Niepokój
Rafał Trzaskowski utrzymuje przewagę, ale w granicach sondażowego błędu pomiaru, więc nie ma pewności, czy wygra w drugiej turze. Tym bardziej że ludzie kłamią w sondażach. Stąd możliwe „niedoszacowanie” poparcia dla Nawrockiego. Jego elektorat jest odporny na wszystko, czego się o nim dowiadujemy. Zagłosuje ponownie na Nawrockiego bez mrugnięcia okiem.
Trumpowi nie zaszkodziło w oczach jego fanów, że zachęcał do szturmu na Kapitol i romansował z aktorką porno. Podobnie z Nawrockim. Cokolwiek złego wypływa o jego przeszłości, jest odrzucane przez jego zwolenników jako kłamstwo wymyślone przez obóz Tuska. Nie liczmy, że ustawki, dziarki, wyłudzenie mieszkania, niepłacenie za apartament, dostarczanie pracownic seksualnych gościom sopockiego Granda, odmowa wyjaśnienia tej sprawy w szybkim trybie wyborczym, przyznanie Nawrockiemu dostępu do tajemnic państwowych przez służby specjalne za rządów PIS, zażywanie na oczach innych jakichś środków dopingowych – zachwieją wiarą pisowców, że skoro Kaczyński namaścił Nawrockiego, to ich głos jemu się należy: ręce precz od Obywatela N.
Jałowe wydają mi się rozważania, czy Kaczyński wiedział i co wiedział o Nawrockim. Jasne, że wiedział i liczył, że nawet jeśli coś się przebije do opinii publicznej, to Nawrockiemu nie zaszkodzi. Na razie się nie myli. Od dziesięciu już lat propaganda pisowska intensywnie i bez zahamowań urabia wraz z Kościołem społeczeństwo pod hasłem, że czarne nie jest czarne, tylko białe.
Kaczyński wie, że haki to skuteczna metoda kontroli, dzięki której można sterować ludźmi. Wiedzą to wszystkie służby specjalne. Także rosyjskie. Jeśli w Moskwie, którą Nawrocki odwiedzał, są jakieś kompromaty na niego, to i Rosja mogłaby sterować nim jako prezydentem Polski. Ten jeden wątek wystarczy, by z niepokojem oczekiwać wyniku drugiej tury.
Są inne powody do niepokoju. Musimy się szykować na próby podważenia zwycięstwa Trzaskowskiego przez obóz Kaczyńskiego. Tym bardziej agresywne, im mniejsza będzie finalna różnica między liczbą głosów oddanych na Trzaskowskiego i na Nawrockiego. Jedynym sposobem uniknięcia nieszczęścia jest mobilizacja elektoratu prodemokratycznego w drugiej turze. Liczę przede wszystkim na kobiety. Wśród nich przewaga Trzaskowskiego jest wyraźna.
Komentarze
Karol Nawrocki jako naukowiec plagiatuje własne dzieła.
Tu jeden z jaskrawych, łatwych do sprawdzenia przykładów:
http://repozytorium.lectorium.edu.pl/bitstream/handle/item/1186/Czerwiec1976.pdf
http://repozytorium.lectorium.edu.pl/bitstream/handle/item/1032/Opozycja%20demokratyczna%20w%20PRL%20w%20latach%201976-1981.pdf
Szukać artykułu Nawrockiego „Przejawy działań opozycyjnych w Elblągu w latach 1976–1980”
Obie publikacje dzieli 5 lat. Każda sprawia wrażenie oryginalnej. Różnice są kosmetyczne, redaktorskie.
Źródło tego odkrycia: https://x.com/LeskiPiotr/status/1927103035248939160 Tamże inne przykłady.
A.S.
od 15.10.2023 pozwalacie zlodziejom i innym przestepcom PiSu i ZP latac wolno po ulicach, mediach i salach sejmowych (sic!), to czemu sie dziwic temu przerazonemu i przerazajacemu status quo przed wyborami?
Pan sam Redaktorze omijal ten temat na blogu jak jakies tabu! Sorry.
…Od dziesięciu już lat propaganda pisowska intensywnie i bez zahamowań urabia wraz z Kościołem społeczeństwo pod hasłem, że czarne nie jest czarne, tylko białe….
Kaczyński robi to od początku swojej aktywności politycznej.
Krk instytucjonalny od początku swojego istnienia.
Nie ma łajdactwa, którego by nie usprawiedliwili, jeżeli służy to ich interesowi.
@act
Z Australii łatwo ferować generalne osądy. Praworządność potrzebuje czasu, przekonujących dowodów winy i stabilizacji politycznej. Nie może łapać po uważaniu, bo wtedy nie jest praworządnością, tylko samosądem.
Największym błędem jest przyzwolenie na nieskrępowane działania pisowskich szczujni z Tv Republika na czele. Wolność słowa to nie jest przyzwolenie na kłamstwa i ordynarna manipulacje. Skutki widać i czuć .
Oczywiście, jedyne co by mogło zaszkodzić samozwańczemu przywódcy „buntu”, to odkrycie że jest ateistą. Ale na to się nie zanosi. Warto jednak badać jego przeszłość i szeroko oraz przekonująco przedstawiać „dokonania”. Jak mawiał Seneka, nikt nie może zbyt długo nosić maski. Nie zniechęci to 45% naszych obywateli ale może zgroza sytuacji zmobilizuje 3% uczciwych i złamie symetrię wśród 2% symetrystów. Liczę na dziennikarzy i wolne media, liczę że kol. Dudek przestanie się wreszcie krygować i skoro coś wie to niech powie…
Nikt trzeźwo myślący nie ma najmniejszych złudzeń że jakiekolwiek wychodzące afery z udziałem pisowskiego kandydata zachwieją ślepą wiarą katoprawicowego elektoratu. Przykładowo pewna starsza pani z migawce w gł. wyd. wiadomości którejś ze stacji, oznajmiła że głosuje na Batyra ponieważ … podoba jej się jego życiorys. To się samo komentuje.
Natomiast nagłaśnianie afer ma przede wszystkim zmobilizować część społeczeństwa która zawiedziona brakiem reform waha się czy iść na wybory. A jest to spory zasób, tak, w tym głównie kobiecy.
@Adam Szostkiewicz
27 maja 2025
21:18
Praworządność potrzebuje czasu…
Nawet jeśli nie dało się tego robić szybciej, można było prowadzić dobrą politykę informacyjną, która zmieniłaby społeczny odbiór problemu. Poza tym rząd popełnił wiele innych błędów i zaniechań, których nie da się usprawiedliwić istnieniem koalicjantów czy Dudy. Ale nie czas na rozliczanie rządu. Czekają nas najważniejsze wybory od 1989 roku. To już nie jest wybór między KO i PiS czy między Tuskiem a Kaczyńskim. Jeśli wygra Nawrocki, władzę w Polsce obejmą ludzie, przy których banda Kaczyńskiego to aniołki. Może się nawet zdarzyć, że sam PiS tego wyboru pożałuje.
@Adam Szostkiewicz, 27 MAJA 2025, 21:18
Nikt nie ma pretensji że nie działają sądy kapturowe wyłapujące pisowskich przestępców*. Ale ciągłe funkcjonowanie neo-instytucji już od dawna wywołuje frustrację. I to wśród ekspertów. To się zawsze strasznie mści.
Jako obywatel nie jestem w stanie zrozumieć dlaczego do sejmu wróciła pewna łysa kanalia. Więc nie ma co się dziwić że wiele ludzi trzeba teraz mocno zbierać na wybory.
Póki figurantów na stanowiska polityczne lansują znani nam z nazwiska i własnej działalności ludzie, to jeszcze pół biedy – cała i to duża przyjdzie, kiedy takie akcje będą, przy pomocy socjalmediów sterowanych AI, prowadzone „z tylnego siedzenia” przez osoby (grupy interesu, państwa obce) anonimowe występujące jako „demokratyczna opinia publiczna”
Teoria spiskowa, czy bliska przyszłość?
@act:
To czasy popandemijne, z „plemionami politycznymi” mającymi własne media i środki propagandy, walczącymi o własną tożsamość. I ogromną ilością fałszu, płynącą przez social media, nad którymi rząd nie panuje.
PS.
Uważam, że trzeba z tym coś zrobić, ale że przede wszystkim należy ruszać głową i jeśli naciskać, to głównie na gigantów zza Oceanu; bo wszystkich do więzienia nie wsadzisz (a tym bardziej nie uzasadnisz tego na gruncie prawa).
Głos Ameryki został dziś przemianowany na „America Today”. Ameryka ma być pozornie wielka poprzez umniejszanie znaczenia innych i dlatego próbuje rozbijać jedność Europy.
@remm
Przecież pan wie, że te błędy, opóźnienia czy zaniechania wynikają z zastanego stanu rzeczy: trzystronnego charakteru rządu i koalicji, wrogo nastawionego prezydenta i min podłożonych przez PiS w prawie i instytucjach państwowych. Dodatkowo z pompowanego w mediach ,,rozczarowania’’ rządem Tuska.
Nie żyjemy w świecie doskonałym.
Ludzie dojrzali i rozsądni potrafią przyjąć do wiadomości to, że trzeba radzić sobie w takich warunkach, w jakie mamy.
Kierowanie się chciejstwem i myśleniem życzeniowym jest niebezpieczne.
Powinniśmy się skoncentrować na celu.
Celem jest Polska demokratyczna w UE.
Żeby to osiągnąć należy się koncentrować na zasobach, możliwościach tego, kto daje większe gwarancje osiągnięcia celu.
Koncentrowanie się na brakach jest destrukcyjne.
@Stary Profesor:
> Oczywiście, jedyne co by mogło zaszkodzić samozwańczemu przywódcy „buntu”, to odkrycie że jest ateistą.
Też nie.
Myślę, że musiałby to być atak na Kaczyńskiego, czy inne sprzeniewierzenie się PiSowi, które spowodowałoby wyparcie Batyra przez jego propagandzistów.
@remm:
Mam długą listę uwag do rządu, ale teraz się wstrzymuję, przynajmniej do 2 czerwca. (I mam nadzieję, że 2 czerwca będę w dobrym nastroju i nie będzie mi się chciało narzekać.)
> Czekają nas najważniejsze wybory od 1989 roku. To już nie jest wybór między KO i PiS czy między Tuskiem a Kaczyńskim. Jeśli wygra Nawrocki, władzę w Polsce obejmą ludzie, przy których banda Kaczyńskiego to aniołki.
1) PiS się zmienia. I to w niedobrą stronę. Za Szydło pozwalał sobie na to, co za Marcinkiewicza było nie do pomyślenia. Dzisiaj już są w PiSie do pomyślenia rzeczy, niemożliwe za Szydło, a wzorowane na Trumpie. I tylko pytanie, gdzie będzie polski Salwador…
2) PiS prawdziwie niebezpieczny będzie, jeśli wygra wybory w 2027. I na to, poniekąd, wybieramy w niedzielę prezydenta.
@handzia55
27 MAJA 2025
21:27
Popieram czterema kończynami
Nawrocki po prostu NIE MOŻE zostać prezydentem. I nalezy uzyc wszelkich srodków, zeby to sie nie stało. Niestety, po stronie rzadowej nie widze determinacji. Albo z braku swiadomosci i samozadowolenia, albo z inercji.
Polecam bardzo zabawny film „Mickey 17” w reżyserii Bong Joon Ho. Mark Ruffalo genialnie parodiuje Trumpa. Film się świetnie nadaje jako prosty test. Nie podoba ci się film — popierasz PIS.
Tatuuuś.. A ja ,,ja normalnie mam pomysła. Na Niepokój.
-Co Cycu? Tylko szybko bo mi w piwie piana opadnie.
Trzeba tatuś wybory prezydenckie i kampanię prezydencką prowadzić w obrządku trydenckim i po łacinie. Wtedy nie będzie niepokoju nerwów i ten tego”.
– Ale Cycu przecie ja ani ty nie znamy łaciny ino te Kiepską”.
– I dobrze tatuś. Jedna firma normalnie rozumie i ma patent i na krakowskie normalnie tłumaczy. Ludzie usłyszom przekład z ambony”. a jak mamusia przydzie tego ze mszyy to my bedziem wiedzieć.”
– Cyculu mamusia już teraz tłumaczy nam wszystko po trydencku. Tam jej powiedzieli że Karol N.. to jakby marzenie ! Nawracanie pewne Karol imię wadowickie. cycu rozumiesz.? A jeszcze prezes IPN..
– No i co?
No marzenie każdego Polaka Cycu skrót od słów.
Idż Pan Na … Emaus bajoku..
Na naszym krakowskim odpuście nawet nie uwierzą….ale szarpną sobie duże ,,Okocim”.
– Rozumiesz Cycu Jędrek Trzaskowski tata od Rafała to Krakus. Trza po naszemu, ,,Trydenci Wiecznie Nadęci” ..Karole Kibole na Mole! .. Paździochy Jaraka pieszczochy” .. Wisła! Pany! Rafał Na Prezydenta! niechaj każdy zapamięta.
–
–
..
@Adam Szostkiewicz, 28 MAJA 2025, 8:15
Wiele kwestii dotyczących zaniechań i opóźnień (brak rozliczeń i kwestia aborcji) wynikają z tych okoliczności o których pan pisze. Niestety wyborcy nie niuansują. I na rzeczywistość nie ma co się obrażać. Natomiast funkcjonowanie nielegalnych instytucji oraz zasiadających w nich nielegałów, w dodatku pobierających b. wysokie pensje doprowadzają za przeproszeniem do szału. Niedzielne przeprosiny Tuska i Czarzastego mają swoje podstawy…
Natomiast faktycznie, obecnie nie czas na ocenianie Koalicji jeśli dzisiaj stoimy przed takim wyborem. Dodam że od zeszłego weekendu sporo małych wydarzeń przechyla szalę na korzyść Trzaskowskiego: piątkowa debata ze snusem, wywiad i piwo u Mentzena, udany marsz ze świetną przemową RT (który coraz bardziej ewoluuje), Grand Hotel, pozytywna konsolidacja koalicjantów, ruch w sieciach na rzecz RT, duże zainteresowanie wyborami Polaków za granicą. Należy być dobrej myśli.
Adam Szostkiewicz do @remm:
Przecież pan wie, że te błędy, opóźnienia czy zaniechania wynikają z zastanego stanu rzeczy:
Zastany stan rzeczy jest, jaki widzimy, ale to nie powód żeby min. Siemoniak i min. Bodnar się kompromitowali. Polityczna policja PiS, CBA ma się znakomicie, Macierewicz, Ziobro i inni przestępcy czując bezkarność, odgrażają się publicznie. Prokuratura nie umarza postępowań przeciwko niepokornym sędziom i prokuratorom. Zapytajmy Ewe Wrzosek i Romana Giertycha.
Przykład idzie z Ameryki. Demokraci mieli 4 lata, żeby rozliczyć kryminalistę Trumpa, i dopuścili do tego, żeby Antychryst dostał pełną władzę.
Kaczyński ma gdzieś profil moralny ,,kandydata obywatelskiego” bo im bardziej utytłany tym sterowniejszy a przy czym jest swiadom swojrgo elektoratu, który wybierze wedle wskazania prezesa. Czy będzie to gangus czy kot Alik. Bez znaczenia.
Znacznie gorszy jest scenariusz zawarty w ostatnim akapicie wpisu Gospodarza. Operacja ,,Podważenie” już ruszyła. Informacje o wsparciu dla RT z UE oraz związane z tym ,,zapytanie/zainteresowanie” ze strony trumpiej administracji mogą być traktowane jako sygnał, że coś się kroi.
PAK4 , 17:39,
dzieki, ze reagujesz, mimo naszych niedawnych animozji. Kulture wypowiedzi potrafie docenic…mimo wszystko.
Nie chce, by wszystko bylo ‚mimo’, nie doczekam chyba, ze cos bedzie wreszcie ‚pro’.
Wiesz, o co chodzi, jestem pewien.
„Nie ma zgody na Amerykańską ingerencję w Demokratyczne wybory w Polsce!
Kristi Noem, szefowa amerykańskiego Ministerstwa Bezpieczeństwa Krajowego (DHS) wystąpiła we wtorek w Jasionce na polskiej edycji konferencji CPAC (Conservative Political Action Conference), największej corocznej imprezy zwoływanej przez amerykańskich konserwatystów.
W trakcie swojego wystąpienia nazwała Rafała Trzaskowskiego
„socjalistą, który będzie rządził poprzez strach, będzie używał strachu, by promować antywolnościowy program”. Jeżeli Trzaskowski wygra wybory to Polacy będą musieli zmierzyć się z tym, z czym musieli mierzyć się Amerykanie podczas kadencji Joe Bidena” .(fb)
Zdzira z niskim czółkiem…
„Dyrektorem Grand Hotelu przez długie lata był Mieczysław Cenckiewicz. Major SB, na tzw. „eNce” czyli etacie niejawnym.
Tak, tak… dziadek tego Sławomira Cenckiewicza.
Mieczysław Cenckiewicz objął stanowisko dyrektora Grand Hotelu w Sopocie w 1981 roku. Pełnił tę funkcję przez wiele lat, choć dokładna data zakończenia jego kadencji nie jest publicznie dostępna.
Warto zaznaczyć, że był on majorem Służby Bezpieczeństwa (SB) na tzw. etacie niejawnym („N”) .
A potem Nawrocki tam pracował.
A jeszcze potem głównym promotorem kariery Nawrockiego, dzięki któremu został dyr. Muzeum II WŚ a później Prezesem IPN, był… zgadliście: Sławomir Cenckiewicz.
A teraz Nawrocki ma być Prezydentem RP.
Taki to mały świat i takie tam zbiegi okoliczności”. (net)
Co do tzw. praworządności w okresie przejściowym między PiSowskim nierządem a przyszłym w razie zwycięstwa Trzaskowskiego państwem praworządnym – twierdzę całkiem poważnie: sąd sądem, a sprawiedliwość MUSI BYĆ po naszej stronie
@Sławczan
W razie „podważania” wyniku wyborów – bardzo dobrze, będzie wreszcie szansa, aby tę bandę zdelegalizować i wsadzić za kratki
„Niepokój” – owszem.
Nadchodzący dzień 1 czerwca będzie znakomitym testem społeczeństwa polskiego.
Czy zwycięży rozsądek i myślenie, czy bezmyślność?
Stawiam na rozsądek i to wcale nie będzie oznaczało mojego zadowolenia z prostego powodu – nie potrafimy wyciągnąć wniosków i szukać przyczyn bezmyślności.
Poważne refleksje powinny być podstawowym tematem publicystów i rozsądniejszych polityków.
Niepokój odczuwałam przed wyborami prezydenckimi w 2015 roku, potem przy okazji każdych wyborów był strach, w tej chwili jestem przerażona.
Niesamowite – USA ingeruje w wybory prezydenckie w Polsce:
https://wiadomosci.onet.pl/wybory/wybory-prezydenckie/kongresmeni-z-usa-pisza-do-ke-w-sprawie-polskich-wyborow-glebokie-zaniepokojenie/jlgnnvm
Ciekawe ile procent tutejszych blogowiczow, ktorzy tak „pieknie” narzekaja a to na rzad, a to na kampanie Trzaskowskiego, a to na na glupie spoleczenstwo itd, pojda 1 czerwca zaglosowac przeciw Nawrockiemu. Mam nadzieje, ze wszyscy.
@Kalina, 28 MAJA 2025, 9:24
,,…Niestety, po stronie rzadowej nie widze determinacji. Albo z braku swiadomosci i samozadowolenia, albo z inercji.”
Determinacja jest ogromna. Nie wiem co jeszcze powinni zrobić, stanąć na głowie i zaklaskać uszami? Babcia nie siej defetyzmu.
@Szanowni,
przed „pobudka z reka w nocniku” przestrzegam. I nie tylko ja.
https://kulturaliberalna.pl/2025/05/27/nawrocki-trzaskowski-wybory-prezydenckie-donald-trump-jakub-bodziony/
Zwalanie winy na „przyczyny obiektywne”, bo aktualny (p)rezydent, moze byc zwodnicze. Strategia realnej bezczynnosci, jest watpliwa strategia succesu.
Pzdr Seleuk
#1
Wipler był od zawsze tępym wujem i już takim zostanie…
#2
Почему говорят кусок дерьма, его кто-то откусил или порезал на куски? и может ли быть не кусок дерьма, а целая часть дерьма?
– Если так говорят про кого-то, то значит он не достоин даже целым дерьмом называться.
Justyna Chrzanowska -Pełnomocnik ministra spraw zagranicznych ds. organizacji wyborów poza granicami Polski – przekazała, że na pierwszą turę wyborów prezydenckich zarejestrowało się ponad 509 tysięcy obywateli poza granicami Polski.
– W tym momencie mamy 695 886 potencjalnych wyborców za granicą, a do tej liczby dojdą też wyborcy, którzy pojawią się w dniu wyborów z zaświadczeniem o prawie do głosowania – oznajmiła pełnomocnik ministra spraw zagranicznych. Dodała, że w pierwszej turze było to, aż 17 tysięcy osób.
– Jest to rekordowa liczba polskich obywateli, która za granicą zarejestrowała się na wybory – podkreśliła.
– Najwięcej zapisało się obywateli w Nottingham w Wielkiej Brytanii – 3 685 obywateli – kontynuowała.
Tysiące wyborców dopisało się również w Holandii, Belgii, czy Niemczech, a także w kurortach, np. na Majorce.
W I turze najwięcej głosów za granicą zebrał Rafał Trzaskowski (36,8%). Drugie miejsce należało jednak do Sławomira Mentzena (16.6%), a trzecie do Karola Nawrockiego (16,1%), tylko Sławomira Mentzena. (interia.pl)
Dzisiaj duze niepokoje we Wrocławiu. –
Używając języka kandydata MODUŁ ULICZNY.. gaszony na Rynku strumieniami wody i policyjna pałą . Zaszłości z ustawki w relacji prasowej wraz z personaliami skazanych
,,Modulantów” . Szlachetne gęby gangsterskie.
https://wiadomosci.wp.pl/karol-nawrocki-i-32-rozbojnikow-wszystkie-przestepstwa-uczestnikow-slynnej-ustawki-oto-z-kim-ramie-w-ramie-bil-sie-kandydat-pis-7161585238543072a
Ordynarny świniopas znowu łże jak bura suka… wśród pisdnej gwardii po kulu nie ma ani jednego niesprzedajnego obwiesia.
@mfizyk
W tym rzecz!
Na spędzie trumpotworów w Jasionce pojawił się niejaki Jack Posobiec. Gdy wygłosił łamaną polszczyzną słowa „Bóg, honor i ojczyzna”, wymachując różańcem w zaciśniętej pięści, dostał owacje na stojąco.
Posobiec to Amerykanin z polskimi korzeniami. Influencer i aktywista alt-prawicy związany z organizacją Project Veritas, która podczas pierwszej kampanii Trumpa w 2016 roku skutecznie puściła w obieg fakenewsa o Pizzagate. Project Veritas ma ciekawych sponsorów, ale to odrębny temat.
Posobiec jest skrajnie konserwatywnym katolikiem. W młodym wieku ożenił się z równie konserwatywną Amerykanką, ale to małżeństwo nie przetrwało długo. Bo pewnego dnia na „socialach” zagadała do Jacka śliczna Białorusinka o imieniu Tania i zrobiła to tak umiejętnie, że rozwiódł się, aby ją poślubić. Żyją razem do dziś, mają dzieci.
Ojcem Tani jest oficer białoruskiej straży granicznej. Siostra mieszka w Polsce. Kilka lat temu Tania odwiedziła ją, gdy przyjechała do Warszawy z mężem i jego przyjacielem, Matthew Tyrmandem. Tak, syn Tyrmanda też jest z tej ekipy. Został wtedy w Warszawie na dłużej. Media chętnie robiły z nim wywiady, w których opowiadał, że chce szukać śladów ojca. Zajmował się jednak głównie intensywnym bywaniem na tzw. salonach, zwłaszcza politycznych. Zawierał znajomości, rozmawiał, słuchał, robił „selfiki”…
To prawdopodobnie podczas tamtej wizyty Posobiec zaprzyjaźnił się z niejakim Tarczyńskim, typem o równie mocno podejrzanym życiorysie, który dziś jest „człowiekiem PiS blisko Trumpa”.
Posobiec w swoich social mediach twierdził, że Bucza nigdy się nie wydarzyła, rozpowszechniał teorie spiskowe o ukraińskich laboratoriach broni biologicznej i promował Dugina. Trump wysłał go jako członka swojej delegacji na Ukrainę.
Gdy po 1989 mocarstwa uzgadniały nowy porządek świata, niektórzy wyrażali obawy, że jeśli Zachód otworzy się na Rosję, może zostać totalnie spenetrowany przez tamtejsze służby i to się źle skończy. Chyba mieli rację.
@Bartonet
OK, nie sieję. Ale krew mnie zalewa…
@mfizyk
Chyba Pan sobie robi z nas żarty. Nie pójdą głosować najwyżej ci, którzy od lat mieszkają za granicą
Jakiś taki niepokój panuje na naszym forum.Chyba udzielił się pesymizm Gospodarza.A ja Wam mówię,że wygramy zdecydowanie,pokonamy Nawrockiego i Kaczyńskiego różnicą 4-5 punktów procentowych!Będzie dobrze,przyjmuję zakłady!
@mfizyk
@Adam Szostkiewicz
W tym rzecz, że z danych można prognozować, że w następnych wyborach nawet jak pójdą WSZYSCY, to NAS po prostu nie starczy.
Obecne wybory na pewno wygrał Jarosław Kaczyński. Utrzymał władzę w partii. Zatrzymał ambicje takich jak Morawiecki czy Czarnek, na przejęcie władzy. Jego kandydat zrobi bardzo dobry wynik, a nawet wygra.
Proszę się zastanowić, skoro taka osoba jak Nawrocki ma takie same szanse jak Trzaskowski, to co by było gdyby prezes nominował „normalnego” kandydata. Bez tych całych afer.
Walka o władzę w Polsce, od wielu lat wyglada jak rywalizacja dwóch sportowców bez kontroli sędziego. Swiadomy bezkarności, jeden z walczących cały czas brutalnie fauluje a ten drugi jest naiwny i wierzy w uczciwą, sportową walkę, mimo że już dochodzi do stanu poważnego zagrożenia jego zdrowia i życia.
Kacze towarzystwo wybrało zło jako strategię bo wie, że Polacy nie potrafią ze złem walczyć. a ponadto nieczysta gra bardzo rajcuje wielu naszych rodaków.
Sa na świecie społeczności gdzie złodzieje są bardzo podziwiani i szanowani za złodziejski zmysł i zaradność. Może taki model by nam pasował?Kościół ewangelię odpowiednio by dopasował ( a co tam dla nich) i sprzeczności by nie było. I szafa gra.
dam Szostkiewicz
28 maja 2025
18:50
@mfizyk
W tym rzecz!
Na 100% !
Nawrocki chwali się ile wyciska bez „koksu” niewielu takich jest .
Wiecznie nadpobudliwy i wiecznie powiększone źrenice.
To już daje poważnie do myślenia
Kampania wyborcza na pervitynie a publicznie musiał coś wziąć bo widocznie pervityn przestawał działać .
.
Co gorsza tacy ludzie bardzo dobrze umieją się z tym kryć dopóki nie zrobią wypadku w pracy .
@mfizyk
Pan serio pyta? Odpowiadam — 100%. Problem jest gdzie indziej. Na ostatnim blogu Pan profesor Chętkowski twierdzi, że pełnoletni uczniowie będą rzucać monetą aby wybrać na kogo głosować. Dwa blogi wcześniej pisał, że młodzież jest bardzo „rozpolitykowana” i nawet egzamin maturalny zamieniał się momentami w agitki polityczne. Przecież to się kupy nie trzyma! Albo młodzież ma poglądy których broni nawet w szkole, albo nie ma i rzuca monetą. Tak, tak, wiem, chodzi zapewne o to, że popierali tylko Zandberga albo Mentzena, a teraz nie wiedzą co zrobić. Może to i lepiej zresztą…
Ukraina zaatakowała dzisiaj Moskwę bezpośrednio
https://www.youtube.com/watch?v=XW3CG4jNuOA
Ukraińskie drony zaatakowały zakład produkujący bezzałogowe statki powietrzne w pobliżu Moskwy. Uderzyły w zakład Raduga, który produkuje pociski manewrujące. Tego dotąd jeszcze nie było.
@mfizyk:
Szczerze, to nie martwiłbym się po linii narzekania tu pod blogiem — to jest wciąż demokratyczna, liberalno-lewicowa (w sensie łączenie, nie w sensie wypadkowego kierunku) bańka; a jeśli masz na myśli Slawczana, czy mnie, to obaj mieszkamy w Polsce, na wybory chodzimy regularnie i jak mamy uwagi, uważamy PiS za zło.
@lalecznik:
> co by było gdyby prezes nominował „normalnego” kandydata
Stratny byłby Mentzen.
Owszem, taka Szydło (najlepsza kandydatka, jaką mógł Kaczyński wystawić, tylko nazbyt niezależna z jego punktu widzenia) łatwiej zebrałaby elektorat anty-platformerski i łatwo wygrała I turę, może nawet dochodząc do 50% poparcia, ale powyżej 50% miałaby problemy i w II byłoby podobnie: co Szydło zyskałaby na popularności, to straciłaby u Konfederatów, jako kobieta i „autorka 500+”. A i tak decydujące są głosy „bloków”, anty-PiS, i anty-PO, które rozkładają się w miarę równo.
Zresztą, tak serio, to myślę, że wielość afer Nawrockiego może mu nawet pomagać — jest ich tak wiele, że dla zwolenników, czy bieda-symetrystów, wyglądają jak uwiarygodnienie przekonania, że chodzi o jakieś rządowe ataki poniżej pasa.
@KMP:
> Kacze towarzystwo wybrało zło jako strategię
Kacze towarzystwo ewoluuje. I ewolucja ma dwie siły napędowe — doświadczenia z rywalizacji z PO, oraz inspiracje ruchami prawicowymi, a potem alt-prawicowymi za granicą.
PS.
Piszesz bardzo podobnie do cytowanego tu Szczerka — w kulturze rosyjskiej jest dużo z „etosu więziennego” (i nie chodzi o więźniów politycznych). To bardzo podobne wartości, do wnoszonych przez towarzystwo Nawrockiego.
De Bil (nie mylić z de de Gaullem, który zmarł na zawał serca w wieku 80 lat) w kanale mniej niż zero o ustawkach alphonso:
„Ja absolutnie tego nie pochwalam, ale z drugiej strony nie potępiam tego. Jak chcą się między sobą bić w lesie i zawierają „gentlemen’s agreement„, czy mamy im tego zakazać?”
Dno dna … pisofszit !
Z tego co słabo pamiętam z rachunku prawdopodobieństwa, to jeśli wszyscy młodzi rzucą monetą, a Trzaskowski ma drobną przewagę, to mu nie zaszkodzą.
Z autopsji wiem, że jednak część zagłosuje tak jak ich rodzice.
Między innymi taki skutek startowania w wyborach prezydenckich kandydatów: Trzeciej Drogi, Lewicy i Razem:
Badanie IBRiS przeprowadzone w dniach 26–27 maja 2025 r. metodą CATI na próbie 1070 dorosłych Polaków pokazuje, następujące poparcie:
Koalicja Obywatelska (KO): 33,4% (wzrost o 1,6 punktu procentowego)
Prawo i Sprawiedliwość (PiS): 32,2% (wzrost o 1 punkt procentowy)
Konfederacja: 17,1% (wzrost o 5,9 punktu procentowego)
Trzecia Droga: 6% (spadek o 2 punkty procentowe)
Lewica: 5% (spadek o 2,5 punktu procentowego)
Razem: 2,5% (spadek o 1,1 punktu procentowego)
Inne ugrupowania: 0,9%
Niezdecydowani: 2,7%
W akcję wsparcia Trzaskowskiego włączyła się całą rodziną Kwaśniewskich. Czy ktoś mógłby wytłumaczyć tym państwu, że ich poparcie jest jak pocałunek śmierci?
@Kalina, 28 MAJA 2025, 19:16
,,…Nie pójdą głosować najwyżej ci, którzy od lat mieszkają za granicą”
Przed II turą zarejestrowało się prawie 700 tysięcy Polaków, głównie z europejskiej części ,,zagranicy”. O 200 tyś więcej niż przed I -szą. Czyli rekord. Większość z nich w/g sondaży głosowała i głosuje na demokratów. Będę stanowić jedną z nadziei w wieczorze wyborczym. Bardziej nocnym.
Babcia coraz bardziej się pogrąża. Gdyby należała do jakiejś demokratycznej partii można byłoby to uznać za działalność sabotażową. Wręcz dywersyjną.
Po lekturze wpisów blogowych poczułem się jak na meczu III ligi. Chodzę czasem kibicując córce sąsiadki i wiem jak takie mecze wyglądają.
@PAK4
29 maja 2025
7:53
Szczerze, to nie martwiłbym się po linii narzekania tu pod blogiem…
Ciesza mnie tak liczne deklaracje Nawrockiemu 🙂
Ale ja sie jednak troche martwie. Bo szczegolnie jedna grupa tutaj, ktora mialem na mysli (raczej z zagranicy), nadal sie nie zadeklarowala 🙁
PS. Zebym nie byl zle zrozumianym. Krytyka, merytoryczna a juz szczegolnie konstruktywna jest oczywiscie bardzo pozyteczna! Ale pospolite narzekanie uwazam za zwykly osobniczy mankament.
@Bartonet
Podaję Pan ciekawe wyniki głosowania polonii. Media donosiły raczej o tendencji przeciwnej – polonia amerykańska głosowała na Nawrockiego. Nie wiem, jak głosowała ta europejska
Duda wczoraj w wywiadzie powiedział o Konstytucji:
Dopuszczają się tego ci wszyscy, którzy używają takiego określenia jak „neosędziowie”, którzy kwestionują mandat sędziowski osób powołanych zgodnie (…) ze wszystkimi obowiązującymi przepisami.
Jak wskazał, w konstytucji nigdzie nie jest napisane, jak mają być wybierani sędziowie do Krajowej Rady Sądownictwa. Dopytywany o obecny skład Trybunału Konstytucyjnego, ocenił, że jest „tak samo dobry jak poprzedni”, tyle że został wybrany przez „inną stronę”. ”
Mój komentarz
Otóż w Konstytucji jest napisane wyraźnie i bezpośrednio, że Sejm wybiera 4 członków Krajowej Rady Sądownictwa, a Senat wybiera 2 członków KRS. Parlament łącznie wybiera 6 członków KRS.
Natomiast prezydent nie wszystkich Polaków Andrzej Duda przedstawił Sejmowi ustawę z dnia 12 lipca 2017, która przewiduywała wybór przez Sejm nie 4, a 15 członków KRS, przy czym autor tej ustawy – prezydent nie wszystkich Polaków – oświadczył, że w Konstytucji nie ma ani słowa o tym, jak mają być wybrani członkowie KRS.
Sejm w 2017 roku uchwalił tę sprzeczną wprost z Konstytucją ustawę, a prezydent nie wszystkich Polaków ją podpisał, co jest przestępstwem państwowym najwyższej rangi. Strażnik Konstytucji złamał, podeptał konstytucję.
Prezydent nie wszystkich Polaków Duda w sprawie swojego łamania Konstytucji idzie w zaparte w sposób arogancki, niepoważny i absurdalny widząc jak pożywne dla polityków PiSu jest kłamstwo reaktywne, przystrojone niewinną miną, powagą, zachętą, gniewem i nienawiścią do wrogów. Takim kłamstwem, eksperymentem społecznym, na którym Kaczyński zbudował bramę do umysłów ludu, było gigantyczne, makabryczne kłamstwo smoleńskie. To był i jest dowód na to, że można i należy kłamać, tylko należy robić to umiejętnie. Duda jest właśnie czynownikiem państwowym, który stara się pokazać, że on to robi bardzo umiejętnie.
Co prawda omsknęła się mu ta zasada, gdy w wyżej omówionym wywiadzie powiedział, że
„skład Trybunału Konstytucyjnego jest „tak samo dobry jak poprzedni”, tyle że został wybrany przez „inną stronę”.”
Skład Trybunału Konstytucyjnego wybrany przez „inną stronę”. To sformułowanie świadczy o jego niskiej inteligencji prawnej. Konstytucja ma znaczenie pomocnicze, najważniejsza jest „strona”. Duda prezydentem jednej strony.
Prezydent kłamie o Konstytucji w żywe oczy, bo w swoim sprytnym przeświadczeniu zakłada, że PiSowski lud tyle wie o państwie i Konstytucji, co mu PiSowscy blagierzy i naciągacze wcisną do głów.
Jeśli w Polsce weszło do obiegu społecznego jako prawda tak oczywiste kłamstwo, jak to o zamachu wielowybuchowym na prezydenta RP w Smoleńsku uzgodnionym przez Tuska z Putinem na molo w Sopocie, to i przejdzie bezczelna, przestępcza, absurdalna narracja prezydenta RP o Konstytucji.
Z jednej strony jest to tragedia, że społeczeństwo daje sobie wciskać tego rodzaju absurdy, z drugiej strony jest to draństwo aberracji politycznej (alt right). Kłamstwo, fałsz, obłuda i podłość ludzi, którzy zostali wrzuceni przez falę far right na najwyższe stanowiska w państwie nie dlatego, że byli uczciwi, mądrzy, prawdomówni, odważni i propaństwowi, ale dlatego, że byli obarczeni odwrotnościami tych cech.
TJ
@metaxa:
To kto głosował na Brauna? Bo te dane sugerują, że zwolenników PO i PiSu jest więcej niż popierających kandydatów tych partii w wyborach (co za beznadziejni kandydaci! — trzeba by wykrzyknąć, jeśli traktować te dane serio), czyli część ich wyborców postanowiła poprzeć tu niedoszacowanych, czyli zwłaszcza Brauna?
Prowokuję wyżej i żartuję, ale zmiany mniejsze od błędów w pomiarach niczego nie dowodzą, a wrzucasz je tuż przed II turą, więc ja tylko widzę jeden możliwy efekt: skłócenie elektoratu Trzaskowskiego, by część została w domach.
@Pak4
A na czym polega ewolucja kaczego towarzystwa? Od wielu lat jest to ten sam ściek kłamstw, oszczerstw i oszustw. Nie stać ich na żadne konstruktywne działanie. Ani dobrym słłowem, ani przykładem, ani groźbą kary nie można w nich nic zmienić.
Co w ich działaniu można zakwalifikować jako ewolucję?
@KMP:
Chodzi mi o to, że mówisz, że Kaczyński wybrał zło. A on… chciał realizować pewną politykę, w miarę centrową nawet. Problem nie polegał na celu, a na metodach, które go coraz bardziej pogrążały. I tu też mówię o ewolucji — PiS z 2005 roku przyjęlibyśmy dzisiaj praktycznie jako partię o nastawieniu demokratycznym, może czasem kogoś obrażającą i za bardzo skupioną na kontrolowaniu innych, ale jednak mieszczącą się w nurcie demokratycznym (prowokacja przeciwko przystawką tu wychodzi poza nawias, ale to jeszcze nie obalenie porządku). PiS roku 2015 już nie — mamy nie „nadużycia”, ale od początku planowe przejęcie instytucji „na własność”. PiS dzisiaj, to cóż, partia trumpistów; a dzisiejsi trumpiści, cóż, potrafią wysłać człowieka do obozu bez sądu. Nawiasem mówiąc, to ważne ostrzeżenie, bo część bagatelizuje Nawrockiego, bo przecież PiS nie był taki zły i dał 500+… To już nie jest dzisiejszy PiS…
To więc nie jest ta sama partia. To jest partia staczająca się, nie dlatego, że wybrała świadomie zło; ale dlatego, że dla swoich obsesji Kaczyński nie mógł znaleźć (bo to obsesje) uczciwych wykonawców. No i otoczenie (nurt „konserwatywny” na świecie) mamy inne niż 20 lat temu.
Errata:
„Przystawkom”… ech…
@mfizyk:
Nie wszyscy muszą się deklarować.
Też jestem zaniepokojony wynikiem, ale to co możemy dzisiaj zrobić, to zabiegać o własny udział i ufać, że inni też będą.
Nerwowość szkodzi sprawie — tak od strony psychologicznej. To się nazywa reaktancja psychologiczna — ludzie, na których się naciska, czują się tym naciskiem urażeni i ograniczeni, więc się buntują. Argumenty, OK, ale możliwie delikatnie.
@PAK4
13:42
ale zmiany mniejsze od błędów w pomiarach niczego nie dowodzą, a wrzucasz je tuż przed II turą…
To jest wpis dla oświeconych w ocenie wyników publikowanych sondaży przedwyborczych i ocenie istotności statystycznej uzyskanych danych.
Na marginesie wprowadzasz w błąd forumowiczów i czytelników bloga,
bowiem zarówno zaobserwowana różnica poparcia w analizowanych sondażach dla Konfederacji – in plus – i dla Lewicy – in minus – jest istotna statystycznie/znacząca przy poziomie ufności 95%.
Można rzec, że ohydnie dezinformujesz w tej kwestii.
Brzydko się bawisz PAKu4… mam nadzieję, że to wypadek przy pracy, zanim się czepisz sprawdź dane.
W dłuższej perspektywie to do tego pokolenia należy przyszłość. Mogą czekać.
Cytat z W dłuższej perspektywie to do tego pokolenia należy przyszłość. Mogą czekać.
Jezeli mlodzi naprawde tak mysla, to moga sie niezle „przejechac” 🙁
Bo jesli PiS domknie swoj system tak jak Orban, to nastepne <b<uczciwe wybory moga byc dopiero za kilka dekad. Albo i pozniej, jesli demokracja przegra wojne z roSSja.
Adam Szostkiewicz
27 maja 2025
21:18
@act
Z Australii łatwo ferować generalne osądy. Praworządność potrzebuje czasu,
komentarz :
Owszem , potrzebuje, ale jak widać został żle zagospodarowany. PIS praworządnością gardził i jak widać dobrze na tym wychodzi
@Cenzor:
Dam Ci linka:
https://alejakto.pl/dlaczego-skandale-polityczne-nie-robia-juz-na-nikim-wrazenia/?fbclid=IwY2xjawKrYilleHRuA2FlbQIxMQBicmlkETBnazF0NWIzbmhmRDhMTENQAR6rtQBF3mkb2rzsStF5so9PWgWGrsEBzuLihdI1OVX5Ermi7m4cX05igpdO7w_aem_wm4lrlzyromCNZCa09Ptkw
@metaxa:
Łoj, coraz gorzej.
Nie, 95% ufności nie oznacza, że wszystkie różnice poniżej 5pp są w zakresie możliwego błędu, a mówimy o różnicach: 2 pp, 2,5pp, 1,1pp. To raz. Zresztą zwróciłem na to uwagę, bo skoro badanie nie przystaje do wyników wyborów, które są dużo lepszym badaniem — zgubienie 6% elektoratu (więcej niż poziom ufności!) powinno budzić nieufność.
Dwa, nie podałeś żadnej ważnej informacji. Na przykład tak podstawowej, jak względem czego jest to porównanie.
Trzy, żeby stawiać taką tezę, trzeba by odrzucić inne możliwe wytłumaczenia zmian (i to przy założeniu, że różnice byłyby znaczące…). Np. że wyniki NL obniża afera Szejny, albo że na wyniki ma wpływ styl prowadzenia kampanii wyborczej… Odseparowanie jednego czynnika („decyzja o starcie w wyborach”) jest trudne, a tu nawet nie mamy cienia próby przedstawienia takiej analizy…
Podsumowując, żadna choć w miarę odpowiedzialna osoba nie postawiłaby publicznie takiej tezy…
@PAK4
3 czerwca 2025 9:40
Bredzisz – jak często zajmując się statystyką – i łżesz jak bura suka.
Przecież w poprzednim wpisie piszę cytując komunikat z badań IBRISU
metaxa 29 maja 2025 10:54 – co, jak i ile…
Przecież przedstawione dane dotyczą poparcia ugrupowań politycznych i partii.
Nawet statystyczny dupek mógłby wiedzieć, że podane tam zmiany notowań dotyczą różnic wskazań w stosunku do poprzedniego badania tej firmy z tym samym pytaniem.
Margines błędu statystycznego (MoE) i przedziały ufności dla różnicy wyników w obu badaniach obliczyłem korzystając z powszechnie znanych – w cywilizowanych naukowo krajach świata – i powszechnie stosowanych formuł obliczeniowych i sformułowałem wnioski o istotności statystycznej, które podtrzymuję.
Niestety, brednia w Polsce cieszy się wzięciem zwłaszcza u niedouków, których mrowie, a to przesądza wyniki kolejnych wyborów.