziennikarzy, taka nawalanka, ale jest to niepoważne.
@PAK4
13 maja 2025
7:51
Tak, media tez sa odpowiedzialne. I to na tym samym poziomie jak politycy i wyborcy.
Fizyk tęskni za wykluczaniem polityczek i polityków niedemokratycznych, za Trybunalem ludowym, który definiowałby demokrację. Absurd podważający właśnie demokracje. Do tego jest Parlament i Sąd Konstytucyjny.
do Paka 4
Gdy moja żona wróciła itd.
Po 30 letnim pobycie w USA wrócił się do Polski nasz rodak. Wszystko mu się nie podobało. Więc go zapytałem dlaczego się wrócił z tego dobrobytu do nędzy.
W swojej naiwności odpowiedział – wiesz u was leczenie jest tańsze i życie tez, ale tylko dlatego że pieniądz robi pieniądz.
Nie przestrzegał niczego, wszystko krytykował
Więc mu też powiedziałem TU JEST POLSKA. Ja się tu wychowałem, pracuję mam Rodzinę i jest mi dobrze. .Przecież wróciłeś z własnej i nieprzymuszonej woli. Jak ci sie Polska nie podoba wracaj do dobrobytu – a jak chcesz żyć w Polsce to przestań Ja krytykować i poniżać .
Obraził sie. Na ulicy chodzimy po przeciwległych choinkach.
Co się komu pokręciło…znalezione w sieci…
… Być może z punktu widzenia świata wszystko jest jasne od lat, tak jak choćby znany jest mechanizmy ludobójstwa. Jednak widzę, że z polskiej perspektywy są sprawy wciąż opracowywane, jak choćby udział Polaków w Zagładzie. Od zawsze wiadomo, że byli bohaterowie i dranie, ale jakieś próby ujęć ilościowych są jednak pewną nowością. I to nowością niedokończoną, bo prace i spory wciąż trwają. Inne ludobójstwa… Mogę się zgodzić, że warto je przypominać, ale trudności są często zupełnie obiektywne… Choćby kwestia znajomości języka i dostępu do dokumentów — Holokaust, wydarzając się w Europie, miał jednak ten „plus”, że język sprawców jest znany i można się wgłębiać w szczegóły. Tak samo jak to, że potomkowie ofiar mieszkają zwykle w zamożnych państwach, z dobrze rozwiniętą nauką historyczną…
KMP
13 maja 2025
6:14
Kaczyński kłamie, insynuuje, sypie oszczerstwami, manipuluje zmyślonymi danymi, sprzyja wrogiemu nam państwu ośmielając tym samym ludzi mu podległych do robienia tego samego. A społeczeństwo jest tragicznie bezradne wobec tego wszystkiego.
Mój komentarz
Kaczyński, nie tylko on, lecz i ci nieuczciwi albo naiwni, którzy skoncentrowali się wokół niego, wspólnie psuli i psuja państwo, łamią zasady, niweczą wartości, wiedli państwo ku jedynowładczej anomii.
Jest zasadą psychospołeczną, ze wokół wodza, który jest uznawany jako ustawiacz, chytrus względem wrogów, dobry sędzia i patriota, co rokuje dobrze na przyszłość, bo przecie wygrał dla nas państwo i nas potrzebuje, gromadzą się ludzie podobni do niego lub udający podobnych, lub tylko posłuszni.
Kaczyński wraz z takimi ludźmi zaraził społeczeństwo, zatruł państwo (jego instytucje) bezprawiem, zniweczył kłamstwem, pychą i bulwersacją funkcjonowanie władzy, zdeprawował polityków przy nim działających, wraz z pomagierami typu Ziobro, Święczkowski i Andrzej Duda rozmontował państwo prawa, wepchnął Polskę w ślepą uliczkę kontrowersji, wieśniackiego autorytaryzmu, politycznego celebryctwa, kłamstwa i nienawiści, politologicznie interpretowanych jako polaryzacja.
TJ
PAK 4
Po kolejnym ataku obłędu w ginekologii pana Posła B….nalezałoby obowiązkowo posadzić na minimum dobę w dziecięcej ,,Ochronce” gdzie są umieszczone dzieci urodzone bez kontroli medycznei prenatalnej. Tej kontroli, oraz prezerwatyw i spirali domacicznych oraz innych środków surowo zabraniał Rzymski Koścciół a Br.. był egzekutorem . Był taki doktor od klauzuli- krasuli.
W kilkunastu miejscach w Polsce są dzieci sylilityków,alkoholików zakażone i zdeformowane strasznie w okresie płodowym. Bez oka bez ucha z niedorozwojem bardzo głebokim czy mniejszym. Pracuje tam personel i wolontariat latami patrząc na straszne kalectwo. Pewien tatuś który pojechał odwiedzić swoją mocno upośledzoną córkę w takim zakładzie w Paczkowie usłyszał od niej pytanie ze strasznym zarzutem.
,, Po coś mnie sk**** wielu zrobił. ? To był człowiek mocno religijny i mocno to przeżył. Drugi potomek tego pana umarł po strasznej padaczce dziecięcej.
Dzieci NIE PROSZĄ SIĘ NA TEN ŚWIAT… NIE PROSZĄ TEŻ p Brauna o pomoc w narodzeniu. Te dzieci w Paczkowie Bełku . Połczynie.. cierpia całe życie za grzechy i swawolę rodzica. Różyczka syfilis , alkohol, wady dziedziczone przez wieki . Niechże poseł z swa gaśnicową ferajną jedzie myć tych biedaków ,sprzatać ,pomagać ocierać cieknaca bezustannie ślinę podcierać albo chociaż wynieść odpady.
TO TEŻ POLSKA!!
mfizyk
13 maja 2025
9:42
…media tez sa odpowiedzialne. I to na tym samym poziomie jak politycy i wyborcy.
To prawda.
Niemniej innej rzeczywistości nie mamy i raczej mieć nie będziemy.
Musimy sobie poradzić w takiej sytuacji jaka jest.
Wszyscy. Politycy i wyborcy.
„(…)
Dobrymi chęciami piekło jest wybrukowane. Czy poza projektem „Piątki dla zwierząt” Jarosław Kaczyński zrobił coś dobrego w polityce?
– Wręcz przeciwnie, zrobił wiele złego. Pierwszy, a zwłaszcza drugi „kaczyzm” zniszczył praworządność, sądownictwo, naszą pozycję w Unii Europejskiej, skłócił i podzielił społeczeństwo. Kaczyńskiemu zależy tylko na partii, a nie na Polsce, Polkach i Polakach. To zresztą cecha większości szefów partii i podporządkowanych im kandydatów na prezydenta.
To znaczy? Jakby pani miała każdego ze swoich kontrkandydatów określić jednym słowem, to jakim?
– Tych z obozu demokratycznego określiłabym wspólnie – że nie mają jaj, a jak podszczypują, to głównie siebie nawzajem. A po tej drugiej stronie, wyjąwszy skandalicznie się wypowiadających Brauna i Maciaka, reszta – świadomie lub nieświadomie – pracuje na Nawrockiego.(…)” (JS)
Interesująca ocena – bo dotyka rzeczywistości.
@pielnia11
13 maja 2025 9:32
W stu procentach zgadzam się. Trudno nazwać te wątpliwej jakości spektakle debatami. No…OK – niech tam będzie jedna. Ale z tych ,,debat” zrobił się jakiś cyrk objazdowy. Końskie, Super Express. Za jakiś czas każda pipidówa będzie domagać się prawa przywleczenia kandydatów (bo ,,wybory wygrywa się w Polsce powiatowej”) do siebie.
Pozytywnych skutków tego cyrku brak – wszyscy jak byli okopani na swoich pozycjach tak na nich pozostali. Za to negatywów jest bez liku. Oto główni kandydaci do prezydentury tarmoszą się z bliżej nieznanym ,,ekspertem ekonomicznym” czy R. Stanowskim, którego celem jest wykazanie, że WSZYSCY kandydaci prezentują podobnie niski poziom…Stały się nawet gorsze rzeczy: cała Polska dowiedziała się, że istnieje M. Maciak – milutka ruska onuca, który jest idealnym kandydatem…ale na obiekt zainteresowania służb.
Rola mediów – 100% racji ale takie ich bandyckie prawo. Kapitalizm wymaga pozyskania jak największej uwagi odbiorców. Pamiętam modus operandi takiego tuza jak T. Lis, który zapraszał do studia np. Krula, cieszącego się wtedy poparciem w granicach błędu statystycznego oraz prof. Senyszyn (jako przedstawicielkę lewicy), coś pomiędzy nimi jako objaw pluralizmu…Po krótkim zagajeniu…Pierwsze pytanie i…poszły ogary w las aż kłaki leciały. Potem krótka i pogłębiona rekapitulacja prowadzącego i…Do zobaczenia następnym razem.
Szymon Hołownia zapytany przez Adriana Zandberga o nadużywanie przez posłów kilometrówek zaczął tłumaczyć, że nic z tym nie zrobił, bo to byłaby… „dyktatura proletariatu”. Wcześniej w jednym z wywiadów Borys Budka starał się przekonać, że PiS to partia ultrasocjalistyczna.
To mi przypomina, że naczelną ideologią III RP jest antylewicowość, a oskarżenie kogoś o nazbyt lewicowe poglądy jest formą ostatecznej obelgi. Kiedyś na potrzeby książki „Gniew” zebrałem takie przykłady:
Z jednej strony mamy na przykład Leszka Balcerowicza, który nagminnie nazywa PiS ugrupowaniem skrajnie lewicowym. Z drugiej – Krystyn Pawłowicz, która mówi o „lewakach z PO”. Publicysta Adam Szostkiewicz oskarża Prawo i Sprawiedliwość o posługiwanie się „neosocjalistycznym programem”. Kiedy indziej profesor Mieczysław Ryba ogłasza złowieszczo, że Platforma staje się „skrajną lewicą marksistowską”. Małgorzata Kidawa-Błońska krytykuje plany gospodarcze PiS, mówiąc, że „Polska nie chce socjalizmu”, a Kaczyński straszy, że jego konkurenci polityczni „postawili na lewactwo”. (…)
Gdyby jakiś obserwator z zewnątrz chciał odgadnąć sytuację Polski na podstawie sporów toczonych przez oblężoną prawicę i przeciwników ciemnogrodu, to musiałby dojść do wniosku, że jesteśmy na ostatnim etapie rewolucji marksistowskiej. Obie strony konfliktu definiują lewicowość, socjalizm i marksizm jako swoich największych przeciwników, tak jakby opanowały one wszystkie sfery rodzimej polityki. Trudno byłoby się z takiego opisu domyślić, że Polska to kraj z bardzo niskimi podatkami dla najzamożniejszych obywateli, ogromnymi wpływami politycznymi Kościoła katolickiego oraz poważnymi zaniedbaniami, jeśli chodzi o prawa mniejszości i prawa kobiet. Innymi słowy – kraj, który z europejskiej perspektywy kojarzy się raczej z dominacją prawicy, a nie lewicy.
(Tomasz Markiewka, facebook)
@ZEROGODZINA17:
My jesteśmy państwem na dorobku. I nie chodzi tylko o pieniądze. Chodzi także o wiele elementów kultury. Tymczasem w kategoriach „szowinizmu kulturowego” jesteśmy w europejskiej czołówce. (Tak, wiem, choćby Rosja, Rumunia, Bułgaria, czy zwłaszcza Grecja są przed nami.)
@PAK4
13 maja 2025 7:51
@mfizyk
Pytanie brzmi: co jest głównym towarem o który walczą media? Byśmy byli poinformowani? Gdzie tam! Wyrobili opinię? Eee! NASZA UWAGA bo to oznacza pokazanie reklam=pieniądze.
Z tego powodu nikt nie wygrał debaty ale ZAORAŁ rywali, Ktoś nie ostrzega ale GRZMI, mecz kończy się POGROMEM lub MASAKRĄ chociaż było tylko 2:0.
To samo występuje w całym internecie. Zwykle idzie to w dwóch kierunkach albo ,,pato” albo ,,powinni tego zakazać”. Pato się sprzedaje i wygrywa czego dowodem jest Trump. Jeszcze 20lat temu byłby dziwadłem, skrajnym elementem i ewenementem. A dziś? Zdobył reelekcję pomimo wynaturzeń swojej pierwszej prezydentury, pomimo 4 lat ,,darowanego czasu”, opanował jedną z najstarszych partii politycznych Zachodu, będącą do tej pory jednym z filarów zachodniego systemu polityczno-ekonomicznego a ponownie wygrał bo obiecał jeszcze więcej hardcore’u…
Czasem mam wrażenie, że nasza cywilizacja jest głęboko chora…
W Polsce jest podział z grubsza 50/50. To nas ratuje. 50% społeczeństwa nigdy nie zagłosuje na Kaczyńskiego, Metzena, czy Brauna. Z drugiej strony, gdzie tylko plakaty tych Panów na płotach, to choćby jakimś cudem zniknęli, na takiej politycznej ziemi nic innego nie urośnie. Taki mamy klimat (polityczny).
Przed godziną ujrzałem (przez przypadek) na ekranie TV wiec Nawrockiego, a na nim Nawrocki i przemawiający po angielsku do PiSowskiego tłumu coraz to pokrzykującego Dooonald Trump, Dooonald Trump oraz – zwyciężymy, zwyciężymy, kandydat na prezydenta Rumunii George Simion.
Tłum skanduje, Simion przemawia i co chwila pada w objęcia z Nawrockim.
Na początku przecierałem oczy, sen czy jawa. Potem zacząłem snuć teorie. Nie, nie może tak być, to AI zmajstrowała taki reportaż, to czysty fejk.
Simion machał rękoma, krzyczał, coś przyrzekał i dziękował narodowi polskiemu. Nawrocki nieco drewniany, ale wylewnie dziękujący i przyrzekający coś Simionowi, a twarze wokół fanatyczne, naburmuszone, wykrzykujące – Donald Trump, Donald Trump.
O co chodzi? Sprawdziłem, w goooglu.
Tak to fakt, żaden fejk. To dzisiejszy wiec wyborczy Nawrockiego w Zabrzu.
PiSowski sztab Nawrockiego zagrywa coraz bardziej va bank, ściąga Simiona do Polski, by uświetnić wystąpienia Nawrockiego, rozpalić na nowo ogień nienawiści do lewactwa oraz płomień miłości do prezydenta Trumpa, wyzwoliciela narodów spod lewacko-liberalnej tyranii, męża opatrznościowego europejskiej altprawicy, prawdę mówiąc prawicy skrajnej, mocno neofaszystowskiej, autorytarnej, perfidnej, kłamliwej, strojącej niewinne miny, sprzedającej ludowi skrajnie prawicowe hasła w bombonierkowym opakowaniu, markującej wstrzemięźliwość, demonstrującej pewność siebie, obiecującej naprawę świata i szczęśliwą przyszłość dla obywateli. Wszystko to, od czego Trump 2.0 rozpoczął swoją kadencję.
Widać, że PiSowcy poczuli wiatr zza Atlantyku, wiedzą, do kogo i na kogo ten wiatr jest zwrócony, kogo pcha do przodu, a komu wieje w oczy i przestawili swoje zwrotnice polityczne na kierunek skrajny, dla PiSu obiecujący, bo podparty wartościami chrześcijańskimi (rzekomymi) propagowanymi przez takich ludzi, jak Putin, Trump, Orban i jak dziś rumuński kandydat na prezydenta Simonian.
Czyżby rodziła się nowa międzynarodówka? Tym razem populistyczno-trumpowsko-neofaszystowska?
TJ
Nawet Hartman dał się nabrać niejakiemu Stanowskiego i odwiedził jego „studio”, teraz żałuje.
Nie rozpoznał nowego typu hochsztaplera i cwaniaka robiącego majątek na „zasięgach.”
Nowe media zwane społecznościowymi to groźna hydra.
Kupią i sprzedadzą każdego niezorientowanego frajera.
Stanowski – człowiek bez wykształcenia (ma maturę) – z kompleksem prymitywa, który na swej tępocie i bezczelności kontynuuje karierę jedynego sprawiedliwego a innych rozstawia po kątach.
Lud to kupuje bo ma mało rozrywki… i lubi patrzeć jak ludzie dostają wpierdol, a nawet giną. Uodpornił się nawet na widok zbrodni to dla niego niezły „event”…
Marne czasy nastały, czasy bezwstydu, prostactwa czyli zwyczajna chamówa królem czy prezydentem, marszałkiem, biskupem czy innym pionkiem gry o Polskę.
Holokaust miał jeden plus…napisał kiedyś PAK. Zapachniało stereotypem i antysemityzmem. Wystarczy przeczytać mój wpis/cytat PAKa. Szczegolnie część osiedlania się ofiar w bogatych krajach. Wychodzę z założenia, że był to antysemityzm niezamierzony.
@tj
Ona już od dawna istnieje, współfinansowana przez Kreml.
@Jagoda
13 maja 2025
13:21
Niemniej innej rzeczywistości nie mamy i raczej mieć nie będziemy.
Musimy sobie poradzić w takiej sytuacji jaka jest.
Wszyscy. Politycy i wyborcy.
Politycy i wyborcy dobrej woli musza sobie poradzic. A ci drudzy zeruja na tej rzeczywistosci dla swoich i tylko swoich korzysci 🙁
Celem dobrych politykow i dobrych wyborcow jest poprawa rzeczywistosci (mozliwie dla wszystkich). Co jest oczywiscie o wiele trudniejsze niz adaptacja do rzeczywistosci. Nawet do tej bylejakiej 🙁
Celem zlych i marnych politykow (oraz ich wyborcow) tez jest zmiana rzeczywistosci. Ale tylko aby na tym osobiscie i maksymalnie zyskac. Ich zmiany sa przewaznie na gorsze dla reszty. Bo to jest latwiej od zmiany na lepsze dla wszystkich 🙁
Rola dobrych mediow (nie tylko publicznych!) w tym wszystkim jest te zmagania dobrych i zlych politykow w miare objektywnie opisac i porownac. A swoje osobiste oceny i poglady jako takie wyraznie oznaczyc (np. jako Komentarz, Opinia). Albo zostawic w domu.
Marnym mediom to wszystko jest „wsio rawno”, bo zyja z klikbajtow (https://pl.wikipedia.org/wiki/Clickbait). A tych klikow nie dostana za „nudne” fakty czy analizy. Dla nich „lepsze” sa wszelkiego rodzaju napalanki, chryje a nawet fejki 🙁
Dobre jakosciowe media maja ciezko z wielu powodow. Bo dobrzy reaktorzy kosztuja. A marne media zatrudniaja tanich redaktorow a nawet „sztuczna glupote”, ktora nawet nie wie i nie rozumie co pisze 🙁
Tylko mala czesc wyborcow chetnie placi za dobre media. A reklam dobre media tez dostaja mniej. Za to marne media wlasnie z reklam i klikbajtow zyja. A nie z tresci. Dobrym przykladem jest tu X 🙁
Bez publicznego wsparcia dobrych mediow w Europie by juz chyba nie bylo. Dzieki temu wsparciu moge bez zenady np. ogladac wiadomosci w europejskich mediach publicznych (przewaznie zachodnich) czy dobre audycje na ARTE, 3SAT i tym podobne. No i mam nadzieje, ze POLITYKA jeszcze dlugo i w dobrej jakosci „pociagnie” 🙂
@ TJ
Właśnie o tym powiedziałem. Czyżby niezbyt jasno?
Owa międzynarodówka, dzisiaj podobno istniejąca, jest zatem odpowiedzią obecnego prawactwa na dawną koalicje lewicową. Tamta, utworzona ponad wiek temu, miała obalić świat zarządzany burżuazyjnie. No bo był gnębiący lud pracy.
@ tejot 13 maja 2025 20:43
Dla przypomnienia: NSDAP, skrót od Nationalsozialistische Deutsche Arbeiterpartei to Narodowosocjalistyczna Niemiecka Partia Robotnicza. Wystarczy zamienić „Niemiecka” na „Polska” – reszta elementów w nazwie jakoś dziwnie pasuje do programu tych człowieczków z Twojego wpisu. Narodowa w formie, socjalistyczna w hasłach, Polska – wiadomo, a robotnicy są przecież, wraz z chłopami, solą tej ziemi, szczególnie ci z kopalń i hut.
@Saldo mortale:
Nie pamiętam wpisu i kontekstu. Nie wykluczam, bo konteksty są różne i w jakimś szczególnym kontekście mogłem wskazać na „plus”. Mógłbyś przypomnieć?
@Slawczan:
> NASZA UWAGA bo to oznacza pokazanie reklam=pieniądze.
W lekturze mam „W trybach chaosu”. Polecam. Dokładnie o tym.
> Z tego powodu nikt nie wygrał debaty ale ZAORAŁ rywali
A ja nie wiem. Tzn. widziałem wybory z debaty, nakierowane na różnych kandydatów. Pod każdym banieczka zwolenników, praktycznie bez słów krytycznych. To nie zawsze będą kapitaliki w tekście 😉 Zresztą, jeśli wyżej biadam nad „szowinizmem kulturowym”, to ja się po prostu boję tego, co widzę w internecie — Polacy są karmieni przekonaniem, że są najczystszym, najporządniejszym, najmoralniejszym, a może nawet najbogatszym krajem na świecie, gdzie wszystko z zewnątrz (z możliwym wyjątkiem armii Putina, bo jakoś w tych kręgach Putin nie jest problemem) jest zagrożeniem, skąd już krok do wyjścia z UE i mordowania migrantów.
> Pato się sprzedaje i wygrywa czego dowodem jest Trump.
Nie wiem jak to skomentować, bo zwolennicy zwykle nie uważają za „pato”. Ja to opisuję językiem KK sprzed 30 lat ;D — czyli relatywizmem moralnym. I to nie takim w sensie filozoficznym, tylko banieczkowym — co robią nasi, co jest w banieczce jest dobre, zło jest zewnętrzne.
> Czasem mam wrażenie, że nasza cywilizacja jest głęboko chora…
Tylko czasem?!
Choć na drugą nóżkę — choroba nie musi być śmiertelna.
@PAK4
Co do polskiego „szowinizmu kulturowego”. Słuchałem wczoraj w Zabrzu supportu Nawrockiego, który ma zostać prezydentem Rumunii. Nie! Polski nie można porównywać z Rumunią, czy też wsadzać do jednego kotła ze Słowacją, Węgrami czy Bułgarią.. Aż takiego matoła, szowinisty i nieuka jak przyszły prezydent Rumunii to Polacy nie wybiorą.
@tejot:
> Potem zacząłem snuć teorie.
Już to opisywałem (za „Trumpolakami”, to nie moje przemyślenie, a relacja z książki) — Kaczyński, rozgoryczony dobrymi relacjami Tuska z UE szukał przeciwwagi. Początkowo widział ją w konserwatystach brytyjskich, ale UK zrobiło mu numer i doszło do brexitu. W tym momencie PiS zaczął szukać przeciwwagi dla UE za oceanem. No i trafiło na Trumpa. Teraz jest trochę jak z KK i PiSem — coś, co było chwilowym sojuszem taktycznym, skleiło się na stałe. W każdym razie to masz u Nawrockiego — przymykanie oczu na problemy Trumpa i modlenie się do niego, by uniknąć głębszej integracji i współpracy europejskiej, jako promującej konkurencyjną PO.
> Widać, że PiSowcy poczuli wiatr zza Atlantyku
Ten wiatr wieje od lat.
Dlaczego w Polsce prawica wymyślała lewicy od pijących sojowe latte, choć nie było ono w Polsce popularne? Bo to nie była refleksja polskiej prawicy, tylko narracja z USA.
Dlaczego kwestie genderowe nazywa się „zaimkami”, skoro w polskiej gramatyce przybierają one wiele innych form? Znowu — import z USA.
Albo woke. W Polsce tej dyskusji nie było — temat stał się polityczny znowu jako prawicowy import z USA.
To jest ciągły import.
> Czyżby rodziła się nowa międzynarodówka?
Trochę tak, trochę nie. Nawet nie musimy sięgać tak daleko, wystarczy spojrzeć, jak Konfa się dogaduje z AfD.
Trochę nie jednak, bo to bardziej idee — słuchanie Petersona, Rogana, cały ten chłam na YT, które płyną bez ustanku. Tylko do mówienia o takiej międzynarodówce wymagałoby elementu świadomej współpracy i koordynacji. I to bywa: CPAC, czy Citizen GO, ciągle się też mówi o jakiejś pomocy dla prawicy z USA (nie tylko Musk). Trudno jednak mówić tu o jednej organizacji koordynującej współpracę, cele i działania.
Kto chce głosować na łacha alfonsa, kombinatora, kumpla gangsterów i tępego jak żyletka Rawa lux po pierwszym goleniu… niech głosuje… bóg z nim…jak powiedział pewien biszkopt z ambonki…
Drodzy państwo. Właśnie jestem po rozmowie z pewnym zamieszkującym ścianę wschodnią zwolennikiem Nawrockiego. Próbowałem przeciągnąć go na jasną stronę mocy – bezskutecznie. Ale nasza stosunkowo długa pogawędka była na różne tematy, nie tylko polityczne. I w pewnym momencie mój rozmówca – niejako mimochodem, a zarazem bez cienia zażenowania – oznajmił mi, że przez 15 lat pobierał zasiłki, które mu się nie należały. I w tym momencie miałem ochotę wrzasnąć: Eureka! Nurtowało mnie bowiem, jak to możliwe, że PiS za swoich rządów kradł i kradł, a mimo to zwolenników mu nie ubywało. Tymczasem… wygląda na to, że o ile nas te pisowskie kradzieże oburzały, to dla ludzi wschodniej Polski czy Podkarpacia – okradanie państwa nie były niczym nagannym. Były raczej tak samo zwyczajną czynnością jak jedzenie, spanie, mycie zębów czy zaspokajanie potrzeb fizjologicznych.
KMP
13 maja 2025
22:37
@ TJ
Właśnie o tym powiedziałem. Czyżby niezbyt jasno?
Mój komentarz
Zgadzam się – jasno. Mój komentarz, to był dopisek.
TJ
@PAK4
14 maja 2025
8:05
Tylko do mówienia o takiej międzynarodówce wymagałoby elementu świadomej współpracy i koordynacji. I to bywa: CPAC, czy Citizen GO, ciągle się też mówi o jakiejś pomocy dla prawicy z USA (nie tylko Musk). Trudno jednak mówić tu o jednej organizacji koordynującej współpracę, cele i działania.
Wyrazne proby koordynacji byly (a moze i sa nadal). Np. Steve Bannon w Europie (UK, Wlochy)
@Onufry Zagłoba
14 maja 2025
10:08
…okradanie państwa nie były niczym nagannym. Były raczej tak samo zwyczajną czynnością jak jedzenie, spanie, mycie zębów czy zaspokajanie potrzeb fizjologicznych.
Niestety tak to wyglada 🙁
Kilka dni temu na sasiednim blogu pisalem o wyborcach Nawrockiego:
„Ale najwiekszym skandalem jest, ze nadal ca. 25% go popiera! Co o tych ludziach myslec? Ze chetnie sami byliby oszustami jak by tylko mieli okazje? Ze Polska to 25% potencjalnych oszustow???”
Niech się jacyś kongresmeni trumpistycznie katonacjonalistyczni odp…ą od polskiego rządu… niech pilnują swojej gównianej trumpodyktury …
Bezczelność i ignorancja trepów amerykańskich przekracza normy cywilizowanej części świata…
PAK
Poniżej Twoje słowa…
„ … Być może z punktu widzenia świata wszystko jest jasne od lat, tak jak choćby znany jest mechanizmy ludobójstwa. Jednak widzę, że z polskiej perspektywy są sprawy wciąż opracowywane, jak choćby udział Polaków w Zagładzie. Od zawsze wiadomo, że byli bohaterowie i dranie, ale jakieś próby ujęć ilościowych są jednak pewną nowością. I to nowością niedokończoną, bo prace i spory wciąż trwają. Inne ludobójstwa… Mogę się zgodzić, że warto je przypominać, ale trudności są często zupełnie obiektywne… Choćby kwestia znajomości języka i dostępu do dokumentów — Holokaust, wydarzając się w Europie, miał jednak ten „plus”, że język sprawców jest znany i można się wgłębiać w szczegóły. Tak samo jak to, że potomkowie ofiar mieszkają zwykle w zamożnych państwach, z dobrze rozwiniętą nauką historyczną…“
spróbuj zestreamowac wczorajszy film z ARTE. Dokument produkcji polsko-francuskiej z 2023 roku autorstwa Joanny Grudzińskiej;
Geschichte der Juden in Polen: walka o prawdę…
Pewnie jest do ściągnięcia również wersja francuska lub polska. Zresztą wszyscy mówią po polsku. Po obejrzeniu filmu zauważysz jak się mylisz. Two powyższa wycieczka antysemicka wynikała prawdopodobnie z nieuwagi, domniemam…
Międzynarodówka trumpopopulistów i wszelkiej altprawicy (USA +Europa) działa. Grupa 4 republikańskich kongresmenów zwróciła się do UE z oficjalną prośbą.
„Piszemy, aby wyrazić zaniepokojenie niedawnymi oskarżeniami dotyczącymi tego, że rząd polskiego premiera Donalda Tuska wykorzystuje polski system wymiaru sprawiedliwości jako broń do atakowania i cenzurowania przeciwników politycznych. (…) uprzejmie prosimy o informacje na temat tego, czy i w jaki sposób UE zamierza zająć się tymi działaniami”.
Republikanie wspominają również o sprawie śmierci Barbary Skrzypek
„Są reporterzy, którzy twierdzą, że śledczy naprawdę źle potraktowali współpracowników PiS, w tym jedną była asystentkę (Jarosława Kaczyńskiego – red.), która zmarła (…) zaledwie kilka dni po tym, jak odmówiono jej dostępu do jej prawnika podczas przesłuchania.”
Nie wiadomo do jakiego gremium UE zwróciła się się ta grupa.
Na pierwszy rzut oka widać tu PiSowską rękę. Amerykańska prośba o wyjaśnienia jest sprokurowana dokładnie w stylu PiSowskich insynuacji, niedomówienia, domysły, powoływanie się na dowody naruszania demokracji przez rząd Tuska typu – są reporterzy, którzy twierdzą. Zwrot bardzo typowy dla elukubracji PiSowskich.
Dlaczego taki styl, a nie typowo amerykański. Pewnie wynika to z jakiegoś dealu, po zawarciu którego kongresmeni przyjęli gotowy tekst do podpisania. Już na pierwszy rzut oka widać, ze jest to wynik PiSowskego lobby w USA, które pewnie jest uznawane, kto wie, czy nie za przyszłego dysponenta władzy w Polsce. Bo przecież nikt nie będzie w stanie uwierzyć, żeby tak szczegółowe oficjalne pismo do UE w sprawie łamania praworządności w Polsce przez rząd Tuska „zorganizowali” podpisujący się pod nim kongresmeni.
Bielan, Mateusz M. i inni starają się jak mogą.
TJ
@Saldo mortale
13 maja 2025
21:44
Wychodzę z założenia, że był to antysemityzm niezamierzony.
Ja, po przeczytaniu cytatu PAKa, ktory sam powyzej zamiescilec, NIE widze ani niezamierzonego ani zamierzonego antysemityzmu!
Za to widze twoja bezpodstawna, zlosliwa i zamierzona insynuacje, dzieki ktorej robujesz tu „zaistniec” 🙁
Ponad 500 tys. wyborcow z Polonii chce glosowac. Nowy rekord!
W ostatnich wyborach prezydenckich na Trzaskowskiego glosowalo 3x wiecej niz na Dude 🙂
https://oko.press/na-zywo/na-zywo-relacja/509-tysiecy-polek-i-polakow-z-zagranicy-zarejestrowalo-sie-do-udzialu-w-wyborach-prezydenckich
@Saldo mortale:
Już się bałem, że zacytowałem jakieś myśli z „Prześnionej rewolucji”, co rzeczywiście mogło zabrzmieć źle. Tu, jeśli potrzebujesz wyjaśnienia, „plus” jest w cudzysłowie i zwracam uwagę na fakt, że Holokaust odbył się na oczach Europy, dzięki czemu łatwo o badania, nagłośnienie, czy rozliczenie. Zbrodnie ludobójstwa spoza tego kręgu są badane gorzej, a przez to i mniej znane.
@Onufry Zagłoba:
Że on osobiście był nieuczciwy to może nietypowe, ale jako pewne podejście… raczej już typowe. Tam jest dużo więcej myślenia „feudalnego”, że tak powiem — polityk/działacz jest panem feudalnym, wasalem swojego prezesa, a zwykły człowiek — wasalem polityka. Jest tu zależność odpowiedzialności w obie strony — wasal głosuje, popiera, działa na rzecz i jest lojalny; ale feudał rozdaje przywileje i łaski. I tak, od znajomego (nie mam żadnych informacji by mu zarzucić osobistą nieuczciwość) słyszałem podobną rzecz o „propisowskich” samorządach, że skoro sobie potrafią ułożyć tak relacje, by łaska rządu na nie spływała, to dobrze, a regulacje prawne, konkursy, równe szanse to są dla naiwnych. Stąd: kradną ale się dzielą (= prawo nieistotne, związek odpowiedzialności feudała za wasala — tak).
PS.
Właśnie się złapałem, że w zasadzie ta relacja feudała-wasala przekłada się też na myślenie międzynarodowe. Polska więc rzadziej będzie tu częścią demokratycznej Europy, tylko będzie musiała wybierać między wasalnym stosunkiem w relacjach z Brukselą, lub Waszyngtonem. I to też składowa umiłowania do jaśnie panującego pana Trumpa.
Ja również wpis @ Pak4 trzy razy uważnie przeczytałem . Nie dopatrzyłem się antysemityzmu , Ten ,,plus’ w cudzysłowiu nie odnosi się Holocaustu ale do jego okoliczności i języka informacji o sprawcach i ofiarach.
Pan Mortadellus jest jakby przewrażliwiony, albo szuka haka i rżnie troszkę cepa. Cepem przecież nie jest. ! Pozostaje ten przymiot ,,hakowego”. Częsta postać w filmach o piratach gdzie np: sternik miał haczyk w miejscu urwanej dłoni. Groźna broń, można było ewentualnie wydłubać oko przeciwnikowi.
@PAK
@mfizyk
@volter
Pan @saldo mortale w żadnym razie nie jest „cepem”, a wręcz przeciwnie. Natomiast należy do licznej grupy byłych obywateli polskich mieszkających obecnie za granicą, którzy z godnym podziwu zaparciem usiłują udowodnić, że nad Wisłą mieszkają sami antysemici, którzy wdarli się nawet na blog red. Szostkiewicza
@kalina
Sami nie, ale dostatecznie wielu, by kompromitować Polskę.
@Red. Szostkiewicz
Proporcjonalnie tyle samo można ich znaleźć w krajach o bardziej rozwiniętej demokracji niż Polska. Nie mówiąc o Rosji, co do której nie słyszałam słowa oskarżeń o antysemityzm, jakby dziesiątki lat pogromów zostały cudownie zapomniane. Nawet czystki etniczne na przełomie XIX i XX w. zyskały uroczą formę w niewątpliwie uroczym musicalu „Skrzypek na dachu”
@Kalina
Co z tego, że gdzie indziej też? Nas interesuje Polska.
Apel z zamożnego kraju…stereotyp, bo wielu ocalałych z Holokaustu wyemigrowało np. do Ameryki Płd. Dlaczego Żyd jest asocjowany z bogactwem, zamożnością, dotyczy Przedwojnia i emigrantów… może PAK się zastanowi.
Polecam film, dokument, który
można zestreamowac z ARTE. Dokument produkcji polsko-francuskiej z 2023 roku autorstwa Joanny Grudzińskiej;
Geschichte der Juden in Polen: walka o prawdę…
Pewnie jest do ściągnięcia również wersja francuska lub polska. Zresztą wszyscy mówią po polsku.
Różnica między antysemitami wszędzie, tu na Zachodzie i naszymi rodzimymi jest dość wyraźna. Nie dotyczy tylko motłochu, który prawie wszedzie reaguje podobnie. W Polsce natomiast antysemityzm jest generowany i wręcz pielęgnowany przez elity, również elity polityczne, kulturalne etc.. Na Zachodzie nie ma to miejsca niezależnie od motywów, które też mogą być rozne.
Ponizej gwoli przypomnienia wszędobylskiej Kalinie, która nie czytała artykułów Encyklopedystów o moralności, np. Monteskiusza…o pogromach przedwojennych…
Pogrom białostocki (ros. Белостокский погром) – mord 88 osób, głównie Żydów, w dniach 14–16 czerwca 1906 w Białymstoku.
Pogrom wileński – pogrom ludności żydowskiej w Wilnie w dniach 19–23 kwietnia 1919, do którego doszło po opanowaniu miasta przez Polaków.
W XV w. zaczyna zmieniać się stosunek miejscowych do przybywających Żydów. Antysemickie występki są coraz częstsze. Jednocześnie XV w. to wzmożony napływ tej ludności na ziemie polskie. Epidemia dżumy w zachodniej Europie (1347-1350), o której wywołanie ludność obwiniła Żydów, czy też coraz częstsze oskarżania o rytualne zabójstwa spowodowały masowe migracje wyznawców judaizmu. Trwały one przez cały XV w. Kiedy Hiszpanie wypędzili ich po 1492 r. ze swego kraju, Polska stała się największym skupiskiem żydowskiej diaspory.
Niestety, i tu nie zaznali całkowitego spokoju. Właśnie w tym okresie miały miejsca pierwsze oskarżenia o profanację hostii lub o mordy rytualne. Dochodziło również do różnego typu ataków na Żydów. W 1453 r. do Polski przybył biskup Jan Kapistran, znany jako „bicz na Hebrajczyków”. W Polsce szybko zyskał poparcie. W 1453 r. biskup Kapistran podburzył mieszczan Wrocławia do pogromu Żydów. Wiele osób zamordowano, resztę wygnano z miasta. Żydowskie majątki skonfiskowano.
Pogrom Żydów krakowskich w 1407 r.
O zbiorowym wystąpieniu przeciwko Żydom w 1349 wspomina Kronika oliwska
Pogromy dokonywane były również przez niektóre polskie formacje, m.in. we Lwowie, Krakowie, Pińsku (1918) i Wilnie (1919), a także podczas wojny polsko-radzieckiej (1920). Następna fala przemocy, organizowana przez dążące do władzy Stronnictwo Narodowe i bojówki Obozu Narodowo-Radykalnego (ONR), przeszła przez Polskę w 1935–37 (pobicia, wybijanie szyb, podpalenia, zamachy bombowe). Doszło wówczas do ponad 150 inspirowanych antyżydowską propagandą pogromów, m.in. w Grodnie, Mińsku Mazowieckim, Odrzywole, Truskolasach, Kłobudzku, Przytyku, Brześciu nad Bugiem, Myślenicach, Częstochowie, Bielsku. W ich wyniku rannych zostało ponad tysiąc osób. Na wielu uniwersytetach bojówki Obozu Wielkiej Polski (OWP) i ONR, począwszy od 1930/31 napadały na studentów żydowskich (numerus clausus, numerus nullus).
Kalinowi ludzie usilnie poszukują symetrii antysemityzmu na Zachodzie. Zacząłbym jednak od siebie, bo zachodni antysemityzm nie jest specjalnie ukrywany, jest wręcz zwalczany.
Może ta książka Kalinę oświeci i wówczas zaprzestanie insynuować czy przepisywać projekcje własne. Zachęca wszystkich do lektury…
https://mdsm.pl/fileadmin/user_upload/CO_WARTO.pdf
Film jest dostępny w wersji polskiej…dokument „świeży“
https://www.arte.tv/pl/videos/117792-000-A/zydzi-w-polsce/
Dokument Joanny Grudzińskiej. Warto obejrzeć.
@AS
Kalina broniąc swojego miejsca na narodowym piedestale stara się ukryć swój/swoje antysemickie wpisy w tutejszym blogu i relatywizuje, rozmywa wręcz polski antysemityzm i jego znaczenie podczas Holokaustu na Europę. W ten sposób staje się chcąc nie chcąc europejska, ba salonowa.
Wcześniej pomijała krytykę milczeniem. Obecnie zarzuca mi i innym emigrantom, że poszukują celowo polskie antysemitki i antysemitow i do tego w blogu AS. Czyzby na tym polegało całe zło, a nie na generowaniu wpisów antysemickich? Kolejny raz przedstawia Kalina swój świat , świat na opak.
Nieważne jest czy Kalina czuje się antysemitka, pisząc jednak antysemicki tekst naraża się na krytykę i po chwili milczenia atakuje niepotrzebnie. Wystarczyłoby za własne potknięcie przeprosić, a nie szukać tłumaczenia w przestworzach, u innych. Nieważne jest czy piszemy nieobacznie, celowo, z ukrycia. Ważne jest bowiem, że takie teksty pozostają w sieci i gdy pozostają bezkrytyczne, to źle świadczą o piszących i czytających. O ten „drobiazg“ tu chodzi. Nie chodzi o konkretną osobę z dużym ego, lecz o jej wpis i reakcje na krytykę. Cóż, „każdemu na co zasłużył“.
@saldo mortale
Pańskie uwagi o antysemityzmie elit zachodnich I polskich są nad wyraz trafne. Antysemityzm elit brytyjskich czy francuskich ma rodowód sięgający XIX w., przynajmniej taki mi się jawi. Antysemityzm elit polskich ma całkiem świeżą przyczynę – jest nią antypolonizm żydowskich środowisk na Zachodzie i systemowe oskarżanie Polaków o wrogość wobec Żydów
@Kalina
Powodem ,,antypolonizmu’’ był rasistowski pandemiczny antysemityzm ludowy i w wyższych warstwach etni polskiej. Sytuacji na Zachodzie nie da się podawać jako przykładu rozmywającego odpowiedzialność elity endeckiej za włączenie antysemityzmu do repertuaru walki politycznej o władzę. Społeczność żydowska na Zachodzie była zasymilowana, sztetli nie było, była rywalizacja o wpływy w klasie wyższej. Natomiast jest prawdą, że nowoczesny antysemityzm, czyli środek walki politycznej, polegający na przedstawianiu współobywateli pochodzenia żydowskiego jako element obcy i zagrożenie, rozwinął się w XIX w., wraz z umocnieniem nurtu nacjonalistycznego w polityce europejskiej. Każdy antysemityzm jest rasizmem, wykluczeniem i zagrożeniem dla Żydów, a ten nowoczesny nazizm wykorzystał do ludobójstwa. Dmowski należał do tego nurtu nowoczesnego nacjonalistycznego i upolitycznionego antysemityzmu. To, że łączyło go to z nacjonalistami angielskimi czy francuskimi nie jest usprawiedliwieniem. Antysemityzm motywowany religijnie czy kulturowo też zabijał Żydów od zniszczenia Świątyni. Jednak to, że w XX wieku doszło do Szoa na taką skalę i z udziałem nie tylko hitlerowców, lecz też innych nacji, jak w krajach bałtyckich, Ukrainie, Polsce, Rumunii, jest udokumentowanym faktem historycznym. Dla wielu Żydów, których spotkałem w życiu zawodowym i prywatnym, tamto doświadczenie jest źródłem tego, co nacjonaliści nazwali ,,antypolonizmem’’. Nacjonalistyczny antysemityzm polityczny zasługuje na taką samą potępiajacą ocenę na ,,cywilizowanym’’ Zachodzie, jak w Europie środkowo-wschodniej. Walka o władzę przy użyciu ataków na całe grupy i społeczności uznane za rzekome zagrożenie dla większości to dziś domena najczarniejszych sił politycznych, zaprzeczenie chrześcijaństwa, których obrońcami fałszywie się one mianują.
@Red. Szostkiewicz
Przecież nie spieramy się o ocenę antysemityzmu. Problemem jest negatywny stosunek niektórych zorganizowanych środowisk żydowskich na Zachodzie wobec współczesnych Polaków. Podejrzewam, że przyczyną są być może złe wspomnienia rodziców tych ludzi z czasów wojny, kiedy nie otrzymali od polskich sąsiadów pomocy lub wręcz byli przez nich prześladowani. Dziś przejawia się ta niechęć w antypolonizmie en bloc wobec wszystkich Polaków z kompletnie innej generacji. Zaś Polacy odpowiadają tym samym – antysemityzmem. Do tego dochodzi niechęć wobec Żydów upominających się o zwrot mienia ich rodziców i dziadków
@Saldo mortale
16 maja 2025
16:52
W Polsce natomiast antysemityzm jest generowany i wręcz pielęgnowany przez elity, również elity polityczne, kulturalne etc.. Na Zachodzie nie ma to miejsca niezależnie od motywów, które też mogą być rozne.
Widze to inaczej. Na Zachodzie „elity polityczne, kulturalne etc.” (ich czesc!) uprawia antysemityzm pod przykrywka krytyki Izraela. Np. nawolywanie do bojkotu zydowskiej kultury i jej tworcow (aktualnie na Festiwalu Eurowizji). I coz z tego, ze krytyka polityki Izraela jest czesto uzasadniona, kiedy intencje sa antysemickie 🙁
Ku pokrzepieniu…może przynajmniej załączony spis treści zmotywuje Kalinę do lektury. Czasem spis treści wystarczy, aby przestać udawać, że nic się nie stało… Alicja BARTUŚ
Od redakcji………………………………………………………………………………………………….. 7
I. OBOJĘTNOŚĆ I STRACH
Anna WOLFF-POWĘSKA
Obojętność świadka. Deficyty pamięci zbiorowej………………………………………. 17
Agnieszka HASKA
Od współpracy przez zdradę do kolaboracji. Kilka refleksji………………………. 33
Lech M. NIJAKOWSKI
Nowy porządek, starzy kolaboranci…………………………………………………………… 45
Jolanta AMBROSEWICZ-JACOBS
Tabuizacja Ciemności. Napięcia pomiędzy pamięcią
prywatną a publiczną ………………………………………………………………………………. 61
Yaron Karol BECKER
Hannah Arendt: między kolaboracją a przetrwaniem ……………………………… 79
II. HISTORIA I HISTORIE
Eugeniusz Cezary KRÓL
Czy Polska miała swojego Quislinga? ……………………………………………………….. 95
Robert SZUCHTA
„Kupcy wodni”…………………………………………………………………………………………. 117
Martyna GRĄDZKA-REJAK
Krakowscy Sprawiedliwi – stan badań i portret zbiorowy……………………… 143
Maria MISZTAL
Stosunek mieszkańców Będzina i Sosnowca do osób pomagających
Żydom w czasie II wojny światowej………………………………………………………… 167 Anna CZOCHER
Wybrane aspekty kontaktów Polek z Niemcami
w okupowanym Krakowie ………………………………………………………………………. 187
III. CZAS ROZLICZEŃ, ROZLICZENIE CZASU
Marcin OWSIŃSKI
Ludowa sprawiedliwość: 4 lipca 1946 roku w Gdańsku………………………… 199
Joanna LUBECKA
Między sprawiedliwością a zemstą. Polityka władz Polski
wobec volksdeutschów w latach 1944‒1950…………………………………………… 225 Michał KOWALSKI
Józef Górski – kolaborant w cieniu Treblinki
Przypadek pewnego ziemianina……………………………………………………………… 243 Tomasz GLINIECKI
Zarzuty kontrwywiadu Armii Czerwonej
wobec byłych więźniów KL Stutthof ………………………………………………………. 263 Anna SZWARC ZAJĄC
Piera Sonnino – historia ocalenia……………………………………………………………. 275
IV. KOSCIÓŁ A LUDOBÓJSTWO
Arkadiusz STEMPIN
Postawa Piusa XII w czasie II wojny światowej
Sprzeciw czy kolaboracja?……………………………………………………………………….. 285 Alicja BARTUŚ
Kościół katolicki w Rwandzie i jego postawa podczas ludobójstwa …………. 301 EPILOG
dr Anna KAMIŃSKA-MALANDAIN
Przekroczyć interesowność bycia w stronę bezinteresowności dobra – Lévinasowska koncepcja wrażliwości etycznej …………………………………………. 331
Stawianie znaku równości między antysemityzmem, który stworzył „warunki“ do Zagłady a antypolonizmem jest nie tylko błędem historycznym, lecz właśnie wyrazem antysemityzmu. Kalina nie wstydzi się twierdzenia, że to antypolonizm współczesnych Żydów generuje Polski antysemityzm współczesny. Dzwony w Bazylei biją…
@saldo mortale
No właśnie…czy się to Panu podoba czy nie i niezależnie od tego, co Pan o tym sądzi, tak właśnie generujecie polski współczesny antysemityzm. Bo nigdy nie pozwolimy, aby ktokolwiek przypisywał nam czyny i cechy, do których się nie poczuwamy. A pańskie oskarżenia lekce sobie ważę i puszczam mimo uszu
@Kalina
Pojęcie ,,antypolonizmu’’ jest ideologiczne, niepodparte żadnymi danymi socjologicznymi. To wytrych mający budzić negatywne emocje w nacjonalistycznie nastawionej części społeczeństwa. Kompletny nonsens w świetle faktów. Większość żydowskiej opinii publicznej docenia starania Jana Pawła II o pojednanie polsko-żydowskie, tak samo jak ewolucję w naszej klasie politycznej na tym polu, czego przykładem był m.in. prezydent L. Kaczyński. A dochodzenie praw do przejętej pozaprawnie własności osobistej nie jest antypolskie, lecz zgodne z kanonem cywilizacji zachodniej.
Pisząc o elitach miałem na myśli rządzących.
Zgadzam się z mfizykiem.
Zgoda z mf dotyczy niektórych elit uniwersyteckich, bezradnie lewicowych, bezradnych w kwestii Izraela, nie rządu izraelskiego. Bezradnych, bo wrzucających wszystkich do jednego wora. Czytam właśnie Michela F. O Friedländer, kobiecie całej epoki.
Mało kto wie, że naziści pozostawili w Niemczech żydowskie cmentarze nietknięte, na jednym z nich pochowana jest Friedländer.
U nas wiele zostało po wojnie zniszczonych, beszczeszczonych, jest takie słowo?
Amatorka psychologii podwórkowej, blokowa Kalina upiera się nieustannie przy swojej wersji propagandowej i lansuje w blogu antypolonizm. Śmiechu czy płaczu warte.
@Red. Szostkiewicz
Przykładem szerzenia antypolonizmu jest działalność na blogu @saldo mortale. Oczywiście, że Żydzi mądrzy i pełni dobrej woli nie mają z taką haniebną działalnością nic wspólnego. Podobnie jak wszyscy moi koledzy i przyjaciele o korzeniach żydowskich. Dlatego działalność tego pana praktycznie niczym nie różni się od wybryków Grzegorza Brauna
100/100
I jeszcze matematycy wrocławscy
Pozdrawiam wszystkich.
100/100 Kalina oczywiscie
Pars pro toto: krytykowanie głupot, niegodziwości i kłamstw rozpowszechnianych przez jedną Polkę nie jest antypolonizmem. Tylko reakcją na głupoty, niegodziwości i kłamstwa, zgodną z zasadą The only thing necessary for the triumph of evil is for good men to do nothing.
Swoją drogą ten cytat jest notorycznie przypisywany Edmundowi Burke, który jednak nic takiego nie napisał. Najbliżej tego w “Thoughts on the Cause of the Present Discontents” (1770): „When bad men combine, the good must associate; else they will fall, one by one, an unpitied sacrifice in a contemptible struggle.”
@babilas
‚At best, the essence of the quote can be traced back to the utilitarian philosopher John Stuart Mill, who delivered an 1867 inaugural address at the University of St. Andrews and stated: “Let not any one pacify his conscience by the delusion that he can do no harm if he takes no part, and forms no opinion. Bad men need nothing more to compass their ends, than that good men should look on and do nothing. He is not a good man who, without a protest, allows wrong to be committed in his name, and with the means which he helps to supply, because he will not trouble himself to use his mind on the subject.”’ (openculture.com)