Coraz więcej przemocy
Tragedia w Krakowie. Sfrustrowany pacjent zabił nożem lekarza w jego gabinecie w Szpitalu Uniwersyteckim. Lekarz, ceniony i lubiany, miał żonę i dwóch synów. Środowisko lekarskie i zwykli obywatele są w szoku. Ślą kondolencje rodzinie i szpitalowi.
Bywam pacjentem tego szpitala – zadowolonym z usług jego personelu. W moim przypadku bardzo pomocnych. Przyłączam się do kondolencji. Mam nadzieję, że dyskusja, jaka wybuchła w związku z tragedią, pomoże zapewnić bezpieczeństwo pracy w publicznej służbie zdrowia. Szpitale nie mogą się przecież zamienić w więzienia. Lekarze i personel nie powinni bać się w pracy o swoje bezpieczeństwo.
Jednak jako publicysta nie mogę przejść do porządku nad tym, że gdy wiadomość rozeszła się po Polsce, szczujnia internetowa od razu próbowała obwinić imigranta, muzułmanina albo Ukraińca. W rzeczywistości, jak poinformowała policja, zabójca był Polakiem, funkcjonariuszem Służby Więziennej. Zabójstwo lekarza próbowano więc nikczemnie wmontować w politykę bieżącą. Przeciwko obecnemu rządowi. Karol Nawrocki jest antyimigrancki i antyukraiński, Grzegorz Braun – antysemicki.
Po kolejnej „debacie” prezydenckiej, tym razem pod egidą „Super Expressu”, jest dla mnie jasne, że trzeba podnieść wymóg zebrania podpisów poparcia ze 100 tys. do przynajmniej 250 tys. Nie udało mi się ustalić, kto, kiedy i jak zaproponował próg 100 tys. Wydawałoby się, że wysoki, a jednak nie tak wysoki, by nie udało się go przekroczyć Braunowi czy Maciakowi. Czy ktoś w ogóle weryfikował złożone w PKW podpisy? Czy robiono to z dostateczną starannością? A przede wszystkim: co kieruje ludźmi udzielającymi takim osobom poparcia i głosującymi na nich?
To dzięki nim ludzie pokroju Grzegorza Brauna robią kariery w polityce. Siostra Brauna Monika zdecydowała się opublikować w katolickim „Tygodniku Powszechnym” list dotyczący jej brata. Obserwowała, jak z „miłego, łagodnego blondynka” wyrósł „brutal łatwo sięgający po przemoc, okazujący pogardę wszystkiemu, co nie zgadza się z jego wizją świata”. Czarę goryczy przelała „napaść” Brauna na ginekolożkę w szpitalu w Oleśnicy. „Jestem jego siostrą i wstydzę się tego, co robi Grzegorz – pomiatania ludźmi, których uznał za wrogów i adwersarzy”.
Ale sam Braun ani jego zwolennicy się nie wstydzą. Jego wybryku w szpitalu oleśnickim – przemoc wobec lekarki – nie potępił Kościół. Niektórzy zaatakują jego siostrę. Wytkną jej – jakby to było przestępstwo – że jest feministką. Przestępstw Brauna za przestępstwa nie uważają. Przecież w ich oczach walczy w ten sposób o Polskę wolną od Żydów i Ukraińców i chrześcijańską tożsamość naszego narodu. A że w tej walce sięga po przemoc słowną i fizyczną, im nie przeszkadza, nie dyskwalifikuje. Przemocowi politycy to obraza demokratycznego państwa prawa. Zagrożenie dla zwykłych obywateli, nie tylko dla polityków po przemoc niesięgających. Tolerowanie przemocy w życiu publicznym niszczy państwo i społeczeństwo.
Od ponad 30 lat nie radzimy sobie z przemocą tak zdecydowanie, jak na to zasługuje. Uderza nie tylko w polityków, ale też w całe grupy społeczne. Kobiety walczące o swoje prawa, lekarzy, nauczycieli i sędziów za rządów Kaczyńskiego, społeczność ukraińską, żydowską, imigrantów, osoby LGBT, wszystkich, których hejterzy stygmatyzują jako „obcych”. Często ci sami nienawistnicy powołują się na chrześcijaństwo i patriotyzm. To wielka manipulacja. W majowych wyborach prezydenckich mamy okazję zamanifestować swój sprzeciw wobec tego zła.
Komentarze
Dla osoby „cywilizowanej” w zdecydowanej walce z przemocą tkwi nieusuwalny paradoks: walka z przemocą wymaga przemocy. Tym wszystkim zrobionym miętkimi fiu**mi osobnikom przemówi do rozumu tylko i wyłącznie wysokokinetyczny kontakt z pałką. Perswazja po dobremu nie działa.
Funkcjonariusz Służby Więziennej….A więc facet na codzień mający do czynienia z przemocą wobec więźniów i z więźniami, dla których przemoc jest chlebem powszednim. Dużo groźniejszy jest Braun – człowiek wychowany w porządnym, inteligenckim domu, który przeszedł na Ciemną Stronę
Śmierć lekarza w Krakowie jest wynikiem działania człowieka ewidentnie zaburzonego. Przynajmniej taki obraz wyłania się z doniesień medialnych (na dziś). Z nich wynika, że uroił sobie krzywdę jakiej rzekomo doznał ze strony medyków.
Powstaje jednak pytanie jak człowiek tak zaburzony mógł być czynnym funkcjonariuszem SW? Więzienie jest miejsce wyjątkowo stresogennym a pracujący tam są obdarzeni prawem użycia przymusu bezpośredniego i bronii. Czy nikt nie ma nadzoru nad tymi ludźmi? Nadzór jest iluzoryczny? Teraz będzie Wielkie Narodowe OjOjoj, jakieś ,,lex…”. Jak Gospodarz wspomniał, polityczni podżegacze ruszą zapewne do boju…
Co do przypadku G. Brałna to cóż…taka jest cena działania demokracji i (nie)działania systemu wymiaru sprawiedliwości. G. Brałn za różne wybryki, wypowiedzi, powinien mieć na koncie już kilkanaście prawomocnych wyroków. Niestety ślimaczenie się spraw – za pomocą ślimaczących kruczków prawno-proceduralnych (tak panie Ziobro – to właśnie to wymaga pilnej naprawy a nie personalia) sprawia, że różnorakiej maści szkodniki żerują na naszym życiu publicznym. Taka ,,akcja chanuka” w wykonaniu G. Brałna powinna zostać osądzona w ciągu, góra, dwóch tygodni. Tymczasem sprawa nadal nie jest osądzona (a jest na to paragraf: ,,paragraf hańby” czyli ten o ,,ochronie uczuć religijnych”) a gdy w końcu zapadnie wyrok – to już nikt nie będzie pamiętał czego on dotyczył. Żaden efekt wychowawczy przez to nie występi. Ba, wręcz jest zachętą dla kolejnych watażków.
Ps. Podpowiem czego będzie dotyczyło kolejne Narodowe Ojojoj: gdy ktoś zginie (dziecko?) rozjechany przez pędzącego po chodniku szaleńca na hulajnodze elektrycznej. Wtedy uchwali się jakieś absurdalnie surowe, życiowo nie egzekwowalne ,,lex hulajnoga” a polityczne ścierwojady odegrają swoje rólki.
Wychodzi na to, że połowa społeczności dławi się wolnością od 30 lat, a wielu te wolność nadużywa w celach politycznych. Mozolne jest budowanie obywatelskiego społeczeństwa demokratycznego.Slogan? Zapewne. Oczywiście łatwiej burzyć niż budować, że dlaczego za wszelką cenę chcemy się wyróżniać , nawet przed Bogiem, przed urną wyborczą etc..Czyzby kolorowe ptacy…? Zapewne.
Szanowny Gospodarzu: postępowanie Brauna powinien w pierwszym rzędzie potępić KK, bo głoszone przez tego oszołoma hasła i poglądy są absolutnie sprzeczne z tym, co głosi doktryna chrześcijańska .Nie rozumiem, czemu dotychczas Braun nie dostał od nikogo po mordzie, tak odruchowo, albo po durnym łbie gaśnicą, czy mikronem. Aż się prosiło, żeby go tak w tych sytuacjach spontanicznie potraktować. Brak właściwej reakcji policji i całkowity brak reakcji dygnitarzy KK dają obraz Polski „tu i teraz”
NIE JEST JASNE jak widzi Polak ,Polka różnicę w słowie MORDERCA . Wyli posłowie w Sejmie na sygnał Jarosława niesłuszne oskarżenia rzucając się z pięściami na posła Giertycha. Kaczu nie wydukał ani słowa. Dotknięta została przez Prawo ,,święta masa” partyjna. Nie popełniono mordu, przestępstwa ,naruszenia cielesnego, nie było też agresji słownej. Obrazek poszedł jednak w sieć wywołując lawinę dzikiej nienawiści.
– Nienawiść nie wmoknie w ziemię jak deszcz. Zabójstwo prezydenta Adamowicza nie spadła z nieba. Sukcesy Owsiaka drażnią prawicę a w szczególności Kropielnicę której zawsze mało władzy,pieniędzy i uwielbienia.
Adamowicz był na cynglu i natrafiła się okazja dla przestępcy. Nienawiść do administracji ,,Tuskowej” nie kończy się na emocjach pyskaczy i kiboli. Zabójstwa ratownika ,lekarza strażnika czy strażaka ,policjanta są coraz częstsze. Ratownik medyczny to zawód bardzo eksponowany na agresję. Teraz zginął lekarz i chociaż wielu narzeka na procedury i trudny dostęp do leczenia to nie jest zachęta do mordu. Mord jako pojęcie ilustrowane bezustannie w Internecie czy TV stał się chlebem powszednim. Wojna,gangi zawód miłosny zemsta itd .
Strażnik więzienny w tej ,,substancji żyje czy chce czy nie chce. Powinna istnieć twarda procedura weryfikacji i kontroli. Swego czasu znany psycholog Andrzej Samson został skazany za przekroczenie granic w leczeniu moczenia nocnego u chłopców. Wykonał kilkaset fotografii i prokurator zasądził mu 5 lat . Ujawniono że pan psycholog omijał dwukrotnie weryfiikację obowiązującą w tym zawodzie. Kara była surowa.
Jak to jest w świecie zakratowanym?
Tez się zastanawiam jakim cudem tacy egzotyczni kandydaci jak Maciak, Woch czy Braun zdobyli sto tysięcy podpisów . Podobno to jest do kupienia w darknecie. Rozumiem, ze PKW nie ma wystarczających narzędzi aby to zbadać ale służby specjalne powinny takowe mieć . Koniecznie trzeba zbadać pochodzenie tych podpisów . Mogę się założyć , ze mnóstwo ludzi ciężko się zdziwi, na wiadomość , ze udzielili poparcia komuś takiemu.
Nie porównujmy Brauna do Maciaka i Wocha – nie ma w „gaśnicowym” absolutnie nic egzotycznego, przecież on ma niemałe poparcie społeczne. W ostatnich wyborach do europarlamentu w samym okregu 10 (małopolska i świętokrzyskie) dostał 113.746 głosów, to co dla niego za problem uzbierać 100.000 w skali kraju?
Ja rozumiem że pracownik służby więziennej pobierający broń przechodzi cyklicznie badania psychiatryczne? Jeżeli nie to naprawdę możemy się wszyscy obawiać.
,,Po kolejnej „debacie” … jest dla mnie jasne, że trzeba podnieść wymóg zebrania podpisów poparcia ze 100 tys. do przynajmniej 250 tys.”
Jestem z tych co na forum o tym trąbią od dłuższego czasu. Tak więc dwukrotne (lub trzy…) podniesienie wymogu wymaganej liczby podpisów z automatu wyeliminowałoby z debaty panów jaszczura i szmaciaka. Z kolei konieczność spełnienia kryteriów (o czym się na razie nie mówi) doświadczenia parlamentarnego przez co najmniej jedną kadencję, uprawniających do startu w wyborach prezydenckich wyeliminowałby Batyra. A poniedziałkową debatę nie pisałoby się w cudzysłowu. Bo akurat ta na to nie zasługiwała.
@ Szostkiewicz
,,Od ponad 30 lat nie radzimy sobie z przemocą tak zdecydowanie, jak na to zasługuje.”
– Cieszę się że pan to pisze ponieważ pana postsolidarnościowe pokolenie ze względu na komunistyczną traumę za dużo pozwalało w imię ,,wolności słowa”. Przy okazji dokładnie w tych obszarach do których nie wtrącał się Kościół co tylko potęguje absurd. Tak więc należy pamiętać że polski faszyzm podniósł mocno łeb tuż po 89 roku (np. słynni skinheadzi) kompletnie niepokojony przez nikogo. Wręcz bagatelizowany z pobłażliwym uśmieszkiem. A tzw ,,patriotyczne” marsze cały czas odbywały się jeszcze na długo zanim powstał PiS.
Więc jeśli Min. Siemoniak we wczorajszym wywiadzie flegmatycznie i z satysfakcją próbuje widzom uświadomić fakt że jeden czy drugi przedstawiciel politycznego planktonu ma przecież zerowe poparcie to widocznie nadal nie odrobił 30-letniej lekcji.
ps. piszę te słowa dokładnie w tym momencie gdzie przez moje stołeczne osiedle przetacza się antyaborcyjna szczekaczka należąca do organizacji która jest pośrednio sponsorowana przez Kreml.
Za poniedziałkowe ,,występy” ruskiej onucy i faszysty odpowiadają również prowadzący z Super Expresu. A ściślej mówiąc brak ich reakcji. Jeśli tak ma wyglądać dziennikarstwo…
@gostek
Mowa o przemocy nie w samoobronie, ta może być uzasadniona, tylko o napaści fizycznej i przemocy retorycznej niczym nie uzasadnionych. To kompetencja państwa, które ma monopol na użycie przemocy zgodnie z odpowiednimi ustawami. Przemocowa odpowiedź na uzasadnioną przemoc jest samosądem i może podlegać karze. To zależy od oceny sądu.
35 lat temu niejaki Tymiński wygrał z Tadeuszem Mazowieckim.Bronisław Geremek był załamany stanem naszego społeczeństwa.Niedawno prawie 25% Polaków chciało Kukiza na prezydenta.Tak to jest,w końcu w USA też ktoś głosował na Trumpa…
Dla mnie całkowicie jest niezrozumiałe zachowanie „naszych” polityków. Czyli tych po naszej stronie. Nie rozumiem, dlaczego nie pojechali do Oleśnicy, nie zrobili sobie zdjęcia z Panią doktor. Dlaczego nie przyjechali do szpitala, w których doszło do zabójstwa. Dlaczego nie pokazują, że atak na lekarza to atak na Państwo i jego struktury. Nie pokazują siły (siła a przemoc to dwie różne rzeczy). Brak siły to słabość. Nie okazując siły okazujemy słabość. Tak to można postrzegać i tak jest postrzegane. Czyli z braku okazywania siły robimy cnotę?
Tragedia w Krakowie. To nie pierwszy raz, kiedy strażnik więzienny morduje ludzi. Polska klawiatura generuje co jakiś czas takie drastyczne przypadki. Wystarczy przypomnieć sprawę strażnika więziennego Damiana Ciołka, pełniącego służbę na wieżyczce wartowniczej, który otworzył ogień z karabinu AK do radiowozu policyjnego wyjeżdżającego z więzienia. Zginęło trzech policjantów, a aresztant został ranny. Niedawno, jakiś klawisz z Dolnego Śląska, zastrzelił swoją 5-letnią córkę i 71-letnią teściową, a 9-letniego syna ciężko ranił.
Być może to ciągłe obcowanie ze skazanymi powoduje jakiś drastyczne obniżenie progu wrażliwości, zwłaszcza u ludzi niewysokim kapitale kulturowym, pracujących z bronią u boku.
@lalecznik
Havel: siła bezsilnych. To PiS z wszystkiego robił politykę.
Gospodarz
„…Czy ktoś w ogóle weryfikował złożone w PKW podpisy? Czy robiono to z dostateczną starannością? ”
To pytanie jest bardzo istotne, zbyt często i łatwo przechodzi sie obok tego obojętnie
@Adam Szostkiewicz
30 kwietnia 2025 23:03
Tu akurat ma Pan rację. Co by dało, poza szumem medialnym, gdyby Tusk pomknął do Krakowa i z marsową miną zapowiedział…PiS by od razu zawyrokował, że to ,,wina Tudka” i że Tusk (koniecznie ,,Tusk”, żaden tam premier czy choćby Donald Tusk) chce się na tragedii podlansować.
Tak – ta tragedia rodzi inne pytania – przede wszystkim o to jak to możliwe, że osobnik do tego stopnia zaburzony (dziś w internetach pojawiły się relacje jego kolegów, że był on nienormalnie dziwny) przechodził badania, nie zwrócił uwagi na siebie swoich przełożonych. Podobne pytania rodzą sie post factum, gdy słyszymy o kolejnych zbrodniach policjantów.
Tu ciekawostka: w Norwegii po zbrodni A. Breivika pojawły się głosy, że maksymalny wyrok jaki Breivik może usłyszeć to zaledwie 20lat ograniczenia wolności. Padły głosy o słabości i niedekwatności prawodawstwa noweskiego ale rządzący nie ulegli temu ,,vox populi” stwierdzając, że ŻADEN BREIVIK NIE MOŻE DOPROWADZIĆ DO SYTUACJI, ŻE NORWESKIE SPOŁECZEŃSTWO PORZUCI PODSTAWY NA KTÓRYCH JEST UFUNDOWANE. Co za pewność siebie!
Obawiam się, że u nas reakcją na to nie będzie poprawa etyki zawodowej lekarzy*, zaostrzenie kontroli nad stanem fumkcjonariuszy służb mundurowych ale jakieś absurdalne ,,lex…”, które przez 3 miesiące będzie upierdliwy wstęp do szpitali, potem rozmyje się to…
* o postawie zawodowej lekarzy mogę sporo powiedzieć, choćby jako ojciec 2 dzieci. Np. podczas wizyty u dermatologa dziecięcego pani doktor była:
a) opryskliwa
b) nie była nawet łaskawa podnieść się zza biurka obejrzeć zmian skórnych na nogach córki
c) ba…nawet nie kazała sobie ich pokazywać.
Zapisała antybiotyk
Problem nie zniknął.
Koszt 350pln i dojazd 90km
To…trochę frustrujące i to nie jest jedyny taki przypadek. Raczej bliżej mu do normy…
Nie nadążam za pańskimi felietonami panie Adamie. Jest pan jednym z najbardziej prolificznych felietonistów, a tu latka lecą i o zadyszkę nie trudno. Faktem jest, że sporo się dzieje. Ciekawych kilka wpisów pod „Kto mieczem wojuje…” z dziedziny ontologii i epistemologii; Einstein, fizyka kwantowa, czym jest religia bez wiary, a wiara bez religii itp. Co do samego kościoła w Polsce nie chcę się wypowiadać. Robi to za mnie znacznie trafniej i dogłębniej @Jagoda. Osobiście, u kresu żywota, jedyną teologią wartą wzięcia pod uwagę jest teologia apofatyczna, zwana także negatywną, która głosi, że jakiekolwiek poznanie natury boskiej przekracza możliwości ludzkiego rozumu. To apofatyczne podejście w kwestii poznania rozwinąłbym równeż na samą naukę jako że większość tego co wydaje nam się że wiemy mieści się często w trzeciej kategorii prawdy według ks. J. Tischnera.* Do tego wniosku dochodzi sporo ludzi na jakimś etapie życia, tj. do przekonania, że odpowiedzi do jakich mamy dostęp na zadawane przez nas pytania nie mają większego sensu. Mało tego, że są niepełne, ale w większości przypadków trudno je nawet uznać za jakiekolwiek odpowiedzi. Wszyscy, którzy latami kładli i kładą nam coś do głów sami nie bardzo wiedzą o czym mówią. Powodem tego jest to, że żeby o czymś mówić trzeba najpierw wiedzieć czym to „coś” jest. A z tym już gorzej. Koniec końców, miarą inteligencji powinno być nie to ile ktoś twierdzi że wie, ale bardziej jak sobie radzi z nękającą go niewiedzą. Faktem jest, że wszyscy potrzebujemy jakiś rad i wskazówek, z tym że, nikt nie jest nam w stanie ich udzielić. Nie możemy udzielić ich nawet sami sobie, gdyż często dotyczą kwestii, które świat trzyma przed nami w tajemnicy, a mianowicie – jak żyć i jak się stąd zabierać.
Wszędzie wybory; w Polsce, Kanadzie, tu w A. też. Główny temat wyborczych zmagań na antypodach to kto obieca więcej żeby szary obywatel mógł związać koniec z końcem. Wokół tego problemu wodzą się za łby przywódca labour, jękliwy nudziarz i stojący na czele opozycji były gliniarz zwany z irlandzka „kartoflem” ze względu na kształt głowy przypominający ziemniaka. Gdzie nie spojrzysz świat jakiś rozklekotany i wszędzie te obmierzłe gęby Putina, Trumpa et al.
Stąd już tylko krok do jesiennej skuki, którą tak pięknie opisał Bułhakow w „Mistrzu i Małgorzacie”:
„O bogowie, o, bogowie moi! Jakże smutna jest wieczorna ziemia ! Jakże tajemnicze są opary nad oparzeliskami! Wie o tym ten, kto błądził w takich oparach, kto wiele cierpiał przed śmiercią, kto leciał ponad tą ziemią dzwigając ciężar ponad siły. Wie o tym ten kto jest zmęczony. I bez żalu porzuca wtedy mglistą ziemię”
Ciekawy clip nt. uwiądu rozumu zawierający paralele nie tylko w odniesieniu do amerykańskiego społeczeńswa,
https://www.youtube.com/watch?v=NTnQMCOhZFM&t=426s
*Góralska teoria poznania wg ks J.Tischnera: święta prawda, tyż prawda i gówno prawda.
„pomoże zapewnić bezpieczeństwo pracy w publicznej służbie zdrowia” Gdyby jeszcze jakaś podpowiedź, jak to zrobić /Jak zapewnić, że ratownika jadącego na pomoc nie zaatakuje ten wzywający pomocy, bo ma zwidy ? W każdej karetce ma być antyterrorysta ? Jak zapewnić, że kolejny wariat nie zaatakuje lekarza, bo uwierzy, że to członek sitwy medyczno-farmakologicznej, która chce tylko na nim zarobić ?
Dopóki różni patoinfluencerzy czy ludzie pokroju Brauna będą mogli bezkarnie w internecie szerzyć swoje teorie, będą ci, którzy ich posłuchają i ‚zaczną działać’ A jak ukarać Brauna, skoro chroni go immunitet. Sam go sobie nie nadał – został wybrany przez pewnie również tych ludzi, którzy teraz ‚zapalają świeczkę’ pod informacją o śmierci lekarza.
A co do podpisów. Jeden z rozsądniejszych, moim zdaniem, uczestników, Marcin Bisiorek oświadzczył, że nie podpisałby sie tylko dwóm kandydatom na liście poparcia. Czyli np. z piątki: Braun, Maciak, Jakubiak, Woch, Bartoszewicz przynajmniej trzech mogłoby, jego zdaniem, zajmować stanowisko prezydenta RP.
Nie umiem tego skomentować. To jest zjawisko przekraczające mój zakres pojmowania.
Przemoc, wśród ludzkiej masy, była, jest i będzie…
Jej źródła – mimo ocieplenia klimatu – są niewysychające.
Jej przejawy i formy – niewyczerpane.
Faktem jest, że żyjemy w świecie przemocy o jej falującym nasileniu i coraz doskonalszych narzędzi jej aplikacji na masową skalę.
Exemplum: ‚Na początku marca Radosław Sikorski starł się na portalu X z Elonem Muskiem. W środę wieczorem minister „odgrzebał” stary post i skomentował sprawę na nowo.
„Widzisz, wielki człowieku, polityka jest trudniejsza, niż myślałeś” – napisał do Muska.
Wpis po pół godziny jednak zniknął.
Tak zachowują się amerykańskie gnoje – „właściciele innych” – prymitywne ćpuny dopuszczone do koryta władzy. Wcale rzadki okaz mendy.
A zamordyści – notabene „walczący” ponoć o wolność słowa – mają używanie hołdując bezkarnie przemocy.
I znowu Braun „zasłynął’ w Białej Podlaskiej zrywając wraz z podpuszczonym tłumem ukraińską flagę z budynku Urzędu Miasta. A policja patrzyła na to bezradnie i teraz podają, że zostaną wyciągnięte konsekwencje. Panowie policjanci robią sobie z ludzi żarty. Jakoś kilka lat temu potrafili gazem pieprzowym „unieszkodliwić’ natychmiast posłankę Nowacką, którą też przecież chronił immunitet, a inna pani dostała pałą teleskopową po głowie od ‚dzielnego’ policjanta, a na poczynania Brauna patrzą bezradnie..,bo ma immunitet .A może to jakaś podpucha? Zamiast zająć się Braunem natychmiast, to oni czekają….a lud widzi i bierze z Brauna przykład
W majowych wyborach prezydenckich mamy okazję zamanifestować swój sprzeciw wobec tego zła. Dla wyborców Pisu i przybudówek tym złem jesteśmy my i nasi wybrańcy. Nie zrobiono wiele by ci ludzie zrozumieli, że są w błędzie. Oni na pewno zamanifestuja swój sprzeciw przeciwko złu. Nie mieli okazji by zrozumieć, że są sabotażystami i to oni są źródłem samodestrukcji Polski.
Hańbą naszego państwa, a więc nas wszystkich, którzy to państwo tworzymy, jest dawanie pola do popisu takim zaburzonym osobnikom jak Braun. Przed takimi typami społeczeństwo jest obowiązane bronić się w skuteczny sposób. Braun jest świadectwem naszej dezorganizacji i niemocy. Ten typ kaleczy nas od wielu lat, my jesteśmy bezradni. Nie możemy poradzić sobie z wariatem – to jakie przeszkody jesteśmy w stanie pokonać?
Chociaż może, podświadomie, podoba się się nam iście szatański zamysł zabójczego, sadystycznego języka jakim posługuje się Braun, i którym „rozpruwa bebechy jak nożem”, a my, jak gawiedź na arenach starożytnego, Rzymu ekscytujemy się cięknącą z ciała krwią?
Zbieramy żniwo folgowania piewcom agresji, plony moga być coraz lepsze.
@aborygen
Dzięki 🙂
Gdy koniec jest początkiem lub nim się staje, to nie ma ani końca, ani początku. Nasze postrzeganie świata i obszary , w których się poruszamy, żyjemy odbywają się właśnie w kręgu linii falujących, bez końca i bez początku. Ustawianie człowieka w centrum świata nie czyni z nas automatycznie humanistami, tylko zaledwie konformistami na chwilę. Gdybyśmy zaczęli liczyć czas powyżej doby i odległości powyżej drogi z domu do pracy, to stanęlibyśmy w miejscu. Zresztą i tak poruszamy się na biegu jałowym pisząc i czytając własne „plecenie“, aby nie powiedzieć plotki.
Abo, 8:46,
„If the Universe is the Answer, what is the Question?” – Leon Lederman.
Pzdr.
Skrajności są okropieństwem.
W Rosji, człowiekowi, który mógłby coś dla tego kraju dobrego zrobić (Nawalnemu) zafundowano zejście z tego świata. I nie poprzez jakiś strzał w głowę. Nic z tych rzeczy. Zadawano mu śmierć długo i z namaszczeniem, od trucizny po tortury i wycieńczenie z chłodu i chorób.
U nas człowiekowi, który dręczy nasz kraj swoim szaleństwem i działa cały czas na jego szkodę nawet się nie zatrzyma; w zamian funduje się scenę dla jego haniebnej działalności politycznej. Postawmy siebie obok i zobaczmy jaki to absurd.
Wygląda to na chęć bycia odwrotnością Putina, ale czy bycie odwrotnością Putina nie powinno być czymś innym.
Braun nie jest jedynym łotrem, co prawda, ale znowu nie mamy takich Braunów, Macierewiczów czy Kaczyńskich aż tak wielu by sobie z nimi nie poradzić? Zaniechanie działań na rzecz eliminacji kontynuacji ich antyspołecznego szaleństwa przez władze to pozwalanie na przestępstwo przeciw państwu i zaniechanie wykonywania powierzonych obowiązków.
Na powiedzenie nie dajmy się zwariować jest chyba za późno.
@pielnia11
1 maja 2025 9:45
Bezkarność Brałna jest zastanawiająca. Coś jak Lepper gdy hulał po Polsce.
Braun to agent Ruski, to widać po jego wypowiedziach o Zelenskim. Szkoda gadać… Żeby tacy ludzie kandydowali na prezydenta Rzeczypospolitej polskiej? To bardzo źle świadczy o nas Polakach. Pozdrawiam.
Specjaliści twierdzą, że wyborcy wybierają – głosują na kandydata z którym się identyfikują. Patrząc na sondaże kandydaci powinni ukrywać swoją mądrość, wiedzę i inteligencję by zwiększyć swą szansę na jak najlepszy wynik. Przykre ale chyba prawdziwe. Ludzie co się z nami stało ?
Karolek w Owalnym .
Pewnie dostał od Wszechpezydenta Świata jakiś gadżet. Np . opatrunek z ,, krwawego ucha ”jako relikwię. Vance też mógł się postarać i wyróżnić Karolka paczką chewing-gum i różańcem z Vera Cruz.
Karolek powinien wiedzieć że zarówno Kazimierz Pułaski jak i Tadeusz Kościuszko to z dzisiejszej perspektywy lewacy, deiści i masoni. Co na to Rydzyk? Braun? Kościucho to rewolucjonista..po jego upadku Watykan serdecznie dziękował carowi.
Polonia amerykanska już ochłonęła po Trumpie i liże kości licząc straty. Głosów nie przybędzie od skamlenia i merdania w Waszyngtonie.
volter
2 maja 2025
7:54
Oby poparcie Trumpa miało podobny efekt jak na wybory w Kanadzie, czy reklama samochodów Elona Muska, Tesli. 🙂
Jaka hulajnoga taki Mentzen
-Jaki Braun taka Korona.
Człowiek jawnie demonstrujący przemoc i bezkarność to wyzwanie dla władzy. Hańba dla społeczeństwa. Powszechna i jawna działalność przeciw służbie zdrowia, przeciw szczepieniom już owocuje. Ci panowie wszczepili ludziom gen przeciw lekarzom, pielęgniarzom ,ratownikom.. Śmierdziel opłacany z kasy s Sejmu i Europarlamentu nie patrzy na skutki swego działania.
Ziębę i kilku innych uzdrawiaczy antyszczepionkowców bada prokurator. Trzeba się spodziewać dalszych skutków pedagogiki Braunów.Międlarów, Rybaków ,Jaszczurów. Słuchacze z tej akademii szybko się ujawniają. Młody Ukrainiec w swoim kraju po takiej napaści szybko trafiłby na front . Tutaj w Polsce po prostu ,,bije się służbę zdrowia” . Można to zrozumieć jako polską normalność” zalecaną przez posła RP..który brutalnie działał w Oleśnicy. Oby Braun nie zawędrował ze swoją pedagogiką dalej i szerzej.
Pomarańczowy chrześcijański nacjonalista – piewca i praktyk przemocy – „przyjął „, ot tak dla jaj w zaspermionym gabinecie owalnym, „alfonsa” kandydata na prezydenta hołdującego mu wschodnie państewko na sprzedaż.
Jak powiedział André: „Gówno lgnie do gówna.(…) Czasem miło kogoś nienawidzić”.
@volter
Batyr w Owalnym? To pewne? Z Rubio spotkał się w ogrodzie, czy aby ta ” wizyta” nie sprowadziła się do tego ogródka?
#1 act
„W kulturze popularnej bozon Higgsa jest często nazywany „cząstką Boga”, od tytułu książki fizyka, który otrzymał Nagrodę Nobla – Leon Lederman, „Cząstka Boga. Jeśli wszechświat jest odpowiedzią, jakie jest pytanie?” (1993), w której autor stwierdził, że odkrycie tej cząstki jest kluczowe dla ostatecznego zrozumienia struktury materii”.
#2 Aborygen
Znakomite słowa / wykładzik od „Melancholika funkcjonalnego” – The Death of Intelligence: Why Modern Society Celebrates Stupidity
„Ameryka doświadcza systemowego upadku wraz ze śmiercią krytycznego myślenia i wzrostem świadomej ignorancji. Antyintelektualizm rośnie. W tym brutalnie szczerym filmie, okraszonym czarnym humorem, mówię o absurdalnych problemach społecznych późnego etapu kapitalizmu, drenażu mózgów, zdrowiu psychicznym i toksycznej pozytywności. Omawiam, dlaczego myślenie jest teraz uważane za „elitarne” i dlaczego odmowa dołączenia do parady głupoty jest teraz aktem cichego buntu. Nie po prostu potknęliśmy się i wpadliśmy w głupotę — pobiegliśmy tam sprintem, przybijając sobie piątki przez całą drogę w dół. Jeśli jesteś wyczerpany światem, który wydaje się celebrować głupotę, nie jesteś sam.
I nie jesteś szalony„.
… i niektóre komentarze:
@panchakosha
„Zabawne, jak używanie jasnej gramatyki, wyrazistego języka i podstawowego krytycznego myślenia w Internecie wystarczy, aby wywołać wrogość. Przeciętność naprawdę nienawidzi lustra„.
@środaFin86
„To nie tylko głupota, to także złośliwość„.
—————-
Przeciętniactwo jest złośliwe i mściwe. I czai się…
@2Gether4Good
„Ten cytat- „Moja ignorancja jest tak samo cenna jak twoja inteligencja.” Prawdziwy i proroczy”.
@spencerpennington07
„Jestem Amerykaninem, który obecnie robi doktorat z historii. Mieszkałem w trzech różnych krajach poza USA i podróżowałem do kilku innych. Chociaż z pewnością prawdą jest, że głupotę można znaleźć wszędzie, muszę powiedzieć, że nigdzie indziej nie znalazłem braku ciekawości świata ani dumy z ignorancji, które znalazłem we własnym kraju”.
@watson5551
„Może sześćdziesiąt lat temu, kiedy Chruszczow powiedział „Zdobędziemy Amerykę bez jednego strzału”, to właśnie miał na myśli…”
—–
Natural disaster…
@Graff
🙂
le tre e mezzo, 11:36,
dzieki…ale ja zwykle wiem, kogo, z czego i dlaczego cytuje 😉
Podstawowym celem operacji o kryptonimie: ,,Batyr u Trumpa” jest zrównanie sondażowych wyników pisowskiego kandydata z notowaniami jego partii oraz jeszcze większe skonsolidowanie kato prawicowego elektoratu. Tylko że ten kij ma dwa końce. Ten prymitywny zabieg pomoże również zmobilizować cały demokratyczny elektorat, zwłaszcza przed II turą, szczególnie że Trump u większości Polaków nie cieszy się sporą sympatią.
@ Kalina w sieci okazało się killka zdjęć i wyglądało ze to nie w daczy. Trump Batyra wsparł jakimś swoim ,,you will win”. Tak czy inaczej jest to obrzydliwe. Żebranie o wsparcie tej administracji i podsuwanie kopyta do kucia w tym układzie nie budzi sympatii w Polonii ..midlle midlle class się na Rudym zawiodła.
Graff @ podobnego się spodziewam skutku. Tym bardziej że prezydent USA w opiniach i sondażach leci na gębę w dół. Musk dużo stracił ze swego majątku i popularności.
Dla mnie zupełnie obcy człowiek a jednak cieszy.
volter
Graff @ podobnego się spodziewam skutku. Tym bardziej że prezydent USA w opiniach i sondażach leci na gębę w dół.
Ja tylko czekam, aż go powszechnie zaczną nazywać po imieniu: „ANTYCHRYST”.
@volter
2 maja 2025 15:11
@Graff
Zabawnym jest to, że głównymi kupcami pojazdów Muska byli tak znienawidzeni przez niego lewacy bo przecież dobry redneck nie wierzy w te bzdury o globalnym ociepleniu i jeździ kopcącym dieslem. Im bardziej kopcący tym większy środkowy palec pokazywany lewactwu i rządowi.
Chrześcijański nacjonalizm – groźna sekta globalna – w natarciu…
• w USA istnieje związek między autorytaryzmem prawicowym a nacjonalizmem chrześcijańskim – model intensywnie eksportowany do Europy i Australii…
• trzy miary autorytarnego przywództwa i władzy prezydenckiej:
– silny lider gotowy łamać zasady,
– byli prezydenci powinni być chronieni dożywotnim immunitetem przed ściganiem karnym,
– prezydenci powinni mieć możliwość ograniczania przeciwnych mu partii (20% dorosłych Amerykanów (26% Republikanów) zgadza się ze stwierdzeniem: „Konieczne jest dla postępu tego kraju, aby prezydent miał władzę ograniczania wpływu przeciwnych partii lub grup”)
• trzy miary chrześcijańskiej teologii nacjonalistycznej
– ostateczna bitwa pomiędzy dobrem a złem jest tuż za rogiem
(większość Amerykanów (45%) zgadza się ze stwierdzeniem: „Ostateczna bitwa pomiędzy dobrem a złem nadeszła, a chrześcijanie powinni stać mocno w pełnej zbroi Bożej”),
– 17% dorosłych Amerykanów (30% Republikanów) zgadza się z twierdzeniem, że Ameryka została wybrana przez Boga, aby stać się nową ziemią obiecaną dla europejskich chrześcijan,
– 25% dorosłych Amerykanów zgadza się, że Bóg chce, aby chrześcijanie przejęli kontrolę nad „7 górami” społeczeństwa (rządem, edukacją, mediami, rodzinami, religią, biznesem, sztuką rozrywką)
• Jedna czwarta Amerykanów (25%) – Republikanie (41%) – zgadza się ze stwierdzeniem, że „Najprawdziwszym powołaniem, jakie może osiągnąć kobieta w tym życiu, jest bycie żoną i matką”,
• Około jednej trzeciej Amerykanów (32%) – Republikanie (45%) – zgadza się ze stwierdzeniem: „Społeczeństwo jest w lepszej sytuacji, gdy mężczyźni i kobiety trzymają się prac i zadań, do których są naturalnie predysponowani”
I do takiej krynicy obskurantyzmu i dyktatury katobolshewi pielgrzymują składać hołdy targowickie wuje…
Rdzewiejąca Ameryka usiłuje sprzedać swój kit… tylko patrzeć końca.
I co na to polskie kobiety?
——————————————————-
Trzy mendy w jednym: orangutan – alfons (traitor nadający orangutanowi na PM) – debil (robiący dobrą minę po porażce w hołdowaniu orangu z bliskim jego sercu alfonsem).
@volter
Ta wizyta powinna stanowić pocałunek śmierci. Przy okazji – cały fejsbuk jest zaśmiecony wpisami przeciw Trzaskowskiemu, rzucającymi oszczerstwa, lansującymi fałszywe wyniki badania opinii etc.
– Jest to prawdziwa przeciwwaga wobec tego, co wyprawia rząd na czele z Donaldem Tuskiem, który razem z europejskimi elitami przygotowują antyamerykańską rebelię – stwierdził alfonso.
________________________________________
________________________________________
– To jest sytuacja w której musimy mieć świadomość jak ważne są nadchodzące wybory – mówił alfonso.
– Jak ważny jest autorytet prezydenta, zbudowany przez ostatnie 10 lat przez Andrzeja Dudę i musimy wszyscy zadać sobie pytanie, co by się stało, gdyby w istocie Donald Tusk, a w sensie osobowym Rafał Trzaskowski czyli „wiceTusk” został prezydentem Polski – dodał alfonso.
—————————————–
Tej mendzi … będzie to zapamiętane.
Wcześniej czy później trafi do swych kumpli z półświatka w pierdlu.
Jakaś sprawiedliwość musi być…
act
1 maja 2025
18:25
Charles Ives – The Unanswered Question
creep hunter
2 maja 2025
18:01
…Jak ważny jest autorytet prezydenta, zbudowany przez ostatnie 10 lat przez Andrzeja Dudę i musimy wszyscy zadać sobie pytanie, co by się stało, gdyby w istocie Donald Tusk, a w sensie osobowym Rafał Trzaskowski czyli „wiceTusk” został prezydentem Polski – dodał alfonso.”
Mój komentarz
Ten fragment wypowiedzi Batyra świadczy o tym, jaka jest spójność logoiczna w PiSowskich teoriach, jaka narracja jest obowiązująca i ma być korzystna dla Batyra oraz wyjaśnia z czego biorą się kłamstwa PiSu.
PiSowcy (Kaczyński & Co.) uważają, że ich narracja, to nie kłamstwa, krętactwa i durnoty, a walka ze złem opisywana symbolicznie – przez przenośnie, metafory i hiperbole, co ma łagodzić PiSowską nieporadność, arogancję, głupotę i pokrętność dokładnie w taki sam sposób jak wypowiedzi rzeczniczki Białego Domu łagodzą wymowę wypowiedzi Trumpa.
To także wyjaśnia skąd się wzięło i w jaki sposób zostało ukute kłamstwo smoleńskie – matka wszystkich kłamstw PiSu.
TJ
W sieci wiele wpisów i zdjęć świecących flagi , a w blogu ani słowa o ważnym majowym świecie, świecie ludzi pracujących, pracobiorców, o świecie 1. Maja. Czy pozostajemy ciągle pod wpływem czasów zaprzeszłych czy tylko mamy, niesłusznie zresztą, poczucie wstydu za czasy minione.
@saldo
Wstyd jak najbardziej zasłużony. Komunizm zorganizowany zniszczył wolne związki zawodowe, pędził obywateli na manifestacje poparcia dla władzy, która strzelała do ludzi pracy domagających się chleba i wolności. Stanowił system kłamstwa i przymusu wykorzystujący monopol zdobytej dzięki Sowietom władzy do budowy ,,nowego socjalistycznego człowieka’’ i społeczeństwa. Upadł wskutek własnych dysfunkcji zasłużenie. Nie był nawet ,,demokracją ludową’’, a co dopiero parlamentarną, tylko totalitarnym eksperymentem stalinowskim, który po październiku osłabł i przybrał formę autokracji udającej suwerenne państwo narodowe. Odwoływanie się w tym systemie do tradycji 1 Maja to klasyczna sowiecka manipulacja: ludzie pracy nie mieli niezależnej reprezentacji ani realnych praw pracowniczych, np. do strajku, centrala związkowa była tylko jedna i stanowiła przedłużenie monopartii rządzącej w świecie pracy. Reakcją na ten orwellizm były ,,polskie miesiące’’ protestów ulicznych, a w końcu Solidarność, najważniejsze wydarzenie w powojennej historii praw klasy pracowniczej.
@ Kalina Matecki wpłacił kaucję i wyszedł z aresztu. Zapewne jego sieciowe dzieła ruszyły. Tacy ludzie się nie zmieniają, zmieniają jedynie metody działania.
Wczoraj w tv ujawniono kulisy i scenerię zdjęć z Waszyngtonu/ OSIEM SEKUND Z RUBIO I SENATOREM
Reszta podobna. Przecież konserwatywna <<publicystyka'' potrafi wiele. .. Najważniejszy będzie efekt.Na początku polskiej przemiany kto mógł fotografował się z Wojtyła…potem z Wałesą. Bywało tak że gdy się zmieniło w koniunkturze wycięli zdjęcia z Lechem. Mundus vult decipi tym żyje.
@tj
Prócz kłamstwa smoleńskiego, Kaczyński wcześniej propagował kłamstwo, z aktywną pomocą prof. Staniszkis (później mniej entuzjastycznej), o Polsce po 1989 r. przejętej przez agentów SB. Suma tych teorii spiskowych do dziś definiuje przekaz obozu Kaczyńskiego.
Przemocy nie da się wykorzenić ale można można przyspieszyć karę za takową. Ile czasu zabrała sprawa zabójcy prezydenta Adamowicza? Szok i hańba. Zabójca lekarza też będzie siedział w areszcie (nie więzieniu!) przez 3-4 lata na koszt Państwa zanim są zdecyduje zabił czy nie. Żałosne!
Dwadzieścia lat temu, na jednej z londyńskich stacji metra, mój kolega dostał butelką w głowę od pijanek bydlaka i na chwilę stracil przytomność. Bandytę zaaresztowano. Sprawa sądowa odbyła się 3 dni później, trwała godzinę a pijane bydle poszło do ancla prosto z sali sądowej. Na podstawie nagrania CCTV i mojego zeznania.
Saldo mortale
3 maja 2025
1:59
Adam Szostkiewicz
3 maja 2025
7:19
Skoro domagamy się, i słusznie, uszanowania tego co dobre i szlachetne w ideach chrześcijańskich, mimo niewyobrażalnych zbrodni chrześcijan.
To w takim samym stopniu powinniśmy szanować to co szlachetne w ruchach socjalistycznych, socjaldemokratycznych, robotniczych.
Nawet krk, jak zwykle, podpina się pod święto 1 maja zawłaszczając je dla „Józefa Robotnika”.
Moim zdaniem NIC nie usprawiedliwia pomijania milczeniem tych, którzy zginęli za prawa pracownicze walcząc z wyzyskiem, do którego świat wydaje się powracać.
Wstyd!
Adam Szostkiewicz
3 maja 2025
7:38
Suma tych teorii spiskowych do dziś definiuje przekaz obozu Kaczyńskiego.
Mój komentarz
Można powiedzieć, że teorie spiskowe, jako metaforyczny opis kłamstwa, coś takiego jak baśń w tradycji ludowej, czy życiorysy świętych w tradycji chrześcijańskiej, ukształtowały ideologię PiSu, sprawiły że jest ona elastyczna jak guma od majtek i bezwzględnie obowiązująca jako wywodząca się z samego rdzenia polskich tradycji, z centrum polskości, z serca narodu.
TJ
Korekta
Jest
metaforyczny opis kłamstwa
Ma być
metaforyczny opis rzeczywistości
TJ
@Saldo mortale, 3 MAJA 2025, 1:59
Rozumiem intencje, lecz określenie ,,pracobiorca” w polskiej mowie potocznej jest rzadko używane i ma wydźwięk pejoratywny. Ponieważ kojarzy się z braniem, (jak np. zasiłku) lub jakimś aktem łaski wyświadczanym przez pracodawcę.
W rzeczywistości są pracodawcy i pracownicy. Jedni bez drugich by nie istnieli, tak swoją drogą.
@Adam Szostkiewicz, 3 MAJA 2025, 7:19
To było dawno temu… Wszyscy wiemy w wyniku jakich historycznych następstw powstało święto 1 maja które faktycznie zostało wypaczone przez komunę w Bloku Wschodnim. Co nie znaczy że nie należy nadać temu świętu współczesny sens. Podobnie jak Dniu Kobiet.
@AS
Zgadzamy się dosłownie w kwestii czasów minionych, chociaż nie pisałbym o komunizmie, bo takiego w Polsce po 45 nie było. To była klika przywieziona w teczkach z Moskwy, która z tej Moskwy sterowana udawała po 89 socjaldemokratów.
Czasy minione to przeszłość, ludzie żyjący z pracy stanowią większość, Święto pracy jest trochę starsze niż czasy zaprzeszłe, o dziwo dosłownie tłumaczone; bardziej niż doskonale, cóż, ironią jezykowa, związki zawodowe praktycznie nie istnieją i dlatego ubolewam nad brakiem protestów czy choćby świętowania pracy i ludzi pracujących. Majówki i 1. Maja są ważnym spoiwem członków ZZ. Może warto więc czekać na czasy Futur antériuer, bo zaprzeszłe się nam nie udały. Co zostało z Solidarności?Na marginesie zauważyłbym, że wielu, wiele z nas uczestniczyło chętnie w tej moskiewskiej wówczas, dzisiaj jednak nieaktualnej, manipulacji. Ilość oportunistów w tamtych czasach była imponująca, dzisiaj demonstrują kibole i nowi wszechpolscy.
Agitacja polityczna na brunatnej górze trwa w najlepsze naszym chrześcijańskim obowiązkiem jest wziąć udział w wyborach i zgodnie z sumieniem wybrać tego, kto broni prawa do życia od poczęcia do naturalnej śmierci – powiedział jakiś partyjny biszkopt… udający kumatego księdza… dalej kręcą lody a la papa Trump… robiący za debila udając papieża… a takiemu wszystko wolno…
@tejot
3 maja 2025 11:37
Polecam uwadze – obok wielu innych – względnie świeżą przeglądówkę:
Sprzedają się wrogowi!
Treść i skutki populistycznych teorii spiskowych
Michael Hameleers
Amsterdam School of Communication Research (ASCoR), University of Amsterdam,
„Pomimo rzekomego pokrewieństwa dyskursywnego między retoryką populistyczną a teoriami spiskowymi, wiemy zbyt mało o tym, w jaki sposób politycy komunikują się za pomocą populistycznych teorii spiskowych i w jaki sposób te komunikaty aktywują indywidualne poparcie dla idei populistycznych. W tym kontekście artykuł przedstawia jakościową analizę treści autokomunikacji czołowych (radykalnych) prawicowych polityków populistycznych (Trumpa i Wildersa) oraz eksperyment, w którym centralne cechy treści populistycznych spisków populistycznych są manipulowane. Główne ustalenia wskazują, że populistyczne teorie spiskowe aktywują postawy populistyczne bardziej niż samo narażenie na idee populistyczne. Niniejszy artykuł pokazuje, w jaki sposób teorie spiskowe są ujmowane w komunikacji aktorów populistycznych i w jaki sposób te populistyczne ramy spiskowe mogą podsycać poparcie dla ideologii populistycznej w społeczeństwie. (…)
Pomimo ograniczeń badań (Trump-1, Wilders z dwóch różnych kulturowo krajów) artykuł ten dostarcza ważnych spostrzeżeń na temat sposobów, w jakie połączenie dyskursu populistycznego i teorii spiskowych może być skuteczną
taktyką komunikacyjną w celu aktywowania populistycznych percepcji wśród wyborców w erze informacji post-faktycznej [odnoszący się do sytuacji , w której ludzie chętniej zaakceptują argument oparty na ich emocjach i przekonaniach , a nie na faktach] : kultywowanie powszechnego podziału między ludźmi uczciwymi a kłamiącymi wrogami może być wykonalną strategią w czasach, gdy prawdomówność może być mniej decydująca niż wskazywanie wrogów ludu„.
https://academic.oup.com/ijpor/article/33/1/38/5809088
mario
3 maja 2025
18:07
Mój komentarz
Głoszone przez populistów teorie (nie szkodzi, ze są to z reguły wierutne, perfidne kłamstwa) w dużej mierze działają na emocje ludu i skromną nakładkę rozumu na nich ujawniając rzekomo ukrywane przez elity tajemnice, zaspokajając w ten sposób głód wiedzy ludu, wiedzy typu – co tam jest grane u licha. Teorie te oraz podtrzymująca je w obiegu społecznym (SNS) propaganda, przesycona swojskim cwaniactwem i nienawiścią ujawniają „prawdziwe cele” elit oraz podstępne działanie zła na świecie dostarczając ludowi wyjaśnień jak skonstruowany jest świat (my i oni, dobro i zło) i poprzez manichejskie teorie o elitach ukrywających prawdę przed dobrym z natury ludem mobilizują lud do wzięcia po słusznej stronie udziału w walce dobra ze złem przez udzielenie poparcia w elekcji np. na najwyższy urząd w państwie, kandydatowi antyelitarnemu, ludowemu, prawdziwemu patriocie i swojakowi zaangażowanemu ostro, bezwzględnie w walkę dobra ze złem po stronie dobra.
Proste, dostępne, łatwe do upowszechnienia.
TJ
Generalnie przestępstw z użyciem przemocy na całym Zachodzie ubywa. Polska wpisuje się w ten trend. Zresztą można sobie przypomnieć lata 90-te… Tak więc historia zamordowania lekarza jest tragiczna, ale to pojedyncza historia, a nie trend.
Inną rzeczą jest „Braun” — tu w cudzysłowie, bo jako symbol, a nie osoba. Tak, coś pękło. Zarabianie na sianiu nienawiści jest akceptowane dla dużej części społeczeństwa, może nawet większości. I to nie jest jedyna bariera moralna, która upadła w ostatniej dekadzie.
@Slawczan:
Redneck jeździ na benzynę, nie na olej napędowy.
Można zauważyć, że Musk chyba zawsze był chamem, kłamcą i kawałem drania, ale nie zawsze podpinał się politycznie pod wyrazistą prawicę (nie, żeby był lewicowcem, ale liberałem, why not). Cóż, altright chyba ma duży dar do przyciągania do siebie notorycznych kłamców, ludzi z przerostem ego i ogólnie egoistów, niezależnie od punktu wyjścia ideologicznego.
@le tre e mezzo:
Tak, główny podział w wyborach to podobno obecnie wykształcenie. Ale z drugiej strony, uderza mnie, że czym bardziej populistyczno-antydemokratyczny kandydat, tym więcej podkreślania wykształcenia. Trzaskowski i Zandberg chyba się nigdy doktoratami nie chwalili. Kampania Nawrockiego ruszyła z podkreślaniem „dr” przed nazwiskiem, ale jakby to się wyciszyło (i nie kojarzę, by się Nawrocki chwalił). Ale już Mentzen? A Bartoszewicz? A Woch? (Swoją drogą, nie wiem, jak Senyszyn. Też chyba nie.)
PS.
Trump bardzo wyraźnie zakazał upubliczniania swoich wyników ze studiów, jednocześnie twierdząc, że był świetny.
@tejot:
1) Mam wrażenie, że ludzie o wiele bardziej działają jak LLM-y, niż się wydawało. A LLMy uczą się zależności statystycznych w języku. Czyli dają miejsce na goebbelsowskie, „kłamstwo powtórzone sto razy staje się prawdą”.
2) Dodałbym popularne słowa: tożsamość, czy sprawczość. Tożsamość to chyba oczywiste; ale sprawczość jest zadziwiająca, bo ludzie często popierali odrzucanie demokracji dla sprawczości, przy czym zupełnie ich nie interesowało, co zostanie w ten sposób „sprawione” — sprawczość sama w sobie była ważna.
3) Czytam raz po raz próby zrozumienia, które wiążą się z samokrytyką — „my” (demokraci/elity/intelektualiści/mainstream…) zawiniliśmy, bo przeoczyliśmy jakiś problem społeczny „ludu”. I nie twierdzę, że jakiegoś problemu tu nie ma (a raczej zapewne jest i to więcej niż jeden), ale trudność polega na tym, że w zasadzie każda przedstawiana teoria jest w sposób jawny błędna, bo populiści, którzy są wybierani zamiast mainstreamu/demokratów, oznaczają zawsze pogłębienie problemu, a nie jego rozwiązanie.
@PAK4
4 maja 2025 11:1
Ale czy?…
Czy policja rozwiązuje więcej czy mniej spraw kryminalnych niż kiedyś?
USA
„Dane FBI pokazują, że ogólnokrajowe wskaźniki wykrywalności przestępstw z użyciem przemocy i przestępstw przeciwko mieniu są najniższe od co najmniej 1993 roku.
– Policja wyjaśniła nieco ponad jedną trzecią (36,7%) przestępstw z użyciem przemocy, które zwróciły jej uwagę w 2022 r., w porównaniu z prawie połową (48,1%) w 2013 r. W tym samym okresie nastąpił spadek w przypadku każdego z czterech rodzajów przestępstw z użyciem przemocy monitorowanych przez FBI:
Wykresy liniowe pokazujące, że wskaźniki wykrywalności przestępstw z użyciem przemocy spadły w ostatnich latach.
– W 2022 r. policja wyjaśniła 52,3% zgłoszonych morderstw i zabójstw nieumyślnych, podczas gdy w 2013 r. odsetek ten wyniósł 64,1%.
– Rozwiązali 41,4% przypadków napaści z użyciem przemocy, podczas gdy odsetek ten wyniósł 57,7%.
– Rozwiązali 26,1% problemów z gwałtami, podczas gdy w poprzednim roku odsetek ten wyniósł 40,6%.
– Wyjaśnili 23,2% napadów, w porównaniu z 29,4%.
W przypadku przestępstw przeciwko mieniu trend jest mniej wyraźny.
Ogólnie rzecz biorąc, organy ścigania wyjaśniły 12,1% zgłoszonych przestępstw przeciwko mieniu w 2022 r., w porównaniu z 19,7% w 2013 r.
Wskaźnik wykrywalności włamań nie zmienił się znacząco, ale spadł w przypadku kradzieży (do 12,4% w 2022 r. z 22,4% w 2013 r.) i kradzieży pojazdów mechanicznych (do 9,3% z 14,2%)”.
@metaxa:
Może w Stanach policja działa coraz mniej skutecznie — nie wiem. Zresztą i ja, pisząc o zmniejszaniu się przestępczości, mam na myśli dłuższy okres czasu. Liczba morderstw mocno spadła w porównaniu do lat 90-tych XX wieku, gdzie też już trwała tendencja spadkowa. (Ja się nie zdziwię, jeśli byłby to efekt kryzysu demograficznego, bo typowymi przestępcami z użyciem przemocy są młodzi mężczyźni. Wskazuje się też na odejście od stosowania benzyny ołowiowej, która miała uszkadzać mózgi i zwiększać agresję.)
A podkreślam ten kierunek zmian, bo populiści wykorzystują zastraszenie społeczeństwa poziomem przestępczości do ataków na demokrację. Trumpiści przekonywali Amerykanów, że przez kraj przetacza się fala przemocy, z którą słaby Biden sobie nie radzi (przestępczość w tym czasie spadała…). Nasi populiści już przypisali zabójstwo krakowskiego lekarza uchodźcom, mimo że dane sprawcy były znane. I to się altrightowcom całkiem dobrze udaje.